maxpaynemm Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Witam wszystkich forumowiczów! Moje pytanie dotyczy, jak już wam wiadomo z tytułu postu, wymiany płynu wspomagania kierownicy w Nissanach Almera N16. Jako że nic nie znalazłem, kożystając z opcji "szukaj" zwracam się z tym do Was czyli znawców . W mojej almerce płyn wspomagania nie był już dawno wymieniany i myślałem żeby zabrać się za to samemu ponieważ z tego co się orientuję nie jest to trudne zadanie . Jedyną rzeczą której nie wiem to: 1. W którym miejscu spuszcza się stary płyn? Rozumiem że zapewne odkręca się jakiś przewód? Ale który. 2. Czy po spuszczeniu płynu odpala się autko żeby pompa przepchała pozostałości w układzie? Czy to jej nie zaszkodzi? Jeżeli ktoś z was jest specjalistą w wymianie płynu wspomagania kierownicy to będę bardzo wdzięczny za opis całej tej operacji. Dziękuję i Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KAFAR Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Masz przewód gumowy z dwiema obejmami metalowymi jedna obejma tuz przy zbiorniczku, a druga tuz przy pompie wspomagania, odkrecasz ta przy pompie spuszczasz plyn na ziemie lub do podstawionego pojemnika, zakrecasz obejme i wlewasz nowy plyn. Pompa poradzi sobie bez problemu ze swiezym plynem, powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Masz przewód gumowy z dwiema obejmami metalowymi jedna obejma tuz przy zbiorniczku, a druga tuz przy pompie wspomagania, odkrecasz ta przy pompie spuszczasz plyn na ziemie lub do podstawionego pojemnika, zakrecasz obejme i wlewasz nowy plyn. Pompa poradzi sobie bez problemu ze swiezym plynem, powodzenia! Ok super ale czytałem że warto też odpalić na chwilę auto i wtedy pompa wypycha jeszcze olej który nie wypłynął.... czy warto i czy wogóle można to robić?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Masz przewód gumowy z dwiema obejmami metalowymi jedna obejma tuz przy zbiorniczku, a druga tuz przy pompie wspomagania, odkrecasz ta przy pompie spuszczasz plyn na ziemie lub do podstawionego pojemnika, zakrecasz obejme i wlewasz nowy plyn. Pompa poradzi sobie bez problemu ze swiezym plynem, powodzenia! a olej z silnika tez spuszczasz na ziemie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olo76 Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 znajdź przewód powrotny płynu wspomagania od zbiorniczka do pompy, odkręć tą śrubę w metalowej opasce na końcu tego węża przy pompie i spuść płyn do jakiegoś pojemnika(wykominuj jak go nie rozlać odpal na kilka sekund silnik i zgaś jak usłyszysz takie piszczenie co będzie oznaczać ,że reszta płynu też została wypompowana, wyciągnij pojemnik i wciśnij ten przewód i zaciśnij opaskę, wlewaj czerwony płyn wspomagania Dexron III tak do pełna zbiornika-ogólnie wejdzie tak 0.7-0.8litra, zapal silnik i możliwe,że płyn w zbiorniku pogoniony przez pompę spieni się jak zmiksowane truskawki trochę popiszczypompa , odczekaj jak się ustoi płyn i dolej tyle ile trzeba według wskaźnika. I zrobione! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 A przy jakim przebiegu lub co jakim okresie użytkowania trzeba wymienic płyn w układzie wspomagania ?? Bo w mojej książce serwisiwej jest tylko informacja o kontroli przy każdym przeglądzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 A przy jakim przebiegu lub co jakim okresie użytkowania trzeba wymienic płyn w układzie wspomagania ?? Bo w mojej książce serwisiwej jest tylko informacja o kontroli przy każdym przeglądzie. wydaje mi sie ze jest on niewymienialny. nie słyszałem jeszcze aby ktoś go wymieniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 A przy jakim przebiegu lub co jakim okresie użytkowania trzeba wymienic płyn w układzie wspomagania ?? Bo w mojej książce serwisiwej jest tylko informacja o kontroli przy każdym przeglądzie. wydaje mi sie ze jest on niewymienialny. nie słyszałem jeszcze aby ktoś go wymieniał. Też tak mi się wydawało, że tego sie nie rusza. Bo tak się zastanawiałem czemu Maxpaynemm chce go u siebie wymienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 A przy jakim przebiegu lub co jakim okresie użytkowania trzeba wymienic płyn w układzie wspomagania ?? Bo w mojej książce serwisiwej jest tylko informacja o kontroli przy każdym przeglądzie. wydaje mi sie ze jest on niewymienialny. nie słyszałem jeszcze aby ktoś go wymieniał. Też tak mi się wydawało, że tego sie nie rusza. Bo tak się zastanawiałem czemu Maxpaynemm chce go u siebie wymienia. Obaj macie rację..... ale nie do końca. Olej wspomagania jest taki że praktycznie jego żywotność w układzie samochodu jest praktycznie nieograniczona ale ponoć raz na 10lat warto to zrobić. Każdy płyn po jakimś czasie traci swoje właściwości... Misiek niewiem czemu mi się dziwisz wiesz przecież jaki mam problem... chcę się ratować każdą ewentualnością zaczynając od tych najtańszych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżem Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 A od czego chcesz się maxpaynemm ratować? Jak masz jakiś problem z maglownicą to napisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Misiek niewiem czemu mi się dziwisz wiesz przecież jaki mam problem... chcę się ratować każdą ewentualnością zaczynając od tych najtańszych... Dokładnie wiem z czym masz problem bo już sobie o tym rozmawialiśmy. Tylko czy warto wymieniac płyn?? Jeśli tak jak mówiłeś w zbiorniczku wyrówawczym jest na średnim poziomie to nie powinno się z tym nic dziać. A już dla wiadomości dla wszystkich zainteresowanych to w almerce Maxpaynemm'a pojazwiły się delikate stuki w maglownicy przy ruszaniu kierownicą. Pierwsza diagnoza mechanika wskazała właśnie uszkodzenie tego elementu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olo76 Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 zmienia się patrząc na kolor tego płynu, jak jest już brązowawy to znaczy ,że jest zużyty, musi być malinowy jak nowy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2007 zmienia się patrząc na kolor tego płynu, jak jest już brązowawy to znaczy ,że jest zużyty, musi być malinowy jak nowy:) No właśnie.... jest już brązowawy Także w tą sobotkę wymiana :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżem Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Jak leci maglownica już tak dokumentnie to zaczyna przeskakiwać i chrobotać przy skręcaniu ale to jak są wycieki płynu z układu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Jak leci maglownica już tak dokumentnie to zaczyna przeskakiwać i chrobotać przy skręcaniu ale to jak są wycieki płynu z układu. Jest tak: Jak stoje w miejscu i ruszam kierownicą na boki szybkimi ruchami (tak jak przy sprawdzaniu luzów) to słychać delikatne stukanie. Podcza jazdy nic się nie dzieje i narazie żadne luzy nie są wyczówalne. Zdarza się że coś tam bardzo delikatnie zachrobocze przy skręcaniu ale tego nie słychać tylko delikatnie czuć pod ręką... ale zdarza się to rzadko Cóż zapewne wysiada mi już przekładnia kierownicza... diagnosta powiedział że są to jeszcze malutkie objawy i żeby się tym narazie nie przejmować... niestety niedługo trzeba będzie szukać jakiejś używki na alledrogo albo na szrotach... jest tylko jeden mały problem. Było sporo rodzaji tych przekładni i tu moje pytanie: Posiadam przekładnię 49001-BN010 i tak się zastanawiam czy można tu zastosować taką o jakimś innym numerze?? Orientuje się ktoś z was?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matrix5 Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2007 Panowie a ja mam takie pytanie jak to zrobić w mojej almerce N15 97r.z tym płynem gdzie ten pojemnik i który szlauf odkręcić i spuścić płyn gdzie znajduje się ta pompa wspomagania jak ona wyglada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Jak stoje w miejscu i ruszam kierownicą na boki szybkimi ruchami (tak jak przy sprawdzaniu luzów) to słychać delikatne stukanie. Podcza jazdy nic się nie dzieje i narazie żadne luzy nie są wyczówalne. Też tak mam. Zapytałem o to mojego mechanika w aso kmj w gdańsku jak miałem przebieg 30k. Powiedział, że to normalka i zawsze tak jest. ciekawe czy mówimy o tym samym stukaniu pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dev02 Opublikowano 23 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2007 hm a skoro sie nie wymienia... chociaz moj plyn jest juz czarny i moze jednak warto wymienic.. ale jezeli nie... to (moze u Was tez) u mnie troche cieknie.. ogolnie wilgotno jest wszedzie w okolicach zbiorniczka i plynu z czasem ubywa - czy mozna mieszac rozne plyny gbybym chcial tylko dolac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitram Opublikowano 23 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2007 z tego co ja wiem to płynu sie nie zmienia, chyba że ucieknie, wymienia płynu na nowy też nie zawsze pomoże bo nowy płyn rozszczelni starą pompę i sami sobie robimy problem. Co do stuków to spotkałem się chyba z tym w corolli i po wielkich poszukiwaniach nawet salon przyznał żeby jeździć i nie kombinować jak sie nasili to wtedy szukać Jeszcze NIGDY nie spotkałem się żeby ktoś wymieniał płyn wspomagania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tombolot Opublikowano 1 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 z tego co ja wiem to płynu sie nie zmienia, chyba że ucieknie, wymienia płynu na nowy też nie zawsze pomoże bo nowy płyn rozszczelni starą pompę i sami sobie robimy problem.Jeszcze NIGDY nie spotkałem się żeby ktoś wymieniał płyn wspomagania No to zaskoczę Cię Nitram, płyn układu wspomagania z czasem traci swoje właściwości i nalezy go wtedy wymianic. Z reguly objawia sie to piszczaca pompa przy maksymalnym skrecie kierownicy. Wtedy nalezy spuscic cal stary plyn - przeplukac caly uklad nowym i dopiero napelnic caly uklad (czyli musisz miec ok. 10l.) - inaczej zatrzesz pompe wspomagania a tego bysmy przeciez nie chcieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dev02 Opublikowano 1 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 aj no slyszalem o tym... podobno na zatartym wspomaganiu nie idzie ukrecic nawet podczas jazdy :/ poki co piskow ani nawet stukow nie stwierdzilem a poziom nie spadl jeszcze ponizej minimum wiec z kombinowaniem jeszcze sie wstrzymam btw co ciekawe - w ksiazce serwisowej (przynajmniej do sunny) nie ma nic na ten temat - jest bodajze tylko 'sprawdzic stan w razie koniecznosci dolac plynu' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piker79 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 (edytowane) Witam. Odświeżę temat, ponieważ mam pytania dotyczące wspomagania układu kierowniczego a konkretnie płynu. Jaki powinien być poziom płynu w zbiorniczku? Na nim jest podziałka hotmin i hotmax. W sumie nigdy nie sprawdzałem po nagrzaniu silnika (zresztą zbiorniczek nie jest przezroczysty). A jaki poziom powinien być na zimnym silniku? U mnie na zimnym jest trochę (może 1 cm) poniżej hotmin. Pytam, ponieważ po uruchomieniu silnika, zanim wszystko się nie nagrzeje, kręcąc kierownicą słyszę "szumy". Po ruszeniu z miejscu i prau minutach zupełnie tego nie słychać. Czy to normalne zjawisko? Czy może to być zbyt niski poziom płynu? Jeśli tak, to czy można dolać i jaki? Może jakaś inna przyczyna... Pozdrawiam :-) Edytowane 14 Grudnia 2009 przez piker79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkel. Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 A "po nagrzaniu" poziom się zwiększa? i do jakiego stopnia?.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piker79 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 W zasadzie jeszcze tego nie sprawdzałem. Od zewnątrz tego nie dojrzę. Rozumiem, że otwarcie zbiorniczka (przy nagrzanym ale wyłączonym silniku) nie grozi "wulkanem"? ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rozmaryn Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 (edytowane) Witam , mam niestety wielki problem i potrzebuję waszej pomocy.... dziś u mnie w nocy było -22 stopnie i przed wyjazdem sprawdzałem czy wszystkie płyny są ok, no i zamarzł mi płyn wpomagania kierownicy... co mam teraz zrobić? Czy moge jeżdzić ? Czy musze go odmrozić? Jeżeli odmroże płyn w zbiorniczku to czy ten znajdujący sie w ukladach pompy wspomagania(pewsnie jeszcze zamarzniety) jej nie uszkodzi? Czy po odpaleniu silnika pompa sama to ogrzeje? proszę o szybką odpowiedz... Sory fałszywy alarm,,, ale mnie przestraszył..... jest taki gęsty że nie widać było że n ie zamarzł. Edytowane 20 Grudnia 2009 przez rozmaryn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.