Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] Problem z wycieraczkami


Gość Piotr1976
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Primera 1,6 16V chyba SLX rok 98

 

Mam następujący kłopot

 

Nie napiszę fachowym językiem bo nie znam choć się postaram.

 

W cyklu przerywanym zatrzymują się na szybie tak jakby jedno machnięcie podzieliły na cztery. w cyklach ciągłych działają prawie bez kłopotów. Jak włączę na drugi lub trzeci bieg to chodzą ale jak je wyłączę to zatrzymają się tam gdzie je wyłączyłem.

 

Przy przesunięciu włącznika do góry działają tyle i trzymam w pozycji na górze jak puszczę to się zatrzymują.

 

Nie wiem jak dokładniej to opisać.

 

Zachowują się tak jakby po włączeniu za szybko im odcinało prąd.

 

Nie jestem pewien też czy dobrze namierzyłem przekaźnik do wycieraczek- tu także proszę o pomoc.

 

Bardzo proszę o wskazówki gdzie szukac problemu i jak się z nim uporać.

 

Dodam przez ostatnie 1,5 miesiąca wymieniłem już sprzęgło (całe) naprawiłem rozrusznik mam dość napraw w warsztacie. Za drogo ostatnio to wychodzi.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat juz był kilkakrotnie poruszany winny jest silnik wycieraczek jest gdzies post opisujacy jak to mozna samemu naprawic. Mnie tez spotkała ta przypadłość i dzieki info z forum udało mi sie nareperować. Roboty jest na jakies 30 do 1godz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też się doczytałem ale nie za bardzo mogę zrozumieć co zrobić jak już rozbiorę silniczek.

 

Chciałem od przekaźnika zacząć sprawdzać ale nie jestem pewien czy dobrze zlokalizowałem. Jeśli możesz podpowiedzieć to czy to jest:

 

Patrząc od przodu samochodu:

 

Przekaźniki po lewej i przekaźnik pierwszy po prawej ( w tej skrzyneczce)

 

Jestem laikiem w naprawach samochodów. Naprawia je mój sąsiad ale tylko jako hobby.

Też nie wie wszystkiego. Chcę mu trochę pomóc.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=26127

 

Przeczytaj najpierw to, przekaźniki sobie odpuść, Nissan ma to do siebie ze na ogół jest tak ze takie drobne awarie sie powtarzają w innych autach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek, zanim zaczniesz rozbierać, odłącz akumulator i podłącz go ponownie jak się nie poprawi to działaj dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już odłączyłem akumulator- nie pomogło :029:

 

Pomieszałem trochę w bezpiecznichach i zapomniałem jak to drugie się zwie to od sterowania - nie pomogło :029:

 

Nawet polską technologią popukać postukać nie pomogło (zapomniałem że to japoniec):029:

 

Teraz tylko zostało rozebranie silniczka dopiero w sobotę zdejmę bo teraz za szybko się ciemno robi

 

Napewno napiszę czy pomogło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi strasznie rzepotały wycieraczki w trakcie pracy. okazało się że silnik od wycieraczek był prawie całkowicie odkręcony od kryzy. dokręciłem i wszystko jest teraz ok.

 

U ciebie to raczej nie będzie wina przekaźnika bo skoro załanczają się wycieraczki to znaczy że jest sprawny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też tak miałem winny był niekontakt przekaźnika. przekaźnik od wycieraczek znajduje sie patrząc od przodu samochodu po prawej stronie w górnym rogu, oddzielnie przymocowany do nadwozia.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy powyżej piszą - wina leży w silniczku.

Miałem TO SAMO. Rozebrałem silniczek i dokładnie wypolerowałem powierzchnię po której "ślizgają" się styki, dodatkowo podlutowałem jeszcze styki kawałkami miedzi i działa jak nowy :)

 

Roboty faktycznie na nie więcej niż godzinkę - POWODZENIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po kłopocie.

 

Silniczek wyjęty rozebrany aż do ślimaka wyczyszczenie styków do ślimaka lekkie dogięcie tych styków założone spowrotem i wszystko działa jak należy.

 

Dziękuję wszystkim za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu ostatnich dwóch dni przerabiałem to samo zagadnienie. Objawy tak jak u Piotra1976, na begu czasowym cuda, to stawały to ruszały, to przełączały się same w tryb ciągły i trudno było je wyłączyć. Ponieważ skrzypiące sworznie wymieniałem rok temu, postanowiłem zajrzeć do silnika (mimo, że sam obwiniałbym raczej elektroniczny układ sterowania wycieraczek - ten pod maską, w rogu, przy szybie od strony kierowcy). Wymontowałem, dałem elektrykowi do sprawdzenia. Ten podłączył silnik do swojej aparatury i stwierdził, że wszystko ok. A jednak, po lekturze postów na forum, postanowiłem zajrzeć do środka. I co się okazało? W przekładni dołączonej do silnika są trzy styki (chyba jakiś przerywacz). Całe były w smarze. Wyczyściłem wszystko, zapsikałem olejem w sprayu, nawierciłem otwory pod śruby (miejsca już były wstępnie przygotowane obok starych nitów) i poskręcałem przekładnię silnika uszczelniając dodatkowo silikonem. Wycieraczki chodzą teraz jak burza!!!

Porobiłem zdjęcia i prześlę instrukcję do działu zrób to sam, jeśli przyjmą od takiego nowego leszcza jak ja. Pozdrawiam, fajnie że jest to forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłącze się pod temat,

mój problem wygląda następująco: dziś z rana uruchomiłem wycieraczki w połowie stanęły i juz teraz nie pracuja na żadnym biegu choć słychać że pracuje silniczek wycieraczek, ma ktos moze pomysły co mogło sie stać???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mlody28 ponieważ jestem na bieżąco z tematem to powiem Ci, że przy wycieraczkach masz do wybory dwie przyczyny: albo zatarły się osie wycieraczek (chyba słyszałbyś wcześniej piszczenie, tak jakby Ci pióra tarły o szybę w czasie pracy wycieraczek), albo masz zalepiony smarem silniczek wycieraczek. Chyba najlepiej byłoby zdjąć wycieraczki i podszybie (instrukcja w dziale Zrób to sam), wyjąć plastykową osłonę (jak patrzysz od przodu samochodu to ta na lewo od wycieraczki pasażera), włożyć rękę i rozłączyć ramię mechanizmu wycieraczek z silnikiem wycieraczek. Jak już będziesz miał to rozłączone, to uruchom wycieraczki i zajrzyj tam gdzie rozłączałeś wcześniej ręką. Jeśli to krótkie ramię przy silniczku będzie się obracać, to silniczek jest OK. Winne będą zatarte wycieraczki. Wystarczy założyć jedną z nich i próbować ruszyć ją ręką, jeśli się nie da obrócić, przy rozłączonym silniczku, to masz zatarte osie wycieraczek, albo przynajmniej jedną z nich na razie. Powodzenia. Jakbyś chciał instrukcję naprawy silniczka wycieraczek to napisz do mnie maila: supersopel@wp.pl ,mam taką gotową, czekam może umieszczą w dziale Zrób to sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za szybka odpowiedz, jadę do garażu i zobaczę co da sie zdziałać. A instrukcje jeśli możesz to przeslij mi na maila mlody283@tlen.pl

dzieki

supersopel dzięki za instrukcję naprawy silniczka wycieraczek, powinieneś wrzucić ją do działu zrób to sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam ten sam problem minimum od 3 tyg sie mecze... silniczek sprawdzony, przeczyszczony..i nic..dalej wycieraczki nie zatrzymuja sie tam gdzie trzeba - tylko tam gdzi same chca...i juz sam nie wiem co robic...a przekaznika nie moge zlokalizowac w sinliku 2.0 benzyna...chyba ze ktos wie gdzie ten przekaznik jest.. :029: :(:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam ten sam problem minimum od 3 tyg sie mecze... silniczek sprawdzony, przeczyszczony..i nic..dalej wycieraczki nie zatrzymuja sie tam gdzie trzeba - tylko tam gdzi same chca...i juz sam nie wiem co robic...a przekaznika nie moge zlokalizowac w sinliku 2.0 benzyna...chyba ze ktos wie gdzie ten przekaznik jest.. :029: :(:

 

sprawdzałeś w silniczku styki, czy przypadkiem nie są upalone ? zwróć uwagę też na powierzchnię po której ślizgają się styki, jest to ważny (o ile nie najważniejszy) element całego silniczka i sterowania wycieraczkami. Zasada jest taka, że im lepszy styk tym lepiej - prądu nie oszukasz ;) Sprawdź tarczkę po której ślizgają się owe styki, czy też nie jest powypalana - u mnie pomogło solidne polerowanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie probowalem i wrocilem od auta..

tarczka czyli ta okragla blaszka po ktorej slizgaja sie styki przeczyszczona bardzo drobnym papierem sciernym..i jest gladziutka i czysciutka..

styki tez przeczyszczone..chyba ze sie w innym miejscu gdzies te styki a nie na powierzchni przelalily (tylko gdzie?)

nawet te czesci plastikowe (przerwy w blaszkach..nie wiem jak inaczej to wyjasnic..) po ktorych sie slizgaja styki przeczyscilem dokladnie...

silnik to chyba nie..bo chyba wtedy w ogole by wycieraczki nie chodzily...

nadal nie dziala jak trzeba...

:(:(:(:(:(:(:(

nie wiem co robic juz...

heeeeelp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszka, która łączy silniczek z popychaczem musi być odpowiednio ustawiona w przeciwnym razie wycieraczki mogą nawet zatrzymywać sie na środku szyby - ja teraz jak robiłem wycieraczki zapomniałem zaznaczyć położenie wycieraczek i dość długo męczyłem sie żeby je prawidłowo ustawić - po uruchomieniu najpierw cofały się w kierunku komory silnika a potem zatrzymywały sie na dokładnie na środku szyby. może to jest powodem twojego problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze dokladniej opisze..

w trybie przerywanym przesuwa sie ok 40% tego co powinno (czyli pelnego obrotu-tam i spowrotem...) i koniec..moge czekac godzine i nie przesunie sie dalej..chyba ze spowrotem na stop i znowu wlacze ten tryb przerywany...wtedy kolejne 40%..

w tym trybie gdzie manetke podnosi sie do gory zeby przesunac wycieraczki 1 raz to zatrzymuje sie od razu jak tylko przestane podnosic do gory...na kazdym poziomie...

dodatkowo ostanio pare razy mi pisnelo/zatrzeszczalo jak pracowaly...domyslam sie ze dodatkowo z tymi tulejkami teflonowymi przy mechanizmie moze byc nie tak... musze rozebrac ten mechanizm jak znajde jakis garaz i sprawdzic/ewentualnie przesmarowac (mam nadzieje ze to kwestia smarowania..)

dzis bylem u elektryka... i jak mi zaspiewal to kapcie spadly (od razu chcial caly mechanizm zmieniac za 2200zl + robocizna...)-oczywiscie od razu sie zabralem od tego elektryka...

w kazdym razie sytuacja sie na razie nie zmienia..jesli chodzi i przerywanie i zatrzymywanie wycieraczek w trybie czasowym...niestety.. :(:(:(

w kazdym razie dzieki za proby pomocy...

 

[ Dodano: Czw 24 Sty, 2008 00:39 ]

juz naprawione..okazalo sie ze to ...... przekaznik..tyle problemow z taka prosta rzecza ... a tyle bylo prob i kombinowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 lat później...

A jak sprawdziłeś przekaźnik, lub inaczej jak doszedłeś do tego że jest uszkodzony?

 

@Czarek ... @Przem raczej nie odpowie.... post sprzed 9 lat...a kolega ostatnio był na forum w 2011 roku .... ;)

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...