[P11/WP11] Piszczenie wycieraczek

[toOczeQ]

Kolego to0czeQ - weź WD40 z rurką (czy inny podobny siuwax) i psiknik solidnie pod ramiona wycieraczek (pod wielowpusty) , włącz i niech pochodzi, piknik raz jeszcze i niech pochodzi. Jak przestanie piszczeć tzn ze mechanizm. Koszt diagnozy - odrobina WD40, czas diagnozy - 3 min.

 

No to już wiem co jest nie tak. Po psiknięciu WD40 pod ramiona wycieraczek, przestały piszczeć i tak jak by zaczeły luźniej chodzić (Mają mniejsze opory).

Wiec jak ? Wychodzi na to że to wina mechanizmu wycieraczek ?

 

Co teraz mogę z nim zrobić ? Jak to naprawić, zregenerować czy zrobić coś, aby tego piszczenia nie było?

 

Czekam na odp, pozdrawiam

[genad2109]

Czekam na odp, pozdrawiam

Nie wiem jak nazywasie po polsku, alie wymień http://primera-club....light=��������� koszt 30$ - 1 szt., to ich horoba. Jezeli niema w nich lufta to moze pomoze czyszczenie i smarowanie Pozdrawiam

Edytowane 15 Marca 2013 przez genad2109

[nrb]

Do wymiany są tuleje sworznia wycieraczek, a genad2109 wrzucił cały element mocujący wycieraczkę - można wymienić wszystko ale u nas jest to cholernie drogie (od 100 zł za sztukę). Same tuleje można wymienić na nowe ale ciężko je znaleźć. Można też dotoczyć tulejki z mosiądzu u pierwszego lepszego tokarza, a jeśli chcesz na szybko i bez kosztów to można zrobić metodą chałupniczą:

http://www.nissanklub.pl/zrob-to-sam/13-primera-p11/34-nissan-primera-demontaz-mechanizmu-wycieraczek.html

Do pracy potrzebujesz przede wszystkim piwa i kogoś kto je wypije. Po zdemontowaniu wszystkiego owijasz sworzeń jedną warstwą blachy z pozostałej po konsumpcji puszki, smarujesz i wciskasz z powrotem w tulejkę. To nie jest rozwiązanie na stałe ale u mnie już chodzi bez problemu pół roku.

[toOczeQ]

Do wymiany są tuleje sworznia wycieraczek, a genad2109 wrzucił cały element mocujący wycieraczkę - można wymienić wszystko ale u nas jest to cholernie drogie (od 100 zł za sztukę). Same tuleje można wymienić na nowe ale ciężko je znaleźć. Można też dotoczyć tulejki z mosiądzu u pierwszego lepszego tokarza, a jeśli chcesz na szybko i bez kosztów to można zrobić metodą chałupniczą:

http://www.nissanklub.pl/zrob-to-sam/13-primera-p11/34-nissan-primera-demontaz-mechanizmu-wycieraczek.html

Do pracy potrzebujesz przede wszystkim piwa i kogoś kto je wypije. Po zdemontowaniu wszystkiego owijasz sworzeń jedną warstwą blachy z pozostałej po konsumpcji puszki, smarujesz i wciskasz z powrotem w tulejkę. To nie jest rozwiązanie na stałe ale u mnie już chodzi bez problemu pół roku.

 

Jak narazie psiknięcie w mechanizm wycieraczek (sworznie) pomogło. Już poł miesiące obeszło się bez grama jakiegokolwiek pisku. Więc narazie się tego nie będę tykał. Zobaczymy kiedy znowu zaczną piszczeć.

Jeżeli będzie znowu tak jak było, to zrobie to co napisałeś

 

Ale jak narazie psiknięcie preparatem dało dobre skutki, bez rozkrecania czegokolwiek. Pół miesiąca wytrzymało, zobaczymy jeszcze jak długo da rade

[mulbagienny]

Pierwszego porządnego deszczu

[toOczeQ]

Pierwszego porządnego deszczu

 

Już deszczyk padał, sniegu też sporo napadało. I na razie nie piszczy Zobaczymy, jeśli będzie tak jak mówisz to trzeba będzie dalej kombinować.

 

A zastanawiałem się ostatnio, czy nie można tych sworzni posmarować smarem do smarowania łańcuchów motocyklowych. Odporne na kurz, deszcz, właśności smarujące są bardzo dobre. Więc może to było by też dobrym rozwiązaniem ?

Co o tym sadzicie ?

[adambyw]

Oczywiście że można. Nawet warto to robić regularnie. Przy mocowaniu łożyska wycieraczek, jest takie wgłębienie. Zrób tam w blasze otwór i zabezpiecz farbą. Po to żeby woda tam nie stała.

Dobrze też jest zabezpieczyć swożeń przed wodą. Ja wyciąłem z dętki koło o średnicy ok 12cm, na środku zrobiłem w miarę okrągłu otwór i ciasno nasunąłem na swożeń. Na to kratka i ramię wycieraczki. I mam prawie pewne że mi tam woda nie podchodzi.

[michael-ptr]

Poczytałem, poczytałem i wychodzi na to że tulejki się wyrobiły. Czy macie jakiś sprawdzony i łatwy sposób żeby ściągnąć wycieraczki. Jak kiedyś próbowałem je zdjąć - usunąłem plastikowy kapturek i odkręciłem śrubę , o ile pamiętam pod klucz 15, i próbowałem ją zdjąć, ale szarpanie i podważanie nawet nie ruszyło wycieraczki.Tak wszystko ciężko szło, że przy ponownym przyręcaniu śruby i pryskaniu wd40 zerwałem część gwintu. Za drugą wycieraczkę nawet się nie brałem.

mi się udało i to chyba w ostatnim momencie przed zatarciem silniczka

 

więcej tutaj:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/39896-piszczace-wycieraczki-przedniej-szyby/?p=1013327