[N15] ciegna wycieraczek

[Gość mokrii]

potrzebujemy

 

wiertlo 4

2x srubka 3 dlugosci minimum 2,5cm (plus nakretki - moga byc samokontujace)

podkladki

wiertarke (najlepiej stołową)

i imadlo

 

wyjmujemy caly mechanizm wycieraczki prawej

oraz oba ciegna wycieraczek

 

tak to wyglada mniej wiecej

 

 

 

mysle ze reszta opisu jest zbedna fotki pokazuja wszystko

 

uwarzam ze takie rozwiazanie przezyje caly samochod

[Gość Speeder]

No proszę...zupełnie jak u mnie

[Gość mokrii]

No proszę...zupełnie jak u mnie

 

no tak wlasnie myslalem ze to moze byc tak zrobione

 

ale kombinowalem tez aby przewiercic plastik z boku tak aby trzymalo kulke

(przyznam ze pomysl byl "bes sęsu" )

 

 

a napisz mnie jeszcze czy przykreciles tez lewe ciegno (krotkie) na mocowaniu do silniczka ?

[Gość PawełW]

Cześć,

 

pokazany przez mokrii sposób jest najlepszym rozwiązaniem.

 

W moim przypadku, zupełny brak elektronarzędzi i potrzeba wyjazdu skłoniła mnie do innego rozwiązania.

 

Otóż ścięgno montowane na silniczek spadło dziś rano (wycieraczki przymarzły, po przekręceniu stacyjki silniczek szybko uwolnił się od wycieraczek).

Po demontażu cięgna, które bardzo łatwo zeszło z "grzybków" zabrałem je do mieszkania.

 

Telefon na Toruńską: 105zł za cięgno, pan pyta czy zamówić . Podziękowałem.

 

Po wyczyszczeniu felernych plastików, zauważyłem że mają one wycięcia na całej średnicy.

Jest tak szczelina, która umożliwja wciśnięcie cięgna na "grzybki".

Postanowiłem zmniejszyć średnice otworu w plastiku wciskając w nią kaławek "kabelka"(użyłem cieniutkiego metalowego przeowdu w cienkiej płaskiej izolacji, używa się tego do pakowania, wiązania cienkich przewodów, czasem chleba krojonego)

wcisnełem więc ten kabelek w szczeline i zalałem delikatnie SuperGlue.

Cięgno z trudnością wcisnełem na grzybki, mam nadzieje że równie trudno będzie im się ześlizgnąć.

Naprawa wykonana przed chwilą, 3mam kciuki za działanie tego łatania.

 

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/sR8BK_...feat=directlink

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/JgrPQp...feat=directlink

 

 

Pozdr

[Gość Mlody666]

No i ja muszę zrobić patent z drucikiem bo tylko tyle powiem - WALIĆ ORYGINALNE CZĘŚCI NISSANA!!!.

Czemu?? A temu ze równo rok temu wymieniłem oba cięgna (wtedy w ASO 80 złotych sztuka) i d*pa dziś znowu spadło dłuższe cięgno. I weź tu sie nie zdenerwuj.

 

Rozumiem ze patent z drucikiem się nadal sprawdza - na bawienie się ze sróbkami nie mam czasu:/

[Gość ADAM85]

Wiesz co, jak ja robiłem cięgna w serwisie, to mechanik zawołał mnie i pokazał, że cała ośka (to przyczepione do auta) wyrobiła się i ma luz. Powiedział, że mimo nowego cięgna może trochę pochodzić i tak się rozklekocze, że cięgno po prostu z niego spadnie.

 

Wymieniłem ośkę - koszt 180 zł. druga była ok. jestem pewien, że na częściach NISSANA następny właściciel będzie miał spokój przez kolejne 10 lat - a drucik.....

 

Ale rozumiem, że irytuje Cię ta awaria - sprawdź ośkę!!!

[Gość Mlody666]

Może w tym coś byc tyle że nie mam pomysłu jak sprawdzić ośkę to po pierwsze a po drugie nie mogę zdjąć cięgna bo strasznie mocno trzyma na ośce przy silniku - spadło po raz kolejny na środku - przy wycieraczce od strony pasażera.

 

Mógł bym postawić do ASO ale skasują jak za zborze i jeszcze jak ich znam to wymienią wszystko i zbankrutuje na częściach.

 

Z kolei do zrobienia tego na śrubkę nie mam warunków - wiertarki stołowej ani imadła wiec wole ręczna nie próbować

 

Kurde kończą mi się pomysły jak to tanio i dobrze zrobić :/

 

[ Dodano: Pon 30 Mar, 2009 13:08 ]

No to sie dowiedziałem i w ASO rzeczywiście podrozało - cięgna 110 PLN sztuka a ośka 180 (ja dawałem 85 za ciegna w zeszłym roku) No ale od czego jest allegro i nówki oryginały nissanowskie (cięgno+ośka) nabyłem za 200 złotych

 

No i wiem już dlaczego mi notorycznie sprada w tym samym miejscu - na ośce wyparowała guma która powinna być przy mocowaniu

[maniek]

Witam

 

Gdzie mogę dostać poza sklepem hdmot.pl i poza Allegro te cięgna ? Dzisiaj spadło mi 50 km od domu w drobnym deszczu... Nie chcę nawiercać i zakładać śruby, bo 2 lata temu kupiłem nowe (lewe) założyłem i to cięgno dalej trzyma jak przyklejone, a po drugie poluzowało się też mocowanie cięgna przy silniczku, a tam już nic nie przewiercę.

 

 

pozdrawiam

[Gość jazbycho]

Skoro już mowa o wycieraczkach..... czy ktoś mi powie czy kompletna ośka od anglika bedzie pasować? U mnie tak wyrobił sie ten plastik, ze ośka wycieraczki łapie przekos i spada cięgno z tej kulki. Wymontowałem całą ośke a jutro chce kupić na szrocie bo stoi tam angielska alma.

 

No i jeszcze jedno pytanie w tym temacie. Czy od N14 mogą pasować te mocowania wycieraczek?

[Gość Mlody666]

Nie wiem czy jest sens kupowac na szrocie ośkę. Ja brałem na allegro od gościa cięgna (oba i oryginalną ośkę i wyszło mi z przesyłką niecałe 200 złotych (160 bodajże cięgna i 40 ośka) - wszystkie części oryginalne nissanowskie takie jak w ASO

[Gość jazbycho]

kupiłem na szrocie ośkę od anglika w b.dobrym stanie i pasuje. A do tego dostałem cięgno i przerobiłem sam na europejskie. Zapłaciłem 30,-

[maniek]

Cholera wie czy te z Allegro są oryginalne, zamówiłem tez u tego gościa, ale te cięgno które zamontowałem 2 lata temu trzyma się bardzo mocno, sworzeń tak samo. Co prawda płaciłem wtedy za nie 60 zł z przesyłką a teraz prawie 90 zł, ale cóż, potrzebuję pilnie.

 

Co do używanych to bym się zastanowił, bo skoro jest używane to tez jest tam w jakimś stopniu wyrobione i szybciej pójdzie, a zakładam, że nowe starczą do końca kadencji tego auta i już nie będę ich musiał wymieniać.

[Gość Nitty]

Witam

Mam takie (troche banalne) pytanie, czy jest jakiś myk żeby zdjąć to cięgno (chodzi mi o to krótsze od silniczka) bo wczoraj mi też wycieraczki zastrajkowały obie i jak tam zajrzałem to wypadło na środku. Ale jak chciałem je wyjąć to strasznie mocno siedzi a nie chce czegoś tam zepsuć. Proszę o jakąś podpowiedź...

Pozdrawiam wszystkich fanów Nissana

[george]

hej!

 

To prawda, ze trzyma, ale to też oznacza, iż nie jet w tym miejscu wyrobione gniazdo.

Spróbuj zdjąć na zasadzie dzwigni, tzn. jedną ręką przytrzymaj cięgno , a drugą przy pomocy dużego śrubokręta podważ za spłaszczoną część (obok plastikowego gniazda). Pod śrubokręt podłóż np. kawałek klocka tak , by można było bez problemu podważyć. Na pewno pójdzie jak po maśle

[Gość Nitty]

Dzięki za info. Jak tylko dotrę do domu to zaraz będę próbował Tylko nie wiem kiedy dojadę bo zbierają się ciemne chmury ;(

[Gość satanic_mantra]

Ktoś się orientuje,czy cięgno z anglika spasuje? nie jestem pewien...

[michael-ptr]

Cześć,

 

pokazany przez mokrii sposób jest najlepszym rozwiązaniem.

 

W moim przypadku, zupełny brak elektronarzędzi i potrzeba wyjazdu skłoniła mnie do innego rozwiązania.

 

Otóż ścięgno montowane na silniczek spadło dziś rano (wycieraczki przymarzły, po przekręceniu stacyjki silniczek szybko uwolnił się od wycieraczek).

Po demontażu cięgna, które bardzo łatwo zeszło z "grzybków" zabrałem je do mieszkania.

 

Telefon na Toruńską: 105zł za cięgno, pan pyta czy zamówić . Podziękowałem.

 

Po wyczyszczeniu felernych plastików, zauważyłem że mają one wycięcia na całej średnicy.

Jest tak szczelina, która umożliwja wciśnięcie cięgna na "grzybki".

Postanowiłem zmniejszyć średnice otworu w plastiku wciskając w nią kaławek "kabelka"(użyłem cieniutkiego metalowego przeowdu w cienkiej płaskiej izolacji, używa się tego do pakowania, wiązania cienkich przewodów, czasem chleba krojonego)

wcisnełem więc ten kabelek w szczeline i zalałem delikatnie SuperGlue.

Cięgno z trudnością wcisnełem na grzybki, mam nadzieje że równie trudno będzie im się ześlizgnąć.

Naprawa wykonana przed chwilą, 3mam kciuki za działanie tego łatania.

 

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/sR8BK_...feat=directlink

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/JgrPQp...feat=directlink

 

 

Pozdr

 

Witam

miałem taki sam problem i naprawiłem podobnie jak PawełW, z tym że zamiast kabelka użyłem wygiętego i odpowiednio skróconego drucika od spinacza biurowego. Wcisnąłem go w rowek między główką a tymi ząbkowanymi "dziąsłami" i powiem tylko jedno - przejeździłem na tym już 2 zimy, właśnie zaczyna się trzecia . Przy wkładaniu cięgna w grzybek/główkę musiałem użyć troszkę ręcznej perswazji ale jestem teraz przynajmniej pewien że samo nie wyskoczy.

 

Koszt operacji - jeden spinacz biurowy i godzinka własnej samodzielnej pracy (powolutku, delikatnie, teraz już wiem co jak i zrobiłbym to w 15 minut).

Teraz już nie pamiętam, ale możliwe że dla uszczelnienia i utrzymania spinacza na miejscu użyłem elastycznego kleju typu budapren.

 

Czego się od tamtej pory nauczyłem - że przy wyłączaniu silnika, szczególnie jeśli na zewnątrz pada śnieg, należy bezwzględnie sprawdzić czy mamy wyłączone wycieraczki

[Gość Arczi79]

u mnie jak ciegno poszło to poleciałem do salonu nissana i z miejsca dostałem sam wymieniłem ale stówke zapłaciłem:) i bedzie nna następne 15 lathe

[michal007s]

potwierdzam, zabawa ze spinacze, działa. Wystarczy w plastikowy otwór w te rowki włożyć spinacz, ja włożyłem 3 sztuki czyli ile się dało ( jeden rowek był wyrwany i w te miejsce je włożyłem).

Można dodatkowo użyc kleju do spinacza, ja akurat nie miałem , ale wszystko ładnie dziala...ile czas pokaże:)

[kula65]

Witam wszystkich, to mój pierwszy post. Micrę mam o niedawna , chciałem podziękować za dobre rady. Cięgna spadły dziś małżonce podczas jazdy w deszczu, poczytałem ,zdemontowalem, nawierciłem i skręcilem srubkami.Liczę na to, że ta operacja załatwi sprawę definitywnie.

;-)

[limo]

Przewód dwużyłowy (taśma): 0,9mm x 1,9 mm

 

Edytowane 18 Stycznia 2023 przez limo