Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Kupujemy uzywany silnik - co sprwadzic?


Piotrek_S
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,

Szukalem po forum i nie znalalem. Przydalby sie zbior porad dla kupujacych uzywany silnik na swap :) Na co patrzec, co sprawdzic, jak sprawdzic itd? Co mozna sprawdzic jak silnik jeszcze w aucie, a co mozna jak silnik juz wyjety (podejzewam ze niewiele :) ) ?

Generalnie poszukuje jednostki z P11 GT i mam pare na oku.

Chcialbym sie dowiedziec mozliwie najwiecej, zeby nie umoczyc kasy w jakis zlom :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to najlepiej jak silnik jest w aucie zamontowany, lub silnik z osprzętem.

Tak najłatwiej sprawdzić czy silnik ma kompresje (prawidłową), bo inaczej będzie ciężko.

Jak silnik ma osprzęt, to wykręcasz świece, montujesz miernik ciśnienia i z akumulatora na krótko możesz zakręcić silnikiem sprawdzając po kolei cylindry - aczkolwiek trzeba mocno trzymać silnik ;D

 

Na pewno nie kupiłbym silnika wypucowanego pod sprzedaż. Jak już to normalny silnik z demontarzu, nie umyty - możesz elegancko sprawdzić, czy nie ma wycieków, w jakim jest stanie wizualnym. Zobacz jak wygląda miska olejowa, czy się nie poci. Fajnie jakby miał historię serwisową, ale to też łatwo w PL podrobić.

 

To tyle pomysłów z mojej strony - choć mogę się mylić ;P

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to najlepiej jak silnik jest w aucie zamontowany, lub silnik z osprzętem.

Tak najłatwiej sprawdzić czy silnik ma kompresje (prawidłową), bo inaczej będzie ciężko.

Jak silnik ma osprzęt, to wykręcasz świece, montujesz miernik ciśnienia i z akumulatora na krótko możesz zakręcić silnikiem sprawdzając po kolei cylindry - aczkolwiek trzeba mocno trzymać silnik ;D

 

Na pewno nie kupiłbym silnika wypucowanego pod sprzedaż. Jak już to normalny silnik z demontarzu, nie umyty - możesz elegancko sprawdzić, czy nie ma wycieków, w jakim jest stanie wizualnym. Zobacz jak wygląda miska olejowa, czy się nie poci. Fajnie jakby miał historię serwisową, ale to też łatwo w PL podrobić.

 

To tyle pomysłów z mojej strony - choć mogę się mylić ;P

 

Pozdrawiam

 

No dzieki kolego :)

Z ta kompresja to faktycznie niby mozna sprawdzic - ale kompresje powinno sie mierzyc na rozgrzanym silniku, bo ponoc jak zimny to przeklamania sa niezle. Wiec chyba to mierzenie mozemy zaliczyc do sprawdzania jak silnik jeszcze w aucie. No chyba, ze przeklaman nie ma ? jak to jest? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekłamania mogą być.. Z tego co pamiętam to jeszcze przepustnica podczas mierzenia ciśnienia musi być otwarta na maksa

 

W sumie to możesz brać każdy silnik, na który da Ci sprzedawca pisemną gwarancję - chociażby rozruchową, np. ze jeśli silnik nie odpali albo będzie coś z nim nie tak, to masz do miesiąca czasu czas na zwrot. Wiadomo, będziesz w plecy na wymianie silnika i przekładaniu 100 pierdół jeśli trafisz na złom, ale z taką gwarancją też większe prawdopodobieństwo, że sprzedawca wie co sprzedaje i g. nie będzie wciskać ;)

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość leszek710309
Z ta kompresja to faktycznie niby mozna sprawdzic - ale kompresje powinno sie mierzyc na rozgrzanym silniku, bo ponoc jak zimny to przeklamania sa niezle. Wiec chyba to mierzenie mozemy zaliczyc do sprawdzania jak silnik jeszcze w aucie. No chyba, ze przeklaman nie ma ? jak to jest? :)

Witam. Na zimnym silniku będzie większa kompresja, ale sprawdzić nie zaszkodzi porównasz sobie kompresję między cylindrami!! Jak będziesz miał silnik w aucie to sprawdź rurę wydechową czy nie jest czarna i tłusta w środku i czy nie kopci na niebiesko (spalanie oleju)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro jade ogladac silniczek z GT - jest jeszcze w samochodzie wiec mozna bedzie dokladnie sprawdzic.

 

Panowie - podrzuccie cos jeszcze, co tam mu posprawdzac ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy nie ma masła pod korkiem wlewu oleum

 

hmm kiedyś kumpel miał niemiłą sytuacje z autkiem, na zimnym silniku było OK, ale był pęknięty blok, Po rozgrzaniu się silnika około 20 minut zaczął wywalać olej.

 

Najlepiej pojedź z kumplem, jeden przegazuje, a drugi będzie patrzyć czy dymu nie ma :P ( nie myl z parą wodną tylko)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy nie ma masła pod korkiem wlewu oleum

 

hmm kiedyś kumpel miał niemiłą sytuacje z autkiem, na zimnym silniku było OK, ale był pęknięty blok, Po rozgrzaniu się silnika około 20 minut zaczął wywalać olej.

 

Najlepiej pojedź z kumplem, jeden przegazuje, a drugi będzie patrzyć czy dymu nie ma :P ( nie myl z parą wodną tylko)

 

No jade z ojcem takze bedzie nas dwoch :)

Cos tam zawsze sie wykabinuje. Podobno auto normalnie jezdzie wiec bedzie okazja sie przejechac i zobaczy jak chodzi w praktyce.

 

A u mnie pod maska juz pusto sie powoli robi i miejsce na nowe serducho :)

P1220323.JPG

 

P1220355.JPG

 

P1220358.JPG

 

A to stara jednostka - obraz "nedzy i rozpaczy" :D W sumie w moim przypadku kazdy jeden bedzie lepszy od mojego starego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość leszek710309

Możesz jeszcze zwrócić uwagę na ciśnienie oleju. Na rozgrzanym silniku zgaś go na kilka minut , odpal i zobacz czy kontrolka ciśnienia oleju zgaśnie od razu , czy po dłuższej chwili. Zobacz na miarce oleju czy nie jest wlany jakiś motodoktor (olej będzie gęsty) Możesz posłuchać czy nic nie stuka przy dodawaniu gazu na wyższe obroty. No i wszystkie wskazówki kolegów powyżej!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli male podsumowanie:

 

1. Mierzymy sprezanie i proba olejowa.

2. Sprawdzamy czy nie ma gdzies wyciekow z silnika. jesli silnik umyty to odpada, bo sprzedajacy chce cos ukryc :)

3. Sprawdzamy czy z rury nie dymi na niebieski - czy nie bierze oleju. Czy rura wydechowa nie jest tlusta i czarna.

4. Sprawdzamy czy przy odpalaniu na zimnym lancuch rozrzadu niewydaje nieporzadanych dzwiekow.

5. Sprawdzamy czy cisnienie oleju jest ok. Przy odpalaniu niepowinna sie dlugo palic konrolka oleju.

6. Sluchamy czy w silniku nic nie stuka puka. Panewki beda stukac w momencie opadania obrotow po dodaniu gazu. ( ?? tak jest ?? )

7. Sprawdzamy olej - jesli jest gesty to byl doktor. ( Czy doktor ma jakis specyficzny zapach? Na szczescie nigdy nie mialem z nim do czynienia a gdzies tak wlasnie czytalem. )

8. Sprawdzamy czy nie ma masla pod korkiem oleju, czy do zbiorniczka wyrownawczego nie leca babelki.

9. Test podczas jazdy - sprawdzamy jak sie auto zbiera, jaka ma kulture pracy itd ( co jeszcze sprawdzamy? )

10. Na wolnych obrotach niepowinno byc wachan - wolne obroty powinny byc stale.

 

 

Cos jeszcze dopiszemy ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Sprawdzamy czy nie ma gdzies wyciekow z silnika. jesli silnik umyty to odpada, bo sprzedajacy chce cos ukryc :)

 

z tym punktem akurat się nie zgodzę ... raz do roku na wiosnę myję silnik i komorę pędzelkiem, ropką i benzyną ekstarkcyjną bo dbam o wygląd pod maską i o samochód

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Sprawdzamy czy nie ma gdzies wyciekow z silnika. jesli silnik umyty to odpada, bo sprzedajacy chce cos ukryc :)

 

z tym punktem akurat się nie zgodzę ... raz do roku na wiosnę myję silnik i komorę pędzelkiem, ropką i benzyną ekstarkcyjną bo dbam o wygląd pod maską i o samochód

 

Ty, ja i inni co dbaja o auto tak zrobia. Natomiast niesadze, zeby handlarz siedzial z pedzelkiem i myl ropa silnik :D No ale generalnie masz racje - czyscy silnik moze swiadczyc albo o tym ze cos nie tak, albo o tym ze super zadbany.

Ale to idzie wyczuc juz przy sprzedajacym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i bylem widzialem obejzalem :)

Wyglada dosc fajnie, jest czysty, ale nie byl myty. Ma lekki wyciek wlasnie w okolicy kola pasowego.

Sama praca silnika ladna - chodzi rowno, nic nie stuka.

Sprezanie ma 12 - 12,5- 12,5 - 13.

 

Wszystko niby ladnie pieknie, ale jak juz sie nagrzal to po jakims czasie poprostu nagle zgasl. Przy probach ponownego odpalenia niedalo sie wogole utrzymac obrotow, przerywal, szarpal - podejzewam, ze moze cos z zaplonem? Co myslicie co to moglo byc? Moze woda w paliwie? Koles nalal 2 litry bo bylo zupelnie pusto, moze to za malo?

 

Generalnie sam silnik wydaje mi sie ok - niepokoi mnie tylko to nagle zgasniecie, ale to chyba nic z silnikiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6. Sluchamy czy w silniku nic nie stuka puka. Panewki beda stukac w momencie opadania obrotow po dodaniu gazu. ( ?? tak jest ?? )

 

panwie będą najgłośniej grały przy dodawaniu gazu i pod obciążeniem

 

ale jak juz sie nagrzal to po jakims czasie poprostu nagle zgasl

 

Jeżeli rzeczywiście było tylko 2l benzyny w zbiorniku to ok. Skończyła się i tyle. Ale może to świadczyć o innych nie koniecznie przyjemnych sprawach. Różne pęknięcia w silniku rozszerzają się pod wpływem temperatury i bardziej dają o sobie znać po rozgrzaniu. Zrobił bym jeszcze jedna próbę z co najmniej 5-10l benzyny w baku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koles nalal najpierw 2,5 litra, a pozniej jak sie jaja zaczely to zasugerowalem ze moze sie skonczyla i dodalismy reszte czyli drugie 2,5 litra.

Probowalismy zapalic no i silnik jak juz odpalil to tak jakby chodzil na 2 garach a nawet 1 :)

Byc moze cos z zaplonem, wtryski laly bo nawet strzelilo w dolocie delikatnie po dluzszym kreceniu.

 

Moze to tylko przewody zaplonowe. Zaraz po odpalniu tez uslyszalem taki delikatny trzask - wlasnie jakby gdzies iskra przeskoczyla, a na przewodach lezala latarka. Moze to bedzie to?:)

 

Ale co - gerenalnie jakby wyszlo jakies pekniecie to by chyba stopniowo kultura pracy malala wraz z temperatura. A tu stalo sie poprostu nagle - silnik chodzil idealnie i poprostu zgasl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już teraz są problemy z tym silnikiem, to dałbym sobie po prostu spokój.

Może znajdź inny... po co masz wywalić ze 2 tys. w błoto...

 

poza tym po dolaniu paliwa silnik przy sprawnym układzie paliwowym odpala po 2-3 zakręceniu silnika.

 

 

[hide:f0ed64cd96]Może coś tAkiego... małe przeróbki i masz GT, wałki rozrządu, kolektor i ze 130 masz 150 ;)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7387491

[/hide:f0ed64cd96]

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już teraz są problemy z tym silnikiem, to dałbym sobie po prostu spokój.

Może znajdź inny... po co masz wywalić ze 2 tys. w błoto...

 

poza tym po dolaniu paliwa silnik przy sprawnym układzie paliwowym odpala po 2-3 zakręceniu silnika.

 

 

[hide:b02debef81]Może coś tAkiego... małe przeróbki i masz GT, wałki rozrządu, kolektor i ze 130 masz 150 ;)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7387491

[/hide:b02debef81]

pozdro

 

No i ciekawa sprawa - mailowalem z kolesiem, mowi ze pozniej jak juz pojechalem to primera odpalila bez problemu i chodzila normalnie.

Napisalem mu ze moge wziasc od niego ten silnik, ale musi mi dac gwarancje na jakis miesiac - rozruchowa. No i cisza - nieodezwal sie wiec szukam dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek_S, tu masz z gwarancja i dobra cena

 

http://moto.allegro.pl/item558467967_nissa...lnik_2l_gt.html

 

oo dzieki ... cena faktycznie powala :) jak darmo. Az dziwne ze tak tanio :)

Zorientuje sie co i jak, moze to bedzie to, ciekawe jaki tam stan tego silniczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo dzieki ... cena faktycznie powala :) jak darmo. Az dziwne ze tak tanio :)

Zorientuje sie co i jak, moze to bedzie to, ciekawe jaki tam stan tego silniczka

 

zadzwon-zapytaj, ja jak kupowalem tez z almery dalem 1400 i9 dostalem miesiac gwarancji, prawde mowiac nawet nie wiedzialem czy odpala bo jak przyjechalem to lezal i czekal, tylko ze kupowalem w takim hhhhmmmm "salonie" hehehehe dostalem zapewnienie ze autem jezdzili i silnik jest ok, oczywiscie z anglika kupowalem :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zadzwonie i pogadam.

Plusem mojej sytuacji ze nie musze go miec na szybko.

 

P1220324.JPG

 

Musze troche ogarnac rdze pod maska i przemalowac tam. Cale auto bedzie na serbrny wiec w komorze pomaluje calosc, a puki co pogoda mnie wstrzymuje.

 

Mam jeszcze kolesia kolo Legionowa - tez handluje czesciami do primerki i ma naprade fajne ceny. Ja jak mi bok skasowali to od niego bralem czesci - za dwoje kompletnie uzbrojonych drzwi (elektryczne szyby itd) progi od GT i lotke na tylna klape dalem cos kolo 550 pln.

Ale silnikow z GT narazie nie ma - gadalem z nim moze bedzie cos za tydzien dwa - wiec sie tez dowiem - zawsze to juz mam zaufanie do niego. No i licze ze w cenie silnik mi dorzuci poduchy i komputer :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam typa, spoko jest Maniek chyba albo jakos tak, swojego czasu silniki z p11gt po 2 tysie mial, bralem od niego miske z takiego motoru

 

No dokladnie - Maniek. Po 2 mial, ale mowi ze po przebiegu bardzo niskim - 30 tys mil, a po 1,5 po 60 tys. Tylko ciekawe na ile sa to prawdziwe przebiegi. Taki po 30 tys to wzialbym nawet za te 2 - prawie nowy silniczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...