Gość sadolix Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Witajcie! Jako, że w tym wątku poruszona została sprawa sondy lambda, to mam zapytanie, jakiej firmy są oryginalne sondy w k12 1.2 59kW? Pytam ponieważ prawdopodobnie mam do wymiany i chce wymienić na NGK lub Boscha, ale jestem ciekawy jaka jest oryginalna za rzekome 800zł. W mojej usterce jest kod zbyt bogatej mieszanki (w cyklu mieszanym pali min. 12l/100km). Zanim zaczął tyle palić zaświeciła się kontrolka check engine. Kod błędu dotyczy też drożności kolektora, AGR, zabrudzonych wtrysków, pompy paliwa, pierdu pierdu i najbardziej prawdopodobnej sondy lambda. Wie ktoś czy jest duża różnica między Bosch 350zł i NGK 450zł - 100zł piechotą nie chodzi Miał ktoś takie problemy z wysokim spalaniem w 1.2 i zbyt bogatą mieszanką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 50 km\h na 5 biegu to jeszcze ujdzie pod warunkiem że na prostej drodze bez górek itp ale 40 to chyba DROBNA przesada. Ja zgrywam pedał z podłogą dopiero od ok 2200 obr\min i tak do 3000 dociągnę i zmiana, chyba że komplet na pokładzie to trzeba dłużej kręcić. No cóż w końcu to tylko 998 cm3 czyli robisz to OPTYMALNIE,i dla silnika i spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zipero02 Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 (edytowane) Witam Tak czytam posty w kwestii rozrzadu i nasuwaja mi sie pytania. Czy w przypadku k12 o zuzyciu rozrzadu informuje kontrolka check engin, czy rozrzad moze zaczac dzwonic a kontrolka sie nie zapali?? i druga kwestia czy zuzycie rozrzadu daje znac o sobie tak samo na zimnym jak na cieplym silniku. pozdr. Edytowane 17 Lutego 2010 przez zipero02 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 (edytowane) Witam Tak czytam posty w kwestii rozrzadu i nasuwaja mi sie pytania. Czy w przypadku k12 o zuzyciu rozrzadu informuje kontrolka check engin, czy rozrzad moze zaczac dzwonic a kontrolka sie nie zapali?? i druga kwestia czy zuzycie rozrzadu daje znac o sobie tak samo na zimnym jak na cieplym silniku. pozdr. na zimnym zdecydowanie głośniej dzwoni:)z tym że na zimnym dzwoni głośniej i ze zdrowym łańcuchem.poza tym jestem zdania że dopuki pali jak trzeba to jeździć.a wymieniać dopiero jak problemy z fazami a w efekcie z odpalaniem i.t.p. Edytowane 17 Lutego 2010 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 18 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 na zimnym zdecydowanie głośniej dzwoni:)z tym że na zimnym dzwoni głośniej i ze zdrowym łańcuchem.poza tym jestem zdania że dopuki pali jak trzeba to jeździć.a wymieniać dopiero jak problemy z fazami a w efekcie z odpalaniem i.t.p. U mnie dzwonienia nie ma, a przynajmniej nic nie hałasuje głośniej niż w innych micrach, którym się przysłuchiwałem A kontrolka zapaliła się na razie kilka razy przy większym obciążeniu na zimnym silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartEPBY Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Witam Dzis zona poprosila mnie abym pojechal jej zatankowac, wsiadam, odpalam a tu pali sie check engine silnik chodzi bez zadnych problemow, moc tez jest ok - rozumie, ze jedyne wyjscie to jechac do ASO i sprawdzic na kompie jakie bledy pokazuje?silnik 1,2 K 12 i 45 tys przebiegu, mam nadzieje tylko ze to nie rozrzad.... pzdr Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 (edytowane) Dzis zona poprosila mnie abym pojechal jej zatankowac, wsiadam, odpalam a tu pali sie check engine silnik chodzi bez zadnych problemow, moc tez jest ok - rozumie, ze jedyne wyjscie to jechac do ASO i sprawdzic na kompie jakie bledy pokazuje?silnik 1,2 K 12 i 45 tys przebiegu, mam nadzieje tylko ze to nie rozrzad.... Proponuję odczytać błędy samemu. Instrukcja tutaj: http://forum.nissanklub.pl/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_id=1833 Edytowane 26 Lutego 2010 przez mig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartEPBY Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 Hej Dziekuje bardzo za link, ale szkoda ze jest to tak skomplikowane, raczej sobie nie poradze z odczytaniem bledu, tym bardziej, ze jeszcze tego w Micrze nie robilem. pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 (edytowane) Dziekuje bardzo za link, ale szkoda ze jest to tak skomplikowane, raczej sobie nie poradze z odczytaniem bledu, tym bardziej, ze jeszcze tego w Micrze nie robilem. To bardzo proste, wystarczy stoper, długopis i kartka papieru do zapisania kodu. 1) Przekręcamy kluczyk i jednocześnie włączamy stoper 2) czekamy 3 sekundy i naciskamy pięciokrotnie pedał gazu do podłogi (trzeba to zrobić w ciągu 5 sekund) 3) kiedy na stoperze pojawi się 15s wciskamy pedał gazu i przytrzymujemy aż do 25 s 4) kontrolka zaczyna mrugać, zapisujemy liczby Każdy kod to cztery cyfry, pierwsza cyfra mruga nieco wolniej żeby łatwiej ją było rozróżnić. Przerwy między kodami są odpowiednio dłuższe od przerw między cyframi, więc pomyłkę popełnić trudno (przykładowy kod 0340 to 10 powolnych mrugnięć, 3 szybkie, 4 szybkie i 10 szybkich). Zapisujemy kody na kartce, sprawdzamy czy widnieją w tabelce. Jeśli mamy już zidentyfikowane kody błędów możemy je wykasować z pamięci komputera przez przytrzymanie pedału gazu przez ok. 15 s (czasem dłużej). Kontrolka zaczyna mrugać po 10 razy (10 mrugnięć oznacza 0), więc pokazuje kod 0000 oznaczający brak błędów. Przekręcamy kluczyk na off, wychodzimy z trybu diagnostycznego. Przy następnym uruchomieniu silnika kontrolka powinna zgasnąć, no chyba że komputer wykryje kolejne błędy... Edytowane 26 Lutego 2010 przez mig 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartEPBY Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 Witam Dziekuje bardzo za instrukcje, udalo sie odczytac kod: P0031 - czy ktos z Was moze pomoc w identyfikacji tego kodu? Wykasowalem lecz po uruchomieniu silnika zaplila sie ponownie pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 udalo sie odczytac kod: P0031 - czy ktos z Was moze pomoc w identyfikacji tego kodu? Książka serwisowa mówi: "The current amperage in the heated oxygen sensor 1 heater circuit is out of the normal range. (An excessively low voltage signal is sent to ECM through the heated oxygen sensor 1 heater.)" Kto przetłumaczy? Grzanie sondy lambda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartEPBY Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 Książka serwisowa mówi: "The current amperage in the heated oxygen sensor 1 heater circuit is out of the normal range. (An excessively low voltage signal is sent to ECM through the heated oxygen sensor 1 heater.)" Kto przetłumaczy? Grzanie sondy lambda? Hej No to wyglada ze zbyt male napiecie jest przekazywnane ( zbyt niskie) do ECM ze sondy. Rozumie ze sa tam dwie sondy?tzw pierwsza i druga? pzdr Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 No to wyglada ze zbyt male napiecie jest przekazywnane ( zbyt niskie) do ECM ze sondy. Rozumie ze sa tam dwie sondy?tzw pierwsza i druga? "sensor 1 heater", więc chyba pierwsza. Przy drugiej byłby zdaje się inny kod (P0032). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartEPBY Opublikowano 27 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 "sensor 1 heater", więc chyba pierwsza. Przy drugiej byłby zdaje się inny kod (P0032). Czesc Tu jest to fajnie opisane http://www.obd-codes.com/p0031 P0031 - zbyt niskie napiecie przekazywane do komputera, moze byc spowodowane uszkodzeniem przewodu (przebicie, uszkodzeniem sondy, brak masy etc P0032 - dotyczy tej samej sondy, lecz mowi o zbyt duzym napieciu, No nic, bede musial sie z tym jakos uporac pozdrawiam Bartek Witam Dzwoniac po sklepach o cene sondy, kazdy mowi ze jest jedna wiec teraz pytanie - jest jedna czy sa dwie przy tym silniku (1,2 80km)??mozna gdzies to sprawdzic?? pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość salash Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Witam! Troszkę odświeżę temat. Nie będę się rozpisywał u ilu to mechaników byłem z moją K12 i żaden nie potrafił stwierdzić co jej dolega na 100 %. Ostatni był najbliżej bo stwierdził, że czujnik położenia wałka rozrządu. Jednak byłem dziś w ASO i faktycznie potwierdzili ,iż w K12 padają łańuchy rozrządu - w mojej pokazało - 14 stopni. Szok bo przejechane dopiero 65 000 km. Niestety koszt wymiany w ASO to ponad 2 000 zł. Objawy w moim przypadku to częste spadki obrotów na jałowym biegu aż do zgaśnięcia silnika. Zwiększony pobór paliwa i mniejsza moc. Pierwszy mechanior stwierdził, że to sonda lamda (ta druga - za katalizatorem) Kupiłem zamiennik firmy Denso - 190 zł. Niestety nic nie pomogło. Teraz mam dylemat czy dać do ASO i przynajmniej jakaś gwarancja, czy kupić łańcuszek (na allegro to. ok. 900 zł komplet ze ślizgami itp) i do machanika "pana Heńka" wymiana ok. 600 zł. Gorzej jak wyjdzie, że poza rozrządem coś jeszcze - w ASO zdiagnozują, a "pan Heniek" pewnie nie za bardzo. Pozdrawiam Micra Tecna 2004 silnik 1.4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Szok bo przejechane dopiero 65 000 km. Niestety koszt wymiany w ASO to ponad 2 000 zł. Dokładnie 2700 we Wrocławiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość salash Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Dokładnie 2700 we Wrocławiu Jako specjalista co proponujesz MIG - wymiana w ASO czy na własną rękę? Acha właśnie się dowiedziałem, że te 2 000 zł to sam łańcuch, mogą dojśc inne rzeczy np. napinacz. Jeśli to taki częsty przypadek w tych samochodach to może warto by się pokousić powalczyć z Nissanem np. żeby uznali to za wadę fabryczną i zwracali pieniądze? Tak na marginesie - moja K12 zakupiona była we Wrocku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mig Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Jako specjalista co proponujesz MIG - wymiana w ASO czy na własną rękę? może warto by się pokousić powalczyć z Nissanem np. żeby uznali to za wadę fabryczną i zwracali pieniądze? Robiłem rozrząd w aso, bo żaden z wypróbowanych mechaników nie chciał się tego podjąć. Rozrządy były podobno wymieniane bezpłatnie w egzemplarzach z początku produkcji jeśli serwis uznał, że zachodzi taka potrzeba. Po tylu latach raczej nic się nie załatwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartEPBY Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 (edytowane) Witam Drugi raz w miesiacu wyskoczyly te same bledy, tj. P0340 oraz P0011, przyznam szczerze ze lekko sie podlamalem, K12 i 55 tys przebiegu, troche za wczesnie jak na wymiane rozrzadu prawda?co mi doradzacie, zaczac od wymiany czujnika walka czy nastawiac sie na wymiane calego rozrzadu?? pozdrawiam Bartek Czesc Poraz kolejny odpowiadam sam sobie;) Faktycznie okazalo sie, ze do wymiany jest lancuch, wychylenie -15 stopni, wyciagniety o 1,5 ogniwa w porownaniu do nowego!!, napinacz byl wysuniety maksymalnie, tj. jakies 22mm. Wymiana trwala 9 godzin w ASO, koszt calkowity 2200pln- teraz jest wszystko ok. Zastanawia mnie, jakie dzidostwo musialo byc z tymi lancuchami z tego rocznika, 53 tys przebiegu a lancuch wyciagniety jakby zrobil conajmniej 300 tys. pozdro Bartek Edytowane 18 Lutego 2011 przez BartEPBY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krepy Opublikowano 25 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2011 (edytowane) Witam na wstępie,bo jestem tu nowy.Mam takie pytanie odnośnie kodów błędu.Bo świeci mi się kontrolka silnika już dłuższy czas.Z tegoo co odczytałem to kontrolka mrógała mi 1wolno,1wolno,7szybko,1wolno-co to oznacza.Jak by ktoś wiedzaił co to znaczy to z góry dziękuję za odpowiedż. Edytowane 29 Czerwca 2011 przez Krepy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hawke Opublikowano 12 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2011 Mój ma 265 tyś i odpukać łańcuch daje radę. Był taki moment, że mechanik mi już policzył 2800 za wymianę łańcucha. Objawy były takie, że z silnika dobiegały odgłosy dzwonienia (jakby sanie Świętego Mikołaja jechały:) Twierdzili, że to napinacz i łańcuch do wymiany. Robili mi wtedy cały pas przedni po tym jak ktoś wjechał mi w przód (i uciekł). I "tak na pewno trzeba robić łańcuch". Myślę sobie kurcze nie zapłacę tyle za za wymianę - silniki używane z mniejszym przebiegiem są tańsze i stwierdziłem, że będę jeździł aż całkiem padnie. Miesiąc później dałem auto do znajomego auto elektryka (coś z rozrusznikiem). Przyjechałem na drugi dzień go odebrać i wiecie co...? Znajomy wyeliminował "dzwonienie", a co było przyczyną? luźny alternator!!! Zaoszczędziłem 2800, a do tego "mechanika" nigdy już nie pojadę. Tym bardziej że spieprzyli mi naprawę pasu przedniego. Wywalczyłem z ubezpieczenia, żeby zwrócili mi koszt za oryginalne części, a nie zamienniki, a ci wrzucili mi części z odzysku. Lampy miały być całe nowe a tylko osłony są nowe. Nie wspomnę o lakierze. Jednak nie zawsze to co wygląda na porządny serwis jest nim rzeczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Micrusia77 Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Witam, jestem nowa i nie wiem czy w odpowiednim miejscu ale moja sprawa jest podobna czyli: od pół roku z przerwami i wizytami u mechaników zapalała mi się kontrolka check engine i wyskakiwały dwa znane i nielubiane błędy P0340 i P0011. Mechanicy mieli sprzeczne opinie o tym czy należy wymienić łańcuch czy nie...Jedni że go nie słychać więc po co...drudzy, że te błędy to wymiana.... Zdezorientowana pojechałam do ASO skasowali błąd i kazali jeździć ale za drugim razem - diagnoza wymiana rozrządu. Kwota 3500 plus VAT. Myślę sobie, że wymiana rorządu to dość popularna naprawa i zdecydowałam sie na wymianę w innym serwisie niż ASO. Panowie zamówili komplet rozrządu Blueprint (czy jakoś tam) bdajże no i wymiana. Zadowolona, że w końcu ten problem będę już miała z głowy, odebrałam samochód (po 4 dniach od fachowców) i po dosłownie 4 godzinach jazdy ciach - kontrolka silnika znów przed oczami. Już nawet się zdenerwowałam - tylko śmiech pozostał.... Pojechałałam do nich z powrotem na komputer i niestety jeden z tych błędów nadal wychodzi a mianowicie P0011. Moje pytanie to czy ktoś miał podobny przypadek? I co to może być po wymianie kompletu rorządu wraz z napinaczami i kołami zębatymi ? Czytałam, że Micry nie za bardzo znoszą montowanie zamienników? Czy to może być powód? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.