[N15] - silniczek krokowy i przepustnica

[Gość kurak330]

Poprosze o wskazowki jak mam sie zabrac do czyszczenia tych elementow, tj przeplywomierza,silnika krokowego i przepustnicy.

 

Zrobilem zdjecie bez pokrywy filtra powietrza, moze bedzie przydatne do wskazania elementow.

Prosze o pomoc jak dla laika.Na forum nic konkretnego nie znalazlem.

 

[obiad2]

Do jej regulacji należy wziąć klucz rurkowy i naciąć go na krzyż kątówką.Potem dokręcic jakieś 2 - 3 obroty.Powinno pomóc.

Uploaded with ImageShack.us

Witaj,

Czy zamiast zaproponowanego klucza rurkowego (niestety nie mam piły kątowej) można to dokręcić szczypcami bocianami coś w stylu http://www.korallo.pl/galerie/n/na0006-szczypce-bociany_2781.jpg'>http://www.korallo.pl/galerie/n/na0006-szczypce-bociany_2781.jpg ?

Dodatkowo mam pytanie, jak ten silniczek krokowy czyścić, czy trzeba go rozebrać i wyjmować sprężynkę i całą zawartość, czy wystarczy tym płynem do kuchenek (kupiłem taki w sprayu do kuchenek whirlpool usuwa spalony tłuszcz - może być taki?) popsukać a później czymś wypłukać?

Jak to technicznie zrobić?

Z góry dizękuję za odpowiedź

Adam

 

Witaj,

Czy zamiast zaproponowanego klucza rurkowego (niestety nie mam piły kątowej) można to dokręcić szczypcami bocianami coś w stylu http://www.korallo.pl/galerie/n/na0006-szczypce-bociany_2781.jpg ?

Dodatkowo mam pytanie, jak ten silniczek krokowy czyścić, czy trzeba go rozebrać i wyjmować sprężynkę i całą zawartość, czy wystarczy tym płynem do kuchenek (kupiłem taki w sprayu do kuchenek whirlpool usuwa spalony tłuszcz - może być taki?) popsukać a później czymś wypłukać?

Jak to technicznie zrobić?

Z góry dizękuję za odpowiedź

Adam

 

Odpowidam sobie, ale i potomnym Otóż jestem już po czyszczeniu silniczka krokowego i po dokręceniu plastikowej śrubki. Jako, że nie udało mi się dotrzeć do piły kątowej musiałem sobie radzić szczypcami. No i ku mojejmu zaskoczeniu udało się. Nie było problemów z przekręceniem tej plastikowej śróbki, tylko trzeba to umiejętnie zrobić, żeby plastiku nie zjechać.

Po czyszczeniu silniczka i trochę przepustnicy, obroty troszkę podkręciłem i na razie wszystko wygląda na to, że u mnie problem z falującymi obrotami a nawet gasnącym silnikiem podczas jazdy (bo obroty czasami spadały poniżej 400) ustąpił. Jak zwykle wiedza forumowiczów w takich momentach okazuje się niezawodna, wielkie dzieki chłopaki a w szczególności dla tymina, który opisał i udokumentował zdjęciami całą naprawę, czyszczenie

Pozdrawiam

Adam

Edytowane 17 Czerwca 2010 przez obiad2

[Gość devil-80]

Kurcze nie mogę ruszyć tej śruby jak by na imbus a nie chcę jej ukręcić w środku. Pozostaje mi siknięcie sprayem do środka tego co widzę-może coś da.

[grucha jr]

Dziś też wyjąłem silniczek krokowy i go wyczyściłem. Iglica ma trochę luzu ale nie mogę sobie dać rady z tym metalowym "kapslem" blokującym dostęp do regulacji. Czy tam może być luz czy nie? I jeszcze jedno pytanko, chciałem wyjąć całą przepustnice żeby ją dobrze wyczyścić ale żeby to zrobić trzeba odłączyć od niej węże układu chłodzenia. Czy jak je odłączę to wyleci dużo płynu?

[Gość ToMiPlis]

Jestem po czyszczeniu swojego 1.4 i wcześniej sunny 1.6 i z wodą nie było problemów. Wyleci jej około 100 ml, tylko po zsunięciu przewodu lepiej go zaślepić śruba 8mm. Najlepiej mieć nowe opaski bo oryginalne są sprężynowe i jedną zmasakrowałem bo się w przewód wgryzła i nie chciała się przesunąć.

Co do luzu na zaworze to jest on chyba fabryczny i sprężyna nie ściska suwaka w pozycji neutralnej. Ja go tylko porządnie umyłem i nie zmieniałem ścisku bo z tego co wyczytałem może to powodować natychmiastowe schodzenie z obrotów bez chwilowej przerwy na około 1100 obr a to powoduje wysysanie paliwa z wtrysków albo coś podobnego. Po czyszczeniu auto lekko zwariowało, ale wystarczyło obniżyć obroty śrubą regulacyjną zgodnie z instrukcją i jest idealnie, nic nie szarpie i trzyma 800 bez przymuleń.

[grucha jr]

Dzięki, spróbuje jeszcze dziś powalczyć z przepustnicą. Czy przed odłączeniem węży odkręcić korek od zbiorniczka wyrównawczego? Odnośnie sprężyny w krokowcu to z tego co wyczytałem większość ją właśnie rozciąga żeby ten luz zniwelować. Sam już nie wiem jak ma być, ogólnie to zawieszenie obrotów na ok 1100 i spadek na ok 800 trochę mnie denerwuje. Nie wiem czy tak ma być?

[Gość ToMiPlis]

Wyrównawczy miałem zakręcony, jak odkręcisz to pewnie będzie szybciej leciało. Na sprężynkę też się czaiłem, jak by nie ta dziwna śrubka to bym ją naciągną przy czyszczeniu. Potem poczytałem wszystko co było o tym napisane i doszedłem do wniosku, że tak ma być fabrycznie. W dwóch autach które rozkręcałem był luz i raczej sam się nie zrobił. Mi obroty zatrzymują się na 1 sekundę i ładnie schodzą dalej. Najważniejsze to ustawić wolne po czyszczeniu i sprawdzić czy dobrze jest ustawiony patent od ssania.

[grucha jr]

Przepustnicę wyjąłem, płynu faktycznie bardzo mało poleciało. Wyczyściłem, była nieźle ubrudzona za "klapką". Luz sprężyny w krokowcu wyeliminowałem, zobaczymy jak będzie. Apropo ssania to jak mam wyjętą przepustnicę to dolny znak na krzywce od ssania musi pokrywać się z tym znakiem na przepustnicy? W sam naprawiam jest napisane że silnik ma być zimny, temp. cieczy 25 stopni. Czy jak ustawie na wyjętej przepustnicy to będzie ok? Później sprawdzę jeszcze na nagrzanym czy górny znak się pokrywa z tym na przepustnicy.