Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11]-Kto jezdzi na czerwonym ?


kamil_krasnik_f
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

lałem kiedyś do golfa3 td zrobiłem na czerwonym z 50 tys nic się nie działo dolewałem mixol 1L na cały bak

myślę ,że nissan też będzie jeżdził(diesel starej generacji) ,choć ja akurat nie leję.Mam kolegów co leją ukraińskie paliwo

różnego pochodzenia i jakoś też dają radę np. p10 cd20 znajomego lał wszystko łącznie z opałem parę lat ale filtr paliwa to co pół roku wymiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem szczerze że nie radze jeździć na oranżadzie w zimie!!! opał ma większą zawartość wody, kiedyś lałem do ciągnika a znajomy do koparki i w odstojniku galareta i maszyny stawały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsze to jak rzepak, ale konieczne jest dodawanie mixolu. Pompa jest rodzielaczowa typ VE EDC i nie jest czuła na jakość paliwka(lepkość i temperatura), ale nastawnik już tak (dobrze o tym wiemy) Ja tam śmigam na "kuwejcie" i Orlenowskim ze źródełka i oranżada mi nie w głowie przy cenie "kuwajtu" jak biorę sam. Jakoś paliwa Ukraińskiego uważam za o wiele lepszą od naszego. Oczywiście nie biorę z Smolarni bo taniej o połowę niż na"zaprawce" WOG, Ukrnafta czy Łukoil (tak tak nasze stacje LookOil to raczej Ukraińskie paliwo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze cena opału jest teraz podobna do ON więc zysku żadnego . ile trzeba by przejeździć na opale żeby się zwróciła jakaś ewentualna naprawa , na głupi filtr się nie zwróci, może ten środek do parafiny pomoże ale nie do takiej ilości co jest w opale, woda sama z baku nie wyparuje musi gdzieś ujść, pójdzie w delikatny układ paliwowy i narobi szkody, poza tym w piecu nie są potrzebne odpowiednie warunki spalania jak w silniku. Takie jest moje zdanie ale może ktoś ma lepszą wiedze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie powiem tak jezzdze sam juz 16tys na opale do baku dolewam jakies 2-3 setki mixolu i nic sie nie dzieje zadnych problemow w filtrze zero wody takze jezdzi sie bez jakich kolwiek problemu a roznica 1zl na litrze to chyba nie jest malo jeszcze jak sie duzo robi a opal z pewnego zrodla to lepsze niz ukrainska ropka lub ropa (oryginalna) ze stacji nie wiadomoego pochodzenia . wiadomo sa zwolennicy co leja a sa tacy co powiedza ze nigdy by nie wlali orenzady pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsza Oranżada niż paliwa tesco, ale jak ci miśki do baku zajrzą to będziesz miał wtedy najdroższe tankowanie. Tak jak pisałem wyżej; Ruską to trzeba samemu kupować a nie na mecie i jest lepsza od Orlenu

PKP ma tanie paliwo Orlenowskiebiggrin.gifsmile.gif

Edytowane przez and_pec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beczka wszystko łyknie i rzepak z Biedronki lub Makro biggrin.gif Jedyny minus że strasznie spalonymi frytami jedzie z wydechu

Indianie na amazonce używają bimbru do swoich silników w łódkach My możemy na frytach gonić biggrin.gif

Edytowane przez and_pec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak marginesując się jescze, wydaje mi się że jak długo żyję nie spotkałem się z przypadkiem sprawdzania przez milicję czy inne służby rodzaju paliwa w osobówkach...

czasami sprawdzają w starych jelczach, czy starach, czy czasami ktoś nie kombinuje.. bo nowe scanie i inne manny z nowoczesnymi dieselami na opałówie nie pojadą dlaeko... temu nawet nie sprawdzają..

 

a co do kumpla mówi nawet że lepiej jak olej jest spalony po frytkach niż świerzy, ale czemu??...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak olej byl by po 2zl albo taniej bez zadnego zastanowienia bym kupowal i lał do swojej primerkii ale niestety trzeba lac opalek ale lepsze to niz ON ze stacji ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupuje po 2.70 zalezy po ile jest na stacji i czy biore wieksza ilosc ? to wtedy taniej mam ale 1zl na litrze chyba nie jest zle .....skoro jezdzi to po co przeplacacc pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kto leje opalek do swoich dieselkow ? czy podzieli sie ktos swoimi doswiadczeniami?

Uważam to za bardzo zły pomysł z racji że są to obecnie auta dość tanie ludzie kompletnie ich nie szanują a potem mamy wpisy głowica pęknięta wtryski do wymiany a ja moją P 10 diesel mam od nowości zawsze dobry olej syntetyk,paliwo prosto z dystrybutora przejechane ponad 300 000 raz wymieniane wachacze przednie tylne zawieszenie kompletnie nie ruszane od nowości amortyzatory fabryczne i tyle w temacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam to za bardzo zły pomysł z racji że są to obecnie auta dość tanie ludzie kompletnie ich nie szanują a potem mamy wpisy głowica pęknięta wtryski do wymiany a ja moją P 10 diesel mam od nowości zawsze dobry olej syntetyk,paliwo prosto z dystrybutora przejechane ponad 300 000 raz wymieniane wachacze przednie tylne zawieszenie kompletnie nie ruszane od nowości amortyzatory fabryczne i tyle w temacie...

Nie ma na to regóły..

powiem tylko tyle że czysta opałówa jest lepsza od niejednego paliwa z wioskowej stacji, w której masz gratis wodę, parafinę, często nawet opałówę.. :whistle: i inne dodatki...

 

swój przebieg zawdzięczasz temu że dbasz o wóz.. i temu ze cd20 to jeden z najlepszych diesli.. szacun dla nissana za to :D

ja uważam że zwykły diesel z mechaniczną pompą nie bedzie miał problemu z jazdą na opale, i nie odbije się to na jego żywotności, a napewno z tego powodu nie pęknie głowica....

Inaczej z motorami napakowanymi elektroniką w którym ECU dokonuje pomiaru opornośći skutkowej i ciężaru mieszanki..

taki diesel nie pojedzie..

 

Są to mity jak to że LPG szkodzi benzynowym silnikom..

jeżeli ktoś chce jeździć tanio to czemu nie??

dla mnie opał nie ma wpływu na to czy pęka głowica, czy zapieką się wtryski, a moze zerwie się łańcuch czy pęknie łyżwa..

ani tym bardziej zawieszenie, to nie ma nic do żeczy.. są to przypadki czysto losowe i zdarzają się nawet przy tankowanu zwykłego paliwa, więc nie ma co gadać że tankowanie na orlenie czy bp uchroni nas od tych żeczy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość donn_primerra

myslalem ze kolege który załozył temat zaraz wszyscy zlinczuja ze to złe nielegalne i w ogole a tu widze wszyscy przyziemnie myslą.. ja do mojego t4 leję opalek + mixolek juz 3 rok w sumie 200 tys zrobiłem (pompa z nastawnikiem) zadnych problemów wynikających z tego.. i teraz na dziendzisiejszy zaoszczędziłem juz tyle kasy ze ewentualna wymiana pompy bądz też kare którą przyjdzie zapłacić celnej jak cie zatrzymają... i tak sie bedzie opłaciła... moje zdanie jest jedno.. jezeli jest coś co jest tańsze to czemu z tego nie kożystać.. przeciez nie bierzesz slubu z samochodem . silnik na prawde ma głeboko w d.. na czym idzie .. albo idzie a jak nie moze to nie idzie.. :rolleyes: mozna mu lać najlepsze specyfiki a i tak przyjdzie dzien ze sie na nas wypnie... pozdrowienia dla celnej i inspekcji transportu :devil: bo tylko i wyłacznie oni mogą nam zajrzeć do baku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak widać każdy chce zaoszczędzić. :whistle: a orangola zmieszana z mixolem sprawdza się bdb.

po ukraińskiej ropce w passatach padały co jakiś czas pompy.kolega rozmontował bak a w środku czarna maź,szlam.paliwo odstawione na 5godz.w słoiku podzieliło się na 2części 1/2paliwo 1/2maź która zapychała wszystko.

Reasumując orangola będzie lepsza niż cpn za ukraińą granicą, a najlepsza metoda to jakis "shell" , no ale jak kto woli...wybór zawsze zależy od kierowcy :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten conigdy nie zalal opalku bedzie mowil ze to dziadostwo bo slyszal od kogos ze pompy staja, wtryski a to nie prawda opal nie rozni sie niczym od ropy ze stacji no chyba ze kolorem, takze ja podtrzymuje swoja opinie na temat opalku i w nastepnym tygodniu jade i kupuje 300 litrow bo od nowego roku w gore idzie tazke zapasy trzeba robiccc pzdrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten conigdy nie zalal opalku bedzie mowil ze to dziadostwo bo slyszal od kogos ze pompy staja, wtryski a to nie prawda opal nie rozni sie niczym od ropy ze stacji no chyba ze kolorem, takze ja podtrzymuje swoja opinie na temat opalku i w nastepnym tygodniu jade i kupuje 300 litrow bo od nowego roku w gore idzie tazke zapasy trzeba robiccc pzdrr

No pewnie że tak..

ja nawet wolał bym wydać zaoszczędzone pieniądze na pompę a nawet wydac więcej na remont czy silnik, bo to napędza koninkturę, zamiast płacić tym pier..... urzędasom akcyzę za pierdzenie w stołek...

żeby chociaż robili cokolwiek, to i tak mamy mało dróg i musimy za nie płacić.. ale tak w polsce się tyko da, że ludzie pokornie to znoszą, ale mam nadzieję że do pewnego momentu..

jak to nasze kaczorowate państwo jest takie, to dlaczego mamy im pchać dodatkową kasę do kieszeni??

kto chce niech płaci.. moim zdaniem gupi jest,

a wy co jeździcie na opale nie chwalcie się bo zawsze znajdzie się jakiś życzliwy co zakapuje..

dla mnie mogą się wypchać, i spadać do zoo...

taka prawda że paliwa, alkohol i papierosy, czyli akcyza to większość dochodu Państwa z której nikt się nie musi tłumaczyć.. bo bardzo łatwo jest zgubić ilości przy handlu (obrocie) paliwami i nikt nie wie co się z tym dzieje..

tak samo jak mandaty.. parkometry..

 

"polaku bądź dalej uczciwy i płać..

a my się będziemy z ciebie śmiać

i dupe kopać!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bober Na twoje narzekania na jakość dróg polecam wycieczkę Białoruś, Ukraina Zachodnia.

Co do akcyzy to masz rację, Jak ktoś kiedyś powiedział Koszt litra paliwa z dystrybucją to niewiele ponad 2 PLN a reszta to podatek.

Panowie każdy taksiarz mający starego diesla na tym jeździ. Wiadomo że się da, ale jak długo to nie będę sprawdzałsmile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bober Na twoje narzekania na jakość dróg polecam wycieczkę Białoruś, Ukraina Zachodnia.

Co do akcyzy to masz rację, Jak ktoś kiedyś powiedział Koszt litra paliwa z dystrybucją to niewiele ponad 2 PLN a reszta to podatek.

Panowie każdy taksiarz mający starego diesla na tym jeździ. Wiadomo że się da, ale jak długo to nie będę sprawdzałsmile.gif

Sorki, fakt to już dyskusja prawie polityczna, a nie samochodowa.. :rolleyes:

.. tak się składa że byłem na Białoruśi, i nie mówcie nic na Łukaszenke, bo tam w ciągu ostatnich 6 lat (jak tam nie byłem) porobiły się takie drogi że byście się mocno zdziwili.. polska zostaje daleko w tyle..

tzn, coś się robi.. i robi.. i zrobić się nie może.. a jak się coś uda skończyć to jakiś pajac nie chce tego odebrać, bo coś tam

Jeszcze bym duzo powiedział ale to temat na inny program.... :whistle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...