Gość mocarz Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 Witam serdecznie, Jako że jestem nowy na forum, na wstępie pragnę przywitać wszystkich forumowiczów AUTO: Primera p11.144 końcówka 2001r. QG18DE Mój problem polega na tym, że od kilku miesiecy wyskakuje błąd P0300 którego sprawcy nie mogę namierzyć. Ostatnio zaczął mi skakać obrotomierz: po odpaleniu auta skacze od 700 do 1000 naprzemian, po nagrzaniu auta obroty na jałowym stoją jak powinny, jednakże przy przygazowaniu do 2,5 skacza co 500RPM, 3,5 skaczą, 4 tys stoją jak powinny, 4,5 skaczą. Skoki co 500RPM-sam obrotomierz skacze a silnik pracuje normalnie. na chłopski rozum obrotomierz bierze sygnał z jakiegoś czujnika który nie działa prawidłowo i może byc także przyczyną błędu wypadania zapłonów P0300. Średnio co dobę zapala się check. Ponadto auto łapie "zawieszki" i potrafi losowo przymulić na jakiś czas przy zakresie 2-3,5 tys RPM. Występują też lekkie szarpnięcia w tym zakresie obrotów (podobnie jak by się kończyło paliwo). Powyżej 4 tyś RPM auto ciągnie dobrze, jak przed usterką. Sprawdzone: - fajko-świece, - podciśnienia - wymienione świece na nowe NGK dedykowane do tego auta, - nowy filtr paliwa - nowy filtr powietrza - czyszczony przepływomierz izopropanolem (do czyszczenia elementów elektronicznych), wg. LIVE SENSOR DATA i serwisówki nissana pomiary zasysanego powietrza w normie Nie sprawdzone: - Pompa paliwa - regulator ciśnienia wtrysku - czujnik położenia wału - inne Prosze kolegów z forum o pomoc:) Pozdrawiam. mocarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 na głowicy z lewej strony jak stoisz przed autem, jest czujnik sprawdź go czy nie jest mokry i nie ma przebicia, ostatnio słyszałem, że przeczyszczenie tego pomogło na podobną dolegliwość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mocarz Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 na głowicy z lewej strony jak stoisz przed autem, jest czujnik sprawdź go czy nie jest mokry i nie ma przebicia, ostatnio słyszałem, że przeczyszczenie tego pomogło na podobną dolegliwość kolego DINO czy mógłbyś bardziej precycyjnie okreslić połezenie tego czujnika? Chodzi Ci o ten przy kolektorze ssącym po lewej stronie przy łańcuchu rozrządu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 kolego DINO czy mógłbyś bardziej precycyjnie okreslić połezenie tego czujnika? Chodzi Ci o ten przy kolektorze ssącym po lewej stronie przy łańcuchu rozrządu? z lewej nad paskami, czyli patrząc od strony koła to powinieneś go widzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mocarz Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 z lewej nad paskami, czyli patrząc od strony koła to powinieneś go widzieć dzięki za odpowiedź, jutro to sprawdzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin78 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Niestety nie mam dla ciebie dobrej wiadomosci. Jakis rok temu zaczely sie u mnie te same problemy. Poniewaz nie jest to jakies uciazliwe to podeszłem do tematu spokojnie. Niestety po kilku miesiacach P0300 zamienił sie na P0335. Pojechałem posprawdzac czujniki wału i wałka.Po wyminie na nowe nic sie nie zmieniło wiec były ok. Przy okazji wyszło ze przepływomierz lekko niedomaga. To znaczy zle pokazuje napeicie. Wg manuala przy 4000 obr powinien pokazywac okolo 4V a pokazuje max 2.3V. Po czyszczeniu troszke lepiej bo 3V. Wiadomo ze jeszcze wymienie przepływomierz ale wszystko wskazuje na łancuch. Te silniki podobno tak maja. Wiec sprawdz sobie jeszcze przepływomierz bo u mnnie tez pomiar zasysanego powietrza w normie. To co Dino pisze to chyba czujnik połozenia wałka. Nie zabardzo wiem z czego do czyścic ale zawsze mozna sprobowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodzio35 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Witam serdecznie, Jako że jestem nowy na forum, na wstępie pragnę przywitać wszystkich forumowiczów AUTO: Primera p11.144 końcówka 2001r. QG18DE Mój problem polega na tym, że od kilku miesiecy wyskakuje błąd P0300 którego sprawcy nie mogę namierzyć. Ostatnio zaczął mi skakać obrotomierz: po odpaleniu auta skacze od 700 do 1000 naprzemian, po nagrzaniu auta obroty na jałowym stoją jak powinny, jednakże przy przygazowaniu do 2,5 skacza co 500RPM, 3,5 skaczą, 4 tys stoją jak powinny, 4,5 skaczą. Skoki co 500RPM-sam obrotomierz skacze a silnik pracuje normalnie. na chłopski rozum obrotomierz bierze sygnał z jakiegoś czujnika który nie działa prawidłowo i może byc także przyczyną błędu wypadania zapłonów P0300. Średnio co dobę zapala się check. Ponadto auto łapie "zawieszki" i potrafi losowo przymulić na jakiś czas przy zakresie 2-3,5 tys RPM. Występują też lekkie szarpnięcia w tym zakresie obrotów (podobnie jak by się kończyło paliwo). Powyżej 4 tyś RPM auto ciągnie dobrze, jak przed usterką. Sprawdzone: - fajko-świece, - podciśnienia - wymienione świece na nowe NGK dedykowane do tego auta, - nowy filtr paliwa - nowy filtr powietrza - czyszczony przepływomierz izopropanolem (do czyszczenia elementów elektronicznych), wg. LIVE SENSOR DATA i serwisówki nissana pomiary zasysanego powietrza w normie Nie sprawdzone: - Pompa paliwa - regulator ciśnienia wtrysku - czujnik położenia wału - inne Prosze kolegów z forum o pomoc:) Pozdrawiam. mocarz witam w moim nissanie P11 QG18 przebieg120tys km są identyczne objawy jakie opisałeś wymieniłem wszystko świece,przepływomierz,cewki,czujniki,wałka,wału sprawdziłem sądy lambda i niestety dalej jest tak samo PO300 zostało nam chyba tylko wymiana łańcucha rozrządu w tym tygodniu biorę się za łańcuch,niestety do tanich rzeczy to nie należy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 To co Dino pisze to chyba czujnik połozenia wałka. Nie zabardzo wiem z czego do czyścic ale zawsze mozna sprobowac. właśnie był mokry od czegoś i chyba przebijał, nie twierdzę, że to jest powód w tym przypadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin78 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Był mokry od oleju?? Jezeli wyciagnołes czujnik wałka to jest to normalne. One pracuja w oleju. Bodzio35 czekam na wisci czy poprawiło sie po zmianie łancucha.Wyminiasz na oryginał czy zamiennik?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodzio35 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Był mokry od oleju?? Jezeli wyciagnołes czujnik wałka to jest to normalne. One pracuja w oleju. Bodzio35 czekam na wisci czy poprawiło sie po zmianie łancucha.Wyminiasz na oryginał czy zamiennik?? myślę o jakimś dobrym zamienniku ale kolega jest mechanikiem i stwierdził że niekoniecznie jest padnięty łańcuch może być też padnięty napinacz łańcucha w silniku QG się to zdarza, wszystko się okaże jak się dobierzemy do niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mocarz Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 myślę o jakimś dobrym zamienniku ale kolega jest mechanikiem i stwierdził że niekoniecznie jest padnięty łańcuch może być też padnięty napinacz łańcucha w silniku QG się to zdarza, wszystko się okaże jak się dobierzemy do niego czyszczenie czujnika nie pomogło:( może i byc że to rozrząd... co prawda mam 130tyś zobione, przebieg udokumentowany i pewny. jeśli to łańcuch to straszną tandetę nissan skonstruował... Czym czyścicie przepływki? Płukacie je tylko czy np. myjką ultradzwiękową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Był mokry od oleju?? Jezeli wyciagnołes czujnik wałka to jest to normalne. One pracuja w oleju. Bodzio35 czekam na wisci czy poprawiło sie po zmianie łancucha.Wyminiasz na oryginał czy zamiennik?? ale nie na zewnątrz, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin78 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 myślę o jakimś dobrym zamienniku ale kolega jest mechanikiem i stwierdził że niekoniecznie jest padnięty łańcuch może być też padnięty napinacz łańcucha w silniku QG się to zdarza, wszystko się okaże jak się dobierzemy do niego Też się łudze ze to moze napinacz . Napisz jak dokopiesz sie do niego. U mnie Nissan musi troszke poczekac bo narazie fundusze poszły na remont Renault ktory zamienił się w parowóz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mocarz Opublikowano 11 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2010 myślę o jakimś dobrym zamienniku ale kolega jest mechanikiem i stwierdził że niekoniecznie jest padnięty łańcuch może być też padnięty napinacz łańcucha w silniku QG się to zdarza, wszystko się okaże jak się dobierzemy do niego Kolego jakies wieści odnosnie łańcuszka??? wymieniłeś go może? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodzio35 Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Kolego jakies wieści odnosnie łańcuszka??? wymieniłeś go może? witam przepraszam że długo się nie odzywałem ale miałem pilny wyjazd a co do łańcuszka to wymieniłem na nowy zamiennik i napinacz łańcucha, autko śmiga jak szwajcarski zegarek,mogłem zrobić to zaraz a nie wymieniać niepotrzebnie części pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lancastrian Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 witam przepraszam że długo się nie odzywałem ale miałem pilny wyjazd a co do łańcuszka to wymieniłem na nowy zamiennik i napinacz łańcucha, autko śmiga jak szwajcarski zegarek,mogłem zrobić to zaraz a nie wymieniać niepotrzebnie części pozdrawiam Witam,czy wymieniłeś tylko łańcuch i napinacz?Ile kosztuj,a takie zamienniki? Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin78 Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Napisz na co wymieniłes. Łancuch Tsubaki??. Napinacz tez zamiennik??. Wymieniałeś też pompe??. Ile cie to kosztowało (czesci,robocizna) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodzio35 Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 Napisz na co wymieniłes. Łancuch Tsubaki??. Napinacz tez zamiennik??. Wymieniałeś też pompe??. Ile cie to kosztowało (czesci,robocizna) witam łancuch zamiennik 200zł,napinacz zamiennik 150zl pompa wody 180zl plus paski 60zł z robotą całość 1000zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość WiWaldi Opublikowano 3 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2013 Jak w temacie, ... oraz co jakiś czas błąd P0335 . Primera 1.8 2001r. 150 tyś. km wymiana samego łąńcucha i autko śmiga jak ta lala. Łańcuch 360 PLN (nie kupowałem oryginału, bo orginał szmelc ... szybko zdechł), robocizna własna 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.