[P11.144] Problem z silnikiem 2.0TD

[Gość Roboert]

Witam

Mam problem z motorem w mojej nysce. W czasie jazdy nagle auto straciło moc za samochodem ściana dymu biało-szaego. Po zatrzymaniu był kłopot z odpaleniem udało sie to ale po dużych męczarniach dymił tak samo bardzo i strasznie nierówno pracował. Po zrobieniu testu komputera przy pomocy zworki wymigałł mi dwa błędy 144 który nie wie nikt co oznacza i 21 Injection Timing Control Valve : zawór controli czasu wtrysku (w pompie paliwa). Może ktoś będzie wiedział czy sam problem z tym zaworem moze powodowac tak nierówną prace silnika a przedewszystkim tak straszne dymienie z układu wydechowego, czy jest możeliwe że cos jeszcze jest uszkodzone czego nie pokazuje komputer a może być przyczyna awarii.

 

Ps.

Moja pierwsza reakcja przy awarii była taka że padło turbo ale nie znam sie na tym dobrze to jest mój pierwszy diesel no i odczyty z komputera sugerują jeszcze ten zawór którego notabene nie udało mi sie znaleśc do kupienia chyba że z całą pompą wtryskową

Edytowane 15 Września 2010 przez Roboert

[and_pec]

Zacznij od rzeczy najprostszej a mianowicie odwodnienia filtru paliwa, a jeśli nie był wymieniany to zmiany.

Kolejną przyczyną może być usterka wtryskiwacza sterującego a to są duże koszty (nówka 1200zeta), ale nie panikuj bo to nie musi być wcale on

Po wymianie filtra paliwa dobrze by było ustawić statyczny kąt wtrysku na pompie (tzw zapłon w dieslu) Ma on wynosić 0.89 +/- 0,02 mm

Kod 144 to według opinii użytkowników błąd immobilisera występujący po braku napięcia

Najczęściej kod 21 to był od zapchanego filtra paliwa parafiną.

Szare kopcenie i problem z uruchomieniem silnika to właśnie zły kąt wtrysku, a jak dojdzie do tego jeszcze zapchany filtr to nie ma mowy o dynamicznej jeździe

[Gość Roboert]

Dziękuje za szybką odpowiedź. Powiedz mi jeszcze ustawinie tego kąta wtrysku to jakas skomplikowana procedura poradi sobie z tym każdy mechanik czy moze jestem w stanie zrobic to sam. Filtr paliwa zmieniałem jakiś rok temu i przejechałem na nim 12 tys km ale dla peności moze go wymienie bo to chyba najprostrza operacja

[and_pec]

Kąt wtrysku ustawia się czujnikiem zegarowym lub komputerowo. Osobiście wolę to pierwsze rozwiązanie. Jakbyś posiadał taki czujnik to może byś i sam to zrobił a tak to trzeba wydać od 50-100 zeta za to w serwisie diesla. Cała operacja polega na ustawieniu 1 tłoka w GMP i potem obracaniu obudowy pompy. Jeśli nie da się ustawić to znaczy że jest przestawiony rozrząd. Najczęściej na samym napędzie pompy. Czujnik wkręca się w miejsce pomiędzy wyjściem przewodów paliwowych w pompie, po uprzednim wykręceniu śruby.

[Gość Roboert]

Dziękuje bardzo za pomoc zmienie filtr i podholuje auto do ustawienia kąta wtrysku do serwisu mam nadzieje że to rozwiąże mój problem. Jeżeli to będzie ta sprawa to zmniejszy koszty z zakładanych przezemnie wielkorotnie

[tyr]

Dziękuje bardzo za pomoc zmienie filtr i podholuje auto do ustawienia kąta wtrysku do serwisu mam nadzieje że to rozwiąże mój problem. Jeżeli to będzie ta sprawa to zmniejszy koszty z zakładanych przezemnie wielkorotnie

 

sprawdź też odmę ja kiedyś się bawiłem i ją odppiołem efekt był podobny do twojego tylko ja nie miałem problemy dużego z zapaleniam

[yarcoon]

Czy w zbiorniczku wyrównawczym cieczy chłodzącej podczas pracy silnika nie ma przypadkiem bąbelków powietrza albo oleju? Może padła poprostu uszczelka pod głowicą, stąd te dymienie i nagła utrata mocy.

Edytowane 15 Września 2010 przez Jaroslaw

[Gość Roboert]

Czy w zbiorniczku wyrównawczym cieczy chłodzącej podczas pracy silnika nie ma przypadkiem bąbelków powietrza albo oleju? Może padła poprostu uszczelka pod głowicą, stąd te dymienie i nagła utrata mocy.

 

Nie ma bąbelków w zbirniczku wyrównawczym i w układzie chłodzenia tez nie ma jakoś specjalknie dużego dodatkowego ciśnienia dlatego raczej wykluczam na tą chwile opcje padniętej uszczelki pod głowicą.

[and_pec]

Jak czapa padnie to Traktor zmienia się w parowóz Siwy gryzący dym to zły kąt wtrysku

Kolego nie sugeruj tutaj zaraz awarii głowicy. Ja miałem zarżnięty silnik i odpalał z pierwszego Jedynie właśnie robiła się studnia w chłodnicy Jacuzzi w wyrównawczym i te potworne kłęby pary (dopóki płyn był w obiegu)

[Gość gusta]

Sprawy związane z tym zaworem opisane są w instrukcji na stronie EC-84. Przejrzałem to pobieżnie i widzę że we własnym zakresie można sprawdzić m. in. czy nie ma powietrza w filtrze paliwa (co potwierdza teorię kolegi And_pec. Ponadto po rozłączeniu złącza czujnika (złącze znajduje za pompą wtryskową, w jednej wiązce z dużą mufą kablową od pompy wtryskowej, trzypinowe - łatwo znaleźć) można sprawdzić jego oporność pomiędzy 2 i 3 pinem (powinno być 15 Omów).

Co do filtra to raczej nie kwalifikuje się do wymiany skoro rok temu był wymieniany - chyba że tankowałeś mazut . A kąt wtrysku? A może ci pasek przeskoczył o 1 ząbek (ten z prawej strony)? Bo kąt wtrysku nie zmienia się nagle (chyba).

Jak widzisz można dywagować w nieskończoność.

 

Nie wiem czy masz jakiekolwiek pojęcie o elektronice i mechanice więc jeśli chcesz się bawić to robisz to na własne ryzyko.

[and_pec]

gusta z moich obserwacji problemów na forum wynika że dość częstym powodem dymienia na siwo jest właśnie zatkanie filtra paliwa i nie ma tu znaczenia czy jest to fabryczny czy z przebiegiem nawet 500km. Problem kodu 21 i siwego dymu bardzo często powraca w zimie, kiedy to z ropy wytrąca się parafina i zatyka filtr

Kąt wtrysku statyczny oczywiście sam się od tak nie przestawi z dnia na dzień. rozrząd jest na paski a one się wyciągają (łańcuch z resztą też). kąt wtrysku podczas pracy silnika jest ustalany poprzez komputer na podstawie danych z nastawnika, wtrysku sterującego i czujnika położenia wału. W zależności od obrotów i dawki paliwa zmienia się jego wartość.

 

Powietrze w filtrze to najprościej sprawdzasz poprzez wciskanie pompki na nim Jak miękka to zapowietrzony

 

złącze do zaworu jest obok złącza do pompy Kolega tak pisze że ktoś może pomyśleć że jest w tej wielkiej wtyce

 

Opór zaworu wynosi 15 Ohm w temp 25*C i mierzy się go na 2 i 3 pinie wtyki, a na pinie 3 ma być napięcie jak na aku

Przy diagnostyce należy sprawdzić czujnik położenia wału korbowego, wtryskiwacz sterujący oraz drożność linii paliwowej i powietrznej ale tego już kolega zapewne nie zauważył przy pobieżnym przeglądaniu

[Gość gusta]

And_pec zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, ale...

Ale kolega Roboert napisał, że nastąpiła NAGŁA strata mocy i NAGŁA ściana dymu. Sugeruje to powstanie NAGŁEJ awarii. Musielibyśmy mieć tutaj do czynienia z nagłym zatkaniem filtra paliwa (parafinę o tej porze roku z przyczyn oczywistych możemy wyeliminować), nagłym przestawieniem kąta wtrysku lub nagłą awarią zaworu kontroli czasu wtrysku (bo o tych trzech rzeczach tutaj mówimy, z zastrzeżeniem, że przecież może być walnięte zupełnie coś innego). Pytanie, która z tych awarii może nastąpić nagle?

 

W związku z tym, że awaria jest ciekawa mam nadzieję, że kolega Roboert napisze co było jak już się z tym upora.

[Gość Roboert]

Dziękuje wszystkim za sugestię co może być przyczyna awarii ja trochę na mechanice się znam z z tym że niestety nie diesla . Doskwiera mi również ciągły brak czasu żeby w ciągu dnia mieć możliwość sprawdzenia tych rzeczy osobiście. Jestem na etapie szukania mechanika który ma jakieś pojęcie o naszych traktorkach może ktoś zna jakiś zakład w Krakowie który ogarnia te sprawy. Jeżeli ktoś ma jakiś kontakt do takowego mechesa będę wdzięczny za udostępnienie. Doczytałem już ,że koło Krakowa jest Pan Piotr który pewnie by poradził coś w temacie ale niestety moja nyska jest unieruchomiona i szukam coś bliżej. Najwcześniej w sobotę znajdę czas żeby samemu sprawdzić to co mogę we własnym zakresie no chyba ze wcześniej uda mi się zaholować samochód do jakiegoś speca Oczywiście jak mi się uda znaleźć przyczynę usterki napiszę na forum co nie daje mi spokoju już od poniedziałku.

Edytowane 15 Września 2010 przez Roboert

[Gość gusta]

Powietrze w filtrze to najprościej sprawdzasz poprzez wciskanie pompki na nim Jak miękka to zapowietrzony

To już chyba wszyscy wiedzą;

 

złącze do zaworu jest obok złącza do pompy Kolega tak pisze że ktoś może pomyśleć że jest w tej wielkiej wtyce

Złącze JEST w jednej wiązce z mufą a ponadto napisałem, że jest trzypinowe;

 

Opór zaworu wynosi 15 Ohm w temp 25*C i mierzy się go na 2 i 3 pinie wtyki, a na pinie 3 ma być napięcie jak na aku

Przy diagnostyce należy sprawdzić czujnik położenia wału korbowego, wtryskiwacz sterujący oraz drożność linii paliwowej i powietrznej ale tego już kolega zapewne nie zauważył przy pobieżnym przeglądaniu.

Zaznaczyłem, że przeglądałem instrukcję pobieżnie - zależało mi na zainteresowaniu kolegi Roboerta problemem (dlatego podałem nr strony w instrukcji) zwłaszcza, że nie znam jego umiejętności manualno-technicznych.

Ponadto nie mam czasu na analizowanie instrukcji i siedzenie na forum, żeby nastukać 2000 postów.

Trochę skromności kolego And_pec, nie pozjadałeś wszystkich rozumów i nie tylko ty umiesz czytać ze zrozumieniem po angielsku.

 

PS. Air in fuel line to nie drożność linii paliwowej i powietrznej tylko... No co?

Edytowane 15 Września 2010 przez gusta

[krzysiek1958]

Dla swietego spokoju sprawdzilbym wtryskiwacz sterujacy. Opor tego wryskiwacza wynosi 100 ohmow. Jest na stronie 2 primerki temat o wrtyskiwaczu steryjacym pt Bosch czy Zexel. Jaki wtryskiwacz.2.0 TD. Kolega Szofero mial napisac jak mierzyl ale tylko pisal o oporze. Mysle ze jest zadowolony bo naprawil i sie nie odzywa. Wyglada mi ta wtyczka na dwupinowa. Nie chcialem wyciagac tej wtyczki bo poprawiano mi laczenie na niej. Jak juz pisal kolega And-Pec mogl sie przestawic pasek rozrzadu od strony pomy wtryskowej . Czy kolega wie kiedy byl wymieniany rozrzad. Czy mial zapewnienie ze jeszcze pojezdzi. Otoz wlasnie wczoraj przyjechal do kolegi znajomy z zapewnieniem ze rozrzad jest wymieniony, a okazalo sie ze tylko pasek byl wymieniony na nowy a wszystkie rolki napinajace chrobotaly. Rozrzad do sprawdzenia. Za sprawdzenie samego kata wtrysku u mnie zaspiewali 80zl. Jesli z korekta rozrzadu to do 200zl.Rowniez do sprawdzenia wtryskiwacze. Jesli sa niesprawne bedzie dymil na ciemno i spadnie moc. moze sie okazac ze do wymiany ten zawor z kodem 21. Do sympatycznego kolegi Gusty. Zobacz ile jest postow jesli chodzi o ten kod 21i nikt nie napisal ze sprawdzil ze uklad jest zapowietrzony i to wyklucza. Napisales tylko ze plik ec i strone. Ja ostatnio dopisalem wiecej Ec cd 20 i nie napisalem ze plik z manuala P11.144.Kolega zapytal a co to jest ec cd20?.Nikt z nas tu piszacych nie jest wszystko wiedzacym i orlem zeby znal od podszewki cala Primerke. Dlatego nalezy tez docenic wysilek wielu z nas i kolegi And-peca ktory dobrze ze sie wglebil w manual i ktorego rady uchronily mnie i innych przed wydaniem duzych pieniedzy na naprawe. I tak na koniec . KOlego Gusta jesli pojedziesz na warsztat i powiesz ze sie na tym nie znasz to badz pewny ze beda wymyslac rozne historie zebys wiecej zaplacil. Kolega dzieki Tobie i nam bedzie juz troche wiedzial .

[Gość gusta]

Kolego Krzysiek1958, ja naprawdę doceniam takich ludzi jak kolega And_pec. Informacje z tego forum i mnie pozwoliły uniknąć wielu wydatków (w sumie to dzięki niemu wogóle nie miałem wydatków na mechaników przez ostatnie 3 lata ) ale to ironiczne zdanie "...ale tego już kolega zapewne nie zauważył przy pobieżnym przeglądaniu..." było po prostu niepotrzebne.

Ponadto jeżeli kolegę Roboerta zainteresowała możliwość wykonania pewnych czynności we własnym zakresie (co było moją intencją), służę pomocą w zakresie swojej skromnej wiedzy i posiadanego czasu. Przecież po to jest to forum.

 

A tak w ogóle to piszemy częściowo nie na temat i czuję, że zaraz moderator się tym zajmie.

[and_pec]

Troszkę nie na temat ale w sumie o temacie.

Gusta

To pobieżne przeglądanie to i mnie dopadło co nawet mi wytknąłeś

Człowiek się starzeje i litery n nie zauważa a w dodatku zaczyna angielski czytać po polsku

Roboert a co się teraz dzieje że nie możesz nim jechać. Masz tylko problem z odpaleniem ( nie zaskakuje)czy całkiem nie możesz nim zakręcić( rozrusznik kręci a silnik nie gada)

W pierwszym przypadku to problem z kątem wtrysku

W drugim przypadku mógł paś czujnik położenia wału i w wyniku tego nie otwiera się elektrozawór w pompie.

Taka jeszcze najprostsza sprawa tycząca się odpalania Jak tam sprawy z świecami, przekaźnikiem od nich a także czujnikiem temperatury silnika

Edytowane 16 Września 2010 przez and_pec

[Gość Roboert]

Roboert a co się teraz dzieje że nie możesz nim jechać. Masz tylko problem z odpaleniem ( nie zaskakuje)czy całkiem nie możesz nim zakręcić( rozrusznik kręci a silnik nie gada)

 

 

Udąło mi sie kilka razy zapalić samochód po awarii chociaż troche musiałm nakręcić się rozrusznikiem i pompowac go gazem po zapaleniu nie trzyma wolnych oborotów musze go trzymać na wciśniętym gazie praca jest bardzo nierówna i jazda jest nim słaba bo nie licząc mgły która za sobią zostawia (wstyd tym sie przemieszczać) to praca silnika jest bardzo nierówna i mocy ma tyle ze nie wiem czy na innym biegu niez pierwszym sie utoczył. Nie sprawdzam dalej mozliwości odpalania bo nie chce zajeździć akumulatora.

Edytowane 16 Września 2010 przez Roboert

[and_pec]

Check się zapalił czy nic nie wyskoczyło. Trudno powiedzieć mi teraz co tam go boli zapewne ten zawór kąta wtrysku. Kurka a może łącze się zaświergoliło lub coś w nim nie łączy Przejrzyj to połączenie. Rozpina się ono bez żadnych problemów. Jak masz miernik to pomierz od razu opory i zobacz czy dochodzi napięcie na złącze Nawet żarówką połączoną z pinem 3 i masą

Wcześniej nie maiłeś problemów z odpalaniem typu siwy obłok przy rozruchu i długie judłanie rozrusznikiem ?

[Gość Roboert]

Check się zapalił czy nic nie wyskoczyło. Trudno powiedzieć mi teraz co tam go boli zapewne ten zawór kąta wtrysku. Kurka a może łącze się zaświergoliło lub coś w nim nie łączy Przejrzyj to połączenie. Rozpina się ono bez żadnych problemów. Jak masz miernik to pomierz od razu opory i zobacz czy dochodzi napięcie na złącze Nawet żarówką połączoną z pinem 3 i masą

Wcześniej nie maiłeś problemów z odpalaniem typu siwy obłok przy rozruchu i długie judłanie rozrusznikiem ?

 

Do dnia awarii nie miałem zadnych problemów z uruchamianiem jak to traktor pare oborotów rozrusznikiem i działał bez żadego kopcenia. Jak wyszedł problem to zapaliła sie oczywisci kontrola chek, póżniej sprawdzałem spinaczem komputr to wymigał tak jak pisałem błąd : 144 i 21. Pożycze miernik od kolegi i posprawdzam napięcia i oporności na tym czujniku czasu wtrysku i masz racje popatrze jeszcze na wtyczke czy tam jest dobry styk.

[krzysiek1958]

Nurtuje mnie jedna rzecz. Jak nasz kolega przez zworke odczytal blad 144. Przeciez u nas w dieselkach sa dziesiatki i jednosci i wedlug mnie powimmo sie zaczynac od 11 i konczyc na 99. U nas te kody koncza sie na 98.To jest moje zdanie ale rownie dobrze moge sie mylic. Moze nasz kolega sie pomylil i mial odczytac moze 14 bo np bledu 44 nie widze.

[Gość Roboert]

Nurtuje mnie jedna rzecz. Jak nasz kolega przez zworke odczytal blad 144. Przeciez u nas w dieselkach sa dziesiatki i jednosci i wedlug mnie powimmo sie zaczynac od 11 i konczyc na 99. U nas te kody koncza sie na 98.To jest moje zdanie ale rownie dobrze moge sie mylic. Moze nasz kolega sie pomylil i mial odczytac moze 14 bo np bledu 44 nie widze.

 

Powiem co widziałem a niech krzysiek1958 odczyta błąd. Po założeniu zworki i włączeniu zapłonu kontrolka check : 14 x długie mrugnięcia 4 x krótki i 2 x długie 1 x krótkie i od nowa cykl się powtarzał jeżeli się mylę co do odczytania jako błędu 144 i 21 to bardzo proszę o sprostowanie. Odczyty ilosci chyba z 6 razy liczyłem żeby być pewnym czy się nie pomyliłem.

Edytowane 16 Września 2010 przez Roboert

[krzysiek1958]

Powiem Ci ze tez bym tak go odczytal. Az tak duzych bledow nie zczytywalem i dlatego mnie to zastanowilo. Drugi to wiadomo.

[and_pec]

Potwierdzam ten błąd 144 Właśnie 14 długich i 4 krótkie W benzyniakach jest to 141 lub 146 (nie pamiętam) Tak jak już tam pisałem podobno (najprawdopodobniej) jest to błąd związany z immo. Osoby u których padło immo miały tylko i wyłącznie ten błąd

[Gość Roboert]

Traktorek już działa auto wylądowało u pompiarza i rozwikłał problem. Nie wiem czy to dobrze nazywam ale zablokował się tłoczek rozdzielaczy w pompie wtryskowej, taka niewielka tuleja z otworami i oringami. Dostał się tam jakiś paproch i przyblokował. Pompa została wyczyszczona, uszczelniona, wyregulowana i wszystko już działa, oczywiście ten tłoczek został wymieniony.

Dziękuje wszystkim za pomoc w problemie.