perinoid Opublikowano 27 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2010 Gdzie się znajduje czujnik deszczu ogólnie wiadomo - "nad" lusterkiem, pod szybą. Ciekawi mnie na jakiej zasadzie działa. Szyba jest w tym miejscu gładka, nie wydaje mi się, żeby wystawały jakieś "elektrody" czy coś takiego. Jaka jest zatem zasada działania? Optyczna? W pierwszym momencie tak właśnie myślałem - porównujemy dwa odpowiednio spreparowane obrazy i z tego wnioskujemy, czy pada czy nie. Ale to się do końca nie klei. Wie ktoś może, jak to jest? Mam jeszcze drugie pytanie, już raczej do "serwisantów" albo kogoś bardziej rozeznanego. Chodzi mi o charakterystykę, wedle której wycieraczki reagują. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że ustawienie czułości pokrętłem na "minimum" jest praktycznie nieużywalne. Przy takim ustawieniu prędzej nie będę nic widział po tym jak deszcz upstrzy mi szybę, niż zadziałają wycieraczki, a przy mocnym deszczu i tak ustawię je w ciągły tryb pracy. Mam wrażenie, że sens ma wyłącznie ustawienie "na maksa", ewentualnie o ząbek niższe. Czy jest możliwość "podkręcenia" trochę czułości czujnika? Oczywiście nie mam zamiaru tego robić samodzielnie, ale może w ASO specjaliści są w stanie tak ustawić czułość, żeby przy ustawieniu na minimum czujnik reagował tak, jak przy standardowym ustawieniu "na 50%", przy 50% jak obecnie przy najczulszym, i podbić jeszcze mocniej najwyższe ustawienie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 27 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2010 Gdzie się znajduje czujnik deszczu ogólnie wiadomo - "nad" lusterkiem, pod szybą. Ciekawi mnie na jakiej zasadzie działa. Szyba jest w tym miejscu gładka, nie wydaje mi się, żeby wystawały jakieś "elektrody" czy coś takiego. Jaka jest zatem zasada działania? Optyczna? W pierwszym momencie tak właśnie myślałem - porównujemy dwa odpowiednio spreparowane obrazy i z tego wnioskujemy, czy pada czy nie. Ale to się do końca nie klei. Wie ktoś może, jak to jest? Mam jeszcze drugie pytanie, już raczej do "serwisantów" albo kogoś bardziej rozeznanego. Chodzi mi o charakterystykę, wedle której wycieraczki reagują. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że ustawienie czułości pokrętłem na "minimum" jest praktycznie nieużywalne. Przy takim ustawieniu prędzej nie będę nic widział po tym jak deszcz upstrzy mi szybę, niż zadziałają wycieraczki, a przy mocnym deszczu i tak ustawię je w ciągły tryb pracy. Mam wrażenie, że sens ma wyłącznie ustawienie "na maksa", ewentualnie o ząbek niższe. Czy jest możliwość "podkręcenia" trochę czułości czujnika? Oczywiście nie mam zamiaru tego robić samodzielnie, ale może w ASO specjaliści są w stanie tak ustawić czułość, żeby przy ustawieniu na minimum czujnik reagował tak, jak przy standardowym ustawieniu "na 50%", przy 50% jak obecnie przy najczulszym, i podbić jeszcze mocniej najwyższe ustawienie? Powiem na przykładzie Vw w którym mam czujnik deszczu a jutro pewnie dowiesz się od kogoś kto ma nissana. Z tego co się orientuje to czujnik wykrywa nacisk(wielkość kropli, ilość ich itp.). W celu sprawdzenia w Vw wystarczy ze włączysz wycieraczki na auto, poślinisz palec (nie wiem czy ślinienie konieczne tak sprzedawca mi pokazywał działanie)i dotkniesz w miejscu mocowania lusterka na szybie od zewnętrznej strony (oczywiście szybko go z tamta zabierając bo inaczej po paluchach byś dostał). Proponuje czujnik załączać samemu w momencie gdy deszcz się pojawi, takie dostałem zalecenia w Vw inaczej jeśli będzie cały czas załączony to tez zadziała ale pierwszy cykl będzie z dużym opóźnieniem i może działać mniej precyzyjnie(nie stwierdziłem bo zastosowałem się do zaleceń). Przejeździłem trochę z czujnikiem i zawsze jak wsiadam do drugiego auta bez tego czujnika to chwile muszę mieć na przestawienie się i przystosowanie do tego. Czujnik to fajna sprawa - włączasz na początku deszczu a wyłączasz na końcu i po sprawie. W Vw nieda się ustawić tak żeby było 50/50 już czujnik sam decyduje czy ma wycierać czy nie. Jeszcze co do czułość w Vw jest tak że jak dam z min od razu do max to przestawi sie czułość tylko o jeden stopień na 4, ja robie tak że zwiększam stopniowo podwyższę o jeden stopień, przejdzie cykl i zwiększam o jeden i tak do max'a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bacikb Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Powiem na przykładzie Vw w którym mam czujnik deszczu a jutro pewnie dowiesz się od kogoś kto ma nissana. Z tego co się orientuje to czujnik wykrywa nacisk(wielkość kropli, ilość ich itp.). W celu sprawdzenia w Vw wystarczy ze włączysz wycieraczki na auto, poślinisz palec (nie wiem czy ślinienie konieczne tak sprzedawca mi pokazywał działanie)i dotkniesz w miejscu mocowania lusterka na szybie od zewnętrznej strony (oczywiście szybko go z tamta zabierając bo inaczej po paluchach byś dostał). Proponuje czujnik załączać samemu w momencie gdy deszcz się pojawi, takie dostałem zalecenia w Vw inaczej jeśli będzie cały czas załączony to tez zadziała ale pierwszy cykl będzie z dużym opóźnieniem i może działać mniej precyzyjnie(nie stwierdziłem bo zastosowałem się do zaleceń). Przejeździłem trochę z czujnikiem i zawsze jak wsiadam do drugiego auta bez tego czujnika to chwile muszę mieć na przestawienie się i przystosowanie do tego. Czujnik to fajna sprawa - włączasz na początku deszczu a wyłączasz na końcu i po sprawie. W Vw nieda się ustawić tak żeby było 50/50 już czujnik sam decyduje czy ma wycierać czy nie. Jeszcze co do czułość w Vw jest tak że jak dam z min od razu do max to przestawi sie czułość tylko o jeden stopień na 4, ja robie tak że zwiększam stopniowo podwyższę o jeden stopień, przejdzie cykl i zwiększam o jeden i tak do max'a Zasada działania czujnika deszczu opiera się na pomiarze refrakcji światła w kroplach deszczu. Co do jego czułości w Qashqaiu również mam podobne zastrzeżenia, przy ustawieniu maksymalnej częstotliwości wycieraczki "nie nadąrzają" przy dużym deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Zasada działania czujnika deszczu opiera się na pomiarze refrakcji światła w kroplach deszczu. Co do jego czułości w Qashqaiu również mam podobne zastrzeżenia, przy ustawieniu maksymalnej częstotliwości wycieraczki "nie nadąrzają" przy dużym deszczu. W Primerze jest tak samo, przy wyprzedzaniu jak są duże opady deszczu dla bezpieczeństwa sam włączam wycieraczki na maxa nie czekając na czujnik jak "załapie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waszka Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 W Primerze jest tak samo, przy wyprzedzaniu jak są duże opady deszczu dla bezpieczeństwa sam włączam wycieraczki na maxa nie czekając na czujnik jak "załapie" Trochę dziwne bo umnie podczas mijania cieżarówki niespodziewanie poszło bardzo duzo wody na szybę i wycieraczki zareagowały błyskawicznie - byłem zachwycony ja nie zareagowałbym tak szybko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 z reakcja czujnika deszczu chyba w każdym aucie jest opóźnienie (chodzi mi o częstotliwość) bo u mnie obecnie jeszcze w Vw jak wyprzedzam ciężarówkę a wycieraczki działają z przerwą (średni deszcz) to zdarzę minąć ciężarówkę albo kończę wyprzedzanie zanim zareagują a w dużym deszczu i wycieraczki działają wolno ale ciągle to przy tej samej sytuacji zdarzę zjechać na lewy pas i już się załącza max, ale zdarza się czasami tak jak kolega pisał że mu natychmiast zareagowały - każda sytuacja jest inna i indywidualna (każdy ulewa jest inny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innovate Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Cześć, U mnie również czułość jest ustawiona na maksa i tylko tak to ma sens. Działa bardzo dobrze, w zasadzie cały czas mam na auto, bo zazwyczaj zapominam wyłączyć po deszczu i tak zostaje. Jak jest słońce i nagle wycieraczki machną, to wyłączam -do kolejnego deszczu ;-) Generalnie czujnik jest jednym z fajniejszych bajerów w tym samochodzie. Ustawienie czułości na maksa załatwia sprawę, choć faktycznie pozostaje lekki niesmak że domyślnie regulacja systemu jest źle skalibrowana. Pozdrawiam Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Z moich jazd wynika jeszcze jedno doświadczenie. Gdy ruszam, przyśpieszam tj. kiedy auto w krótkim czasie wkręca się z minimalnych na większe obroty to przez te pare chwil wycieraczki nastawione na tryb auto zaczynają bardzo szybko pracować. Czyli tak jakby wyciągneły wniosek że nagle auto zaczyna przyśpieszać - pokonywać odcinek drogi w krótszym okresie czasu wieć i one muszą w tej chwili przygotować się i zebrać więcej wody z szyby. Po chwili kiedy obroty się ustabilizują wracają do normanej prędkości pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 U mnie czasami, gdy ruszam z parkingu, to wykonywany jest cykl wycierania, zarówno z przodu jak i z tyłu, mimo że szyby są suche a deszcz nie pada. Trochę mnie to denerwuje. Nie pamiętam teraz, gdy stawałem to padało czy też nie, ale na pewno nie działały w cyklu ciągłym. jp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perinoid Opublikowano 28 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 U mnie czasami, gdy ruszam z parkingu, to wykonywany jest cykl wycierania, zarówno z przodu jak i z tyłu, mimo że szyby są suche a deszcz nie pada. Trochę mnie to denerwuje. Nie pamiętam teraz, gdy stawałem to padało czy też nie, ale na pewno nie działały w cyklu ciągłym. Tył się włącza gdy wrzucisz wsteczny i działa przód. Rozumiem, że nikt nie ma pojęcia o tym, czy da się w ASO "stuningować" czułość czujnika? Trzeba będzie się zapytać na przeglądzie w styczniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Tył się włącza gdy wrzucisz wsteczny i działa przód. Rozumiem, że nikt nie ma pojęcia o tym, czy da się w ASO "stuningować" czułość czujnika? Trzeba będzie się zapytać na przeglądzie w styczniu. dzięki, to wiem o tyle i rzeczywiście ruszam do tyłu. ale czemu się włacza gdy deszcz nie pada i szyba sucha ? jp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 ale czemu się włacza gdy deszcz nie pada i szyba sucha ? jak wyjezdzam z domu [garaż niechcący ogrzewany] to nie załaczaja sie nigdy - jak wyjeżdzam z pracy [parking naziemny] ostatnio potrafi sie załaczyć - podejrzewam wiec, ze moze chodzic o wilgoć którą jakos czujnik wykrywa na szybie - ale to tylko podejrzenie - choc jakimis faktami poparte. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cysiu Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 za serwisówką: RAIN SENSOR Description INFOID:0000000001188984 Detects water droplets on the windshield with infrared rays, and transmits the rain sensor signal to BCM through the light and rain sensor serial link. czyli wygląda na czujnik podczerwieni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bacikb Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Czujnik może działać również, gdy szyba jest brudna. Światło podczerwone wysyłane przez diodę zostaje rozproszone na tych zabrudzeniach - system rozpoznaje to jako deszcz. W załączeniu schemat działania czujnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość janusz-pawlak Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 (edytowane) Czujnik może działać również, gdy szyba jest brudna. Światło podczerwone wysyłane przez diodę zostaje rozproszone na tych zabrudzeniach - system rozpoznaje to jako deszcz. W załączeniu schemat działania czujnika. hm, nie jestem pewien, ale chyba brud nie może być przyczyną. (n = współczzynnik załamania światła) Wykorzystywane jest zjawisko całkowitego wewnętrzego odbicia światła na granicy ośrodków (szkło = duże n/powietrze = małe n). Aby przebieg promieni był taki jak na rysunku, to powierzchnia odbijająca musi być dodatkowo całkowicie płaska. Gdy zaczyna padać, woda przylega do szkła "całkowicie" i następuje tam przejście ze szkła (duże n ) do wody (też duże n) i następnie odbicie od powierzchni wody w różnych kierunkach co powoduje spadek całkowitego natężenia światła na detektorze. Brud na suchym szkle na ogół nie ma takiego dużego n jak woda oraz nie rozprasza światła. jp Edytowane 28 Października 2010 przez janusz-pawlak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perinoid Opublikowano 28 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 hm, nie jestem pewien, ale chyba brud nie może być przyczyną. (n = współczzynnik załamania światła) Wykorzystywane jest zjawisko całkowitego wewnętrzego odbicia światła na granicy ośrodków (szkło = duże n/powietrze = małe n). Aby przebieg promieni był taki jak na rysunku, to powierzchnia odbijająca musi być dodatkowo całkowicie płaska. Gdy zaczyna padać, woda przylega do szkła "całkowicie" i następuje tam przejście ze szkła (duże n ) do wody (też duże n) i następnie odbicie od powierzchni wody w różnych kierunkach co powoduje spadek całkowitego natężenia światła na detektorze. Brud na suchym szkle na ogół nie ma takiego dużego n jak woda oraz nie rozprasza światła. Ubiegłej zimy kilkukrotnie nasypałem sobie do samochodu śniegu, bo po przekręceniu stacyjki przy otwartych drzwiach śnieg z szyby był automagicznie wrzucany do samochodu (a właściwie właśnie dzięki włączonemu detektorowi deszczu). Zatem skoro śnieg powoduje odpalenie wycieraczek, to i brud może (powinien) je włączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LLC Opublikowano 30 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2010 No to teraz sobie włączcie na auto i jak nawali śniegu i skuje szybę lodem, odpalcie samochód... będzie po wycieraczkach. Trochę głupio ten czujnik chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perinoid Opublikowano 31 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 No to teraz sobie włączcie na auto i jak nawali śniegu i skuje szybę lodem, odpalcie samochód... będzie po wycieraczkach. Trochę głupio ten czujnik chodzi. Prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bacikb Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 hm, nie jestem pewien, ale chyba brud nie może być przyczyną. (n = współczzynnik załamania światła) Wykorzystywane jest zjawisko całkowitego wewnętrzego odbicia światła na granicy ośrodków (szkło = duże n/powietrze = małe n). Aby przebieg promieni był taki jak na rysunku, to powierzchnia odbijająca musi być dodatkowo całkowicie płaska. Gdy zaczyna padać, woda przylega do szkła "całkowicie" i następuje tam przejście ze szkła (duże n ) do wody (też duże n) i następnie odbicie od powierzchni wody w różnych kierunkach co powoduje spadek całkowitego natężenia światła na detektorze. Brud na suchym szkle na ogół nie ma takiego dużego n jak woda oraz nie rozprasza światła. jp To proponuję dotknąć palcem zewnętrznej strony szyby w miejscu czujnika, podejrzewam że efekt będzie taki sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 a powiedzcie mi jedno czy jak nie macie czujnika to tez zostawiacie wycieraczka na cyklu przerywanym - auto to wlasnie cykl przerywany wzbogacony o samoczynne przelaczenie na inny tryb to trochepodobne do dolanczanego automatycznie naped ja wylaczam auto wycieraczek jak jest pogoda a wlaczam przz pojawieniu sie kilku kropli na szybie - moim zdaniem najlepsza opcja sorki za bledy ale pisze odp przez telefon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 ...sorki za bledy ale pisze odp przez telefon Sokoli wzrok, albo duży ekran. Nigdy nie wiem jak mam ustawione wycieraczki przy odpalaniu silnika. Przed zimą muszę się nauczyć. Może być droga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavelsti Opublikowano 1 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Sokoli wzrok, albo duży ekran. Nigdy nie wiem jak mam ustawione wycieraczki przy odpalaniu silnika. Przed zimą muszę się nauczyć. Może być droga. średni ekran i w miarę dobry wzrok ja też często nie wiem jak mam ustawione w lecie często myje auto wiec po myciu zawsze używam wycieraczek, ale w zimie szczególnie się pilnuje z tym żeby wyłączać po prostu szkoda mi wycieraczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SEBIK Opublikowano 31 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 Widzę, że sami zadowoleni jeżeli chodzi o czujnik deszczu Dla mnie osobiście największa niedoróbka, która obecnie mi w tym aucie przeszkadza, ale każdy ma swoje zdanie. Dlatego też proszę (oczywiście jeśli jest ktoś jak ja, niezadowolony z owego czujnika) o informacje, czy ktoś rozważał możliwość jego wyłączenia? Czy jest to możliwe na zasadzie wyłączenia opcji przez gniazdo diagnostyczne/komputer? Zależy mi na tym, żeby funkcjonowało stare rozwiązanie - możliwość regulacji prędkości pracy wycieraczek, bez ingerencji czujnika. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innovate Opublikowano 31 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 Widzę, że sami zadowoleni jeżeli chodzi o czujnik deszczu Dla mnie osobiście największa niedoróbka, która obecnie mi w tym aucie przeszkadza, ale każdy ma swoje zdanie. Dlatego też proszę (oczywiście jeśli jest ktoś jak ja, niezadowolony z owego czujnika) o informacje, czy ktoś rozważał możliwość jego wyłączenia? Czy jest to możliwe na zasadzie wyłączenia opcji przez gniazdo diagnostyczne/komputer? Zależy mi na tym, żeby funkcjonowało stare rozwiązanie - możliwość regulacji prędkości pracy wycieraczek, bez ingerencji czujnika. Ja byłem zadowolony do momentu nadejścia zimy. Ze śniegiem to nie działa ;-) Wyłączać raczej nie będę, z lenistwa poczekam do wiosny i znowu będe zadowolony ;-) Jeśli masz samochód na gwarancji to musisz liczyć się z jej utratą. Niemniej jednak mam znajomego speca od elektroniki samochodowej, zapytam się jak go spotkam. Pozdrawiam Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SEBIK Opublikowano 31 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 (edytowane) 1. Za jakiś tydzień na przegląd się udaję. Zobaczymy co na to serwis. 2. Dzwoniłem do serwisów w kwestii przeglądów po 20 tyś. Jeśli komuś się przyda przegląd cen to podaję: 2.1 Nissan - Zaborowski - W-wa, Puławska - 1650 zł (bez możliwości negocjowania ceny z tytułu np zakupu auta w ich salonie) 2.2 Pacific Cars - W-wa, Jerozolimskie - 1499 zł 2.3 Autopol - Płońsk - od 1300 do 1400 zł (w tym przypadku wysłuchałem teorii jaki to muszą wlać drogi olej ze względu na filtr cząstek stałych ) 2.4 Odyssey - W-wa, Górczewska - 1250 zł 2.5 ABT Autonis - Lublin - 900 zł Kwestia wyłączenia czujnika deszczu 2.1 Nissan - Zaborowski - W-wa, Puławska - nie wiadomo, trzeba by sprawdzić, bo to zależy od oprogramowania, cena za usługę zależy jak sie umówimy z mechanikami 2.2 Pacific Cars - W-wa, Jerozolimskie - nie wiadomo, trzeba by sprawdzić, zależy od oprogramowania sterującego, cena jak za podpięcie do kompa, bez możliwości negocjacji 2.3 Autopol - Płońsk - nie wiadomo, nigdy o takiej akcji nawet nie słyszeli 2.4 Odyssey - W-wa, Górczewska - raczej tak, ale trzeba by sprawdzić, cena jak za podpięcie do kompa, nie ma znaczenia, że przy przeglądzie podpinają do kompa bo wtedy sprawdzają tylko czy nie ma błędów a sprawdzenie możliwości wymiany czujnika to oddzielny temat, ale jedna z najniższych cen za przegląd to trzeba dorobić 2.5 ABT Autonis - Lublin - nie można wyłączyć, w nissanie tak są budowane moduły, że można je zaprogramować, ale już przeprogramować to nie da rady, można za to wypiąć jakąś kostkę i będzie ok, podobno komp nie będzie wówczas zgłaszał błędów Może się czepiam, ale ... Z reguły więcej dowiaduję się z tego forum niż od "specjalistów" z ASO. To nie pierwsze moje auto, z którym muszę do ASO. W nissanie jeszcze nie byłem, ale z dzisiejszego wywiadu już wiem, że będzie to niemiłe doświadczenie. Pozdrawiam Edytowane 31 Grudnia 2010 przez SEBIK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.