Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11.144] QG18DE nauka wolnych obrotów i fiasko


Gość pabel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

ponieważ to mój pierwszy post na forum to zacznę od przedstawienia się. Nazywam się Paweł i od kiedy posiadam samochód zawsze starałem się wyręczać mechaników. Chciałbym zauważyć, że w związku z moimi problemami najpierw dokładnie staram się wyszukać jak najwięcej informacji na forum. Zaopatrzony jestem również w ServiceManual do P11-144.

 

Od miesiąca jeżdżę Primerą P11-144 z silnikiem QG18DE (bez instalacji gazowej). Zanim odebrałem samochód, była w nim czyszczona przepustnica (usługę wykonał serwis Mazdy, w którym Primera była serwisowana od jakiegoś czasu).

Pierwszą nieprawidłowością po odebraniu samochodu, była nienaciągnięta linka gazu (przepustnicy). Była niesamowicie luźna. Wprawdzie nie zmierzyłem luzu, ale na oko było to 2 centymetry. Objawem była bardzo duża dziura przy przyspieszaniu. Samochód potrzebował chwili po wciśnięciu pedału gazu, zanim zaczął przyspieszać. Naciągnięcie linki zgodnie z instrukcją dało pełną kontrolę nad przyspieszeniem.

 

Przez niecały miesiąc przejechałem tym Nissanem około 2000 km i przyglądałem się pracy silnika. Uderzające było to, że wolne obroty silnika potrafiły spaść do bardzo niskiej wartości (na oko około 400 obrotów i czasami bardzo szarpało lewarkiem) po czym obroty wracały na swoje 700 +- 50. Czasami była sytuacja, że wolne obroty potrafiły pozostać na poziomie 1000-1200 obrotów, jednak po krótkim dodaniu gazu (do 2000-2500 obrotów) wolne obroty wracały do prawidłowych.

Oba te objawy występowały głównie po utrzymywaniu pracy silnika na stałych obrotach (przedział około 2000-3000) przez min. 5 sekund.

Przez ten okres, również podczas jazdy, zapaliła się kontrolka CheckEngine i po około 6 uruchomieniach silnika kontrola gasła sama. Jak się dowiedziałem, poprzedni właściciel też miał problemy z tą kontrolką. Kilka razy był na diagnostyce i za każdym razem był to błąd zbyt ubogiej mieszanki.

 

W sobotę (tj. 4 dni temu) wymieniłem filtr paliwa, jak radzono na forum, że może to być przyczyną zbyt ubogiej mieszanki. Jednak w poniedziałek (tj. 1 dzień temu) kontrolka CheckEngine znów się zapaliła. Dzisiaj jak jechałem do pracy po wysprzęgleniu, praktycznie za każdym razem, wolne obroty zanim się ustabilizowały spadały tak nisko, że dmuchawa znacząco na chwilę zwalniała i lewarek wpadał w duże drgania.

Jak tylko dojechałem do pracy i zaparkowałem przystąpiłem do procedury nauki silnika wolnych obrotów opisanej w ServiceManualu na stronie EC-34 i zgodnie z tym co czytałem w wątku link na forum

 

Po wykonaniu procedury wolne obroty silnika zostały ustawione troszeczkę poniżej tych sprzed procedury.

Wprowadziłem silnik na obroty około 2000-2200 i po puszczeniu gazu wolne obroty spadły tak nisko, że silnik zgasł. Wykonałem ponownie tę procedurę i niestety z tym samym rezultatem.

 

Przypomniałem sobie, że problemem może być jeszcze przepływomierz masy powietrza. Gdy go odłączyłem wolne obroty na chwilkę spadły poczym ustawiły się na poziomie 1000 i po podłączeniu przepływomierza wolne obroty ustabilizowały się na 700 +- 50.

Po kilku uruchomieniach silnika i sprawdzeniu stabilizacji wolnych obrotów po utrzymywaniu silnika na obrotach około 2000-2200 problem gaśnięcia silnika ustał. Co ciekawe wolne obroty stabilizują się dobrze nawet przy dużym poborze prądu (włączone światła mijania, drogowo i przeciwmgłowe, ogrzewanie tylnej szyby i oczywiście dmuchawa).

 

Pytanie: jaki wpływ mogło mieć wypięcie przepływomierza? Przy wymianie filtra paliwa, wypinałem przepływomierz i styki nie wydawały się zaśniedziałe.

 

Proszę o pomoc w zrozumieniu tego zjawiska.

Kontrolka CheckEngine dalej się pali i jeżeli nie zgaśnie w najbliższym czasie pewnie zdecyduję się na podłączenie pod Consul II lub podobny komputer.

 

Pozdrawiam wszystkich.

 

Witam wszystkich,

....

 

Witam ponownie,

niestety mam już bardzo duży problem. Podczas powrotu z pracy występują problemy z przyspieszaniem.

Delikatnie operując gazem samochód przyspiesza tak do 3500 obrotów, później już za bardzo nie chce.

Wciskając gwałtownie pedał gazu i trzymając "gaz do dechy" chwilę przyspiesza i niezależnie od obrotów zaczyna się dławić i bardzo szarpie silnikiem.

 

 

Proszę o pomoc,

Pozdrawiam wszystkich.

Edytowane przez Pabel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Twoim miejscu zaczałbym od zmierzenia napięć na przepływomierzu powietrza.Jest do tego opis na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Twoim miejscu zaczałbym od zmierzenia napięć na przepływomierzu powietrza.Jest do tego opis na forum.

 

Witam, dziękuję za odpowiedź.

 

Pomiary dokonane na czarnym kabelku przepływomierza Bosch 0 280 218 094.

Kluczyk ON (silnik nie odpalony) jest 1,15V (wg. inst. poniżej 1,2V)

wolne obroty (silnik zagrzany) jest 1,37V (wg. inst. 1,0 - 1,7V)

2500 obrotów (silnik zagrzany) jest 1,73V (wg. inst. 1,7 - 2,1V)

4000 obrotów (silnik zagrzany) jest 1,88V (wg. inst. 4,0V)

4500 obrotów (silnik zagrzany) jest 2,16V

 

sprawdziłem od razu potencjometr przepustnicy.

0' (zamknięta) 0,65V (zimny) 0,5V (ciepły) (wg. inst. 0,35-0,65V)

45' (otwarta 1/2) 2,5V (wg. wykresu inst. około 2,5V)

90' (otwarta 1/1) 4,11V (wg. inst. 3,7 - 4,5V)

 

Reasumując. Przepustnica - dobrze, przepływomierz - źle.

Podczas wymiany filtra paliwa, przedmuchałem przepływomierz sprężonym powietrzem, a siateczkę na nim wyczyściłem benzyną ekstrakcyjną, za pomocą pędzelka.

Panowie, czy podjąć się czyszczenia tego przepływomierza, czy raczej wymiana na nowy?

Autko ma zrobione 145 tysięcy km. (przebieg oryginalny), przepływomierz też oryginalny (nawet jest logo Nissana). Z tego co wyczytałem na forach, to te przepływomierze mają żywotność 150 tysięcy. Czy to prawda?

Jutro jest jeszcze dzień pracujący, teoretycznie jest szansa kupić taki przepływomierz za :( 800zł i mieć spokój na dzień niepodległości.

 

Pozdrawiam i proszę o porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim przypadku przepływka padła przy przebiegu 140 tys.km. Jeżeli masz pewność że to przeplywka wymieniasz i zapominasz o problemie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim przypadku przepływka padła przy przebiegu 140 tys.km. Jeżeli masz pewność że to przeplywka wymieniasz i zapominasz o problemie

 

Pewności nie mam na 100%. Opieram się wskazaniach miernika, instrukcji serwisowej i opiniach doświadczonych użytkownikach forum.

 

Niestety to jest mój pierwszy samochód z przepływomierzem. Znajomy, który jeździ VW Passatem z silnikiem 1.8 turbo benzyna wspominał mi, że w swoim aucie przepływomierz Boscha pada mu z regularnością 50 tysięcy kilometrów. Spekulował nawet, że przepływomierze tego producenta chyba mają wbudowany licznik, żeby regularnie się zużywały dostarczając stałe źródło dochodów. Wtedy trudno mi było uwierzyć, że wymienia przepływomierze z dwu letnią regularnością.

 

Gdyby ktoś dałby mi pewność 99%, że to przepływomierz to odżałuję te 800zł. Trudno jednak oczekiwać od kogokolwiek brania takiej odpowiedzialności.

Z drugiej strony czytałem o tym, że kupuje się przepływomierz 0 280 218 005 (bądź podlegający wymianie 0 986 280 232) i przelutowaniu termistora, który na dobrą sprawę kosztuje maksymalnie 3,5zł a podnosi cenę do 800zł.

Z mojego doświadczenia mogę zakładać, że winny jest przepływomierz. Jednak nie mając dużej praktyki w tej materii istnieją obawy, że może to nie to i zacznie się łańcuszek niepotrzebnych wydatków.

 

Cieszę się, że trafiłem na to forum i na takich fajnych ludzi, którzy są chętni do pomocy. Bo dzisiaj, znając cenę przepływomierza i widząc efekty po nauce silnika wolnych obrotów, zaczął się spełniać czarny scenariusz.

 

Dziękuję i mam nadzieję, że ktoś jeszcze mi coś fajnego podpowie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie mozna celować ze to jednak przepływka(wartości trochę niskie) z tym że dla spokoju sumienia można sprawdzić co to za błąd ci się świeci. Z tym ze w tym manualu to chyba jest błąd. Na nowej przepływce boscha przy 4000 obr wskazuje mi max 2,7V. Na starej wskazywało około 2V/4000obr. Dodam ze kupiłem przepływkę nową. Po zmianie widać znacząca poprawę ale 4V z instrukcji nie mam.

 

A tak swoją drogą czy ktoś osiąga wartość 4V/4000 obr ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym sprawdził jeszcze lambdę. Może ona jest skaszaniona i komp podaje złe dawki paliwa. Jeszcze jedno pytanie : jak tam u ciebie ze świecami oraz kablami wysokiego napięcia - kiedy były wymieniane ? Może przebicia nie ma ale słabo podają prąd.

 

Bo tak patrząc na wyniki twojej przepływki i odpowiedź kolegi jak wymienił przepływkę jakie miał wartości po wymienie to wg. mnie jeszcze ten przepływomierz mieści się w zakresach. (ten wynik na 4000 obr ale kolega mówi, że ma podobny po wymianie.).

 

Może masz kogoś w mieście znajomego na podmianę przepływomierza ?

Edytowane przez baciarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

wczoraj nabyłem i od razu wymieniłem przepływomierz. Auto dostało kopa aż miło. CheckEngine jeszcze się pali, ale ma nadzieję, że po kilku uruchomieniach samoistnie zgaśnie, a jak nie to na komputer.

 

Postaram się dzisiaj wieczorem zrobić jeszcze parę pomiarów tego nowego przepływomierza.

 

W temacie przepływomierzy co nieco poczytałem, to jak będę w domu wieczorem podzielę się spostrzeżeniami.

 

Pozdrawiam i dzięki za wsparcie.

 

Ja bym sprawdził jeszcze lambdę. Może ona jest skaszaniona i komp podaje złe dawki paliwa. Jeszcze jedno pytanie : jak tam u ciebie ze świecami oraz kablami wysokiego napięcia - kiedy były wymieniane ? Może przebicia nie ma ale słabo podają prąd.

 

Bo tak patrząc na wyniki twojej przepływki i odpowiedź kolegi jak wymienił przepływkę jakie miał wartości po wymienie to wg. mnie jeszcze ten przepływomierz mieści się w zakresach. (ten wynik na 4000 obr ale kolega mówi, że ma podobny po wymianie.).

 

Może masz kogoś w mieście znajomego na podmianę przepływomierza ?

 

W tym modelu silnika nie ma kabli wysokiego napięcia. Cewki są bezpośrednio na świeczkach wpuszczone w blok silnika pomiędzy wałkami. Osobiście nie podoba się taki patent, ale tak to już wymyślili.

 

Co do tych 4000 obr to jeszcze się zastanawiam jaka różnica jest z obciążeniem, a bez. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić pomiary dzisiaj wieczorem.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj nabyłem i od razu wymieniłem przepływomierz. Auto dostało kopa aż miło.

 

Po wymianie przepływki miałem podobne odczucia i wielki uśmiech na :D, jak Primerka zaczęła wreszcie sprawnie przyspieszać:). Odłącz klemy akumulatora na 12h kontrolka powinna zgasnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może potwierdzić te 4V przy 4000 tys obrotów bo ja już sprawdziłem kilkanaście przepływek ,fakt że wszystkie były używki,niektóre potraktowałem sprayem do przepływomierzy i żadna nie podaje takich parametrów .A wiec drodzy forumowicze proszę o zmierzenie i podanie swoich wyników w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Witam

Powiedz jaki kupiłeś przepływomierz ? Oryginalny BOSH'a z ztermistorem czy ten bez termistora i przelutowałeś termistor ze starego przepływomierza ?

Gdzie i za ile kupowałeś ten przepływomierz.

 

Dzięki za odpowiedź.

 

Witam wszystkich,
wczoraj nabyłem i od razu wymieniłem przepływomierz. Auto dostało kopa aż miło. CheckEngine jeszcze się pali, ale ma nadzieję, że po kilku uruchomieniach samoistnie zgaśnie, a jak nie to na komputer.

Postaram się dzisiaj wieczorem zrobić jeszcze parę pomiarów tego nowego przepływomierza.

W temacie przepływomierzy co nieco poczytałem, to jak będę w domu wieczorem podzielę się spostrzeżeniami.

Pozdrawiam i dzięki za wsparcie.



W tym modelu silnika nie ma kabli wysokiego napięcia. Cewki są bezpośrednio na świeczkach wpuszczone w blok silnika pomiędzy wałkami. Osobiście nie podoba się taki patent, ale tak to już wymyślili.

Co do tych 4000 obr to jeszcze się zastanawiam jaka różnica jest z obciążeniem, a bez. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić pomiary dzisiaj wieczorem.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam

Powiedz jaki kupiłeś przepływomierz ? Oryginalny BOSH'a z ztermistorem czy ten bez termistora i przelutowałeś termistor ze starego przepływomierza ?

Gdzie i za ile kupowałeś ten przepływomierz.

 

Dzięki za odpowiedź.

Szkoda że kolega nie odpisał bo także jestem tematem zainteresowany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...