Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Podświetlenie obrotomierza


Gość Kasjer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Nawet nie zdążyłem pojechać do serwisu a tu niespodzianka - podświetlenie działa:)

 

Hehehhh to jak z moim zębem, gdzy jadę do dentysty to od razu przestaje boleć.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hehehhh to jak z moim zębem, gdzy jadę do dentysty to od razu przestaje boleć.

 

Pozdr

A jednak nie świeci. Zadzwoniłem do serwisu. To nie żarówka a dioda. Jeśli coś z nią będzie nie tak to wymiana zegarów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

całego zestawu???

Tak zrozumiałem i też się zdziwiłem. One są chyba montowane razem. Uprzedzono mnie, że ewentualne sprowadzenie nowych zegarów może trochę potrwać. Pewnie mało awaryjne to jest. Jest jeszcze ewentualność że tylko jakiś kabelek nie styka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość +2qq_komar

Tak to teraz jest. Wydaje mi się, że producenci samochodów dążą do tworzenia modułów łącząc część, która psuje się częściej a wymiana jest tania z częścią która generalnie może nie jest zawodna ale za to droga.

I tak wychodzi, że wymiana głupiej żaróweczki czy diody staje się nie lada wydatkiem.

Zdzierstwo w biały dzień.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to teraz jest. Wydaje mi się, że producenci samochodów dążą do tworzenia modułów łącząc część, która psuje się częściej a wymiana jest tania z częścią która generalnie może nie jest zawodna ale za to droga.

I tak wychodzi, że wymiana głupiej żaróweczki czy diody staje się nie lada wydatkiem.

Zdzierstwo w biały dzień.

 

 

Pozdrawiam

 

"Nie - wydaje mi się" - tylko tak jest. Odsyłam do artykułu "Auto Świat" jak producenci łączą elementy w autach aby zwiększyć zyski. Tym się zajmują już na etapie projektowania auta. Lwią częśc zysków czerpią nie ze sprzedaży aut ale z części i serwisu.

Edytowane przez Jaro73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

 

Zdzierstwo w biały dzień.

 

 

 

Na szczęście jest gwarancja ale po gwarancji to byłby problem. Masz rację

 

"Nie - wydaje mi się" - tylko tak jest. Odsyłam do artykułu "Auto Świat" jak producenci łączą elementy w autach aby zwiększyć zyski. Tym się zajmują już na etapie projektowania auta. Lwią częśc zysków czerpią nie ze sprzedaży aut ale z części i serwisu.

Nasze komputery powoli już też zaczynają stanowić jedną całość. W takim np. tablecie chyba się już nic nie wymienia?

 

Dzisiaj (wcześniej mi się nie chciało a teraz dni krótsze to częściej mam okazję patrzeć na ten niedoświetlony wskźnik) byłem YAMIE w Osielsku w sprawie nieświecącej diody. Zrobili zdjęcie, przyjęli zgłoszenie i będzie wymina całego zestawu liczników. Będę miał nowy samochód bo licznik będzie zerowy :) Przy wymianie zapytam ile by mnie to kosztowało bez gwarancji.

 

No i wymienili. Czekałem może pół godziny. Zapytałem o cenę zegarów. 3.300zł A to tylko jedna mała dioda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Zapytałem o cenę zegarów. 3.300zł A to tylko jedna mała dioda.

 

...Powiedz mi, że to jest żart...blink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Powiedz mi, że to jest żart...blink.gif

 

o k***a, a koszt wyprodukowania przy takiej masówce z 2 zera mniej z tyłu, a co najmniej jedno

Edytowane przez paba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie wszystko jest do zrobienia, wystarczy lutownica i diody led na taśmach, które można kupić na metry. W zegarze jest kilkadziesiąt takich małych diodek. I z tej taśmy możemy zastąpić ledy do zegarów. Pamiętajcie Panie i Panowie, że mieszkamy w kraju gdzie wszystko jest wykonalne. :whistle:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie wszystko jest do zrobienia, wystarczy lutownica i diody led na taśmach, które można kupić na metry. W zegarze jest kilkadziesiąt takich małych diodek. I z tej taśmy możemy zastąpić ledy do zegarów. Pamiętajcie Panie i Panowie, że mieszkamy w kraju gdzie wszystko jest wykonalne. :whistle:

 

Pozdrawiam

 

Ja wiem... Mi bardziej chodzi o ten przekręt... Padła dioda = wymieńmy zegary... ;):D

W sumie nic nowego...

 

o k***a, a koszt wyprodukowania przy takiej masówce z 2 zera mniej z tyłu, a co najmniej jedno

 

Koledze to już nawet nerwy puściły... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z przebiegiem? Moją możliwość wprogramowania takiego jak był na wymienionym zestawie wskaźników.

Po licznikach to mam nowy samochód:) Stary przebieg wpisali mi do książki gwarancyjnej.

 

...Powiedz mi, że to jest żart...blink.gif

Nie żart. Nie świeciłA jedna dioda pod obrotomierzem (środkowa, podświetlają 3)

 

Ja wiem... Mi bardziej chodzi o ten przekręt... Padła dioda = wymieńmy zegary... ;):D

W sumie nic nowego...

 

Też pomyślałem,że pewnie dolutują tą diodę (dioda raz świeciła, raz nie więc pewnie jakiś zimny lut), wyzreują liczniki i wsatwią komuś, jeśli zgłosi się z naprawą odpłatną. :)

Edytowane przez Kasjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam odkopuję temat, ponieważ w moim obrotomierzu również nie świeci jedna dioda (obszar wygaszony do ok. 1500 obrotów), a raczej raz świeci raz nie, tak jakby coś nie łączyło. Potrafi "zamrugać" podczas jady, chociaż ostatnio coraz rzadziej świeci. Niestety auto ma już 4 lata i nie ma gwarancji, w związku z czym zamierzam sam pobawić się w lutowanie. Czy ktoś może rozbierał już zegary, wie jak to zrobić i co kupić aby wszystko poszło bezboleśnie ? Obawiam się trochę, że jak to wszystko poskładam to plastiki będą trzeszczeć. Może jakaś instrukcja jak wyjąc zegary aby nic nie połamać. Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Dołączam się do pytania.

Właśnie zaczęła mrugać ta sama dioda w okolicach 1500obr.

Może jakiś filmik instruktażowy jak rozebrać te zegary ????

 

"jawala" czy już wymieniłeś diodę w swoim zegarze ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że inżynierom z Nisana świetnie udało się obliczyć żywotność tej diody. Jakoś 2 dni temu w moim 5-letnim QQ też padła ta diodka podświetlająca obszar do 1500obr. 

Edytowane przez gogi87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie jak dobrać się do tych diód , patrzyłem i za Chiny nie mogę się dobrać do licznika.


witam

Już wiem jak wyłuskać licznik ,nawet dość sprawnie poszło.Utkwiłem na wskazówkach,nie mogłem ich ruszyć ,ale podobno można je zdąć za pomocą widelca :blink: .Myślę ,że podejdę do tematu ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak dobrać się do tych diód , patrzyłem i za Chiny nie mogę się dobrać do licznika.

witam

Już wiem jak wyłuskać licznik ,nawet dość sprawnie poszło.Utkwiłem na wskazówkach,nie mogłem ich ruszyć ,ale podobno można je zdąć za pomocą widelca :blink: .Myślę ,że podejdę do tematu ponownie.

Kolego, czy mógłbyś opisać prosto jak wyjąć cały licznik? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Licznik wyciąga się następująco, kierownicę opuszczasz maksymalnie na dół i do siebie, zobaczysz wtedy nad obudową kierownicy jest taka "skajka" która łączy obudowę i licznik. Pod licznikiem łączy się ona z takim plastykiem, należy za ten plastyk złapać może być na środku (mało miejsca i mocno siedzi) i ciągnąć do siebie trzyma się na dwóch zatrzaskach. Jak wyciągniemy tą listewkę to ukarzą się dwie śrubki mocujące liczni, odkręcamy wyciągamy licznik "do siebie" wypinamy kostkę. Myślę że napisałem to w miarę zrozumiale. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Licznik wyciąga się następująco, kierownicę opuszczasz maksymalnie na dół i do siebie, zobaczysz wtedy nad obudową kierownicy jest taka "skajka" która łączy obudowę i licznik. Pod licznikiem łączy się ona z takim plastykiem, należy za ten plastyk złapać może być na środku (mało miejsca i mocno siedzi) i ciągnąć do siebie trzyma się na dwóch zatrzaskach. Jak wyciągniemy tą listewkę to ukarzą się dwie śrubki mocujące liczni, odkręcamy wyciągamy licznik "do siebie" wypinamy kostkę. Myślę że napisałem to w miarę zrozumiale. 

Fantastycznie nawet. Bardzo dziękuję,sam szukałem jak to zrobić długi czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, czy mógłbyś opisać prosto jak wyjąć cały licznik? 

Dokładnie tak jak napisał "qqtico" z tym ,że u mnie bardzo mocno trzymały zaczepy od skaji i aby ich nie pozrywać odkreciłem osłonę kierownicy (3 wkręty)i poszło bardzo ładnie.Rozumiem ,że masz problem z nieświecacymi ledami jakbyś ogarnął temat daj znać. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...