Światła postojowe nie typowy problem?

[piotrson]

Witam wszystkich proszę o wyrozumiałość , choć czytam forum od jakiegoś czasu i wielokrotnie to forum mi pomogło w niekturych drobnych naprawach (reset poduszek, reset koputera) to to jest mój pierwszy post. Do napisania skłoniło mnie to że po szukaniu w necie oraz oczywiście na forum odpowiedzi na mój problem po prostu nie znalazłem jej a szukałem parę godzinek. Ale do rzeczy . Znikły mi światła pozycyjne w lewej tylnej lampie , rozebrałem lampę przeczyściłem styki na kostkach oraz i w gniazdach lamp i o dziwo zaczęły działać. Niestety moja radość nie trwała długo przy składaniu tego wszystkiego wyślizgną mi się śrubokręt ( zimno ) i zrobił zwarcie na postojach i teraz ........ nie mam ich nigdzie. Nie jestem może elek. samochodowym ale pojęcie o samochodach jako takie mam więc w ruch poszły bezpieczniki w kabinie i co ..i nić następnie pod maską i tez nic bezpieczniki są ok . co dalej ? do domu i internet i też nic o postojach w P 12 . Więc proszę wszystkich o jakąś poradę jakaśkolwiek sugestie co mam sprawdzić i jak tą usterkę można usunąć . Primerka 1.8 benzyna 2005 r.

Edytowane 19 Listopada 2011 przez Piotrson

[krajesiak]

Chyba kiepsko te bezpieczniki sprawdzałeś ... Zarówno pod maską jak i w środku..

 

Widziałeś , że iskra poszła? Może po prostu jest problem z masą?

Edytowane 19 Listopada 2011 przez krajesiak

[piotrson]

Sprawdzałem dwa razy najpierw optycznie a następnie probówką wszystkie i te co nie trzeba też. Może być problem z masą tak jak mówisz bo już raz był ale poszedł nowy kabel masowy do lamp bo była dyskoteka w jednej lampie ale nie ta lampa to raz a i problem jakieś 3 miesiące temu był załatwiony

Edytowane 19 Listopada 2011 przez Piotrson

[krajesiak]

Ja ja załatwiałem masę u siebie (problem był z lewą) to ogarnąłem od razu prawą na zapas. Uważam, że poleciał Ci gdzieś bezpiecznik.

[Gość mirekg9]

A ja się kolego najpierw zapytam czy masz hak??? To nie żart!!!!!!

[piotrson]

mam hak . i powiem że to mnie zaciekawiło wróciłem od kolegi mechanika i nie bardzo mógł mi pomóc też każe bezpieczniki sprawdzić jutro sprawdzę po raz trzeci . Jak będzie jaśniej

[Gość mirekg9]

Najpierw bym wyciągał dla pewności każdy bezpiecznik i wsadzał ponownie.

Co do haka.........Jeśli nie masz samochodu od nowości, to bym poszukał na Twoim miejscu jakiegoś dodatkowego bezpiecznika. Są osoby które ciągną przyczepy kempingowe i np. ciągną dodatkowe przewody w progach celem np. dodatkowego ładowania akumulatora w przyczepie oraz np. dodatkowego oświetlenia z samochodu do przyczepy lub jakieś inne żródło zewnętrzne.

Może być że dodatkowy przewód/y idzie/ą ze światła postojowego a zabezpieczone są dodatkowymi bezpiecznikami które "lecą " jako pierwsze.

Ja właśnie odkryłem to u siebie, gdy rozbierałem wnętrze samochodu celem lepszego go poznania. Przewody idą od bagażnika - wiązka hak.

To jest tylko moja chpoteza. Oto fotka dla wiarygodności.........

[krajesiak]

Nieźle )

[piotrson]

Rozebrałem już cały tylni lewy bok oraz bagażnik Pas tylni nie mam żadnego dodatkowego bezpiecznika . Sprawdzilem wiązkę która idzie do haka. rozbiorę jeszcze lewą stronę i zobacze co dalej jak nie dam rady to po prostu do elektryka zawiozę trudno poddam się z nie chęcią dzięki za sugestie. i zainteresowanie dla mnie to dziwne zjawiska w normalnych warunkach to powinien bezpiecznik wywalić i to wszystko w końcu to sa tylko światła postojowe .

[Gość mirekg9]

U mnie te przewody idą od bagażnika, aż do przodu samochodu. Te bezpieczniki ktoś zainstalował z przodu za plastikową osłoną słupka.

Piszesz że sprawdzałeś lewą stronę, a jak poszły przewody po prawo???

Druga rzecz która przyszła mi do głowy.......Piszsz, że było zwarcie. Może prąd "poszedł" taki duży, że padł Ci przełącznik świateł? Więc trzeba odkręcić osłone i podjechać do najbliższego szrotu i sprawdzić u nich na miejscu inny przełącznik, lub rozpiąć kostkę i sprawdzić na "krótko". Ale nie wiem które piny, może w dziale ogólnym - elektryki - ktoś Ci pomoże, lub ktoś kto ma schematy.

Ja kiedyś w innym samochodzie wymieniałem dwa/trzy razy przełącznik świateł, ale to z własnej głupoty. W sadzałem żarówki mijania 100 aby było jaśniej. Szedł tak duży prąd na wyłącznik, że go topił we wnątrz. Bezpieczniki były całe a świateł mijania nie miałem. Więc może i u Ciebie jest taki przypadek?????

Pozdrowionka.

Edytowane 20 Listopada 2011 przez mirekg9

[piotrson]

Problem rozwiązany tak jak naprowadził mnie mirekg9 za co bardzo dziękuje Wiązka od haka!!!! ktoś założył bezpiecznik na wiązce która szła z bagażnika w kierunku kabiny polewej stronie a łączenie z wiązką w tylnym lewym słupku za oparciem fotela!!!! l . A tak na marginesie to jakaś paranoja grzebie w swoich samochodach od paru lat (jak muszę ) ale to to była przesada sprawdziłem kto zakładał hak i hak jest założony od nowości tak więc to musiał założyć serwis . Jakiś nawiedzony elektryk to robił albo uczeń. Dobrze że są dobrzy ludzie na tym forum i zawsze coś doradzą . Dziękuje i pozdrawiam wszystkich .

[Gość mirekg9]

Nie ma za co.

Ale coś musi byc z tymi dodatkowymi bezpiecznikami jak się ma hak. Ja swoje Tino przyprowadziłem sam z Niemiec z hakiem i tam też były założone te dwa dodatkowe bezpieczniki. Czy hak był zakładany fabrycznie od nowości to tego nie wiem, a w papierach nie chce mi się już szukać. Też bym o tym nie wiedział gdybym nie rozbierał z ciekawości całego wnetrza.

 

PS>>>

Zerknąłem w papiery......hak zakładany fabrycznie w salonie i samochód sprzedany w raz z hakiem. W instrukcji montażu haka, dopatrzyłem się też, że część wiązki z haka jest zakończona przekaźnikiem, więc zerknij przy okazji gdzie masz przekaźnik od gniazda. Nie daj boże, nie będziesz miał niczego w gnieździe, to się okaże że "padł" przekaźnik.

Pozdrowionka.

[piotrson]

Dobre, u mnie nie było wiązka od haka kończy się pod tapicerka na tylnym słupku i tam tylko bezpiecznik nie rozumiem tych gości poco ciągnąć tak daleko wiązkę nie lepiej przy tylnym pasie to pospinać. Nić to zostanie dla potomnych jak będą mieli taki podobny problem. Pozdrawiam

[Gość mirekg9]

Ja mam wtyczkę 13 pin, na pewno jeden z kabli idzie do modułu komfortu, gdyż przy podłączeniu przyczepy i włączeniu kierunkowskazu, to wewnątrz mam sygnał dźwiękowy. Podobno on jest po to, aby kierowcy przypominał o ciągniętej przyczepie i jednocześnie gdyby padła żarówka w pczyczepie, to zmienia się częstotliwość / tego nie sprawdzałem/. Podobno też automatycznie odłącza światła przeciwmgielne i wstecznego w samochodzie, aby nie oślepiały kierowcy, gdy podłączona jest przyczepa /ale tego już nie pamiętam jak jest u mnie/.