Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

odpowietrzanie ukladu chłodzącego


ogr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, wiem że może to śmieszne ale proszę pomóżcie mi zlokalizować odpowietrznik. Szukałem go z fotką z książki "Sam naprawiam..." ale nie wiem czy dobrze znalazłem.

 

Czy ten odpowietrznik to taki cycek z takim czarnym kapturkiem w okolicy ( za ) osłona paska rozrządu dość mocno osłonięty wiązkami przewodów elektrycznych.

 

Patrząc na fotkę w kompie ( wyraźniejsza) chyba to nie to.

Napiszcie jak wygląda , w którą stronę skierowany i czym go odkręcić. Mam nadzieję że te wskazówki pomogą.

 

Dolałem ok. 2l płynu chłodzącego i teraz mi się bardzo szybko włączają wiatraki. Podejrzewam zapowietrzenie układu.

Pozdrawiam

Edytowane przez ogr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a grzeje się bardzo (przegrzewa) ? Co do odpowietrzania zawsze odpowietrza się w najwyższym punkcie układu nie wiem jak jest w dieselu ale w benzynie najwyżej jest korek chłodnicy.

 

Czy ten odpowietrznik to taki cycek z takim czarnym kapturkiem w okolicy ( za ) osłona paska rozrządu dość mocno osłonięty wiązkami przewodów elektrycznych.

 

dokłądnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu odpowietrzenie robiło się........i ja robię tak do tej pory......za pomocą ręki, na tzw. pompowanie.

Korek chłodnicy i zbiorniczka wyrównawczego zdjęty, nagrzewnica otwarta na ful, ręką łapię po koleji za każdy przewód gumowy i go naciskam-pompując w ten sposób płyn, odpalam silnik i jeszcze gniote przewody a w tłoczeniu płynu oczywiście pomaga mi pompa wodna, patrzę czy płynu ubyła w chłodnicy a jednocześnie dolewam do chłodnicy jeszcze - jeśli się zmieści, jeśli więcej nie wchodzi zakręcam chłodnice. Teraz pozostałość płynu w butelce wrzucam do bagażnika i za kilka dni na zimnym sprawdzam poziom w chłodnicy i ewentualnie dolewam do zbiorniczka na wymaganą wysokość MAX........

Dobry przepis, jak smalec babuni...........................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego debeściak zastosowałem się do Twojego sposobu. Niestety efekt żaden. Co może być przyczyną takiego objawu?

 

Przed dolaniem płynu nigdy nie usłyszałem i nie widziałem włączonych wiatraków, natomiast po dolaniu jak tylko strzałka osiągnie połowę skali włączają się wiatraki i wyłączają się dopiero po wyłączeniu silnika bądź nie wyłączając silnika po dłuższej chwili na postoju. Na odcinku ok 80km strzałka temperatury jest stabilna w połowie, czyli wygląda na to że silnik się nie przegrzewa.

 

Pomóżcie jak wyeliminować włączające się wentylatory. Co jeszcze mogę sprawdzić? Czy warto opróżnić układ chłodzenia i napełnić od nowa?

Sam nie wiem co mam już robić?

 

Pozdrawiam Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek - a w środku w samochodzie ciepłe powietrze leci??? Wiatraki muszą się włączać, bo w ten sposób chłodzi się płyn i silnik, gdy otrzyma większą temp.

Może wcześniej po prostu nie zwróciłeś uwagi że wiatraki się załączają?

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrze ciepłe a nawet gorące jest bez zarzutu. Chlodnica ciepła cała. Nie wiem z tymi wiatrakami ale u mnie sa tak głośne że jak silnik chodzi a auto stoi to słyszę. Nigdy wcześnie tego nie było. Raz kiedyś wymusiłem włączenie żeby sprawdzić czy wogóle działają.\

 

Płynu dolewam a jego ciągle mało. jak to mozliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli gdzieś musi być wyciek podczas pracy silnika. A jeśli kapie na ciepły silnik to od razu odparowywuje.

Ratuje tylko kanał, silnik w pracy i obserwacja z kanału. nie przypuszczam aby płyn dostawał się do silnika, bo miałbyś niedomagania z jego pracą.

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewentualnie uszczeleczka pod głowicą i idzie w komin. sprawdzałeś czy z tłumnika nie kapie woda i czy nie wyrzuca płynu przy wysokich obrotach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nadal, dzięki za wszystkie podpowiedzi i sugestie. Z rury nic nie kapie. Suchy dym żadnej wilgoci. Chyba że za krótko kontrolowałem.

Spróbuję wymienić termostat, tylko który będzie dobry.

Almera rok modelowy 97, jak pisałem 2.0 Diesel

 

http://www.unto.pl/termostat-almera-primera-sunny-p-2002.html

http://www.unto.pl/termostat-almera-primera-sunny-terrano-p-560.html

 

chyba różnią się tylko temperaturą otwarcia ale do końca to pewien nie jestem

 

dzięki za w miarę szybka odpowiedź

pozdrawiam

Darek

 

sprawa chyba ewidentnie opiera się o uszczelkę pod głowicą. Nie zwróciłem uwagi wcześniej ale wnętrze zbiorniczka wyrównawczego mam uwalone chyba olejem. Spuszczę chłodziwo, przepłukam układ zbiorniczek wymyje dokładnie i będę obserwował. Jak będzie nalot olejowy to uszczelka i wydatki.

Na zaś jaką uszczelkę konkretnie (jakość ) polecacie żeby nie zakładać nowego wątku.

 

Dziękuję wszystkim za pomoc. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli zajdzie potrzeba wymienic termostat to ten pierwszy z temp. otwarcia 88stopni. Wedlug mnie nie ma potrzeby wymiany termostatu . Jesli auto trzyma ladnie temp i sie nie przegrzewa lub jest niedogrzany (a piszesz ze na wskazniku ladnie w polowie ) to nie bedzie termostat. Jesli jedziesz i trzyma temp np w polowie i jak zdejmiesz noge z gazu i wskazowka nie opada to znaczy ze termostat jest OK.

Jakby silnik byl zapowietrzony to tez by sie grzal.

Z uszczelka to wstrzymaj sie z bolami bo to wedlug mnie bedzie syf i trzeba go usunac. Moze ktos zamiast plynu lal wode.

Teraz wiatraki . Na poczatek sprawdz czujnik temperatury silnika czy jest dobry. Sprawdza sie go poprzez pomiar opornosci w danej temperaturze silnika . Najlepiej na zimnym i goracym silniku. napisz jakie ma wartosci. jesli czujnik bedzie dobry to moze sprawdz przekazniki wentylatorow. Czesc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zdecydujesz się na wymianę uszczelki pod głowicą, warto sprawdzić ciśnienie sprężania we wszystkich cylindrach i na podstawie pomiaru sprawdzić w jakim stanie jest silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...