Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nissan X-trail 2.0 benzyna - Problem z rozrzadem..POMOCY


Gość sruba30
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich jeszcze w 2011 roku i zycze szczesliwego i bezproblemowego Nowego Roku 2012 :D

 

Potrzebuje pomocy poniewaz mam problem z moim X-trailem :nissan2: dokladnie opisuje to ponizej

Mam owe auto juz od 6 miesiecy i na poczatku grudnia zepsul mi sie silnik. Pojawil sie blad P0340 wiec wymienilem czujnik walu i rozrzadu (po uprzednim sprawdzeniu tego forum) niestety nic to nie pomoglo - dodam ze odstawilem auto na noc a rano juz nie moglem zapalic .

 

Mechanik swierdzil ze urwal sie lancuch (przebieg 150000 km) niestety bo rozebraniu i dokladnych ogledzinach okazalo sie ze sruba na walku rorzadu pekla i rozwalila kolo zebate (to duze i skomplikowane) oraz walek rorzadu sie nadlamal a wraz z tym 2 zawory byly skrzywione .

 

Naprawa:

 

1 Kupilem uzywana glowiece kompletna

2 Nowy Lancuch wraz z osprzetem

3 Planowanie glowicy

4Uszczelki

5 i wiele innych rzeczy

 

Po zlozeniu wszystkiego i zamontowaniu okazalo sie ze jeden walek rorzadu jest pekniety wiec musialem kupic znowu grugi dodam ze tez uzywany. Nastepnie okazalo sie ze silnik po tym remoncie wogole nie chce zapalic dalej wyskakuje blad P0340 wiec zalozylem nowy czujnik walka razem z czujnikem walu dodam ze od nissana wiec na 100% do mojego silnika.Dalej to samo blad i nie chce palic.

Mechanik zalamuje rece sprawdzal ponoc 1000 razy znaki itp na rorzadzie i jest wszystko ok.... wiec padlo stwierdzenie ze komputem.

 

Dodam ze silnik zapala w taki sposob:

 

1 Kasuje blad i krece ze 3 razy az silnik da znak jakby chcial zapalic

2 Odlaczam Czujnik polozenia walka i po kilkunastu sekundach krecenia silnikem zapala

 

Sprawdzilismy i wiem ze z czujnikem daje iskre tylko ze 2 razy tylko na jedna swiece a po odlaczeniu owego czujnika polozenia walku rozrzadu i przekreceniu kilkakrotnie juz na wszyskie swiece (swiece nowe)

 

3 Silnik nie ma mocy czuje sie tak jakby byl opozniony zaplon :thumbsdown:

 

 

Wiec pojechalem do nissana zeby sprawdzic komputer itd

 

Diagnoza od Nissana

 

Komputer i elektryka dziala ale najprawdopodobniej i to napewno rozrzad jest zle ustawiony bo zdejmujac gorny dekiel stwierdzili ze walki zle chodza czy cos takiego wiec podziekowalem i zaplacilem za diagnoze i udalem sie znowu do mojego mechanika ale niestety jest na urlopie i dopiero po Nowym Roku bedzie znowu. Gadal po raz kolejny ze niewie dlaczego i nie ukrywal ze juz niewie jak to ma zrobic bo robil tak jak w ksiazce i wszytko powinno chodzic :argue:

 

 

Wiec mam pytanie do Was czy macie moze jakis dokladny schemat rozrzadu do tego silnika QR20DE rocznik 2002 i czy sa jakies pomysly co moze byc nie tak , moze ktos mial juz taka podobna sytuacje jak ja.....

 

 

Troche sie zrazilem do x-traila a mial byc w benzynie bardziej niezawodny niz diesel !!!!!!!!!!!!!! :devil:

 

 

Dziekuje za pomoc i Pozdrawiam

Edytowane przez sruba30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich jeszcze w 2011 roku i zycze szczesliwego i bezproblemowego Nowego Roku 2012 :D

 

Potrzebuje pomocy poniewaz mam problem z moim X-trailem :nissan2: dokladnie opisuje to ponizej

Mam owe auto juz od 6 miesiecy i na poczatku grudnia zepsul mi sie silnik. Pojawil sie blad P0340 wiec wymienilem czujnik walu i rozrzadu (po uprzednim sprawdzeniu tego forum) niestety nic to nie pomoglo - dodam ze odstawilem auto na noc a rano juz nie moglem zapalic .

 

Mechanik swierdzil ze urwal sie lancuch (przebieg 150000 km) niestety bo rozebraniu i dokladnych ogledzinach okazalo sie ze sruba na walku rorzadu pekla i rozwalila kolo zebate (to duze i skomplikowane) oraz walek rorzadu sie nadlamal a wraz z tym 2 zawory byly skrzywione .

 

Naprawa:

 

1 Kupilem uzywana glowiece kompletna

2 Nowy Lancuch wraz z osprzetem

3 Planowanie glowicy

4Uszczelki

5 i wiele innych rzeczy

 

Po zlozeniu wszystkiego i zamontowaniu okazalo sie ze jeden walek rorzadu jest pekniety wiec musialem kupic znowu grugi dodam ze tez uzywany. Nastepnie okazalo sie ze silnik po tym remoncie wogole nie chce zapalic dalej wyskakuje blad P0340 wiec zalozylem nowy czujnik walka razem z czujnikem walu dodam ze od nissana wiec na 100% do mojego silnika.Dalej to samo blad i nie chce palic.

Mechanik zalamuje rece sprawdzal ponoc 1000 razy znaki itp na rorzadzie i jest wszystko ok.... wiec padlo stwierdzenie ze komputem.

 

Dodam ze silnik zapala w taki sposob:

 

1 Kasuje blad i krece ze 3 razy az silnik da znak jakby chcial zapalic

2 Odlaczam Czujnik polozenia walka i po kilkunastu sekundach krecenia silnikem zapala

 

Sprawdzilismy i wiem ze z czujnikem daje iskre tylko ze 2 razy tylko na jedna swiece a po odlaczeniu owego czujnika polozenia walku rozrzadu i przekreceniu kilkakrotnie juz na wszyskie swiece (swiece nowe)

 

3 Silnik nie ma mocy czuje sie tak jakby byl opozniony zaplon :thumbsdown:

 

 

Wiec pojechalem do nissana zeby sprawdzic komputer itd

 

Diagnoza od Nissana

 

Komputer i elektryka dziala ale najprawdopodobniej i to napewno rozrzad jest zle ustawiony bo zdejmujac gorny dekiel stwierdzili ze walki zle chodza czy cos takiego wiec podziekowalem i zaplacilem za diagnoze i udalem sie znowu do mojego mechanika ale niestety jest na urlopie i dopiero po Nowym Roku bedzie znowu. Gadal po raz kolejny ze niewie dlaczego i nie ukrywal ze juz niewie jak to ma zrobic bo robil tak jak w ksiazce i wszytko powinno chodzic :argue:

 

 

Wiec mam pytanie do Was czy macie moze jakis dokladny schemat rozrzadu do tego silnika QR20DE rocznik 2002 i czy sa jakies pomysly co moze byc nie tak , moze ktos mial juz taka podobna sytuacje jak ja.....

 

 

Troche sie zrazilem do x-traila a mial byc w benzynie bardziej niezawodny niz diesel !!!!!!!!!!!!!! :devil:

 

 

Dziekuje za pomoc i Pozdrawiam

 

 

Witam- z chęcią bym pomógł ale nie dziś ..mamy myslę podobny problem tylko wynik będę znał jutro - tzn 3 stycznia i może mój mechanik coś więcej powie - ciekawe, że kupiliśmy auta w tym samym czasie ! mój ma przebieg 105 tys - i automat 140 KM po 5 wizytach w tym dwóch w ASO i 3 w innych po wyświetleniu błędu 420 nikt nic nie wiedział a auto na początku nie chciało odpalić ( w warsztacie powiedziano, że zawiesiły lub podwiesiły się zawory bo olej był stary !) - potem silnik stracił moc i terkocze na jednym z garów lub coś innego bo ciężko zlokalizować - dźwięk słyszy się bardziej przy wchodzeniu w obroty -a setkę robił mi w 27 sekund ... pierwsze opinie to katalizator lub sondy - teraz usłyszałem , że to może łańcuch przeskoczył ale już nic nie słucham - to wszytko stało się jeden dzień po zakupie auta i rozwinęło się w ciągu 2 tygodni - wstawiłem auto nie do żadnego dużego warsztatu tylko do mechanika, który jest sam dla siebie pracodawcą i pracownikiem no i zobaczymy odezwe się po analizie -Pozdrawiam

- już wiem więcej, że nic nie wiem ! -dziś tj 04 /2012 dowiedziałem się że rozrząd jest ok , zawory ok i wszystko co na górze ok- teraz biorą się za dół silnika włącznie ze zdjęciem miski olejowej - a co ciekawe lampka CHEC ENGINE jak na złość nie chce się teraz zapalić -(wcześniej zapalała się trzy razy ) - c.d.n. pozdrawiam Witam ...dziś 7 stycznia - wczotaj wieczorem mechanik zadzwonił i oznajmił, że dobrał się do silnika od dołu i jego opinia - panewka się rozsypała -no i remont konieczny -! jadę dziś do niego aby to zobaczyć bo nie chce mi sie wierzyć, ża auto ma 105 tys przejechane i taka awaria -a ja nim zrobiłem przez 7 dni tylko 600 km z domu do pracy - nawet nie wjechałem w teren - więcej byłem w warzsztatach -porażka ! ....kupiłem benzynę i automat po to aby nie mieć takich przygód a tu taki pech- i albo zmienię zdanie o Nissanie albo o jego byłym właścicielu lub serwisie ASO- ..cdn... dziś 12 stycznia - wszystko jasne -panewka się zapiekła ! wał korbowy do wymiany -wał w tym aucie może mieć tylko jeden szlif - u mnie nie wyda ! - zakup wału 1000 zł -nawet z panewkami - - i co dalej ? mechanik mówi że wymieni wał i powinno być ok - natomiast inni ostrzegają , że sypnie się auto jak nic bez wymiany korbowodu / ów gdzie zapiekła sie panewka - więc trzeba odkręcić głowicę i sprawdzić korbowody , pompę oleju, sprawdzić głowicę czy opiłki nie uszkodziły wałków -i tu najważniejsze - diagnostyka - bo w sumie nie zapaliła się lampka oleju - a widać, że silnik nie dostał odpowiedniej dawki oleju..----więc mam dylemat - jadę do mechnika jutro i będę znał koszty w/w operacji - c.d.n... 20 stycznia - kupiłem wał korbowy z panewkami + jeden korbowód -(koszt 1150 zł) czyli dół ok- górę też sprawdziłem - głowica okazała się ok - czyli doszedł koszt planowania i uszczelki - i dodatkowo robocizna - za zrobienie góry - ale warto było sprawdzić żeby mieć pewność - rozrząd jest ok - ponieważ nie mogę nic pomóc "Śrubie" , który otworzył to forum uciekam z niego i zapraszam do mojego, który stworzę na potrzeby innych uzytkowników benzyny - i jestem ciekaw co Śruba się dowie w sprawie Swojego xtraila Pozdrawiam Śrubę i innych użytkowników nissana. Edytowane przez Jeju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To tak ... rozrzad jest dobrze ustawiony i wciaz wyskakuje blad p0340... zero pomyslow .... najwidoczniej ECU zapisalo stare nastawy i teraz z nowym lancuchem i nowym osprzetem nie moze sie polapac... wiecie moze czy mozna jakos zresetowac ECU tak zeby powrocil do ustawien fabrycznych. Lub moze wiecie czym lub jaka maszyna to zrobic... glowa mnie juz boli od tego nissana. Najgorsze auto jak do tej pory... jesli macie jakies pomysly prosze o pomoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sruba, nie wiem jak w x-trailu, ale np w Primerze jest tzw mapa drogowa, tj mapa ustawień silnika powstająca z czasem, dostosowująca się do zmian (np wyciąganie się łańcucha z czasem). W ASO Ci ją skasują, czytałem na forum, że to konieczne po wymianie wyciągniętego łańcucha. Podzwoń po różnych ASO i się dopytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sruba, nie wiem jak w x-trailu, ale np w Primerze jest tzw mapa drogowa, tj mapa ustawień silnika powstająca z czasem, dostosowująca się do zmian (np wyciąganie się łańcucha z czasem). W ASO Ci ją skasują, czytałem na forum, że to konieczne po wymianie wyciągniętego łańcucha. Podzwoń po różnych ASO i się dopytaj.

 

 

Podobnie mi tez powiedzial moj mechanik , probowalem wiec zresetowac ECU zamieszczam link ponizej

 

www.nissanforums.com/x-trail/119318-how-reset-ecu-quick-reset.html

 

ale nic z tego dalej powraca do tych ustawien przed wymiana wiec bede musial podzwonic po ASO i zapytac..

wyczytalem tez ze nissan mial akcje przywolawcze ale z silnikeiem diesla ze wlasnie sruba sie urywala dokladnie tak jak u mnie sie to zrobilo...nie chce juz narzekac na nissana bo juz mam dosc ale najwidoczniej juz tak bedzie ze my klienci bedziemy teraz testowac auta a nie odwrotnie jak to bylo kiedys !!!

 

Wiec teraz czeka mnie sprawdzenie ECU... zobaczymy co z tego wyjdzie. Odezwe sie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żle ustawiony wałek, uszkodzony czujnik, uszkodzone przewody do czujnika. Uszkodzenie komputera najmniej prawdopodobne (ale możliwe). Czym to sprawdzasz? Mam na mysli tester. Ty się nie zrażaj do X-Traila tylko do osób, które je naprawiają. Acha Launch.

Edytowane przez LeonMP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie ma szans że czujniki pomylili sprzedawcy... wtyczki od obu czujników bywają są takie same -w primerze np różnią się tylko kropką i łatwo je pomylić......może lipny czujnik ci sprowadzili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W poniedzialek moj nissan jedzie do nastepnego mechanika.

ASO nissana nie potwierdza mapy drogowej itp...dzwonilem do Krakowa, Warszawy . Katowic. Twierdza ze trzeba sprawdzic najpierw ustawienia rozrzadu a pozniej diagnozowac ECU lub czujniki, moze kalibracja ich itp. W sumie to samo powiedzieli mi w nissanie w uk: sprawdz rozrzad bo cos jest z nim nie tak !

 

Jade do drugiego mechanika sprawdzi mi czy jest rozrzad dobrze ustawiony.

Sam sciagnalem ostatnio dekielek na gorze i zobaczylem ze cos mi nie pasuje z lancuchem... sa tylko 2 znaki na lancuchu zamiast trzech.

Moze miales racje LeonMP ze to mechanik nawalil... sam juz niewiem naczytalem sie o tym ze juz glowa boli.... nic dam Wam znac w przyszlym tygodniu co i jak.

Nowy Mechanik powiedzial ze byc moze rozrzad nie zostal zablokowany dokladnie i mogl sie przestawic przy zakladaniu...cholera go wie....

Odezwe sie niedlugo a pozdrawiam Uzytkownika Jeju... daj znac jak Ci poszlo z Twoim nissanem

 

Witam.07/02/2012

 

 

 

Dzis moj silnik zostal rozebrany ponownie. Ale przed rozebraniem dowiedzialem sie ze kompresja jest za mala tzn w tym silniku powinno byc minimum 9 a

mam 7 7 6 6.

 

Po rozebraniu okazalo sie ze jednak dolne znaki na wale nie zgadzaja sie z gornymi znakami... rozrzad jest zle ustawiony i to moze byc przyczyna braku kompresji .

Mam nadzieje ze zawory nie zostaly pogiete bo niestety odpalalem silnik kilkakrotnie. Jutro bede mial sprawdzony lancuch czy oby napewno jest taki sam jak stary czy liczba ogniw sie zgadza itp.. a pozatym jak mozna oddac auto jesli wie sie ze kompresja jest do bani.

 

I jak tu wierzyc mechanikom...panie jest na 100% dobrze ustawiony rozrzad tak jak w ksiazce.

 

Reasumujac : uwazajcie komu dajecie auta do naprawy... zobaczymy jak ustawi nowy mechanik rorzad czy oby napewno kompresja sie poprawi bo jesli nie to znow glowice trzeba sciagac i sprawdzac i naprawiac

Postaram sie zamiescic zdjecia jak juz ponaprawiam wszystko to co powinno juz byc naprawione dawno temu a nie od mechanika do nissana i znowu do mechanika.

Odezwe sie jak juz bede wiedzial co i jak..

Edytowane przez sruba30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to już panowie jest, dzisiaj w warsztatach mamy coraz częściej do czynienia z ''monterami części zamiennych'', a nie mechanikami, ja mam tą wygodę że mechanikiem jestem i mam wystarczającą wiedzę by swoje auto serwisować i naprawiać samemu. Często też trafiają w moje ręce samochody po ''monterach'' ostatnio właśnie składałem rozrząd w sharanie który właściciel dostał w pudełku razem z samochodem po usłudze warsztatowej.

Wracając jednak do tematu. Rozrządu nie ustawia się na książkę, ani na znaki!!! Rozrząd ustawia sie na GMP, tak robi to fabryka i tak powinien to robić każdy mechanik, tym bardziej w silniku benzynowym gdzie możemy sobie wykręcić świecę i dokładnie ustawić GMP, a co za tym idzie cały rozrząd.

 

W powyższym przypadku rozrząd mógł być przestawiony o 2 lub 3 zęby co skutkowało niedomykaniem zaworów w czasie pracy cylindra a tym samym zmniejszone ciśnienie, mogły być też przestawione wałki względem siebie o 1 lub 2 zęby i efekt będzie ten sam.

 

Ehhh nie ma rady rzeba się borykać z monterami, którzy nie mają pojęcia o zasadzie pracy silnika spalinowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wlasnie wrocilem od mechanika. Auto zrobione :dribble: wreszcie.

Poprzedni mechanik zle ustawil mi rozrzad i to bylo przyczyna, dokladnie:

 

- Zle ustawione walki to popierwsze wogole nie powinny byc w takim polozeniu i dlatego nie mial kompresji . teraz ma 11,5 wiec super a nie 6 lub 7

 

- po drugie poprzedni mechanik nie sprawdzil wogole nowego lancucha czy jest taki sam jak stary. okazalo sie ze znaki sa w innych miejscach czyli sprzedali mi bubel nie dotego modelu, cholera go wie. i chyba jedno oczko bylo za duzo na nowym czy cos takiego.

 

dobrze ze nie pogielo zaworow to o tyle dobrze, po wykasowaniu bledow odpala tak jak powinien i moc mu powrocila . W poniedzialek odbiore go juz wkoncu bo niestety ubezpieczenie sie skonczylo i nie mozna jezdzic. Postaram sie umiescic zdjecia we wtorek tych uszkodzonych czesci czyli walka i tego kola itd.

Dobrze ze auto wkoncu naprawione po tych wszystkich przejsciach i tak jak mowicie uwazac trzeba na 'monterow części zamiennych'', a nie mechanikow !!!!!!!

Ehhh nie ma rady rzeba się borykać z monterami, którzy nie mają pojęcia o zasadzie pracy silnika spalinowego ...dobrze napisales Floydoo ja chociaz wiem gdzie teraz mam jezdzic do mechanika , szkoda ze tak duzo mnie to kosztowalo zeby go wkoncu znalezc no ale coz pewnych faktow czlowiek nie zmieni i nie przeskoczy.

 

 

A w sumie sie tak zastanawiam dlaczego mi ta sruba pekla ale niestety nic juz na to nie poradze zostaje mi tylko ostrzec was zebyscie uwazali na benzyne tez.

 

Dziekuje wszystkim za pomoc i komentarze jak zamieszcze zdjecia to zamkne ten post.

Jutro musze tylko zadzwonic do poprzedniego mechaniora montera i go zje..... i niech pokryje teraz czesc dodatkowych kosztow no niestety czasami trzeba przyznac sie do bledu nikt na tym swiecie nie jest doskonaly !!!

 

Pozdrawiam Wszystkich

Edytowane przez sruba30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie miałem racje :whistle: :whistle:

Dziś naprawde jest problem z mechanikami, a monterów jest na pęczki. Uwierzcie mi ja choć mechanikiem jestem to wymiana łożysk z tyłu kosztowała mnie ostatecznie 7500pln.......... możliwe możliwe, ale to bm ył mój błąd bo chciałem żeby mi znajomy wymienił te łożyska z racji że ja nie miałem czasu i waruków a wiadomo samochód potrzebny na wczoraj.

Wymiana w najdroższym warsztacie kosztowała by mnie 3500pln, a błędy montera 4000pln, dałem się zrobić raz teraz jak ktoś już musi grzebać przy moim samochodzie to mu patrze dokładnie na ręce bo nie mam kolejnej kasy na wyrzucenie w błoto.

 

Natomiast nie ma co mówić że na benzynę trzeba uważać, bo śruba mogła być felerna, lub znowu jakiś monter ją przeciągną....

 

Fajnie że w koncu wszystko wróciło do normy :nissan2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale ja już 13 stycznia przewidziałem, że może być żle ustawiony rozrząd :devil: . He, He.

Edytowane przez LeonMP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem swojego. Obyło się bez kłopotów. Pali od strzała, ładnie pracuje, równo, no i łańcuch nie dzwoni. Uszczelniacze też wymienione, teraz tylko kontrolować stan oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam jeszcze raz zalaczam zdjecia ponizej jak to dokladnie wyglada i wygladalo ..

 

 

 

post-46694-0-99129500-1332157128_thumb.jpg

 

post-46694-0-55363500-1332157172_thumb.jpg

 

post-46694-0-80223100-1332157189_thumb.jpg

 

post-46694-0-90381600-1332157209_thumb.jpg

 

post-46694-0-22149500-1332157236_thumb.jpg

 

post-46694-0-37399000-1332157325_thumb.jpg

 

post-46694-0-45103700-1332157366_thumb.jpg

 

 

 

Pozdrawiam Wszystkich i dziekuje za pomoc.Jesli macie jakies pytania to prosze pytac.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam -

no to super Śruba, że wiesz wreszczie co było powodem awarii- co do mojego nissana- rozpisałem się na innych forach bo widzę, że ten silnik jednak ma jakieś wady - myślę, że faktycznie- po pierwsze brak dobrych miechaników jak już wcześniej sami zauważyliście, po drugie silnik jest w tych autach wyżyłowany stąd problemy kiedy ktoś nie dba o to auto - wystarczy, że traktuje je jak sportowe auto ....i nie dba o olej ...i to wystarczy, po trzecie wadliwe katalizatory,. - to oczywiście moja opinia i nie wszyscy się z nią muszą zgodzić- ale piszę to gdyż miałem kilka aut benzynowych o podobnej pojemności- 2 Litry -również japońskie benzyny - m,in Nissan Serene(92 r) Toyota Rav(97r) i jak widać mają po kilkanaście lat, jeżdżą u mnie do dzisiaj ! - i powiem tak nie muszę wogóle zaglądać pod maskę tych aut ( w serenie pod fotel) - Serena woziła kilka lat drobny towar (teraz służy rodzinie- wypozyczyłem)- musiałem wymienić tylko skrzynię biegów ale o tym już wiedziałem jak ją kupowałem - w Rav nic nie robię jeździ nią płeć piękna -miałem jeszcze Mitsubischi i Forda Mondeo również 2 L benzyny- Monedo zakup salon czyli od nowości służył mi posłusznie do końca ... i poszedł teraz na złom - do czego zmierzam - nigdy nie miałem problemów z silnikami w tych autach - żadnych. Muszę tylko powiedzieć jedną ważną rzecz- w każdym z tych aut robiłem i robię systemetycznie przeglądy co 7-10 tys km - wracając do mojego xtraila - remont zrobiony i jakie było moje zdziwienie zaraz po remoncie po przejechaniu kilkaset km auto nie odpaliło .okazało się że było za mało oleju ? nie było kompresji? - więc już mnie krew zalała -widać że silnik bierze olej ! więc pytam mechanika dlaczego nie wymienił uszczelniaczy i pierścieni - to już żaden koszt jak miał wyjęty silnik-powiedział, że wszystko było wg niego ok -....porażka - ale zgłosiłem mu reklamację ..teraz czekam jak się do tego zabierze bo ja drugi raz za rozebranie silnika nie będę płacił tylko za części i tak mu też oznajmiłem- a i to że silnik wchodził w tryb awaryjny to była przyczyna zapychania katalizatora tego pierwszego od silnika - i ostatecznie diagnoza - nie mam już tego kata - wywiało ! ale lampka się nada zapalała i auto znów traciło na mocy po jej zapaleniu więc kupiłem na razie emulator i wkręciłem pod sondę dolną i teraz jest ok.

Ostatnio myślałem jeszcze żeby kupić dobry środek do uszczelnienia pierścieni (do wlania do silnika )

http://xado.pl/revit...p-onem-iskrowym

stosuje się 3 tubki w różnych przedziałach czasowych przebiegu-

ale jesli to są uszczelaniacze zaworowe to trzeba i tak je wymienić więc i tak trzeba dostać się do silnika.

Może ktoś używał już tego typu produkt ?

Jak więc widać nie koniec z moimi problemami - odezwę sie jeszcze - Pozdrawiam

Edytowane przez Jeju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czasami zapiekają się pierścienie. Pomaga zalanie naftą i pozostawienie na jakiś czas. Odpuszczają. Ale to rzadko. Jak zużyte to tylko wymiana. Kolego nie baw się w tym przypadku z jakimiś dodatkami. Stracone pieniądze i czas. Tylko wymiana pierścieni i uszczelniaczy zaworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dokładnie. U mnie przyczyną brania oleju okazały się pierścienie. Olejowe zespawane z tłokiem i tyle nagaru, że ciężko było tłok doczyścić. Gładzie czyste, bez progu i rys. Głowica też zrobiona. Założony nowy rozrząd (już wcześniej). Dodatkowo olej zabił kata. Usunięty zrobiona emulacja sondy na tulejkę. Auto śmiga bez porównania lepiej. Jak na razie nie zauważyłem zużycia oleju. Pierścienie założyłem NPR i do tego zestaw uszczelek REINZ. Koszty dużo mniejsze niż ory. Obyło się bez wyciągania silnika.

Edytowane przez glo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

U mnie silnik był wyjęty i rozebrany - jednak na "oko" nie było widać zużycia pierścieni - zresztą auto miało 105 tys - jak to możliwe żeby pierścienie były zużyte??? Zrobiłem oczywiście głowicę ( kat tez wyleciał i też mam emulator)- teraz jeden z mechaników odradził mi powtórne dobieranie się do slinika - chodzi o pownowne planowanie głowicy ..powiedział, że nie słuzy to w żaden sposób silnikowi i już może za 3 razem nie wydać -jak będzie potrzeba.

Pytanie do GLO - pierścienie wymieniłeś bez wyjmowania silinika ?

ile zapłaciłeś za robociznę - wymiana pierścieni + wymiana uszczelniaczy ? dzięki za informację Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...