Gość mirekg9 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Będzie trochę długo, ale przypuszczam że ciekawie dla użytkowników diesli dci, może i di np. w samochodach - N16, P12, Tino, QQ, X-Trail a może i Navara 2,5.Często ktoś pyta o delikatne stuki w silniku i zastanawia się czy to już pada rozrząd /łańcuszek/ czy może coś innego???-- Częstym stukaniem i słyszalnym przy uruchamianiu zimnego silnika może być olej!!! Dźwięk ten słyszalny jest z lewej strony silnika na górze.... W naszych silnikach należy stosować oleje syntetyczne lub półsyntetyczne. Wymienia się je co 10-15kkm. Przeciąganie tego okresu jest niewłaściwe nie tylko dla silnika ale i dla turbiny. Motory common rail mają rzadszy okres wymiany oleju.Firmowy olej, to odpowiednik francuski ELF (dokładnie to Elf SXR 5W30), DiTD mogą spokojnie jeździć na Shell Helix Diesel półsyntetyk.Silniki CR otrzymują także w/w oleje, choć stosowany bywa inny olej np. Mobil Super FE 5w30, występujący czasem pod nazwą Mobil Special FE 5w30.Kiepski olej i filtr (a tym bardziej zbyt rzadka ich wymiana) powodują bardzo często zacieranie (łuszczenie) wałka rozrządu (najczęściej na pierwszej krzywce). Takowe zjawisko nie dotyczy wyłącznie silników japońskich ale innych firm także.Filtry wymieniane co drugi raz, olej - byle tańszy bo "to tylko olej"... Do tego przesilanie zimnego silnika powoduje większe obciążenie zaworów a co za tym idzie - gorsze smarowanie wałka w głowicy (olej jest jeszcze zbyt zimny i zbyt gęsty) co może dodatkowo skutkować zmniejszeniem żywotności wałka.Silniki serii (DiTD/CR) dostosowane są do oleju o gęstości przede wszystkim 5w30. Wiele wskazuje na to, że przedwczesne zużycie wałka rozrządu oraz hałas vacum pompy jest wynikiem także niewłaściwego oleju. Vacum pompa – doszczelnia się olejem, więc jego gęstość ma tutaj znaczenie. Zbyt gęsty olej niedostatecznie smaruje też wałek rozrządu (szczególnie na zimnym silniku) co jest powodem przedwczesnego zużycia.....-- Następnym hałasem w silniku lub stukaniem w nim, może być słyszalny luźny łańcuszek rozrządu, a hałas ten wydobywa się z lewej strony silnika.-- Następnie mogą być słyszalne stuki-hałasy z centralnej części silnika od góry i przypuszczalnie będą to hałasy z wtryskiwaczy lub zaworów /bardzo słyszalne w momencie rozpędzania samochodu/, gdyż brak jest odpowiedniego podciśnienia wewnątrz silnika.-- Następnie, po prawej stronie silnika - z boku u góry znajduje się Vacum pompa /tak jest u mnie 2,2 dci/ która jest również napędzana łańcuszkiem. Vacum pompa odpowiada za servo - /jeśli hamulec twardy, to awaria serva lub Vacum pompy/, natomiast gdy hamulce czuje się czasami jakby były zapowietrzone, to można przypuszczać, że rozciągnięty jest łańcuszek, lub powolne "padanie" pompy - choć pompy "padają" rzadko - no, chyba że wina oleju.Vacum pompa odpowiada również za odpowiednie ciśnienie na zaworze EGR, jak i odpowiedniego podciśnienia w całym silniku.Teraz już do setna sprawy......Prawie dwa latka cieszyłem się samochodzikiem, a tu nagle klops. Może wcześniej coś terkotało i nie zwróciłem uwagi, ale bardzo w to wątpię!!!!Zaczęło się nagle. Przy ruszaniu zgasł i szarpnął, jak nowicjuszowi na nauce jazdy. Potem silnik zaczął hałasować jakby wsypał do silnika wiaderko śrubek. Na tym hałasie zrobiłem 16 km do mechanika i tam już pozostał.Ustalono przyczynę awarii. -- "Siadła" prowadnica łańcuszka Vacum pompy!!!!!. Łańcuszek latał, aż porobił dziury na prowadnicy-ślizgu i częściowo /jak zrozumiałem/ uszkodził rownież pompę. Ślizg-prowadnica była cała zdarta i pełno opiłków metalu wewnątrz. Dobrze że nic nie przyblokowało, bo chyba cała głowica była by do wymiany lub cały silnik.Może od czasu do czasu wyciągnięty łańcuszek obcierał a ja nie zwróciłem na to uwagi. Natomiast przy ruszaniu może był mój błąd /mało gazu i silnik zgasł/ a w tym momencie wyciągnięty łańcuszek zaczepił, naderwał ślizg-prowadnicę a potem już praca silnika zrobiła resztę.Teraz trochę o kosztach....Łancuszek najlepiej orginał, koszt ok.180 zł - ASO,prowadnica-ślizg orginał 160 zł - ASO,najgorsza cena vacum pompy ponad 3 tyś zł w ASO, lecz tak jak pisałem, ona "pada" rzadko, lecz przy luźnym łańcuszku może wyrobić się zębatka która jest na stałe na pompie. Wtedy zostaje zakup używki w granicach 200-300 zł. Jest jeszcze jedna zębatka większa, ale ona u mnie była dobra, więc nie wymieniałem i ceny nie znam.Przy tej awarii byłem zmuszony kupić używkę i kupiłem cały komplet - Vacum, łańcuszek, drugie koło, prowadnice, przy okazji i całą obudowę w raz z jakimś czujnikiem - nie wiem do czego on jest. Za całość dałem 400zł, lecz wykorzystalem tylko pompe z zębatką, gdyż moja zębatka była zjechana, przekoszone zęby w jedną stronę.Przypomnę tylko, że moja Tinka od nowości jeździ na pełnym syntetyku. Tak jeździła w Niemczech i ja w Polsce też na ELF 5/30. Aktualnie ma przejechane 230 tyś.Przy mnie odkręcano pompę z P12 z anglika i przy obudowie filtra była kartka , że olej 10/40 - lecz nazwa nieczytelna.Teraz trochę fotek;;;;;Tu widać jak wygląda środek części silnika-podzespołu na półsyntetyku 10/40. -- czarno, po 80 tyś.mil == 129 tyś.km.a tak częściowo i w przybliżeniu wygląda na moim 5/30. --jest jakoś czyściej i jaśniej, po 230 tyś.km.Uszkodzony ślizg- prowadnica - na foto 2 /wyżej/ jest między zębatkami ślizg w miarę cały - tak powinien wyglądać.Uszkodzona zębatka na Vacum - ale pompa i zębatka czyściuteńka na 5/30.Więc to by było na tyle. Podsumowując, -- koledzy zwracajcie również uwagę i na odgłosy przy Vacum pompie, aby u Was coś takiego nie zaistniało. Nie tylko ważny jest łańcuszek rozrządu. To co tutaj napisałem, to moje obserwacje, awaria i rozwiązany ostatni problem i nie każdy musi się z nim zgodzić i przyznawać mi rację.........Myślę, że komuś ta informacja się tutaj przydaPodoba się??? Przyda się??? To poproszę np. o ........uśmiech za ciekawe informację. Pozdrowionka Przy okazji - wszystkim forumowiczom, życzę, zdrowych, spokojnych, mokrych i radosnych Świąt Wielkanocnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawel070888 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 pomocy potrzebny slizg i lancuszek do nissan primera p12 22 di 2002 gdzie szukac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Zadzwoń kolego do serwisu w Bielsku Białej - telefon znajdziesz w internecie. Wiadomo, że te części powinny być orginalne /z resztą trudno o zamienniki - przerabiałem to/. Podałem Ci Bielsko Biała, gdyż oni prowadzą sprzedaż wysyłkową-za pobraniem./tam dzwoniłem i jestem pewny/ Radom - nie prowadzi sprzedaży wysyłkowej, gdyż kilku Nissanowców zrobiło już ich w "bambuko" - towar zamawiali a potem odmawiali przyjęcia. Teraz inni na tym cierpią. Łódź - nie prowadzi sprzedaży wysyłkowej, mało tego, gdybyś np. był osobiście w serwisie, to żądają najpierw zaliczki. Do innych miast nie dzwoniłem więc nie wiem i nie pomogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Test dobry też dla ekperymetatorów olejowych, "wygładzających" swoje silniki olejami innymi niż zalecany 5W30. Zdjącia robią wrażenie. Z drugiej strony awaria miała miejsce u Ciebie a nie w zaniedbanym angliku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Test dobry też dla ekperymetatorów olejowych, "wygładzających" swoje silniki olejami innymi niż zalecany 5W30. Zdjącia robią wrażenie. Z drugiej strony awaria miała miejsce u Ciebie a nie w zaniedbanym angliku . Zgadza się, awaria miała miejsce u mnie a nie w angliku. Ale spójrz jeszcze raz na fotkę nr1-tego anglika i zobacz dokładnie jak wygląda prowadnica przy 129 tyś km. Też już zaczęło ją szarpać i to o 100 tyś km. szybciej, niż powiedzmy u mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 8 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2012 Fakt, zjechana ostro. Tam do poważnej awarii już nie wiele brakowało. Z drugiej strony Twoje 230 tys to zacny przebieg. Coś w sumie mogło się wydarzyć - zwłaszcza, że do tak do końca nie wiadomo jak Twoja Tinka była traktowana zanim trafiła do Ciebie. Finał tego wszystkiego jest jeden. Nasłuchiwać, sprawdzać, korzystać z doświadczenia kolegów z forum i przede wszystkim stosować zalecany 5W30. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paba Opublikowano 8 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2012 stosować zalecany i dobrej jakości 5w30, tym bardziej, że oszczędności roczne są śmieszne ale ja jestem świrem olejowym więc nie do końca żem obiektywny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunet71 Opublikowano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 [K12] awaria sonda lambda jaką najlepiej kupić rocznik mojej Micry to 2007 pojemność 1240 i moc 59? proszę o pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.