ulisses Opublikowano 21 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2012 Witajcie, Chciałem się z Wami podzielić tanim i konkretnym rozwiązaniem wiecznie nisko siedzącego tyłu w naszych Primerkach. Otóż zainspirowany postem Maciek90 postanowiłem pójść krok dalej i zamiast wstawiać same amorki z tyłu wstawiłem całe kolumny z P12. Ale po kolei: 1. Na początku szukamy kolumn z P12 hb lub sedan (wydaje mi się, że z WP12 mogą być za twarde). Allegro naszym przyjacielem jest: http://allegro.pl/listing...yzator+ty%C5%82 2. Zanim je zakupimy warto przyjrzeć się lepiej zdjęciom w celu wyszukania najlepszych egzemplarzy. Zwracamy uwagę aby nie miały wycieków, osłony były całe oraz aby dolnej tuleje nie były wybite: To akurat zdjęcie z Astry ale wiadomo o co chodzi 3. Przed montażem "nowych" kolumn należy skrócić trzpień amortyzatora aby nie stukał nam w nadkole (w P12 w przeciwieństwie do młodszej siostry w miejscu górnego mocowania jest spora dziura). Obcinamy trzpień do gwintu, gwarantuje nam to brak stukania, z którym spotkał się Maciek90. Ja uciąłem to szlifierką modelarską: ale myślę, że brzeszczotem też da radę. 4. Po tym zabiegu możemy wymontować stare kolumny (dobry klucz nasadowy 17 (długa nasadka) z przedłużkami da radę). Odkręcamy górne śruby mocujące (2szt.) oraz jedną śrubę dolną. 5. "Nową" kolumnę zaczynamy wkładać od góry, tam załapujemy obie nakrętki następnie potrzebujemy pomocy drugiej osoby, która nogą przyciśnie tylną piastę do ziemi, abyśmy mogli załapać dolną śrubę amortyzatora. Skręcamy wszystko i cieszymy się nowym, twardym zawieszeniem z tyłu. Z drugiej strony analogicznie. Fotki poniżej: Nadkole 63cm nad ziemią (stare kolumna) Nadkole 68cm nad ziemią (nowa kolumna) Widok z tyłu po zmianie jednej strony: I kilka fotek jak prezentuje się efekt końcowy: Dla kogo taki mod? Dla każdego, kto czasami wozi w Primerce trochę ciężarów lub też komplet pasażerów, dla kogoś kto ma dużą butlę z gazem itp... Negatywnych skutków na razie nie odkryłem (max co mi się udało od tego czasu jechać to 160km/h), za to tył się bardzo usztywnił co moim zdaniem poprawiło styl pokonywania zakrętów Koszty: zależy za ile się uda kupić kolumny z P12, ale od 100 do 200zł (przy samodzielnej robociźnie). W razie pytań służę pomocą, pozdrawiam, ulisses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Tak szczerze to też miałem całe kolumny z p12 używane, nie przyznałem się do tego bo by mnie skrzyczeli że kupuje amory używane. Ja w grudniu wsadziłem takie amory jak trzeba bo do szału doprowadzało mnie to stukanie, głównie pojawiało się na garbie i w dużej dziurze. Mało czego to okropne trzeszczenie przy manewrowaniu pojazdem, tyle razy wszystko smarowałem itp a i wraz do tego nie doszedłem. Np. lewy nie stukał i nie trzeszczał, ale za to prawy tak, potem wymieniłem lewy bo się rozlał i wtedy stukało i trzeszczało z dwóch stron. Na normalnych amorach lepiej auto pokonuje nierówności itp, u mnie nie wiem czemu to tak wysoko wyszło, u ciebie wyszło ok, u mnie było jeszcze wyżej, być może dlatego że u mnie nie siedział tył i myślę że u mnie to trzeszczenie i stukanie wynikało z pracy tylnich amorów pod złym kątem, ile czasu mineło od montażu twoich amorów? U mnie było 1,5 tygodnia ok, a po tym czasie zaczeło trzeszczeć i wymontowywałem go i wsadzałem od nowa i był spokój na jakiś czas. Tył rzeczywiście był sztywniejszy, ale zmieniłem na takie jak trzeba bo nerwowo nie wytrzymałem, obyś ty nie miał tego trzeszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 22 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 U mnie na początku też stukało (przy szybkich przejazdach przez torowiska, garby itp.). Działo się tak ponieważ przed montażem nie uciąłem tych wystających trzpieni amortyzatorów. W tej chwili mam przejechane ponad 600km i nic nie trzeszczy i nie stuka. W wolnej chwili podjadę na stację diagnostyczną i wrzucę wydruk z maszyny. Jeśli chodzi o to, że u mnie z wysokością wyszło ok to podejrzewam, że jest to sprawka 73 litrowej butli gazu w bagażniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Z chęcią przejechał bym się tymi waszymi "taczkami" Ja do swojej historii montowałem BILSTEINy B4 specjalnie dedykowane do kombi Te amorki są ciut dłuższe od tych co idą do sedana i hb oraz mają większa sztywność Koszt nówek za komplet był w granicach 240 zeta (po negocjacji ceny w sklepie) Montaż oczywiście mój własny. Na tych amorach zrobiłem kilka wyjazdów rodzinnych z bagażnikiem zapakowanym po dach (musiałem montować siatkę) wypchanym boksem i rowerami. Obładowany byłem jak cyganie, ale nie szurałem tłumikiem i nie wlokłem tyłu za sobą a jazda była przyjemna. Nie widzę sensu robić rzeźby, a jedynie zakupić odpowiednie nowe amory a nie jakieś turecki czy chińskie podróby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 and_pec napisałem że wywaliłem to u siebie i od grudnia jeżdżę teraz na takich jak trzeba i mam zamontowane sachs touring, naszczęście mnie problem siedzącego tyłu nie dotyczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 22 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Z chęcią przejechał bym się tymi waszymi "taczkami" Ja do swojej historii montowałem BILSTEINy B4 specjalnie dedykowane do kombi Te amorki są ciut dłuższe od tych co idą do sedana i hb oraz mają większa sztywność Koszt nówek za komplet był w granicach 240 zeta (po negocjacji ceny w sklepie) Montaż oczywiście mój własny. Na tych amorach zrobiłem kilka wyjazdów rodzinnych z bagażnikiem zapakowanym po dach (musiałem montować siatkę) wypchanym boksem i rowerami. Obładowany byłem jak cyganie, ale nie szurałem tłumikiem i nie wlokłem tyłu za sobą a jazda była przyjemna. Nie widzę sensu robić rzeźby, a jedynie zakupić odpowiednie nowe amory a nie jakieś turecki czy chińskie podróby Kayaby + nowe sprężyny nie dawały rady. Zapraszam na jazdę próbną do 3city - zdziwiłbyś się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tag Opublikowano 23 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2012 (edytowane) Ja u siebie w HB mam ten sam problem, nowe amorki monroe (wiem ze nie rewelacja, ale wyrwalem w super cenie) oraz nowe sprezyny Kayaba a tyl jak siedzial, tak siedzi... Kombinowalem juz z gumowymi podkladkami w sprezyny, ale to nie zdaje egzaminu jednak Stad moje pytanie: do tych kolumn z p12 amortyzatory i sprezyny z p11.144 beda pasowaly? Bo troche szkoda by bylo to wszystko wrzucic do piwnicy, skoro jest nowe EDIT: tak to wyglada teraz Edytowane 23 Maja 2012 przez Tag Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 23 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2012 Niestety tego nie sprawdzałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 23 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2012 Sprężyna w p12 jest inna jak i cały amortyzator i poduszka amora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 23 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2012 (edytowane) Kayaba jest podrabiana, tak samo jak piątki w przypadku elementów zawiechy Sachsy klepie Turek,a Monroe też pewnie skłdfają jakieś małe żółte rączki, bo te amory nie cieszą się od długiego czasu zaufaniem Te Bilsteiny miały niby nakleję Germany, ale Helmuty też korzystają z usług skośnookich Fakt faktem po wymianie samych amorów u siebie dupsko w primie się uniosło i nie siadało w ekstremalnych warunkach (czytaj bagaże zony ) Amor to amor ma tłumić, a kufer to zawdzięcza swą wysokość od gleby sprężynom, ich sztywności i długości. Edytowane 23 Maja 2012 przez and_pec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Brow4r Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Z chęcią przejechał bym się tymi waszymi "taczkami" Ja do swojej historii montowałem BILSTEINy B4 specjalnie dedykowane do kombi Te amorki są ciut dłuższe od tych co idą do sedana i hb oraz mają większa sztywność Koszt nówek za komplet był w granicach 240 zeta (po negocjacji ceny w sklepie) Montaż oczywiście mój własny. Na tych amorach zrobiłem kilka wyjazdów rodzinnych z bagażnikiem zapakowanym po dach (musiałem montować siatkę) wypchanym boksem i rowerami. Obładowany byłem jak cyganie, ale nie szurałem tłumikiem i nie wlokłem tyłu za sobą a jazda była przyjemna. Nie widzę sensu robić rzeźby, a jedynie zakupić odpowiednie nowe amory a nie jakieś turecki czy chińskie podróby Pisałem już w innym poście. Jestem świeżo po wymianie tylnego zawieszenia WP11. Wsadziłem bilstein b4 + odboje oraz sprężyny lesjoforsa h/d wzmocnione. Na starym zawieszeniu nadkole miałem 62 cm teraz mam 63 cm. Żadna rewelacja. Co z tego że masz dłuższy amor jak i tak się uklepie sprężyna pod ciężarem własnym auta... Dobry mod został tu pokazany, szkoda że odkryłem to już po fakcie... Pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrzeRuSco Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Czy ktoś cały czas jeździ na tych kolumnach od P12? Musze wymienić amortyzatory więc myślę czy nie kupić nowych kolumn od P12. I czy od kombi czy sedan lub HB bo mam gaz i często jeżdżę z pełnym bagażnikiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 16 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Ja już ponad 5kkm zrobiłem i jest jak najbardziej ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyo Opublikowano 18 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2012 (edytowane) To i ja sie pochwalę swoją primerką z podniesionym tyłem. Bo widzę jeszcze sporo niezdecydowanych... Mam zrobione ok. 4 tys km. i naprawde uwazam to za najlepszą jak dotad inwestycje w autko...no może z pominieciem car-audio. ;-) Odnosnie wlasciwosci jezdnych to rowniez jestem zadowolony, szczegolnie jest to zauwazalne przy przejazdach kolejowych, wczesniej mialem takie nieprzyjemne bujnięcia a teraz po prostu przelatuje nad torami. Ogolnie to jest sztywniej, na brukowanej drodze jest to juz mniej przyjemne, ale jak dla mnie bez przegiec. Zakrety tez bardzo pewnie autko pokonuje, co przyznam pierwotnie najwieksze obawy we mnie wzbudzalo. Mam natomiast wrazenie nieco wiekszej niz pierwotnie podsterownosci, ale to juz przy ekstremalnych probach z bardzo ostrymi zakretami. A poza tym to same plusy ! Przyklad z zeszlego weekendu, wypad na mazury, podjazd leśną drogą pod stromy podjazd do domku na pagórkowym terenie....i żadnego skrobniecia podwoziem, wrazenia bez cenne. Tak wiec polecam jak najbardziej to rozwiązanie i serdecznie dziękuję za podzielenie się nim jego odkrywcom Odradzam natomiast wkladanie gumy w sprężyny, które przez chwile mialem okazje testowac. Co do samego montażu,to muszę przyznać że trochę jednak trzeba się nagimnastykowac. Największy problem stanowi włożenie tej dolnej śruby. Musiałem tam się wspierać drugim lewarkiem i pomocą drugiej osoby. Na podnośniku w warsztacie byłoby napewno łatwiej bo oba koła by swobodnie zwisały i nie byłoby takich naprezen. No i jeszcze jedna sprawa, dwie górne śruby to 14tki a ta dolna to 17tka. I jeszcze jedna istotna kwestia, o której wczesniej nie było mówione: McPherson z P12 zeby dostosowac do montażu w P11 nalezy przed załozeniem nieco przekrecic amortyzator wzgledem poduszki tak aby dolna sruba mogla wejsc w mocowanie amora. No i troche ciezko wykonac tą operacje bez sciskacza sprezyn. Dodatkowo nalezy skrócic wystający zbyt wysoko gwint amora ponad poduszke...ale to juz bylo zaznaczane. Poniżej parę fotek: Na standardowych macphersonach (kayaba) do P11: Po zmianie na macphersony od P12: P12: P11: P12: P11: Edytowane 18 Lipca 2012 przez voyo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 18 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2012 U was jakoś tak źle nie wyszło, u mnie wyło jak cholera do góry, może przez to że mnie nie dotyczy problem siedzącego tyłu bo mam sedana. Denerwowało mnie to trochę że psuje mi to wygląd primy i wstawiłem takie jak trzeba. Szkoda że nie doszedłem do tego że to stuka szpilka od amora, ile razy wymieniałem poduchy w tych od p12 mając nadzieje że będzie dobrze, a z lewej strony odziwo była cisza. Chciałem zaoszczędzić na wymianie amorów a władowałem w nie ze 300zł bo nie wiedziałem co to stuka i trzeszczy, u was nie trzeszczy? No ale widzę że nie mam czego żałować że miałem kiedyś te amory, koledzy poprawili nie dociągnięcia i coraz więcej zadowolonych osób widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 21 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2012 Sprawdzałem u siebie wysokość w moim kombi i mam 61,5cm. Tył jakoś mi nie obciera o nadkola.Ale chciałbym mieć tył wyżej .Nie raz jak mam zalane full zbiornik i komplet pasażerów jest tył nisko. Teraz niedługo bede miał 3 przegląd techniczny i wcześniej miałem ponad 80 wszystkie 4 amory. I pewnie mi długo będą służyc. Myślę że może sprężyny są już zużyte i tak nisko siedzą z tyłu A jak ogladam wyżej foto to aż miło jak tak wysoko stoi z tyłu auto . A niezłe rozwiązanie z tymi amorami z p12 zawsze auto wyżej stoi a pewnie kąt pochylenia koła z tyłu nie powinien się zmienić i opon nie zbiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tag Opublikowano 21 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2012 W moim przypadku wymiana amorow i sprezyn nic nie dala, jest tak samo jak bylo, dlatego w najblizszym czasie przetestuje patent z kolumnami z p12, na chwile obcena chyba jedyne, skuteczne i sprawdzone rozwiazanie. Mozna by kombinowac jeszcze z troche dluzszymi sprezynami, ale ciekawe jak wtedy bedzie z zywotnoscia amorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Brow4r Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 A mnie zastanawia przyczyna tego że d*py w naszych autkach są tak nisko. Przeciez na zdrowy rozsądek po włożeniu nowego zestawu amor + sprężyna autko powinno się podnieść, a w wielu przypadkach siedzi jak siedziało. Teoretycznie i w zasadzie praktycznie na wysokość tyłu ma wpływ tylko i wyłącznie kolumna, więć może te auta od początku tak miały, tzn taka wysokość zawieszenia została zaprojektowana... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrzeRuSco Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Ja zmierzyłem u siebie z przodu mam 67 cm a z tyłu z pustą butlą mam 64 cm, z pełna 63 cm. A jal zapakuje bagażnik do pełna a robię to co weekend to na pewno poniżej 60 jest. I teraz pytanie czy dawać od P12 kombi czy sedan/HB? Widzę że u voyo d*pa poszła o ponad 6 cm a kolumna jest dłuższa o 4 cm, a Ty od jakiej budy wsadziłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyo Opublikowano 23 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2012 Ja wsadzilem MacPhersony od P12 HB / SD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tag Opublikowano 26 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2012 (edytowane) Brow4r, ten model juz tak chyba ma. Widzialem kiedys oryginalna reklame P 11.144 i tam tez byl taki "obsiadniety" Wiec pozostalo nam juz tylko poprawiac fabryke Nawet tu widac, aczkolwiek slabo ;P Ale po tej scenie z widokiem automat Edytowane 26 Lipca 2012 przez Tag Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarlew Opublikowano 27 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2012 Ja także juz po wymianie Takze zdecydowałem sie na kolumny z P12 HB. Efekt z 63cm. na 68cm. Czesto smigam z pełną butlą i rodziną na tyle. Zobaczymy jak w trasie. Bo dobijanie na starych amortyzatorach już mi się znudziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bond007 Opublikowano 27 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2012 Kurde, dziwne rzeczy, ludzie fury na glebe obniżają, a tu Primery podnoszą... U mnie także tył troszkę siedzi, ale nic z tym nie robie. W większości latam sam i mi to nie przeszkzdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 też się skusiłem. tył skoczył z 62cm na 70cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tag Opublikowano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 (edytowane) W koncu i ja znalazlem troche czasu, zeby zabrac sie za ten nieszczesny, wiszacy tyl Polecam kazdemu kto sie jeszcze zastanawia. A oto efekt, mozna porownac z tym, co pokazywalem wczesniej Edytowane 28 Stycznia 2013 przez Tag Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.