[P11]Problem z osłoną przegubu (pękanie)

[rupert33]

Witam

Od tygodnia mam problem z osłoną przegubu prawą. Mianowicie zaczęło się od wymiany sworzni wahacza i łożyska lewy przód. Prosto z wymiany zajechałem na SKP no i diagnosta zauważył ze osłona przegubu jest dziurawa, powiedział ze to musiało sie stac niedawno bo cały smar jeszcze został no ale jest dziura. Przymknął oko podbił w dowód i gitara ale nie do końca na drugi dzien kolega mechanik który robił sworznie i łożysko wymienił osłonę. wróciłem do domu, kłade sie pod auto a tu dziura na nowo myślałem ze mnie ch.. strzeli. Zauważyłem ze zawleczka na sworzniu wystaje jakos za bardzo to ją podciąłem zagiąłem no i na trzeci dzien spowrotem. Kolejna osłona założona nie ujechałem 10 km w garażu patrze a tu znowu dziura. Macie jakiś pomysł o co kaman? Co może tą osłone dziurawić? czy problem tkwi w przegubie?? ale póki nie tknąłem łożyska i sworzni była gitara. Dodam tylko że dziura jest mniej wiecej na środku osłony a osłona jest uniwersalna firmy Forch taką jak zakładamy w większości aut które naprawia firma w której pracuje. Niegdy wcześniej nie miałem reklamacji na te osłony.

[Gość hansrpg]

Na podnośniku wszystko jest git bo zawieszenie jest "na dole" i nie widać co haczy i rozrywa osłonę. Musiałbyś po podniesieniu auta/na kanale docisnąć tą stronę z której go rwie i wtedy zobaczysz co zaczepia, jak nic nie zobaczysz to skręć w jedną czy drugą stronę do oporu i może wtedy się coś okaże.

[rupert33]

Tylko dziwi mnie to, że dopóki nie zostało ruszone łożysko osłona orginalna była cała i suchutka po wymianie tego łożyska i sworznia raptem orginał przekuło i potem dwie kolejne no masakra

[efej1]

Tylko dziwi mnie to, że dopóki nie zostało ruszone łożysko osłona orginalna była cała i suchutka po wymianie tego łożyska i sworznia raptem orginał przekuło i potem dwie kolejne no masakra

Nie bardzo co ma ci rozrywać tą osłone,skoro zawleczkę uciołeś,myślę że wina leży w jakości produktu,albo guma za sztywna i rozrywa ja przy skręcaniu,lubb za mała ilość tych falbanek na tej właśnie manżecie,tak jest z uniwersalnymi,robilem już tak 2razy przy nismo i u żony w micrze,zamówilem trochę droże i jest git,to z mojego doświadczenia.

[rupert33]

Podejrzewam, że na tym sie skończy ale co mnie jeszcze martwi skoro np osłona jest za mocno naciągnięta to pekła by np w 2 różych miejscach ewidentnie była by wysilona albo cóś, a tak jak sobie przyświeciłem ewidentnie była dziurka a w tej dzisiejszej, kolejnej osłonie tak jak by przyszczypane 2 otworki w odleglości 4mm. Więc coś co ją niszczy musi się razem z nią obracać wiec albo coć na półosi olbo z drugiej mańki przy samym przegubie no nie wiem juz sam

 

a osłona to dokładnie ta

http://imageshack.us/photo/my-images/145/forch.jpg/

[efej1]

Podejrzewam, że na tym sie skończy ale co mnie jeszcze martwi skoro np osłona jest za mocno naciągnięta to pekła by np w 2 różych miejscach ewidentnie była by wysilona albo cóś, a tak jak sobie przyświeciłem ewidentnie była dziurka a w tej dzisiejszej, kolejnej osłonie tak jak by przyszczypane 2 otworki w odleglości 4mm. Więc coś co ją niszczy musi się razem z nią obracać wiec albo coć na półosi olbo z drugiej mańki przy samym przegubie no nie wiem juz sam

 

a osłona to dokładnie ta w takim razie auto na lewarek, lub jakiś podnośnik zdiąć koło ,kolega wrzuci jedynke i będziesz widzial gdzie ociera,lub słyszal co jest nie halo.

http://imageshack.us.../145/forch.jpg/

[rupert33]

Panowie sprawa rozwiazana. Jak sie okazallo pierwsza orginalna oslone przekula zawleczka sworznia

co ja potem ucialem. Wymienilem na na druga uniwersalna forcha przecielo ja w tym samym dniu.

Wiec kolejna posza i po 10km znow dziura

wiec zamowilem spidana dopasowaną

i od razu na pierwszy rzut oka widac jakosc ta forcha byla jak condom w porownaniu do spidana.

Zalozylem i gitara zrobilem 200km i narazie spoko. A jak sie okazalo ta forcha byla tak mietka ze przy max

skrecie nie ukladala sie w harmonijke tylko zwijala sie do srodka przegubu tak ze przegub sam

ja przecinal wiem ze dziwnie to brzmi ale tak bylo. Ta spidana jest twarda i przy max skrecie spoko sie

uklada. Mam nadziej ze jak wroce 200km to zerkne i sie okaze co i jak wiec napisze pozdrawiam

 

 

Edit: no i tak jak myślałem wszystko jest oki. Osłona cała i suchutka.Także przestrzegam nie kupujcie uniwersalnych osłon Ta GKN kosztowała mnie 20zł. Ale mam znajomości w Inter Carsie normalnie około30-35zł. pozdrawiam i dzięki za pomoc

[efej1]

Panowie sprawa rozwiazana. Jak sie okazallo pierwsza orginalna oslone przekula zawleczka sworznia

co ja potem ucialem. Wymienilem na na druga uniwersalna forcha przecielo ja w tym samym dniu.

Wiec kolejna posza i po 10km znow dziura

wiec zamowilem spidana dopasowaną

i od razu na pierwszy rzut oka widac jakosc ta forcha byla jak condom w porownaniu do spidana.

Zalozylem i gitara zrobilem 200km i narazie spoko. A jak sie okazalo ta forcha byla tak mietka ze przy max

skrecie nie ukladala sie w harmonijke tylko zwijala sie do srodka przegubu tak ze przegub sam

ja przecinal wiem ze dziwnie to brzmi ale tak bylo. Ta spidana jest twarda i przy max skrecie spoko sie

uklada. Mam nadziej ze jak wroce 200km to zerkne i sie okaze co i jak wiec napisze pozdrawiam

 

 

Edit: no i tak jak myślałem wszystko jest oki. Osłona cała i suchutka.Także przestrzegam nie kupujcie uniwersalnych osłon Ta GKN kosztowała mnie 20zł. Ale mam znajomości w Inter Carsie normalnie około30-35zł. pozdrawiam i dzięki za pomoc

tak myślałem że ,to wina produktu,dobrze że sprawa załatwiona.