Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Klimatyzacja a mróz


pawelsalata
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej... z jednej strony, to można zapytać, po co komu klima na mrozie -15 stopni... ale, zauważyłem że mi (chyba, na 99%) nie startuje pompa od klimy... lampka na desce się zapala, ale jestem prawie pewny że pompa od klimy się nie załącza.

 

Czy P12 tak ma, że klima nie uruchamia się na mrozie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy jakiej temperaturze komputer odcina więc klimę? Nie mogę tego znaleźć w instrukcji. Albo źle szukam... albo tego tam nie napisali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę szkoda... bo często zaparowany szyby są poniżej tej temperatury, a suche powietrze z klimy szybciej sobie z kłopotem radzi. No ale cóż... tak to sobie wymyślili...

 

Pocieszeniem musi dla mnie być wobec tego odkryte niedawno podgrzewanie lusterek. Ponad rok jeżdżą autem, a dopiero 2 tygodnie temu dowiedziałem się że lustra są grzane :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do klimy to jest tak samo w innych markach aut,

co do grzania lusterek to tak jest w nissanie, że właczając ogrzewanie tylnej szyby ogrzewane sa też lusterka,

z tego co pamiętam to np. w VW jest chyba to oddzielone, przy przełączniku do ustawiania lusterek jest pozycja włączenia ogrzewania plus włącznik ogrzewania tylnej szyby na konsoli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak miałem w Hondzie Accord wcześniej. Obok regulacji lusterek na drzwiach był klik do ogrzewania luster. Ogrzewania tylnej szyby nie mam zwyczaju używać Aż kiedyś jak odśnieżałem auto a żona wewnątrz z dzieciakami była, to kliknęła mi ogrzewanie tylnej szyby, a tu lusterka jakby je kto wrzątkiem oblał, czyściutkie momentalnie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i na nowo odkryłeś piękno P12 :) jest to pierdoła ale moim zdaniem powinni to rozdzielić i dać możliwość wyboru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak uważam... ale i tak póki co bym P12 nie zamienił na nic innego... :-) Prędzej bym żony Micrę sprzedał - i kupił jej P12 w pięciodrzwiowej budzie :-) Żeby mieć dwie Primki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) ma swoje plusy i minusy jak każde auto, generalnie ja też jestem zadowolony ze swojej P12 ale czas biegnie i przyjdzie czas sie roztać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do klimy to jest tak samo w innych markach aut,

 

W P11 klima włącza się nawet na mrozie (sprawdzone wczoraj przy -10). Bardzo przydatna rzecz przy zaparowanych szybach, co przecież zdarza się zimą też. Co więcej, nawet w instrukcji piszą żeby również zimą co jakiś czas klimę załączyć, aby się wszystko przesmarowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, zapomniałem tą sprawę poruszyć... na forach, w warsztatach od klimy itp... zawsze mówią, aby i zimą włączać klimatyzację czasem. A tu się nie da...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może inaczej... klima jest 2 sezony nieruszana już u mnie, może ciśnienie w układzie spadło i się nie załącza dlatego... dodatkowo zimno obniża ciśnienie i efekt jest jaki jest... Teraz to zgłupiałem.

 

P.S. Załącza Ci się klimatyzacja, czy tylko kontrolka na desce zapala? Bo kontrolka u mnie się zapala normalnie, ale nie słychać w ogóle żeby się pod maską sprzęgło od pompy klimatyzacji załączało.

 

------------------------------------------------------------------------------------

Poszperałem i chyba sam znalazłem odpowiedź.

 

Klimatyzacja, to nie tylko kompresor z czynnikiem chłodniczym, ale cała gama czujników i napędów. Źródłem chłodzenia jest tylko praca czynnika chłodzącego R134a wymuszonego przez kompresor klimatyzacji tzw sprężarka która działa tylko od 5°C w górę. Więc jeżeli temperatura na zewnątrz będzie poniżej 5°C, to kompresor się nie załączy ze względu na zabezpieczenie które ma chronić układ przed rozsadzeniem - w Twoim przypadku zabezpieczenie jest elektroniczne, czyli blokowane jest programowo.

W starczych modelach np w C3 montowany był termostat z kapilarą który odpowiedzialny był za odłączenie kompresora.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też działa na pewno, zauważalna różnica w odparowaniu szyb. Zresztą jakby się sprężarka miała nie załączać to nie kazaliby w instrukcji uruchamiać klimy :-)

 

Tak tylko głośno myślę... czy to możliwe żeby środek chłodniczy zamarznął? A nawet jakby miał zamarznąć, to rozsadzi układ bez względu na to czy sprężarka działa czy nie.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załącza się klima i na mrozie bo takto bysmy lód skrobali z szyb od środka(jak w maluchach). Chodzi o osuszenie nadmuchianego powietrza a nie o pogłebianie ochłodzenia się globalnego klimatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem dziś szwagra, ma P11 5d z roku 2000. Potwierdził, że i u niego poniżej -5 stopni się sprężarka nie załącza.

 

Dziś w południe, wsiadłem do auta i temperatura na desce rozdzielczej była -3 stopnie. Sprężarka klepnęła, czyli musi być w tym coś, z tą temperaturą na zewnątrz.

 

Co do tego co piszesz NRB... wydaje mi się że nie chodzi o zamarznięcie chłodziwa, tylko raczej o ciśnienie chłodziwa. Może z powodu jego niskiej temperatury, czyli jego niskiego ciśnienia, czyli jego nieodpowiedniej gęstości, ta właśnie jego nieodpowiednia gęstość nie pozwala na to by go skutecznie sprężyć - stąd możliwość uszkodzenia pompy (sprężarki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, może i masz rację... chociaż to raczej za wysokie ciśnienie powinno uszkodzić układ, bardziej niż za niskie. Ale nigdy z fizyki nie byłem dobry ;-) faktem jednak jest, że ja mam auto z tego samego roku co Twój szwagier - tyle że kombi - i u mnie klima chodzi nawet w -10. Więc albo ja i preston81 mamy zepsute czujniki odłączające klimę na mrozie, albo Ty i szwagier macie coś nie tak :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za niskie ciśnienie może powodować za małe smarowanie i zatarcie pompy - ona jest smarowana tym chłodziwem jakoś. To tak samo, jak u sąsiada w Peugeot'cie 207 puścił zaworek od chłodziwa, i czujnik ciśnienia nie pozwolił w żadem sposób załączyć pompy, bo bez chłodziwa nie ma smarowania i by ją szlag trafił (tak mu powiedzieli jak wymienili zaworek i nabili nowy czynnik chłodzący).

 

Dziś gadałem na GG z Forumowiczem od nas, Pilot, ma P12 2.2 i też mówił że nie załączy klimy jak zimno... kogo mogę, teraz pytam wszędzie... ale póki co wychodzi na to, że to normalne że się klima nie załącza poniżej minus ileś tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem dziś rano przy -6 odpaliłem auto i włączyłem nawiew bez klimy wiało zimne powietrze a po włączeniu klimy było odczówalne zupełnie inne równierz zimne powietrze.

 

Mnie osobiscie wydaje się ze niexależnie od temperatury przy dobrym i sprawnym układzie klimy to sprężarka pompuje i chłodzi po włączeniu jej.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załącza się klima i na mrozie bo takto bysmy lód skrobali z szyb od środka(jak w maluchach). Chodzi o osuszenie nadmuchianego powietrza a nie o pogłebianie ochłodzenia się globalnego klimatu.

 

Od pół roku mam Twoje przenajmądrzejsze wypowiedzi ukryte bo mnie nerwy biorąjak czytam te bzdury co wypisujesz, ale czasem zajrzę sobie w te Twoje mądrości jednak...

 

Co Ty chłopie porównujesz nadmuch z malucha do czegokolwiek.

Poloneza Atu+ miałem i szyb nie skrobałem z lodu wewnątrz.

Skodę Felicję miałem i nie skrobałem lodu żadnego.

Hondę Accord miałem i też nie było lodu żadnego.

 

Dajesz na szybę nadmuch ciepłego powietrza i co - zamarznie... w maluchu owszem, ale skoro takie masz tylko doświadczenia motoryzacyjne, to może zmień forum...

 

A zanim znów jakąś głupotę napiszesz, to sobie poczytaj to i owo, bo w internecie jest pełno informacji tylko trzeba ich umieć szukać...

 

Sprawdzałem dziś rano przy -6 odpaliłem auto i włączyłem nawiew bez klimy wiało zimne powietrze a po włączeniu klimy było odczówalne zupełnie inne równierz zimne powietrze.

 

Mnie osobiscie wydaje się ze niexależnie od temperatury przy dobrym i sprawnym układzie klimy to sprężarka pompuje i chłodzi po włączeniu jej.

 

 

W każdym sprawnym układzie kolego, to klima się nie załączy poniżej określonej temperatury, ze względu na możliwość jej uszkodzenia...

Edytowane przez PawelSalata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem trochę serwisówkę i wychodzi na to, że rzeczywiście kompresor może być odcinany. Dosłownie jest napisane: "Gdy temperatura otoczenia jest niska lub gdy ilość czynnika chłodzącego jest niewystarczająca, sprzęgło wyłącza się, aby chronić kompresor". Co prawda u mnie się to jeszcze nie zdarzyło, ale może się zdarzy jak będzie bardzo zimno. PawelSalata wychodzi z tego że jak nabijesz klimę i czynnik będzie miał odpowiednie ciśnienie to może się odłączać przy niższych temperaturach niż teraz mamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producent auta nie zaleca wlanczania klimy ponizej-5 st,bo moze uszkodzic sprezarke,co nie wyklucza jej wlaczenia .Wlanczajac nadmuch na szybe wlancza sie automatycznie klima, ja przy -10 wlaczylem na chwile ,szybko wylaczylem klime a zwiekszylem sile nadmuchu i tez dziala,po chwili szyba jest czysta

Edytowane przez diabel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producent auta nie zaleca wlanczania klimy ponizej-5 st,bo moze uszkodzic sprezarke,co nie wyklucza jej wlaczenia .Wlanczajac nadmuch na szybe wlancza sie automatycznie klima, ja przy -10 wlaczylem na chwile ,szybko wylaczylem klime a zwiekszylem sile nadmuchu i tez dziala,po chwili szyba jest czysta

 

Prawdopodobnie oświeciła Ci się tylko kontrolka na desce rozdzielczej.

 

Poczytałem trochę serwisówkę i wychodzi na to, że rzeczywiście kompresor może być odcinany. Dosłownie jest napisane: "Gdy temperatura otoczenia jest niska lub gdy ilość czynnika chłodzącego jest niewystarczająca, sprzęgło wyłącza się, aby chronić kompresor". Co prawda u mnie się to jeszcze nie zdarzyło, ale może się zdarzy jak będzie bardzo zimno. PawelSalata wychodzi z tego że jak nabijesz klimę i czynnik będzie miał odpowiednie ciśnienie to może się odłączać przy niższych temperaturach niż teraz mamy.

 

Fakt, jeden sezon serwisowania klimy ominąłem. Ale tak czy inaczej, albo niedobór czynnika, albo niska temperatura nie pozwala załączyć sprężarki na niskiej temperaturze. Więc nawet nabita świeżo - na mrozie powinna się nie uruchomić (sprężarka, pod maską... nie lampka świecąca na desce rozdzielczej oczywiście bo ta się zapali tak czy siak).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...