Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

System S&S i turbina w cdi.


chesteros

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiadomo ogólnie turbinie należy się odpowiednia obsługa, czyli min. nie powinno się wyłączać silnika natychmiast po dłuższej trasie tylko należy odczekać parę minut. Tu się nasuwa pytanie jak to się ma do systemu START/STOP? Czy system ten uwzględnia sytuację jak wyżej? Jak wiadomo po zatrzymaniu i włączeniu luzu system gasi silnik natychmiast. Wydaje mi się, że jest tu jakiś konflikt. Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie martwiłbym się na zapas. Skoro całością steruje komputer to na pewno uwzględni fakt dłuższej jazdy na wysokich obrotach i nie zgasi silnika natychmiast po zatrzymaniu. Ta funkcja ma zastosowanie głównie w mieście gdzie zazwyczaj nie trzeba czekać przed wyłączeniem silnika.

 

Jeżeli dobrze pamiętam to w QQ start/stop jest dostępny tylko z 1.6 benzyna bez turbiny.

 

Teraz zauważyłem, że pytałeś o cdi czyli np. w Mercedesie. W poniedziałek zapytam kolegi to dam znać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, no S&S jest też w 1.6 dci i koledze pewnie o ten silnik chodziło. Zastanawiałem się nad kwestią o której pisze Chesteros i myślę, że... ten system nie jest obliczony na oszczędzanie silnika. Przez przypadek (bo na ogół wyłączam S&S) sprawdziłem, że silnik wyłączany jest natychmiast na postoju nawet po długiej szybkiej dynamicznej jeździe - w moim przypadku była to sytuacja na bramkach na A4.

W mieście S&S mnie denerwuje (przez miasto rozumiem duże miasto, w którym dziennie silnik byłby pewnie wyłaczany/właczany kilkadziesiąt jak nie kilkaset razy) i z niego nie korzystam. Na trasach to już różnie bywa.

Ogólnie jestem sceptycznie do tego wynalazku nastawiony i jeśli tylko dałoby się go na stałe wyłączyć - zrbiłbym to bez wahania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ ten daje kolejne chwytliwe hasło reklamowe że samochód oszczędza paliwo przez wyłączanie silnika oraz daje okazję do zarobku serwisowi, bo jak udowodnisz że turbina ci padła w powodu tego systemu a nie z twojej winy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem turbina to tylko wierzchołek góry lodowej. Poduszki silnika, rozrusznik a nawet takie "bzdety" jak żarówki, które sierpią od ciągłych spadków napięcia przy uruchamianiu silnika. ASO zaciera rączki. Producent też, bo za kilka lat auto będzie na tyle zniszczone, że trzeba będzie kupić nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, jestem nie na czasie a się wymądrzam :)

Szkoda, że komputer nie uwzględnia tego co było przed chwilą z samochodem :( bubel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak napisał kolega Miralon, piękny chwyt reklamowy i nic więcej.

Jakiś czas temu po 200km przy zjeździe zapomniałem dziadostwa wyłączyć i samochodzik na bramce się wyłączył . Turbina dostała po tyłku a ja byłem zły na siebie :-(

Na szczęście można już to dziadostwo wyłączyć na stałe wgrywając odpowiednie oprogramowanie.

Teraz jestem szczęśliwy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

możesz coś skrobnąć nt. wyłączenia S&S na stałe? Kto, gdzie, za ile... Będę wdzięczny. Pozbędę się tego gadgetu z prawdziwą przyjemnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...