Wymiana tulejek stabilizatora

[JACKO29]

Jak w temacie,powiem szczerze o d r a d z a m samodzielną wymianę.Ale do rzeczy.

Potrzebny klucz nasadowy 13 z krótką przedłużką(ok12cm) i grzechotka.Ścisk stolarski z szerokimi szczękami,klucz 17oczkowy i klucz imbus 4mm.Długi pręt-płaskownik,młotek,śrubokręt.

Po podniesieniu i zdjęciu koła odkręcamy łącznik stabilizatora(17 i imbus),następnie nasadową 13 odkręcamy jedną śrubę mocującą obejmę na tulei,niestety obejma nie wychodzi całkowicie!Można nią ruszać w tył,przód,ale jej nie wyjmiemy.Śrubikrętem staramy się podhaczyć gumę tulei,bo jest przygrzana do obejmy,a następnie za pomocą płaskownika wybijamy tuleję z obejmy.

Czyścimy drążek,smarujemy nową tuleję(w moim przypadku był to smar silikonowy)i zakładamy na drążek,a następnie męczymy się aby ję wcisnąć w obejmę,zadanie trudne bo nie możemy sobie pozwolić na uszkodzenie,a drążek luźny i ucieka we wszystkie strony.Po wciśnięciu tulei przystępujemy do skręcania,ściskiem stolarskim ściskamy obejmę do sanek,.Płaskownikiem dociskamy obejmę w kierunku tyłu,a drugą ręką nad przekładnią staramy się trafić śrubą w otwór.Nowa guma jest zazwyczaj badziej"spuchnieta "od starej,stąd te trudności ze złożeniem.

Z opisu może to tak tragicznie nie wyglada,ale szczerze odradzam samodzielną wymianę.Wymiana jednej gumy zajęła mi...3 godziny!Niestety niewdzięczny brak miejsca na jakiekolwiek szersze manewry,ogranicza nasze możliwości.Być może podniesienie całego przodu i odkręcenie drążka z obydwu stron by coś zmieniło,ale niestety w warunkach garażowych czasami jest to niewykonalne.

Stara tulejka była w środku wytarta,a jej częśc najbardziej obciążona była pozwijana w wiórki.

[arek_sosnowiec]

Do Rangera - może by przenieść opis Jacka do "Patent na ..." co by nie znikło w czeluściach forum?

Edytowane 16 Stycznia 2013 przez arek_sosnowiec

[ranger]

Już tam jest

[adamus-j70]

JACKO,wymieniłeś bo skrzypiało,czy wyrobione tulejki powodują jakieś stuki zawieszenia?Jaki masz przebieg?

[JACKO29]

Wymieniłem bo skrzypiało,stukać nic nie stukało.

Przyszedł czas na lewą stronę,i też masakra.

Zestaw narzędzi taki sam,ale miejsca jeszcze mniej.Obejma znajduje się tuż za maglownicą,tak to wygląda jakby jakiś żabojad przy projektowaniu zrobił to złośliwie.Koniec końców wymiana trwała 5h.

Konieczny był demontaż łącznika stabilizatora i drążka kierowniczego.

[graphia]

U mnie coś skrzypi z przodu przy przejeżdżaniu leżących policjantów. To mogą być tulejki stabilizatora właśnie?

[JACKO29]

Tak,tak!Piękny dźwięk podczas bujnięcia nadwoziem

[johnrambo]

A takie głośne "łubudubu" z przodu po zjechaniu z krawężnika na ulicę ?

[JACKO29]

Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie nie znając niejako organoleptycznie tego dźwięku.Z reguły te łubudubu w Note jest tradycją,twarde zawieszenie,amortyzatory z pierwszego montażu...

Niektórzy koledzy powymieniali już te łubudubu i sobie chwala.

[johnrambo]

To łubudubu pojawiło sie ostatnio Hm...amortyzatory były niedawno zmienione i tuleje wahacza również. (pionowe). Jak powoli się jedzie to słychać stukanie- jak były mrozy i snieg to ustało ale teraz po odwilży wróciło. Może to sworzeń wahacza? bo zostało tylko to i ew. tuleje przednie ?

Edytowane 11 Lutego 2013 przez johnrambo

[graphia]

Czyli to te tulejki które zamówiłeś i są już do kupienia w Olkuszu?

[JACKO29]

Jak najbardziej.Osobiście pytałem szefa czy zostawił formy ,powiedział że tak.

Cena była 70 zł+troszkę smaru silikonowego do polimeru.

[graphia]

Są są http://poliuretany.olkusz.pl/pl/nissan-note-tuleje-stabilizatora-przedniego-fi-215-mm-2szt.html

[JACKO29]

No tak...pięknie,ja wybuliłem 70 dych i jeszcze im na formę zostawiłem

A tu 6 dych...ale ja miałem żółte

[graphia]

no przecież tu też żółte

[JACKO29]

No na boku widzę żółte,ale w opisie pisze standardowa twardość 75* czerwone.

[graphia]

No i zamówiłem gumy. Mam nadzieję że wymiana poskutkuje. Bo w sumie gdybym tylko posmarował gumy to w gruncie rzeczy także powinno przestać skrzypieć?

[JACKO29]

Graphia,mnie też początkowo smarowali w serwisie i upierali się że wystarczy...a po kilku kilometrach problem wracał.Gumy są w środku wystrzępione,przynajmniej w moim przypadku tak było.

[graphia]

Gumy kupione, żółte. Wymiana w najbliższej przyszłości (bo już się za mną piesi oglądają gdy przejeżdżam przez policjantów )

[JACKO29]

No to super!Wiesz może to moje jakieś odczucie,ale po wymianie tych gum jakby inaczej było tłumione zawieszenie,inaczej to słychać...może?

[lex3200]

Graphia, a mógłbyś przy okazji pstryknąć jakąś fotke podczas wymiany? Ja straszę ludzi na chodnikach już drugą zimę (latem ta przypadłość dziwnie zanika) i też będe się szykował do wymiany.

[graphia]

Nie będę tego robił sam i nie wiem czy serwis w którym będę to w czwartek robił nie będzie miał nic przeciwko..... ale zapytam

 

Latem guma mięknie i nie ma pewnie właściwości dźwiękowych

Edytowane 19 Lutego 2013 przez graphia

[JACKO29]

Lex,raczej nie ma co pstrykać bo dostęp(hehe,bardzo mocne słowo w tym przypadku) jest po zdjęciu koła.

Odadzam samodzielne wymiany tak jak pisałem wcześniej.Lepiej powierzyć to jakiemuś warsztatowi,nie koniecznie serwisowi.

Lex ,latem się zgadza,nawet nie trzeba lata bo już 2-3 st powyżej zera i żaba milknie

[lex3200]

No więc i ja chyba będę w końcu musiał komuś tą żabę do przeżucia i połknięcia podrzucić ... chyba skorzystam z Waszej rekomendacji i też zamówię tulejki z Olkusza - jeśli tylko się sprawdzają to warto wspierać lokalny small bussiness

[JACKO29]

Lepsze te z Olkusza niż Japońskie do wymiany po roku,cena ta sama.