Gość adpf Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 witam. dzisiaj w mojej almerze 1.5 wymieniali rozrusznik przy czym dołączyli aku i żeby dostać sie do górnej śruby odłączyli też przepływomierz i zdjęli całą rurę filtra powietrza aż do przepustnicy. Nie wiem czy to ma jakiś związek ale po odebraniu auta jest totalny brak mocy i szarpanie gdy wcisne gaz do oporu. Przy spokojnej jeździe nie jest to aż tak zauważalne. Obroty nie falują nie zapaliła sie żadna kontrolka. Czy wie ktoś co to może być. Dzięki za zainteresowanie. Dodam jeszcze że podczas postoju i dodawania gazu silnik pracuje normalnie tylko podczas jazdy gdy gwałtownie wcisne gaz auto jest mułowate i szarpie ale ciągnie aż do czerwonego. błąd p0340 czujnik położenia walka rozrządu. i teraz pytanie czy to ten czujnik czy łańcuch? Obroty nie faluja. nie gaśnie i odpala bez żadnego problemu. błąd wykasowany ale nie ma żadnej poprawy. Nie wyskoczył ponownie. Zauważyłem że na zimnym silniku nie jest źle wyczuwalny jest tylko lekki spadek mocy a po nagrzaniu jest masakra. Gdy wcisne do opory dochodzi do 3000 obr wtedy występuje szarpanie i przez jakiś czas nie chcę przekroczyć tych 3000 obr poczym wkreca sie wyżej ale szarpie i tak do 6000 i dalej już nie chcę. Pomocy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Też jestem ciekawy przyczyny.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomzyl Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Zrób adaptację przepustnicy i będzie cacy. Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adpf Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Zauważyłem że dzieje się tak tylko jak pedał gazu jest wcisniety do oporu. Jeżeli wcikam pomału przyspiesza normalnie(tak mi się wydaje). myślisz że adaptacja pomoże? obroty biegu jałowe to równe 700 obr.Jedynie gdy silnik nie jest jeszcze rozgrzany podczas jazdy jak wdusze sprzeglo to obroty trzymają się w granicy 1500 tak długo aż się nie zatrzymam potem po chwili opadają do normalnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hibneryt82 Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Sprawdź piny w przepływce ,raz też tak miałem te same objawy co się okazało pin był wygięty w kostce i po prostu nie działał To tak 80%wina Przepływomierz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adpf Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Sprawdź piny w przepływce ,raz też tak miałem te same objawy co się okazało pin był wygięty w kostce i po prostu nie działał To tak 80%wina Przepływomierz Piny wyglądają ok. jest też wyczuwalny spadek mocy. Mam pytanie czy jak podmienie przepływkę z innej almery to będę wiedział czy to jej wina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Tak, tylko oczywiście od identycznego silnika, no i na 100% sprawną - czyli lepiej od znajomego niż ze szrotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adpf Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Tak, tylko oczywiście od identycznego silnika, no i na 100% sprawną - czyli lepiej od znajomego niż ze szrotu. znajomy ma tylko że po lifcie. Jest taką sama? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dszywala Opublikowano 18 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2013 Zauważyłem że dzieje się tak tylko jak pedał gazu jest wcisniety do oporu. Jeżeli wcikam pomału przyspiesza normalnie(tak mi się wydaje). myślisz że adaptacja pomoże? obroty biegu jałowe to równe 700 obr.Jedynie gdy silnik nie jest jeszcze rozgrzany podczas jazdy jak wdusze sprzeglo to obroty trzymają się w granicy 1500 tak długo aż się nie zatrzymam potem po chwili opadają do normalnych. To chyba nie jest jakiś nienormalny objaw. znajomy ma tylko że po lifcie. Jest taką sama? Od 1.5 i 1.8 powinny być takie same. Dla pewności warto sprawdzić oznaczenie wybite na przepływomierzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adpf Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 To chyba nie jest jakiś nienormalny objaw. Od 1.5 i 1.8 powinny być takie same. Dla pewności warto sprawdzić oznaczenie wybite na przepływomierzu. Tak jest że jak wcisne do oporu auto zaczyna szarpać i nie chce przekroczyć 3000 obr gdy tylko lekko popuszcze jedzie dalej. Nie mam pojęcia co to może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pbobbe Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Witam. Nie chcę krakać ale u mnie też tak się zaczęło robić. Dławił itp. Musiałem popuścić pedał i dalej już ok... Takie same objawy. Nawet czujnik położenia wałka też mi się zapalił.... Działo się to na ciepłym silniku....W końcu Ala nie odpaliła.... Sprawdzenie zaczęło się od wymiany świec, wymiany cewki zapłonowej, czyszczenia przepływki, wymiany czujnika wałka rozrządu. Skończyło się wizytą u mechanika - 1500 zł i problem znikł - jeździ jak szalona - Przyczyna - rozciągnięty łańcuch rozrządu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Witam. Nie chcę krakać ale u mnie też tak się zaczęło robić. Dławił itp. Musiałem popuścić pedał i dalej już ok... Takie same objawy. Nawet czujnik położenia wałka też mi się zapalił.... Działo się to na ciepłym silniku....W końcu Ala nie odpaliła.... Sprawdzenie zaczęło się od wymiany świec, wymiany cewki zapłonowej, czyszczenia przepływki, wymiany czujnika wałka rozrządu. Skończyło się wizytą u mechanika - 1500 zł i problem znikł - jeździ jak szalona - Przyczyna - rozciągnięty łańcuch rozrządu. Pozdrawiam a ja pojechałem do mechanika, który ma odpowiedni komp diagnostyczny i odrazu zdiagnoaował mi, że mam łańcuch rozciagniety 1,5 ogniwa był dłuższy od nowego u mnie skończyło się na ok. 600 PLN (łańcuch + napinacz hydrauliczny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pbobbe Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 u mnie skończyło się na ok. 600 PLN (łańcuch + napinacz hydrauliczny) To ja jeszcze musiałem wymienić pompę wody, płozy łańcucha, pasek wielorowkowy. Ogólnie wszystkie bebechy powiązane z rozrządem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 u mnie reszta była ok. dlatego wymieniłem to co napisałęm ps. mogłeś popytać sie na forum oszczędziłbys trochę tj. swiecach, cewkach, czyszczeniu przepływki i czujnikach, chodź drugiej strony teraz już wiesz, ze masz wszystko nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adpf Opublikowano 22 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2013 (edytowane) Tak jest że jak wcisne do oporu auto zaczyna szarpać i nie chce przekroczyć 3000 obr gdy tylko lekko popuszcze jedzie dalej. Nie mam pojęcia co to może być. kupiłem nową przepływkę chińską z roczną gwarancją za Ok 100zł i szarpanie zniknęło i znów jest tak jak było wcześniej. Edytowane 22 Lutego 2013 przez adpf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.