Jak wyciągnąć rozrusznik 2,4 GLX

[Sebav]

Witam, od paru dni miałem problem z odpaleniem silnika, a mianowicie po przekręceniu kluczyka tylko słychać pstryknięcie, ale do dziś zawsze jakoś udało się odpalić. Słychac bendiks, ale mam wrażenie, że nie jest w stanie wysunąć zębatki, ale zdiagnozować najlepiej po demontażu. I tu mam kolejny problem, gdyż znalazłem odpowiedni temat, ale dotyczący TD27, a o benzynie mało lektóry. 

 

W TD27 niby wykręca sie od góry, ale u mnie jest kolektor dolotowy, przepustnica, reduktor gazu i pełno przewodów i ręką raczej  nie dojdę. Mam wrażenie żeby podejść od góry trzeba wykręcić kolektor ssący, bo od dołu to też tylko palcem jestem w stanie dotknąć rozrusznika. Od strony koła wykręcę, ale tylko jedna śrubę i na pewno nie dam rady wyciągnąć rozrusznika. 

 

I tu zwracam się do was z prośbą podpowiedzenia jak za to najlepiej się zabrać.

 

Z góry dziękuje i pozdrawiam.

[hugh_h]

no nie wiem jestem prawie na bieżąco nie wykręcałem go w 27 od góry tylko od strony koła, lub od przodu z długa przedłużką, klucz oczkowy 12 kątny i po kawałeczku, trochę to zajmuje.

[czifu]

musisz od góry odkręcać, jak parownik będzie przeszkadzał w wyjęciu to będziesz musiał go odkręcić (nissan nie wiedział że będzie założony ) i wyjmować do góry. Troszkę długo będzie ale da się radę. Nasadka i kilka przedłużek jest przydatne tylko do jednej dolnej śruby.

[Starosta159]

Panowie,

W 2,4 wyciąga się od strony koła i nad ramą się go wyjmuje trwa to jakieś 20 min kilka razy już wyjmowałem :-):-)

[powalla]

Podbiję trochę temat dla "nowych"  , bo nie dalej jak przedwczoraj zostałem rano wyrwany ze snu , bo "auto nie odpala , a tylko pstryka coś" . Podjechałem , sprawdziłem czy klemy się nie poluzowały i  od razu odsunąłem "firankę" za prawy kołem i kilka razy przyłożyłem rozrusznikowi prętem od lewarka . Odpalił i przez cały dzień kręcił normalnie ale fakt iż tym autem jeździ żona , to chcąc uniknąć takich atrakcji postanowiłem zregenerować ten rozrusznik ... jednak mierząc siły na zamiary , jak i patrząc na bliskość fachowców (Zabrze ul. Wolności) postanowiłem w tym sam nie grzebać . Czytając forum od kątem wyjęcie rozrusznika już prawie dzwoniłem do szkoły muzycznej aby wypożyczyć 12 letniego pianistę aby on swoimi rączkami mi go odkręcił i wyjął    , jednak miło się zdziwiłem jak po odkręceniu koła i zdjęciu "firanki" ujrzałem łatwy dostęp do 2 śrub mocujących ... zwykły oczkowy klucz 14 poradził sobie z nimi dosłownie w 2 minuty , potem 13 odkręcić śrubę trzymającą kabel zasilający i rozpięcie kostki i ...już rozrusznik poza  autem i można zawieźć do regeneracji . Wzięli 60zł za robotę , paręnaście złotych za tulejki i 60zł za ten element ze szczotkami ... oczyszczenie i pomalowanie na gustowny i elegancki czarny kolor w cenie 

Montaż w kolejności odwrotnej zajmuje max 5 min , bo uważałem żeby tego lakieru nie podrapać    .

 

Dlaczego to napisałem? Otóż nie dla starych wyg którzy to robili dziesiątki razy lecz dla świeżych takich jak ja by czytając nawet ten temat nie bali się wziąć 2 klucze i wyjąć   rozrusznik w czasie krótszym niż trwa wyjęcie z bagażnika lewarka , podniesienie auta i zdjęcie koła 

 

PS : przed zabraniem się do roboty zrzucić klemę plusową !

[czifu]

Podbiję trochę temat dla "nowych"  , bo nie dalej jak przedwczoraj zostałem rano wyrwany ze snu , bo "auto nie odpala , a tylko pstryka coś" . Podjechałem , sprawdziłem czy klemy się nie poluzowały i  od razu odsunąłem "firankę" za prawy kołem i kilka razy przyłożyłem rozrusznikowi prętem od lewarka . Odpalił i przez cały dzień kręcił normalnie ale fakt iż tym autem jeździ żona , to chcąc uniknąć takich atrakcji postanowiłem zregenerować ten rozrusznik ... jednak mierząc siły na zamiary , jak i patrząc na bliskość fachowców (Zabrze ul. Wolności) postanowiłem w tym sam nie grzebać . Czytając forum od kątem wyjęcie rozrusznika już prawie dzwoniłem do szkoły muzycznej aby wypożyczyć 12 letniego pianistę aby on swoimi rączkami mi go odkręcił i wyjął    , jednak miło się zdziwiłem jak po odkręceniu koła i zdjęciu "firanki" ujrzałem łatwy dostęp do 2 śrub mocujących ... zwykły oczkowy klucz 14 poradził sobie z nimi dosłownie w 2 minuty , potem 13 odkręcić śrubę trzymającą kabel zasilający i rozpięcie kostki i ...już rozrusznik poza  autem i można zawieźć do regeneracji . Wzięli 60zł za robotę , paręnaście złotych za tulejki i 60zł za ten element ze szczotkami ... oczyszczenie i pomalowanie na gustowny i elegancki czarny kolor w cenie 

Montaż w kolejności odwrotnej zajmuje max 5 min , bo uważałem żeby tego lakieru nie podrapać    .

 

Dlaczego to napisałem? Otóż nie dla starych wyg którzy to robili dziesiątki razy lecz dla świeżych takich jak ja by czytając nawet ten temat nie bali się wziąć 2 klucze i wyjąć   rozrusznik w czasie krótszym niż trwa wyjęcie z bagażnika lewarka , podniesienie auta i zdjęcie koła 

 

PS : przed zabraniem się do roboty zrzucić klemę plusową !

Wszystko ładnie pięknie, tylko na przyszłość odpinaj klemę minusową, tak mnie uczono w szkole i tak robię od kiedy przy odkręcaniu plusowej dotknołem kluczem masy.

[powalla]

W szkole nie uczono też przypadkiem, iż poprawnie pisze się "dotknąłem" ? 

[łysy]

Nie widzę rużnicy plus czy minus a też chodziłem do szkoły

[Thunder]

Wszystko ładnie pięknie, tylko na przyszłość odpinaj klemę minusową, tak mnie uczono w szkole i tak robię od kiedy przy odkręcaniu plusowej dotknąłem kluczem masy.

Z tym minusem dobrze prawi. Można "przyspawać" klucz a wtedy doopa .

[marcin316]

Odkręcając minusową możesz kluczem dotykać wszędzie, poza plusową klemą... Później odkręcając plusową możesz dotykać bezkarnie wszędzie, poza minusem akumulatora. Odkręcając najpierw plusową dotknięcie do czegokolwiek metalowego w okolicach akumulatora kończy się zwarciem. Znam osobę, która w ten sposób doprowadziła do wybuchu akumulatora...