Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Ale urwałłłłł .......... koło.


regwit
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Lemmy, żeby nie było, że tylko ty masz kłopoty:

 

Sie kółko urwało Temu Misiu - no i pierwszy powrót  lawetą do domu zaliczony karwa  :rolleyes2:

 

post-53136-0-49467700-1396900845_thumb.jpg

 

post-53136-0-27061600-1396900855_thumb.jpg

 

Ma ktoś może taka felaszke na zbyciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na foto widać skrócone szpilki :)

 

niedokręcone kółko było?

 

a felga z podparciem czy bez? Bo być może udało Ci się rozstrzygnąc ważny spór natury technicznej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęstsza przyczyna ,to niedokręcone śruby/nakrętki nasza skleroza lub uwielbienie dokręcania kluczem pneumatycznym .Zniszczony gwint , śruba nie dociska felgi, felga zaczyna trzepotać i zrywa śruby. Przeżyłem taką przygodę w Voyager-ku -uczucie bezcenne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za Ot.

 

Przyczyna - trudno powiedzieć. Zapewne pomogło 8 godzin taplania w błocie a potem następnego dnia 3 godziny upalania z Michalem na piachu. Ścielo śruby - wcześniej były przykręcone solidnie ręcznie. Zapewne poluzowały się, ja tego nie wyczułem, zadrgało i d*p. Problem, że pochratalo felgę, a wylatując z auta koło rozdupczylo blotnik, drzwi i zderzak i piastę.  Wniosek trzeba często kontrolować stan przykręcenia kół w alusach jak się upala w terenie.

 

Takiej felaszki szukam. 15

 

post-53136-0-35315000-1396963267_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pomyśleć, że 15 minut wcześniej robiliśmy z tymi samochodami PRAWIE wszystko i nic nie wskazywało na niespodziewaną awarię. Witas powiedź jak z oponą? Było by szkoda dokładać jeszcze na nową gumę.

Przy okazji szukania lewych świateł to terrano które straciłem na wyjeździe w Witkiem, stwierdzam, że polcar ma dobre ceny na takie elementy: Pozycja - 20zł, lampa tylna - 60zł, przednia - 44zł, kierunkowskaz boczny/przedni - 8zł. Gdyby ktoś coś kiedyś to mogę pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to co napisałeś najbardziej jest niepokojące ... wydawałoby się że najgorszego można się spodziewać w terenie przy dużych obciążeniach koła

... skoro tam wytrzymują to na asfalcie pełen komfort psychiczny, a tu taki zonk ...

dobrze że nie na autobahnie jakimś, bo aż nie chcę myśleć co mogłoby być ... niech to pozostanie przestrogą dla nas wszystkich  :bicycleaccident:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e nie bardzo Lemmy...

 

luźne koło jak ma się urwać to przy dużej prędkości obrotowej....

 

tego w błocie nie urwiesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie urwało szpilki przy skręcie na krzyżówce/zjeździe na parking przy min prędkości - wcześniej słychać było dziwny tyrkot . Nakrętki w szpilkach były tak zapieczone,że w imadle był problem z ich odkręceniem. Jak już się z odkręcaniem uporałem wyrzuciłem je na złom ,tam ich miejsce .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wytrzymałościowego punktu widzenia uszkodzenie (urwanie) nie musi nastąpić przy największej sile. Uszkodzenia w tego typu układach są raczej zmęczeniowe niż doraźne. Od momętu powstania mikropęknięć do zerwania może upłynąć na prawdę długi czas.

 

Kiedyś miałem Passata B3 i woziłem węgiel na przyczepce. Na haku było 800, może więcej kg. Razu pewnego jechałem z pustą przyczepką i wtedy właśnie urwał się hak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mojej żonie "odjechało" koło przednie po zatrzymaniu na światłach. Ależ była gwiazdą skrzyżowania jak to skwitował nasz kolega :-)

Wyglądało groźnie a auto po prostu przyparkowało, nawet ktoś koło doniósł bo leżało nieopodal. Cała akcja 200m od domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Wyleci z kieszni kilka stówek, także na razie będę jeździł d*pą Po Nieheblowanej Desce. Nauka bezcenna :punk:

 

 

 

 

ten chodzi...

Edytowane przez regwit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

movie not found  :(


podobno w ciężki teren najlepsze stalówki a jeśli już alu. to te fabryczne od T1... toporne ale mięsiste są, taka "teutońska uroda"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze stalowki od Y60, ale oryginalne. Wlasnie przyszlo mi namysl to samo co Hugh_h, czy nakretki byly do alusow, bo one sie roznia stozkiem. A odnosnie szpilek, to nie wiem czy tylko ja mam takiego pecha, ale mi sie notorycznie ukrecaja przy odkrecaniu/dokrecaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego pytam o rurke bo wiele osób używa nogi lub rurki co powoduje przeciągnięcie felgi lub szpilki a długość klucza jest zoptymalizowana do kręcenia ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie w związku z faktem, że mój pojazd jest obecnie nielotem, a szelesty się skończyły, na zlot nie przybędę. Czuwaj

 

Witas

ale komplet szpilek to nie majątek, stere felgi chyba masz ? czy coś jeszcze urwał ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panieeeee.... Hołowczyc na Dakarze to take awarie sam przy pomocy kamienia naprawiał... książki nie czytałeś?

 

trzeba wyszabrować po jednej szpilce z pozostałych kół... do mety dojedziesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...