LaBarba Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Witam wszystkich. Problem z nissanem micrą K11 1,0 16V 1999r. Auto odpala wzorcowo.Jednak szarpie i przerywa.Na ułamek sekundy mrugnie wtedy kontrolka silnika.Dzieje się to zarówno na zimnym silniku zaraz po odpaleniu jak i na rozgrzanym.Na luzie na światłach,jak i podczas jazdy bez dodawania gazu.Przy przyspieszaniu również.Nie ma żadnej reguły.Czasami szarpie rzadko,czasem nie da się jechać.Zdarza się,że tak zamuli,że muszę stanąć.Potrafi wtedy zgasnąć.Odpali natychmiast po tym i znowu jedzie. Wymienione wszystko co możliwe.Nawet aparat zapłonowy i przepływomierz z przepustnicą (co prawda używki,ale objawy bez zmian).O świecach,kablach i filtrach nawet nie wspominam.Ostatnio nawet naprawa sterownika silnika (350pln).Regeneracja przepływki wykonana.Podmieniony na nowy czujnik położenia wału-bez zmian. Wszystkie te akcje przyniosły efekt albo na krótko,albo wcale.Albo to po prostu zbieg okoliczności. Borykam się już z tym od roku.Pomóżcie forumowicze.Albo dajcie namiar na jakiegoś fachowca w Bydgoszczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Ta Micra jest na pasku czy łańcuszku rozrządu? Bo jeśli na łańcuszku - to może tutaj tkwi problem...bo jest naciągnięty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LaBarba Opublikowano 10 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Tak.Micra jest na łańcuszku.Ale była już w tylu miejscach,że ktoś by to chyba usłyszał.Podobno ten rozrząd jest nie do zarżnięcia.Po za tym objawy nie pojawiają się równomiernie.Od kilku na minutę do raz na dzień.Żadnej reguły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 .Podobno ten rozrząd jest nie do zarżnięcia. Jest do zarżnięcia....wierz mi ... Tak sobie pomyślałam , bo - miga kontrolka silnika, szarpie czasem... W moim przypadku łańcuszek nie dzwonił, a objawy były podobne do Twoich...i diagnoza okazała się bolesna...właśnie łańcuszek... ale skoro była już u tylu fachowców... i tyle już było w niej zrobione - wymienione...Hmm.. Tylko ten czas długi - rok czasu już tak jeździsz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LaBarba Opublikowano 10 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Szczerze mówiąc nad tym nikt się nie zastanowił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 11 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 Skoro mruga, to rejestruje błąd. Usterka sporadyczna. Komputer żadnych błędów nie wyświetla ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LaBarba Opublikowano 11 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 (edytowane) Właśnie komputer nic nie rejestruje.co prawda to uboga wersja.jak wyłączę silnik wszystkie błędy resetuje. auto w rodzinie od nowego.ma przejechane 130 000km.objawy zaczęły się nagle bez powodu. Paliwo lane wyłącznie na markowych stacjach. Edytowane 11 Lutego 2015 przez LaBarba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 11 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 Przyczyn może być wiele. Trzeba by po kolei sprawdzać każdy element układu wtryskowego i zapłonowego. Najlepiej chyba by było zamontować tzw. rejestrator danych i pojeździć trochę, a następnie przeanalizować pracę silnika z zebranych danych i dopiero wtedy zobaczyć co się dzieje kiedy zaczyna szarpać. Może udałoby się ustalić usterkę albo przynajmniej zdobyć jakąś wskazówkę, gdzie jej szukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LaBarba Opublikowano 11 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 tylko gdzie ja to w tej dziurze mogę zbadać?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 11 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 Trzeba wyszukać warsztat, który posiada takie cudo i zapytać się, czy to podłączą do samochodu i czy w ogóle podejmą się naprawy. Kupować się tego nie opłaca bo to są dość kosztowne zabawki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.