Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[WP11.144] Przepływomierz i czujnik poł. wału po raz 100


Gość raffaell
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Pouczałem kilka dni temu jakiegoś kolegę, jakie powinny być napięcia na przepływomierzu, a teraz sam zgłupiałem.

Auto powyżej 4,5 tys obr traci nagle moc. Wczoraj nie mogłem przekroczyć 90 km/h na trójce!!! Pomierzyłem napięcia i wyszło tak:

włączony zapłon - silnik nie pracuje - 1,1 V (w manualu poniżej 1,2 V czyli jest OK)

wolne obroty - 1,4 V (manual 1,0 - 1,7 - też OK)

1500 obr - 1,6 V

2000 obr - 1,68 V

2500 obr - 1,77 V (manual 1,5 - 2,1 - też OK)

3000 obr - 1,86 V

4000 obr - 1,9 V (manual podaje, że liniowo do 4 V może być)

5000 obr - 2,1 V

 

jakoś niskie mi się wydają te wartości. Dodam, że powyżej 4,5 nie ma żadnych wahań napięcia, co mogłoby powodować nagły spadek mocy.

Ale co sądzicie o tych napięciach?

Co może powodować ten zanik mocy? Czujnik polożenia wału? Sprawdzałem rezystancję i jest też OK. Chyba że inaczej można go sprawdzić?

Edytowane przez raffaell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może najpierw byś zaczął od tego jaki to silnik a w przypadku diesla napisał jaka przepływka (bosch czy Hitachi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może najpierw byś zaczął od tego jaki to silnik a w przypadku diesla napisał jaka przepływka (bosch czy Hitachi

 

Może by kolega spojrzał na mój podpis - mówi wszystko jeśli ktoś zna nissany.

1.8 w primerze WP11.144 to tylko QG18DE - innych nie było.

 

A wracając do mojego problemu muszę dodać, co dzisiaj w drodze do pracy zaobserwowałem:

1. Uruchamiam zimny silnik i po ok. 5 sek spadają obroty na jakieś 500 na ok. 2 sek. Za chwilę się podnoszą, ale lekko falują

2. Ruszam i od razu przyspieszam, ale tak z umiarem, nie do dechy a tu ... dziura w mocy - przyspiesza - znów dziura - znów przyspiesza. Tak ze 3-4 razy a potem już jest ok

3. Jadę na 3 ok 90 km/h (4,2 tys obr). Wciskam gaz do dechy i to samo - dziura w mocy - przyspiesza - szarpie - dziura - przyspiesza

4. Ten sam przypadek, tylko pedał gazu nie wciśnięty całkiem w podłogę i nie ma szarpania - przyspiesza wolniej, ale płynnie

5. Jadę pod górę 90 na 4, dodaję lekko gazu, a auto nic nie przyspiesza. Myślę "jest muł więc pewnie to brak mocy". Ale za ok 4-5 sek, mimo że obroty nie wzrosły auto dostaje kopa i ładnie pod górę się rozpędza

6. Jak toję na parkingu to po spalinach widać, że mieszanka za bogata - widoczne i śmierdzące białe spaliny (mam to od jakiś 2 miesięcy, a płynu chłodniczego ani oleju nie ubywa, czyli za bogata mieszanka).

 

Rysowałem wczoraj wykres przepływomierza wg moich pomiarów i chyba jest ok, bo mimo że wartości są niskie, to wychodzi ładnie prawie liniowo.

Mierzyłem też sondę lambda i chyba też ok - 1,5V - 6,5V na wolnych obrotach. Na 2,5 tys obr. 4V - 8,5 V. Czyli chyba też OK. Ale dokładnie sinusoidy nie sprawdzę, czy jest w jednakowych okresach, bo nie mam czym.

 

Jakieś pomysły panowie, albo coś z doświadczenia ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może by kolega spojrzał na mój podpis - mówi wszystko jeśli ktoś zna nissany.

1.8 w primerze WP11.144 to tylko QG18DE - innych nie było.

 

A wracając do mojego problemu muszę dodać, co dzisiaj w drodze do pracy zaobserwowałem:

1. Uruchamiam zimny silnik i po ok. 5 sek spadają obroty na jakieś 500 na ok. 2 sek. Za chwilę się podnoszą, ale lekko falują

2. Ruszam i od razu przyspieszam, ale tak z umiarem, nie do dechy a tu ... dziura w mocy - przyspiesza - znów dziura - znów przyspiesza. Tak ze 3-4 razy a potem już jest ok

3. Jadę na 3 ok 90 km/h (4,2 tys obr). Wciskam gaz do dechy i to samo - dziura w mocy - przyspiesza - szarpie - dziura - przyspiesza

4. Ten sam przypadek, tylko pedał gazu nie wciśnięty całkiem w podłogę i nie ma szarpania - przyspiesza wolniej, ale płynnie

5. Jadę pod górę 90 na 4, dodaję lekko gazu, a auto nic nie przyspiesza. Myślę "jest muł więc pewnie to brak mocy". Ale za ok 4-5 sek, mimo że obroty nie wzrosły auto dostaje kopa i ładnie pod górę się rozpędza

6. Jak toję na parkingu to po spalinach widać, że mieszanka za bogata - widoczne i śmierdzące białe spaliny (mam to od jakiś 2 miesięcy, a płynu chłodniczego ani oleju nie ubywa, czyli za bogata mieszanka).

 

Rysowałem wczoraj wykres przepływomierza wg moich pomiarów i chyba jest ok, bo mimo że wartości są niskie, to wychodzi ładnie prawie liniowo.

Mierzyłem też sondę lambda i chyba też ok - 1,5V - 6,5V na wolnych obrotach. Na 2,5 tys obr. 4V - 8,5 V. Czyli chyba też OK. Ale dokładnie sinusoidy nie sprawdzę, czy jest w jednakowych okresach, bo nie mam czym.

 

Jakieś pomysły panowie, albo coś z doświadczenia ....

 

Tak coś z doświadczenia - wyczyść przepustnicę, sprawdź czujnik położenia wału i wałka rozrządu. Świeci CHECK?

Najlepiej podmień jak masz od kogoś przepływkę i sprawdź. Niech ci ktoś skasuje kompa i mapę samouczącą się i podejrzewam,

że to rozrząd - miałem takie same objawy. Łańcuch do wymiany - wyciągnął się prawdopodobnie.

 

PS. Na forum już było to przerabiane wiele razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepustnica czyszczona, check nie świeci. Przepływki niestety nie mam od kogo pożyczyć. Mapy miałem kasowane i ustawiane wolne obroty w serwisie.

Nie rozumiem tylko, dlaczego taka bogata mieszanka miałaby być przy łańcuchu. Nic nie dzwoni, więc może to nie on.

 

A jak sprawdzić czujniki wału i wałka? W manualu podają tylko jaka powinna być rezystancja. Czy tylko tyle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie wszystkie Primery z silnikiem QG18DE odwiedziły swego czasu serwisy w celu wymiany czujnika położenia wału. Podaj vin - sprawdzę, czy w Twoim przypadku też tak było. Bo jak nie - to na 90% bym obstawiał ten felerny czujnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Maniek33134

Witam

Ja u siebie miałem podobny problem.

Wymieniłem przepustnicę wraz z silniczkiem krokowym i się trochę polepszyło. Można też spróbować pokombinować z czujnikiem biegu jałowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale krokowiec odpowiada za wolne obroty - to taki bypass sterowany elektronicznie i temperaturowo. U mnie kopci zawsze, nie tylko na wolnych obr.

 

 

Jak pomierzyć czujnik położenia wału ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale krokowiec odpowiada za wolne obroty - to taki bypass sterowany elektronicznie i temperaturowo. U mnie kopci zawsze, nie tylko na wolnych obr.

 

 

Jak pomierzyć czujnik położenia wału ????

 

Zobacz w manualu serwisowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobaczyłem - rezestancje między 1-2, 2-3, 1-3. Muszą być różne od 0 i nieskończoności. Ale konkretnych wartości nie ma. I u mnie są różne czyli niby OK?

Jeśli tak to przesrane, bo pozostanie chyba tylko łańcuch !! Z 2000 pewnie mnie to skrobnie !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba znalazłem :) Pieprzony czujnik położenia przepustnicy. Tylko nie wiem czy od tego by spaliny były śmierdzące. No ale na razie biorę się za niego - tzn. już zamówiłem nowy.

 

Pomierzyłem dziada i niby napięcie OK przy zamkniętej przepustnicy, niby OK przy otwartej, ale wartość powinna oczywiście liniowo rosnąć. A ja mierzę, a tu tak przy otwarciu 3/4 napięcie przy wartości ok. 3,4V zaczyna wariować (0,5 - 12 V). No mówię mam cię gnoju !!! Przebicie z prądu akumulatora.

Od razu w trasę na próbę i faktycznie jak pisałem na początku - gaz trochę za połowę i nawet powyżej 4,5 tys obr. nie szarpie - delikatnie przyspiesza. Wciskam mocniej i zaczyna się kangur !!!

 

Jak tylko wymienię to dam znać czy to był jedyny problem, czy jeden z wielu ;)

 

Wszystkim dziękuję za pomoc w diagnozowaniu i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, pozwólcie że podłącze się pod temat. Znając życie jak bym założył nowy to nasz nadgorliwy administrator zaraz by go zablokował.

Mam podobne objawy co kolega.

Samochód to P11.144 1,6 z 2001r.

Samochód ma następujący problem:

Na początku padły mi wolne obroty przy uruchomieniu silnika i bez trzymania na gazie silnik gasł.

Wymieniłem silnik krokowy wg mechanika, to mógł być powód awarii.

Po wymianie silnika krokowego, silnik nie gaśnie za to na biegu jałowym silnik faluje między 2000-3000 obr/min

Tym razem mechanik kazał mi pojechać do serwisu na komp. żeby "nauczyc" silnik krokowy wolnych obrotów- operacja kosztowała mnie ponad 200zł po czym w serwisie powiedziano mi, że nic nie dało się zrobić z tymi obrotami i że przyczyna nie leży po stronie silnika krokowego.

Zaproszono mnie na kilku dniową wizytę w serwisie w celu sprawdzenia wszystkich podzespołów. Przewidywany koszt samego sprawdzenia powyżej 1000zł + części które trzeba bedzie wymienić.

Zaznaczę, że po podłączeniu do komputera nie wyskoczyły żedne błędy.

Może ktoś z was jest wstanie mi pomóc?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, pozwólcie że podłącze się pod temat. Znając życie jak bym założył nowy to nasz nadgorliwy administrator zaraz by go zablokował.

Mam podobne objawy co kolega.

Samochód to P11.144 1,6 z 2001r.

Samochód ma następujący problem:

Na początku padły mi wolne obroty przy uruchomieniu silnika i bez trzymania na gazie silnik gasł.

Wymieniłem silnik krokowy wg mechanika, to mógł być powód awarii.

Po wymianie silnika krokowego, silnik nie gaśnie za to na biegu jałowym silnik faluje między 2000-3000 obr/min

Tym razem mechanik kazał mi pojechać do serwisu na komp. żeby "nauczyc" silnik krokowy wolnych obrotów- operacja kosztowała mnie ponad 200zł po czym w serwisie powiedziano mi, że nic nie dało się zrobić z tymi obrotami i że przyczyna nie leży po stronie silnika krokowego.

Zaproszono mnie na kilku dniową wizytę w serwisie w celu sprawdzenia wszystkich podzespołów. Przewidywany koszt samego sprawdzenia powyżej 1000zł + części które trzeba bedzie wymienić.

Zaznaczę, że po podłączeniu do komputera nie wyskoczyły żedne błędy.

Może ktoś z was jest wstanie mi pomóc?

Pozdrawiam

 

zmień serwis, jak masz gdzie to podmień przepływomierz - typowe objawy.

Wymień filtr powietrza, przeczyść przepustnicę i skasuj kompa po tych czynnościach - w jakimś serwisie nie musi być ASO no i przepływka - wyczyść albo wymień.

Z ta ceną to trochę przesadzili.

 

PS. wszystko było już na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odpowiem krótko - jeśli wasz walnięty czujnik położenia wału to z tego co zdążyłem przez 2 lata wyczytać jak najbardziej możesz mieć takie objawy jak opisujesz. Jeśli masz błąd czujnika, to wal do elektryka niech go pomierzy, a nie zastanawiaj się na co może mieć wpływ. Walnięty czujnik wału = awaria.

 

 

A wracając do mojego tematu - dzisiaj powinienem dostać czujnik (używka oczywiście - mam nadzieję, że sprawny) i będę zakładał, mierzył i jeśli czujnik OK to testował primę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj znać jak po wymianie tego czujnika bo jestem ciekawy czy problem ustąpił. Ostatnio kolega marudził że miał podobne objawy co Ty ale u niego skończyło sie na wymianie filtra paliwa i ustąpiło.

 

OT.

Buli - czy takie ot możecie prowadzić sobie na priv a nie na forum ? inne takie dyskusje momentalnie lecą do kosza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się trochę pod temat podłączę. Na jałowym mi lekko obroty falują i pomyślałem o przepływce. Mogę ją wyczyścić środkiem do czyszczenia gaźnika ? Mianowicie wyjmuje filtr powietrza, odpalam auto i przez dolot wypryskuję środek czyszczący gaźniki. Nie skrzywdzi ten środek drucika w przepływce ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się trochę pod temat podłączę. Na jałowym mi lekko obroty falują i pomyślałem o przepływce. Mogę ją wyczyścić środkiem do czyszczenia gaźnika ? Mianowicie wyjmuje filtr powietrza, odpalam auto i przez dolot wypryskuję środek czyszczący gaźniki. Nie skrzywdzi ten środek drucika w przepływce ?

Nie nie, tak lepiej nie rób!!! Weź zwykłą benzynę ekstrakcyjną, miękki pędzelek i wykręć przepływkę (sam czujnik) i wyczmyj delikatnie.

Ale to wygląda na brudny krokowiec i/lub przepustnicę. To najpierw poczyść a potem adaptacja.

 

 

Wracając do mojego tematu: Co za MOC !!!! Znów kręcę do 6ty.s obr !!!!!! Na razie tylko na benzynie, bo na gazie jakiś mulasty się zrobił, więc chyba jeszcze gazowników będę musiał odwiedzić. Ale na Pb śmiga jak ta lala !!!! Adaptacja do nowego czujnika to pikuś i od razu załapał tak jak powinien ;)

 

Dam znać co zrobili gazownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie wszystkie Primery z silnikiem QG18DE odwiedziły swego czasu serwisy w celu wymiany czujnika położenia wału. Podaj vin - sprawdzę, czy w Twoim przypadku też tak było. Bo jak nie - to na 90% bym obstawiał ten felerny czujnik.

Witam

 

Mam podbne objawy jak kolega - czy byłaby mozliwosc sprawdzenie mojego czujnika po VINie

VIN SJNTEAP11U0563460

 

Czy w przypadku jak nie jest wymieniony to podlega to pod jakas akcje serwisową ??

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam podbne objawy jak kolega - czy byłaby mozliwosc sprawdzenie mojego czujnika po VINie

VIN SJNTEAP11U0563460

 

Czy w przypadku jak nie jest wymieniony to podlega to pod jakas akcje serwisową ??

 

Pozdr

Był wymieniony 21.4.2005 przy przebiegu 119069km w ramach kampanii serwisowej. Ale jak pokazuje przykład innych kolegów - nawet jak czujnik był raz wymieniany, nie oznacza to, że nowy nie powie "bajbaj maszkaro.."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był wymieniony 21.4.2005 przy przebiegu 119069km w ramach kampanii serwisowej. Ale jak pokazuje przykład innych kolegów - nawet jak czujnik był raz wymieniany, nie oznacza to, że nowy nie powie "bajbaj maszkaro.."

 

Bardzo dziekuje za informacje - potwierdzam przepływka wyglada u mnie OK przeczyściłem, czyli pozostaje czujnik położenia lub czujnik przepustnicy z tego co wyczytałem w necia (moja wiedza jest teoretyczna). Mam patanie bo gdzies wyczytałem ze jak wszelkie mozliwości sie wyczerpią to pozostaje robota łancucha rozrządu (ktory moze być niesłyszalny ale naciągniety i dlatego sypie błędami) - czy jest to standard czy tylko tłumaczenie serwisów ( bo z tego co kojarze tekst był chyba sponsorowany.

 

Sumując dowiedziałem sie przynajmniej ze przebieg mam realny :)

Tak czy owak najlepszym moim samochodem było W10 2.0D - z przebiegiem ponad 450k i totalnie bezawaryjne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...