Czy nieszczelne pompki filtra w 2,7TD to częsta przypadłość?

[Bayes]

Ponieważ pierwotnie, gdy dostałem mojego Terrano '92 2,7TD w łapy, nie miał on oryginalnego filtra paliwa tylko jakąś niedziałającą zmotę, kupiłem na Allegro kompletne mocowanie filtra, wraz z czujnikiem wody i mocowaniem do nadwozia.

 

Gdy szukałem nieszczelności, odcinki między przewodem sztywnym, biegnącym pod samochodem, oraz przewodem  filtrem a pompą wtryskową zastąpiłem wężykami igielitowymi, zanurzyłem ten drugi w paliwie w kanistrze i pompowałem pompką na filtrze.

 

Mimo, że przed filtrem nie było bąbelków powietrza, sam filtr paliwa był zalany pod korek, w odcinku po filtrze bąbelki wciąż się pojawiały, w dużych ilościach, tworząc coś w rodzaju piany.

 

Gdy odciągałem paliwo dodatkową pompką ręczną, wpiętą między filtr a kanister, byłem w stanie doprowadzić szybko do stanu, że płynęło samo paliwo, bez powietrza. Ponowne pompowanie pompką na filtrze znów powodowało zapowietrzenie odcinka filtr - kanister (czyli w przypadku zmonotwanego układu: filtr - pompa wtryskowa).

 

Uznałem zatem, że pompka wraz z mocowaniem filtra paliwa, którą kupiłem na Allegro, jest nieszczelna. Kupiłem więc drugą, znacznie nowszą, wyglądającą na o wiele mniej używaną.

 

Co ciekawe, gdy założyłem to drugie mocowanie filtra, zastałem tę samą sytuację - w momencie pompowania pompką na filtrze, następowało "wzbogacenie" paliwa wychodzącego z filtra, w powietrze, czyli zapowietrzenie.

 

Chcę się upewnić: Czy mam do czynienia z sytuacją, w której dwie pod rząd kupione te same części na Allegro okazały się niesprawne, czy może też to nie jest usterka i jest dopuszczalna taka sytuacja, w której do układu dostaje się powietrze podczas pompowania?

 

Do trzech razy sztuka, kupować trzecie mocowanie filtra?