Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12] klimatyzacja się wyłącza


adzik76

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

W mojej primerce WP12 kombi klimatyzacja po ostatnim przeglądzie chodzi super tj. na zewnątrz jest 30 st. a w wylocie kratki od nadmuchu temperatura ( podczas jazdy ) spada nawet do 4 st.( przy pochmurnym niebie )  Przy 35 st. temperatura w wylocie kratki ma około 6-8 st. Problem pojawia się gdy stanę w miejsu np. na parkingu lub w korku i wtedy klima się wyłącza , przestaje pracować ,. Dopiero jak ruszę albo wyłączę auto na kilka minut to znowu sie uruchomi. Czy to może jest problem z małą wydajnością sprężarki czy z czym....?  Chłodnica jest czysta ( nie pozapychana ) wiatrak się normalnie uruchamia. Proszę o jakieś info .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie masz na postoju takiego efektu jak cykanie spod maski i co chwile spadające obroty (wrażenie jak by nierówno silnik pracował). No i czy ten efekt występuje przy niższych temperaturach zewnętrznych, czy tylko przy około 30st

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adzik76 .....Po pierwsze- uzupełnij swój profil wpisując model , poj. , rok.

 

Po drugie - zanim założymy nowy temat - używamy wyszukiwarki - bo być może taki problem był już poruszany na forum.

Na szybko :

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/74973-p12-klima-w-korkach-po-jakims-czasie-zaczyna-dmuchac-cieplym-powietrzem/?hl=klimatyzacja

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/56520-p12-klimatyzacja-sie-wylacza/?hl=%2Bklimatyzacja+%2Bsi%C4%99+%2Bwy%C5%82%C4%85cza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie masz na postoju takiego efektu jak cykanie spod maski i co chwile spadające obroty (wrażenie jak by nierówno silnik pracował). No i czy ten efekt występuje przy niższych temperaturach zewnętrznych, czy tylko przy około 30st

Nie, na postoju nie ma żadnego efektu cykania , obroty takze nie spadaja bo klimatyzacja sie po prostu wyłącza. Przy 30 st  jeszcze działa dopiero przy 35 czasami 36 st się wyłączy. Doczytałem sie , że przyczyna może być zapchana chłodnica kimatyzacji i faktycznie tak było, delikatnie przedmuchalem ją i umyłem bieżącą wodą . Jak tylko będą znowu takie upały  to sprawdzę czy coś pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz ja mam coś podobnego, z tą różnicą że u mnie sprężarka cyklicznie próbuje się uruchomić na wolnych obrotach i tak obciąża silnik, że aż obroty spadają. Na początku miałem to już przy około 28st, upuściłem czynnik, (miałem takie podejrzenie że napełniając chłopaki nie ujęli w obliczeniach czynnika który był w przewodach maszyny) i teraz ten efekt występuje dopiero właśnie tak przy 35st na bardzo rozgrzanym silniku, po dodaniu lekko gazu - klima chłodzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wszystko już w porządku. Umycie chłodnicy pomogło . Dzisiaj u mnie pokazywało 40 st   a klima dalej chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem najprostsze sposoby są najskuteczniejsze. Zalepiona owadami chłodnica nie pozwalała odprowadzać ciepła, czujnik wyłączał układ na postoju. W trakcie jazdy powietrze, mimo że ciepłe, w jakimś stopniu chłodziło całość. Czasem warto pochylić się nad zagadnieniem i spojrzeć na problem z pominięciem elektryki i fizyki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...