Urwana linka od klapki paliwa oraz stuki przy skręcie

[Przemos19]

Wczoraj podczas tankowania pojawił się problem - nie chciała się otworzyć klapka wlewu paliwa. Musiałem mocniej pociągnąć za odpowiednią wajhę i po tym już się wajcha nie domyka, klapka również pozostaje otwarta. Wygląda na to, że zerwała się linka ale właśnie przy klapce. Ktoś wie jak to samemu naprawić? (co trzeba wymontować).

Pytanie nr 2 - przy kręceniu kierownicą słyszę ze 2-3 razy taki bardzo cichutki i głuchutki stuk, czuję go też na kierownicy. Natomiast przy kręceniu na parkingu na maksa w lewo czuję i słyszę jakiś poważny zgrzyt w kierownicy, nie wiem jak to określić. Przy czym jeśli kręcę prawie na oporze i dokręcam i odkręcam kierownicą kilka stopni do tego oporu (czyli robię pełne kółko w lewo na małej prędkości) to powoli odczuwam taki zgrzycik. Dziwna rzecz się dzieje po ruszeniu po zaparkowaniu tyłem. Tzn parkuję tyłem wieczorem. Rano wyjeżdżając do pracy skręcam tym razem w prawo na maks. Po tym prostuję kierownicę i po 2-3 sekundach jazdy na wprost czuję coś pod nogami, taki zgrzyt. Przy czym jest to inny zgrzyt niż gdy skręcam na maksa w lewo.

[Dar1962]

Co do stukania podczas skrętu - warto spróbować wstępnie sprawdzić stan łożysk na szczytach kolumn macperson (przy włączonym silniku na postoju powoli jednostajnie kręcić kierownicą od oporu do oporu, sprawdzić,czy nie pojawiają się takie sprężyste, metaliczne, powtarzające się brzęknięcia przenoszące w chwili wystąpienia delikatnie drgania na koło). A w drugiej kolejności, czy sama kolumna nie ma luzu (wyłączyć silnik i przy ustawionej na wprost kierownicy wykonywać lekkie,delikatne,szybkie i krótkie ruchy w obu kierunkach osłuchując połączenie kolumny w połowie wysokości, czy nie postukuje). A co do klapki - jeśli pękła linka zwalniająca zamek(co jest bardzo prawdopodobne) sam sobie raczej nie poradzisz, naprawa jest prosta ale dostęp marny, trzeba podnieść auto

[Przemos19]

Dzięki wielkie, popróbuję.

Zauważyłem jeszcze jedną rzecz- założyłem opony letnie 185/60/R15 i licznik zawyża o 10% - licznik prędkości jak i przejechanych kilometrów. O ile jasne jest, że licznik prędkości często zawyża, o tyle aż taka różnica na przejechanych kilometrach mnie dziwi.

Rozmiary fabryczne: 185/55/R16 lub 175/65R15. Założone 185/60/R15. Różnica powinna wynosić -0,91% zatem o tyle ilość przejechanych kilometrów powinna być mniejsza.

Stąd pytanie jak w Nocie jest obliczana ilość przejechanych kilometrów - jak w większości aut od ilości obrotów koła i wzór  w praktyce, czy też jakiś mózg wymyślił przy projektowaniu tego auta, że oblicza ilość przejechanych kilometrów wychodząc od prędkości jazdy, co jest niewiarygodnie głupie bo prędkość, ta dam, też oblicza się normalnie od ilości obrotów koła w danym czasie. 

[TESTER 1956]

Co do linki to jeśli wyłuskasz z plastiku lampkę oświetlająca bagażnik to będziesz miał wgląd na automat zamykania i otwierania klapki wlewu paliwa. Zobaczysz czy linka chodzi czy może spadła z zaczepu lub pękło ucho stanowiące zaczep dla linki. Co do wskazań licznika przejechanych  kilometrów to musisz wziąć pod uwagę że są to wskazania przybliżone obliczone zapewne na jeden rozmiar opon i do końca nie wiadomo na który, bo nie wierze że do każdego modelu obliczenia były wykonywane osobno a różnią się one wielkością felg jak i ogumienia. 

Co do stukania to trzeba to dobrze zdiagnozować. Ja przez kilka dni słyszałem stukanie i metaliczne, bliżej nie sprecyzowane metaliczne dźwięki, słyszalne na nierównościach ale i przy skrętach, dochodzące z okolic lewego łożyska kolumny macpersona. Okazało się jednak, że na zawiasie klapy silnika zrobił się luz i było to efektem tych dźwięków.  Wstępne pobieżne oględziny nic nie dały ale dźwięk dał się słyszeć przy zamykaniu klapy a właściwie tuz po zamknięciu, tak jakby przeniesienie rezonansu wywołanego zamknięciem klapy.    

[ranger]

Rozmiary fabryczne: 185/55/R16 lub 175/65R15. Założone 185/60/R15. Różnica powinna wynosić -0,91% zatem o tyle ilość przejechanych kilometrów powinna być mniejsza.

Stąd pytanie jak w Nocie jest obliczana ilość przejechanych kilometrów - jak w większości aut od ilości obrotów koła i wzór  w praktyce, czy też jakiś mózg wymyślił przy projektowaniu tego auta, że oblicza ilość przejechanych kilometrów wychodząc od prędkości jazdy, co jest niewiarygodnie głupie bo prędkość, ta dam, też oblicza się normalnie od ilości obrotów koła w danym czasie. 

 

Rozmiarem homologowanym jest też 185/65/R15 i na takim rozmiarze wskazania są bardziej dokładne niż na 175/65/15 i podobnych.

[Przemos19]

A nie przypadkiem 185/55/R16? Tak przynajmniej w instrukcji piszą. 185/65/R15 jest od wersji 2013.... Ja mam z 2006. 

 

A taki portal wskazuje:

• 175/65 R15 - rozmiar seryjny
• Rozmiary opcjonalne:
• 185/65 R15 
  185/55 R16

Przy przeliczeniu różnicy średnicy wychodzi mi od 0,91% do 3,07% mniejsza na założonych niż na seryjnych/opcjonalnych. Zatem różnica powinna być maksimum właśnie 3% w prędkości jak i liczniku przejechanych kilometrów. Ale nie 10%. 

Chyba, że ten samochód pierwszy właściciel miał na dzinych oponach i to w komputer mu wgrali w ASO. Pytanie czy da się to zmienić? (w Oplu się dało łatwo i tanio). 

Edytowane 26 Lipca 2015 przez Przemos19

[Dar1962]

note 1,6 w roku 2006 standardowo obuwano w 185x65x15

[ranger]

Później też. Kolega ma egzemplarz z 2008 i też na 185/65/15

[Przemos19]

Stuki załatwione - wymienione McPhersony oraz co najciekawsze, końcówka drążka lewego była prawa, cokolwiek to nie znaczy. Krótko mówiąc stuk i hałas przy skręcie maksimum w lewo było to przeskakujące koło. W prezencie też wymiana amortyzatorów - przedni prawy padł po miesiącu jazdy.

[TESTER 1956]

Końcówki drążków mają specyficzny kształt i założenie lewego na prawą stronę czy odwrotnie powoduje to iż jest on krzywizną wypracowaną przez konstruktorów skierowany nie w tą stronę co trzeba a to może powodować co najmniej stukania tudzież szereg innych komplikacji w zależności od konstrukcji auta. Te części nie są naprzemiennie zamienne.

[Przemos19]

No cóż, nie znam się na mechanice w odpowiednim stopniu, takie coś stwierdził mechanik pierwotnie.Jednakże już po moim poście i Twojej odpowiedzi jego zeznania były takie, że oba są lewe i że jest w porządku - dalej cokolwiek to nie znaczy. Tym samym nie zna przyczyny....

[M@reS]

Nie chce się wtrącać ale zmień mechanika bo ten cie oszukuje.

Tutaj masz fotkę drążków z Note i sam zobacz czy mogą być obydwa lewe lub prawe......NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI bo nie zamontuje na przegubie kólowym do piasty. Jak zamontuję na siłę to samochód będzie jeździł w kółko ! (O ile nie zmieni się cała geometria jednego koła)

 

http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/56/34/09/69/5634096906

http://img15.allegroimg.pl/photos/oryginal/52/76/92/44/5276924478

Edytowane 9 Września 2015 przez M@reS

[Przemos19]

Miałem stłuczkę (we mnie wjechał pacjent), od tej pory już koło nie przeskakuje, lol.

[TESTER 1956]

Miałem stłuczkę (we mnie wjechał pacjent), od tej pory już koło nie przeskakuje, lol.

Co, w dalszym ciągu, nie oznacza że dwa lewe drążki to duża nieprawidłowość, która powinna być wyłapana i zniwelowana koniecznością naprawy na przeglądzie, bo to są elementy układu w trakcie przeglądu badanego. A fakt że po stłuczce nie puka to najprawdopodobniej wynik podgięcia jakiegoś elementu, który teraz już nie zawadza i nie wywołuje odgłosów a co za tym idzie sygnał dla Ciebie by temu elementowi przyjrzeć się dokładnie bo o bezpieczeństwo, nie tyle Twoje jeśli bagatelizujesz ten problem, a innych użytkowników drogi tu chodzi.

[Przemos19]

Byłem na przeglądzie na stacji diagnostycznej przed stłuczką, za dodatkową opłata oczywiście (i tam gdzie mi zawsze coś na przeglądzie znajdowali przy poprzednim samochodzie, i znaleźli w tym problem z amortyzatorami czego inna stacja diagnostyczna nie stwierdziła wcześniej), nie stwierdzili problemu żadnego. Mechanik, jak wyżej pisałem, też po rozkręceniu stwierdził że jest jak powinno być. Stąd moja konfuzja.