Wymiana - KOŁO ZESTAW VACUM T-30 114KM 2001r - pytanie

[fastdriver]

Witam 

Zakupiłem zestaw i noszę się z zamiarem wymiany samodzielnie -  zestawu   vacum  tj : łańcuch, koło i prowadnica 

 

Gdzie znajdę jakąś  instrukcję niezbędną do  wymiany ? 

 

Czy jest to operacja na na tyle prosta że sam dam radę wymienić? czy tylko serwis ? 

 

Czy potrzebuję jakieś specjalistyczne narzędzia czy urządzenia potrzebne do wymiany ? 

 

za wszelkie pomocne uwagi dziękuję  i pozdrawiam 

 

Adam 

Edytowane 16 Października 2015 przez fastdriver

[Thunder]

Pytaj @Mirekg9, on robił i chyba wstawił fotki.

[Gość mirekg9]

Temat awarii  vacum w moim samochodzie opisywałem tutaj http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/82919-awaria-vacum-pompa-%C5%82a%C5%84cuszek-%C5%9Blizg-prowadnica-i-nie-tylko/?hl=%2Bvacum+%2Bpompa

Naprawiał to mechanik. Nie wiem czy jest jakaś instrukcja (manual) do tego, ale jeśli już to na pewno po angielsku.

Wiem, że trzeba zdemontować pokrywę zaworów. Druga rzecz to dokładne wyregulowanie ślizgu-prowadnicy aby łańcuch nie był za ciasno ani za luźno. Do tego służy owalny otworek (fasolka) w prowadnicy. Prócz tego uważać na znaki.

 

Kolega Bartezm z X, gdzieś pisał że sam wymieniał i ponownie musiał rozbierać. Jak znajdę jego wpis to dokleję link.

[zeshky]

Spokojnie zrobisz to sam, nie ma żadnych udziwnień. Trzeba zostawić troche luzu dla łańcucha, nie pamiętam ile, sprawdzę w poniedziałek to dam znać.

[fastdriver]

Spokojnie zrobisz to sam, nie ma żadnych udziwnień. Trzeba zostawić troche luzu dla łańcucha, nie pamiętam ile, sprawdzę w poniedziałek to dam znać.

Bardzo  jestem wdzieczny i będę jeszcze bardziej w poniedziałek  

 

pozdrawiam 

Temat awarii  vacum w moim samochodzie opisywałem tutaj http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/82919-awaria-vacum-pompa-%C5%82a%C5%84cuszek-%C5%9Blizg-prowadnica-i-nie-tylko/?hl=%2Bvacum+%2Bpompa

Naprawiał to mechanik. Nie wiem czy jest jakaś instrukcja (manual) do tego, ale jeśli już to na pewno po angielsku.

Wiem, że trzeba zdemontować pokrywę zaworów. Druga rzecz to dokładne wyregulowanie ślizgu-prowadnicy aby łańcuch nie był za ciasno ani za luźno. Do tego służy owalny otworek (fasolka) w prowadnicy. Prócz tego uważać na znaki.

 

Kolega Bartezm z X, gdzieś pisał że sam wymieniał i ponownie musiał rozbierać. Jak znajdę jego wpis to dokleję link.

czy do zdjęcia pokrywy trzeba wykręcać wtryski ?  hmmm  - trzy lata temu miałem wykręcane wtryski i była zdejmowana pokrywa ale nie pamietam kolejnosci ...hmmmm

[zeshky]

Nie trzeba wykręcać wtryskiwaczy.

[chudson]

ale przewody od wtrysków tak , trochę rozkręcania jest

[fastdriver]

dobra zabieram sie za to  moze zrobie fotorelacje ... mam nadzieje ze się dziś wyrobię z tym 

 

Dzięki za wszsytkie odpowiedzi 

[Gość mirekg9]

dobra zabieram sie za to  moze zrobie fotorelacje ... mam nadzieje ze się dziś wyrobię z tym 

 

Dzięki za wszsytkie odpowiedzi 

Fotorelacje rób, jeszcze tego nie mamy tutaj na forum !!!!!

Pamiętaj tylko o zaznaczeniu wężyków podciśnieniowych abyś nie pomylił. U mnie pomylono, więc na to uczulam.

[fastdriver]

dobrałem się do  tego zestawu 

 

zdjęcia z fotorelacji  w linku 

 

https://goo.gl/photos/EB7VWX2Jx8nkuai68

postaram się dodać kilka słów o tym jak już skończę naprawę 

 

zęby dużego koła są wyraźnie zużyte w oleju widzoczne drobinki czegos bliżej nieokreślonego 

Wymieniam zestaw bo odgłosy były wyraźne i szarpał czasem przy wolnej jeździe  jakby przeskakiwał i jeden ząbek  o ile to jest wogóle możliwe .... 

 

dodatkowo wymienię olej po tej wymianie bo stan oleju  jest niepokojący przez te drobinki 

 

nie wiem mirekg9  oe o jakich znakach ustawienia mówisz  ?   

"Druga rzecz to dokładne wyregulowanie ślizgu-prowadnicy aby łańcuch nie był za ciasno ani za luźno. Do tego służy owalny otworek (fasolka) w prowadnicy. Prócz tego uważać na znaki."

 

wałek na który zakłada się duże koło nie można zamontować źle poniważ w kole jest otwór który wchodzi na wałek i nie ma możliwości ustawienia go inaczej widać go na zdjęciu vacum 14  w centralnej części koła 

 

więc mam teraz zagwozdkę i nie wiem czy składać to do kupy czy czekać na jakieś instrukcje związane z ustawieniem znaków ? 

proszę o radę 

 

mam jeszcze jedną obawę związaną z ponownym montażem gdy odkręcałem śrubę dużego koła przekręciłem klucz i nie było zbytnio oporu po chwili się pojawił i jakby coś przeskoczyło i udało się poluzować śrubę ... czyżbym ruszał tłokami ? widziałem że wałki się poruszają .... ale chyba nic nie mogłem spartolić  odkręcając bez zakładania specjalnej blokady ? hmmm 

Edytowane 17 Października 2015 przez fastdriver

[Thunder]

Chodzi o wężyki podciśnienia, nie pomyl gdzie który był.

I wrzuć zdjęcia za pośrednictwem forum. Te z hostingu wnet znikną.

[Gość mirekg9]

dobrałem się do  tego zestawu 

zdjęcia z fotorelacji  w linku 

https://goo.gl/photos/EB7VWX2Jx8nkuai68

postaram się dodać kilka słów o tym jak już skończę naprawę 

Za zdjęcia już będziesz miał u mnie "+" , tylko postaraj się jeszcze może je trochę opisać. Nie każdy na forum jest tak obeznany.

 

 

zęby dużego koła są wyraźnie zużyte w oleju widzoczne drobinki czegos bliżej nieokreślonego 

Wymieniam zestaw bo odgłosy były wyraźne i szarpał czasem przy wolnej jeździe  jakby przeskakiwał i jeden ząbek  o ile to jest wogóle możliwe .... 

 

dodatkowo wymienię olej po tej wymianie bo stan oleju  jest niepokojący przez te drobinki 

To masz odwrotnie niż ja. Ja miałem zużytą zębatkę małą na pompie. Więc ciebie koło będzie mniej kosztowało niż u mnie nowa pompa (gdybym kupował w serwisie).

Olej musisz wymienić obligatoryjnie, bo nie wiadomo z czego i ile jest tych opiłków.

 

 

mam jeszcze jedną obawę związaną z ponownym montażem gdy odkręcałem śrubę dużego koła przekręciłem klucz i nie było zbytnio oporu po chwili się pojawił i jakby coś przeskoczyło i udało się poluzować śrubę ... czyżbym ruszał tłokami ? widziałem że wałki się poruszają .... ale chyba nic nie mogłem spartolić  odkręcając bez zakładania specjalnej blokady ? hmmm 

Jeśli na obu zębatkach był łańcuch, to nic nie powinno przekręcić jednego z wałków, więc powinno być dobrze.

Prócz tego z drugiej strony, te wałki trzyma łańcuch rozrządu, więc nie powinien przekręcić się jakiś z osobna.

 

 

nie wiem mirekg9  oe o jakich znakach ustawienia mówisz  ?   

"Druga rzecz to dokładne wyregulowanie ślizgu-prowadnicy aby łańcuch nie był za ciasno ani za luźno. Do tego służy owalny otworek (fasolka) w prowadnicy. Prócz tego uważać na znaki."

 

wałek na który zakłada się duże koło nie można zamontować źle poniważ w kole jest otwór który wchodzi na wałek i nie ma możliwości ustawienia go inaczej widać go na zdjęciu vacum 14  w centralnej części koła 

 

więc mam teraz zagwozdkę i nie wiem czy składać to do kupy czy czekać na jakieś instrukcje związane z ustawieniem znaków ? 

proszę o radę 

 Między tymi dwoma kołami jest jedna śruba którą dokręcony jest ślizg/prowadnica. Jak odkręcisz tę śrubę to zobaczysz ten owalny otworek.

(Widać go na mojej fotce w ślizgu w linku co podałem)

Koła dużego faktycznie nie można założyć inaczej, lecz zobacz czy to koło nie ma jakiegoś znaku i czy np. małe koło (od pompy nie ma znaku również. Może być na tej samej zasadzie co z rozrządem.

Piszę że może, gdyż mechanik tak zasugerował, że to nie takie łatwe, bo trzeba uważać na znaki. Może ściemniał?

Zobaczysz jeszcze na nowym łańcuchu czy czegoś nie ma.

[fastdriver]

Witam 

 

No to mam problem 

 

po złożeniu wszystkiego przy próbie uruchomienia słychać tylko metaliczne stukanie zgrzyt ... nie próbowałem dłużej niż ułamek sekundy 

 

nie wiem co sknociłem ale mam kilka  podejrzeń 

 

1. w momencie odkręcania dużego koła coś przeskoczyło - gdyż coś słyszałem wyraźnie lub  nawet pękło ?

kręciłem w stronę przeciwną do wskazówek zegara   czy coś mogło  od tego pęknąć , zerwać lub przeskoczyć ?opisywałem to wyżej 

 

2. w momencie gdy odpiąłem plusowy kabel z akumulatora po kilku minutach  kluczem zwarłem plus z masą z silnika i może coś wtedy albo padło albo bezpiecznik ? 

 

3. lub sknociłem coś innego przy składaniu 

 

4. lub rzeczywiście są jakieś znaki do ustawienia o których  nie ustawiłem ( ustawiłem luz na łańcuchu około 1cm -  5 mm w dół 5 w górę ) 

 

Mam takie pytanie czy żeby sprawdzić poprawność złożenia elementów mogę spróbować obrócić wałkiem rozrządu nakładając klucz na tą śrubę która dokręca duże koło i kręcić zgodnie ze wskazówkami zegara ? 

 

teraz naprawdę potrzebuję pomocy -   jutro będę dzwonił do jakiegoś serwisu i postaram się znaleźć jakieś wsparcie techniczne...

 

Mam fotorelację z całej operacji i tak jak jak tylko się z tym uporam  opiszę jak i co...

Edytowane 18 Października 2015 przez fastdriver

[chudson]

Jeżeli łańcuch napędza tylko pompę vacum to nie powinno być żadnych znaków do ustawiania gdyż pompa ta nie jest w żaden sposób zsynchronizowana z  silnikiem. 

Zwarcie  chwilowe też nie powinno spowodować dziwnych dźwięków. 

 

Nie powinno się kręcić silnikiem w kierunku przeciwnym do jego normalnej pracy ale uczynienie tego nie musi skutkować niczym złym. 

Może za krótko kręciłeś a dźwięk wydał Ci się dziwny bo jesteś uczulony po samodzielnej naprawie ?  Trudno coś usłyszeć po sekundzie kręcenia.

Nie było to cykanie przekaźnika z powodu rozładowanego aku ? 

[fastdriver]

Jeżeli łańcuch napędza tylko pompę vacum to nie powinno być żadnych znaków do ustawiania gdyż pompa ta nie jest w żaden sposób zsynchronizowana z  silnikiem. 

Zwarcie  chwilowe też nie powinno spowodować dziwnych dźwięków. 

 

Nie powinno się kręcić silnikiem w kierunku przeciwnym do jego normalnej pracy ale uczynienie tego nie musi skutkować niczym złym. 

Może za krótko kręciłeś a dźwięk wydał Ci się dziwny bo jesteś uczulony po samodzielnej naprawie ?  Trudno coś usłyszeć po sekundzie kręcenia.

Nie było to cykanie przekaźnika z powodu rozładowanego aku ? 

wystarczająco długo trwała próba by stwierdzić że coś jest nie halo 

 

 

kurcze ....przy rozkręcaniu gdy odkręcałem tę śrubę wyraźnie czułem i słyszałem poruszające się tłoki w i przekręciłem może 30 stopni i opór zaczął się zwiększać więc pomyślałem że  uda mi się ją odkręcić i rzeczywiście odkręciła się lecz przy okazji coś jakby pykło metaliczny dźwięk po lewej stronie ( nie był to dzwięk odkręcania śruby )  i znów zmniejszenie oporu ale śruba poluzowała się na tyle że dała się  odkręcić .... i nie wiem czy to mogło mieć wpływ negatywny 

 

 

Co do  dźwięku to nie jest jak przy normalnym odpalaniu więc nie wydaje mi się że jestem wyczulony druga osoba która stała przy aucie też to usłyszała.  

Aha i jeszcze sprawdzałem tak: wrzuciłem jedynkę i bujnąłem autem i też pykneło metalicznie ... 

 

nie było to cykanie tak ciche jak to przy rozładowaniu aku wyraźne bardzo metaliczny i głośny dźwięk uderzyło kilka razy wraz z obrotamami nie wiem czy wałka czy czego ? ...

Wiem skąd wzieły się drobiny w oleju - ślizg / prowadnica była bardzo wyrobiona / piłowana przez łańcuch  -     prowadnica ma wykonane części które dotykają łańcuch z materiału lekko ściernego - który  nie jest stalowy ... 

Chodzi o wężyki podciśnienia, nie pomyl gdzie który był.

I wrzuć zdjęcia za pośrednictwem forum. Te z hostingu wnet znikną.

Ok zdjęcia pomniejszę i opiszę i umieszczę w wątku 

Edytowane 18 Października 2015 przez fastdriver

[chudson]

Opór w którymś momencie kręcenia to pewnie kompresja. A przeskoczyć mógł rozrząd ewentualnie tylko ,że jeden ząbek przeskoku nie powinien powodować stuków przy kręceniu wałem. 

Wykręcając wtryski lub świece żarowe będziesz mógł spokojnie pokręcić wałem za koło pasowe. 

[zeshky]

A coś nie zostawiłeś w środku jak składałeś?

Ja bym zdjął porywę zaworów i odkręciłbym świece żarowe. Potem kręć wałem i słuchaj co puka - przyda się druga osoba. Jak zawory o tłok to przestawiłeś rozrząd. No chyba że ukręciłeś wałek w głowicy

[fastdriver]

A coś nie zostawiłeś w środku jak składałeś?

Ja bym zdjął porywę zaworów i odkręciłbym świece żarowe. Potem kręć wałem i słuchaj co puka - przyda się druga osoba. Jak zawory o tłok to przestawiłeś rozrząd. No chyba że ukręciłeś wałek w głowicy

tak dzis rozkrece wszystko raz jeszcze i  postaram sie poszukac przyczyny 

dlaczego mam odkrecac swiece zarowe ? czy tylko je odpiac ?   brzmi to troche jak zawor - gdy kolega mial kiedys uszkodzony w benzyniaku jeden to wlasnie tak stukalo bardzo glosno ... 

 

po pracy bede dzialal 

[zeshky]

świece masz wykręcić żeby nie było kompresji w cylindrach - będzie Ci łatwiej obracać silnikiem.

[Gość mirekg9]

po pracy bede dzialal 

Zadzwoń do kolegi z X-Traila @Bartezm (pisałem o nim).

On to robił sam i może coś Ci podpowie. Tel. 790-391-496.

[fastdriver]

Zadzwoń do kolegi z X-Traila @Bartezm (pisałem o nim).

On to robił sam i może coś Ci podpowie. Tel. 790-391-496.

ok zadzwonie dzis po pracy - pisalem do niego wczoraj ale jeszcze nie zdarzyl odpowiedziec...

 

a czy  znajde na forum  cos o tym jak sprawdzic czy mam poprawnie ustawiony rozrzad ? czy cos nie przeskoczylo  ? 

ok zadzwonie dzis po pracy - pisalem do niego wczoraj ale jeszcze nie zdarzyl odpowiedziec...

 

a czy  znajde na forum  cos o tym jak sprawdzic czy mam poprawnie ustawiony rozrzad ? czy cos nie przeskoczylo  ? 

z serwisu w tarnowie  dosatelem odpowiedz :

 

 

pytanie :

 

Witam 

 

Nawiazujac do rozmowy dzisiejszej telefonicznej postaram sie opisac problem  bardziej dokladnie 

 

mam nissana x- trail 22.di 114km 

 

T30 - JN1TENT30U0002169

 

Kupilem zestaw kolo , prowadnice i lancuch do pompy wodnej -  halasowalo i  kolo mialo wyrobione zeby...

 

po wymianie silnik  nie odpalil i badzo glosno stuka - przekrecilem  okolo sekunde silnikiem - mam nadizeje ze nic sie nie uszkodzilo ale objaw byl mniej wiecej taki jakby  bardzo glosne stukanie panewki

 

podczas odkrecania kola ktore bylo przykrecone sruba na klucz 14 odkrecajac przeciwnie do wskazowek zegara poczulem jak obracaja sie tloki widzialem obracajace sie walki przekrecilem moze 45stopni i opor stawal sie wiekszy i wtedy cos przeskoczylo po lewej metaliczny dziwek dosc glosny i sruba w tym samym momencie sie poluzowala -  wtedy mialem piewsze podejrzenie ze cos spieprzylem  

 

przy skladaniu gdy dokrecalem kolo mialem nadizeje ze bedize sie obracalo swobodnie ze uslysze jak tloki sie poruszaja  jak  wczesniej gdy obracalo sie do okolo 45 - lecz napotkalem opor odrazu i  dokrecilem kolo - wtedy bylem pewny ze cos spieprzylem 

 

 

( teraz domyslam sie ze powinienem zablokowac kolo i odkrecac srube ) 

 

i teraz moja prosba co mam robic dalej? - chcac samodzielnie dokonczyc naprawe 

 

 

odpowiedz :

 

Z opisu wynika że podczas odkręcania i nie zablokowaniu koła przeskoczył łańcuch rozrządu lub pękł któryś ze ślizgów napinacza. Należy skontrolować ustawienie /stan rozrządu. W najlepszym przypadku ustawić prawidłowo rozrząd i próbować wtedy dopiero ręcznie obracać silnik czy nic nie blokuje - jeśli nie to wtedy próbować odpalić; jeśli się nie uda lub silnik będzie nierówno pracował itp. uszkodzeniu uległy zawory w głowicy (demontaż głowicy - regeneracja lub co najmniej wymiana wygiętych zaworów). Jest dużo w sieci tematów dot. rozrządu w tych silnikach.

[chudson]

Nie wiedziałem ,że serwisy są tak miłe żeby udzielać wskazówek zamiast napisać "przyjedź to zrobimy, wiedzą się nie podzielimy"   

Niestety z odkręceniem pokryw rozrządu jest trochę zabawy :/  trzymam kciuki aby tylko rozrząd był do ogarnięcia. Przy jednym ząbku przestawionym zaworów raczej nie powinno było pogiąć. 

[fastdriver]

jestem aktualnie za granica na wyspie -   jakies 3000 km od tego serwisu w tej sytuacji sie zgodzili pomoc

stuknelo moze max 10 razy - nie wiem co stukalo moze zawor  - mam nadzieje ze sie nie uszkodzil 

tez mam nadizeje ze da sie poskladac   - nie jestem mechanikiem ale jak nie sproboje to sie nie dowiem - silnik ma juz swoje lata i  350 000km najwyzej wymienie na nowszy  model

 

 

 

 

 

znalazlem taki schemat - bedize dobry ?

wydaje mi się że to to koło obróciłem jeden ząbek ....

trzymajcie kciuki

 

nigdy tego nie robiłem ale zobaczymy co da się zrobić 

 

 

wlasnie znalazlem na elektroda ze nie powinno sie obracać silnika w przeciwna strone 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1921655.html

co uczyniłem ale naprawde niewielie obrotu wykonalem moze 45 stopni i cos pykło 

 

 

 

no dobra a teraz pytanie 

czy będę potrzebował jakieś specjalne klucze, przyrządy do ustawienia rozrządu ? 

 

moze jakis manual ? 

Edytowane 19 Października 2015 przez fastdriver

[Thunder]

Mogło przeskoczyć tylko na wałku. Pozostaje zdjąć obudowę i się przekonać. Schemat jest ok.

[fastdriver]

Mogło przeskoczyć tylko na wałku. Pozostaje zdjąć obudowę i się przekonać. Schemat jest ok.

wyglada na to ze wystarczy poluzowac  ten napinacz ... hmmm i powinno dac sie ustawić poprawnie koła 

 

czy trzeba spuszczać olej do tej operacji ?  

 

 

 

wszytskie śruby poluzowałem 

poszły nawet gładko - ale nie chce mi się tyle  razy klucza przekładać i chyba podjadę po płaską 10 z grzechotką 

tak  na marginesie 

AAAALLLEEEEEEE TAAAAAM MIEEEEJSCAAAA!!!!! 

 

CAŁE ŁAPY MAM POCHARATANE

Edytowane 19 Października 2015 przez fastdriver