Czarny2092 Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Witam w mojej almerce n15 sedan 1.4 87km rok 1999r coś stuka brzmi jak przegub , lecz są całe i wewnętrze i zewnętrze. sam myślałem, że przegub, bo w czasię jazd i skrętu o dowolnym kącię stukają przeguby lecz tu przeguby całę i nawet na lewarkach wstawiłem i na biegu kręciłem i nic cisza. Co dziwne w tym pukaniu ? kręciłem się po biedrnokowym parkingu w kÓłko za 3 objazdęm w kółko w lewo ustaję lecz gdy odbije maksymalnie w prawo znowu słychać powoli cichnie że nie słychać lecz odbiajając w lewo znowu wali. raz słychać z przodu raz słychać z tyłu. Samochód sprowadziłem z zagranicy w lipcu 2015rok na stacji był badany pod każdym kątem zawieszenia silnika i spalin. minusem jakim było to że opony tył dotykają ogranicznika i musiałem zakupić nowe. lecz to nie wszystko byłem znowu na stacji w sumie 3 z tego 1 ma szarpaki oprócz skasowania 2x 60 zł i 1x 80zł powiedzieli że nie powinno nic pukać po jeździe próbnej przez diagnostę i oczą w wielkości 5 zł i zdziwnieniu powiedział mi że nie są wstanie mi pomóc ... I to się nazwya stacja diagnostyczna... Próbowali szarpaki , łomy , pukanie młotkiem gumowym w wydech i bez skutku. więc zostało mi forum do poratowania i może znajdzię się dobra wróżka i strzeli w sedno z odpowiedzia , bo nie lubie jak coś stuka pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camello Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 Mam to samo w Astrze na badaniu technicznym nic nie wychodzi, końcówki wymienione inne elementy w dobrej kondycji przy naciskaniu przód auta stuka amortyzator który także jest w dobrej kondycji. Najlepsze jest to że zaczęło się od stuku co jakiś czas, teraz stuka jakby miało kolo odpaść, a niby wszystko jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 13 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 Też miałem takie wojaże z diagnostami, lecz nigdy w takiej cenie. Też 3 stacje i nic - okazało się że miałem dwie przednie sprężyny pęknięte (pierwszy zwój) od góry, którego nie było widać. Samochód pod naciskiem poddawał się, lecz podczas jazdy pęknięcia ocierały/sprężynowały między sobą. Dopiero jak samochód podnieśli i koła poszły w dół, to przy lampce było widać. A łożyska kół są ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny2092 Opublikowano 13 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2015 CAMELO u mnie jak naciskam przód lub tył to słyszę toczenie się gazu i oleju takie psyk psyk ale to muszę konkrętnie rozbujać samochód w 2 osoby .MIREKQ9 no niby nic nie szumi to chyba w porządku luzu nie ma. Jeżeli nie dowiem od domowego mechanika co w trawie piszczy to zmeinie zawieszenie, bo odkładam powolutku po aż 20 zł na gwint i poliuretany, bo mi tak głupio serią się jeździ.Jedynie co mnie dziwi to jak kręcę kiere na maksa to słychać jak felga się odbija od nadkola he a to tylko R14 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wicu Opublikowano 21 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 Nie wiem czy ci to pomorze, ale ja borykałem się z stukami i jakby ocieranie metalu o metal podczas skrętu kierownicy powyżej jednego obrotu. Zmieniałem po kolei większość części zawieszenia, i po wymianie naraz w warsztacie przegubów, łożysk,i piast oraz sprężyn z przodu problem ustał.Wychodzi na to, że najprawdopodobniej w moim przypadku była to któraś z wymienionych części.Najlepiej jakbyś sam ogarnąć sobie podnośnik (są stanowiska warsztatowe do wynajęcia na godziny np na Katarynki 6 w WWa) i oblukał całe zawieszenie.Również kiedyś miałem sytuację, że strasznie mi stukało w prawym przednim kole, oraz delikatnie ściągało na prawo, olałem to i jeździłem aż urwał mi się przegub, na szczęście niedaleko domu i przy niskiej prędkości...Po za tym, twój ma już 16 lat i warto by było abyś znalazł prawdziwego mechanika z pasją, zdolnościami i godnego zaufania, najlepiej pasjonata motoryzacji japońskiej i oddał mu samochód na kompleksowy przegląd od "stóp do głowy", ale taki prawdziwy a nie przegląd do dowodu;) Przy tym wieku rożne mogą wychodzić niespodzianki, ale powinny być przez myślącego mechanika łatwe do zdiagnozowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.