[350Z]Spalanie i zapach

[pavik]

Witam,

Nie mogłem znaleźć tematu o spalaniu, ale mam jeszcze jeden problem. Więc tak, przed zakupem Nissana wiadomo przeglądałem różne tematy, dostępności części itd.. Wszyscy piszą o spalaniu ok. 16-17L/100km i na tyle też się przygotowałem. Niestety samochód minimum jakie pali w mieście to 19-20L/100km(jak jeżdzę jak dziadek). Lubię sobie czasami ruszyć spod świateł, czy bokiem go zarzucić na rondzie, ale to tyle. Tylko, że przy takiej jeździe mam ok. 22-23L/100km. Na komputer nie patrze, bo on różnie lubi pokazać. Trasa przy na prawdę nie agresywnej jeździe, tylko czasami ok 150km/h a zazwyczaj max 110-120km/h To ok. 13L/100km(nie którym podobno tyle w mieście pali). Po zakupie myślałem, że może przez łącznik pomiędzy środkowym tłumikiem a katalizatorem, bo był dziurawy, ale wymieniłem i odczułem tylko lepsze przyśpieszenie i ładniejszy dźwięk. Ja kompletnie nie mam pojęcia jaka może być tego przyczyna. Komputer w Nissanie nic nie pokazał. W samochodzie świeci się Check Engine, ale w Nissanie powiedzieli, że to nic takiego jakiś problem z przepustnicą, ale nic poważnego. Nie ukrywam, ale nie spodziewałem się takiego spalania, a w portfelu czuć te pare litrów więcej... Na początku jak go kupiłem to zalewając za 100zł(ceny były po 5.1zł/1l) przejeżdżałem 100km i to tak, że przydusić mogłem tylko dosłownie PARE razy bo by z 80km przejechał. Drugi problem to po przestanej nocy, jak go z rana odpalam, to zalatuje przez nie wiem może minute-dwie zapach nie spalonej benzyny, pare razy to sprawdzałem nie wiem czy to się dzieje codziennie bo zwyczajnie się zawsze śpieszę do pracy. Śmierdzi na zewnątrz, choć pare razy mi się zdarzyło, że delikatnie do środka zaleciało. Ktoś może ma jakieś pomysły? Bo ja jestem bez radny.

Nissan 350Z, 12/2004 35th ae automat

[micho196]

moze masz sonde lambda uszkodzona? Podaj kod bledu

[Łukasz83]

Ale przy uszkodzonej sondzie jest większe spalanie? Bo check engine na pewno się pojawi

[micho196]

jest. ale nie mowie o tych sondach za katem tylko przed. 

[pavik]

Aktualnie w pracy jestem ok. 15 będę w domu to poszukam gdzieś tych papierów z serwisu Nissana. Oczywiście jeżeli taka informacja jest zawarta. Po zakupie myślałem, że to spalanie spowodowane jest właśnie tymi dziurami w łączniku, i że sonda za małą emisje odczytuje, ale to może z 1l/100 się poprawiło po naprawie, nie odczuwalne za bardzo przy takim spalaniu.

Edytowane 2 Grudnia 2015 przez pavik

[Bydle]

Mi sie kiedys udalo zrobic 13/100 po miescie ale taka srednia benzyny to byla 16 L. W trasie zszedlem kiedys do 8.5L a taki standart to 10L co do gazu to w trasie pali srednio 11L a w miescie miescie 18L - raz tylko udao mi sie gazu spalic 22L po miescie ale to byl but non stop...az zajebalem skrzynie haha!

Sprawdz sonde, swiece, cewki ewentualnie stan przewodow paliwowych bo w komorze one tak tandetnie sa zrobione kolo kolektora, po prawej stronie. Moze gdzies cos sie podtopilo i sie saczy lekko z niego.

[13E7]

Mi to wygląda na uszkodzoną lambde. Lepiej ogarnij to szybko bo raz że szkoda wachy a dwa zamordujesz katalizator w końcu

[pavik]

Nie mogę znaleźć papierów, cały czas szukam jak znajde to od razu napisze. Uważacie, że w Nissanie by mi tego nie wykryli? Albo by nie wiedzili co to za błąd? Ja jestem ciemny w tych sprawach, no ale podobno z sondy by był błąd to chyba by ogarneli to w serwisie.

Tylko coś takiego mam.

Edytowane 2 Grudnia 2015 przez pavik

[13E7]

Myślę że trafiłeś na jakiś patałachów w serwisie. Najlepiej jedź do jakiegoś mechanika i powiedz żeby sprawdził lambdy w aucie albo jeśli masz chwilę czasu możesz to zrobić sam.

[Bydle]

Stary sam fakt ze swieci Ci sie "check" a oni mowia ze to nic takiego, czy ze tak moze byc...nie tak nie moze byc nie powinno nic sie swiecic wiec naprawde nie wiem jaki to serwis ale zmien go.

[jakub350]

Witam,

Nie mogłem znaleźć tematu o spalaniu, ale mam jeszcze jeden problem. Więc tak, przed zakupem Nissana wiadomo przeglądałem różne tematy, dostępności części itd.. Wszyscy piszą o spalaniu ok. 16-17L/100km i na tyle też się przygotowałem. Niestety samochód minimum jakie pali w mieście to 19-20L/100km(jak jeżdzę jak dziadek). Lubię sobie czasami ruszyć spod świateł, czy bokiem go zarzucić na rondzie, ale to tyle. Tylko, że przy takiej jeździe mam ok. 22-23L/100km. Na komputer nie patrze, bo on różnie lubi pokazać. Trasa przy na prawdę nie agresywnej jeździe, tylko czasami ok 150km/h a zazwyczaj max 110-120km/h To ok. 13L/100km(nie którym podobno tyle w mieście pali). Po zakupie myślałem, że może przez łącznik pomiędzy środkowym tłumikiem a katalizatorem, bo był dziurawy, ale wymieniłem i odczułem tylko lepsze przyśpieszenie i ładniejszy dźwięk. Ja kompletnie nie mam pojęcia jaka może być tego przyczyna. Komputer w Nissanie nic nie pokazał. W samochodzie świeci się Check Engine, ale w Nissanie powiedzieli, że to nic takiego jakiś problem z przepustnicą, ale nic poważnego. Nie ukrywam, ale nie spodziewałem się takiego spalania, a w portfelu czuć te pare litrów więcej... Na początku jak go kupiłem to zalewając za 100zł(ceny były po 5.1zł/1l) przejeżdżałem 100km i to tak, że przydusić mogłem tylko dosłownie PARE razy bo by z 80km przejechał. Drugi problem to po przestanej nocy, jak go z rana odpalam, to zalatuje przez nie wiem może minute-dwie zapach nie spalonej benzyny, pare razy to sprawdzałem nie wiem czy to się dzieje codziennie bo zwyczajnie się zawsze śpieszę do pracy. Śmierdzi na zewnątrz, choć pare razy mi się zdarzyło, że delikatnie do środka zaleciało. Ktoś może ma jakieś pomysły? Bo ja jestem bez radny.

Nissan 350Z, 12/2004 35th ae automat

Napisałeś mistrzu ładny referat a jesteś z mazowieckiego skontaktuj sie z coobciem pierdolnie to po rolkach i sprawdzi afr i inne takie tam a nie jezdzisz do wymieniaczy z aso

[Bydle]

Jakub350 ma 200% racj! Ja bym się nie zastanawiał i jechał do Coobcia!

[jarek1111]

20 l  przy normalnej codziennej jeżdzie to norma tyle że u mnie lpg 

[13E7]

I biturbo

[Bydle]

No właśnie Jarek Ty mg masz 500km

Edytowane 2 Grudnia 2015 przez Bydle

[pavik]

Dzięki wielkie, na dniach sprawdzę sondy, jeżeli to nic nie pomoże odezwę się do Coobcia. Swoją drogą myślałem, że ASO coś potrafi... Jeszcze raz dziękuję.

[jarek1111]

a tak    ASO  potrafi   wyciągać kase z portfela heeeee