Błąd P0340 czujnik położenia wałka rozrządu

[foorest1]

Witam,

 

Zakupiłem Nota no i jak to z zakupami są radości i troski.

Moją pierwsza troską okazuje się że przy odpalaniu zimnego samochodu obroty idą ostro w górę i po kilku falowaniach samochód gaśnie, za raz po tym wkrada się błąd P0340. Odpalam po kilku chwilach sytuacja się powtarza i za trzecim razem można jechać. No oczywiście z piękną pomarańczową ikoną wyświetlona na desce. Kasowałem to już trzy razy więc myślę że trzeba będzie coś w tym temacie podziałać. Ważne jest to że dzieje się tak tylko kiedy silnik jest zimny. Jak już mamy odpowiednią temperaturę to lata jak ta lala. Gdzie szukać "babola" ? Czy oby to uszkodzony czujnik czy może coś innego? 

Jeżli ktoś miał podobne problemy to poproszę o podpowiedzi.

ps.

Dziś zalałem 35l 98 z statoil i niestety brak poprawy. 

[Dar1962]

 Czy oby to uszkodzony czujnik czy może coś innego? 

 

to bardzo możliwe, w polo córki miałem taki przypadek, trzeba było długo kręcić rozrusznikiem, auto nie chciało odpalić albo odpalało i gasło zarówno na postoju lub zaraz po ruszeniu. Podpięty komp - uszkodzenie czujnika położenia wału korbowego. Pół metra  wiązki zakończonej z jednej strony wtyczką , z drugiej kostką + dwie śrubki. W aso VW "tylko" 485 zł (brak zamienników) ale problem znikł. Trzeba zrobić zrobić diagnostykę na profesjonalnym sprzęcie, by mieć pewność. Ten element do Note jest sporo tańszy

[foorest1]

Wczoraj wykasowałem błąd i dziś jest jak by lepiej.

Przejechałem jakieś 100 km na 98 i po postoju na mrozie auto odpaliło normalnie.

Może jednak coś w tym paliwie jest ... Zobaczymy co będzie dalej.

Generalni objawy były tylko przy zimnym silniku, po rozgrzaniu wszystko cacy. 

Wiecie mozę jaki jest koszt tego czujnika? i ile może kosztować wymiana? 

A no i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!!!!!

No i niestety, po postoju na dworze przy -10c znowu obroty falują i niestety błąd znowu się wczytał.

Macie jakieś sugestie ? Czy po prostu lecieć do mechanika i wymienić czujnik?

[Dar1962]

najpierw warto chyba zrobić porządną diagnostykę na profesjonalnym urządzeniu - unikniesz naprawy metodą prób i błędów i wymiany czegoś, co może akurat działać

[foorest1]

No już jestem umówiony do mechanika. Zobaczymy w poniedziałek jaki będzie werdykt.  

Witam ponownie,

 

No i problem z głowy. Torque pro poprawnie odczytał błąd.

P0340 czujnik położenia wałka rozrządu do wymiany.

Czujnik wymieniony, nie na oryginał ale wszystko działa super.

Koszt naprawy 150 zł. Tyle. Jeśli komuś się coś podobnego przytrafi to lektura w sam raz

 

Pozdrawiam.

 

 

[manix]

Na zimnym testowany już? 

[foorest1]

Heja,

 

Przy tej pogodzie to nawet na bardzo zimnym

Wszystko gra jak należy. 

[manix]

No to fajnie ,że to tylko czujnik

[foorest1]

No to fajnie ,że to tylko czujnik

No i problem powrócił, tym razem jest znacznie gorzej. Po wymianie czujnika na inny (nowy) auto nie chce odpalić. Do tego wymieniłem świece, sprawdziłem oba kluczyki i nadal nic. Rozrządu nie słychać, ale auto ma przejechane ponad 200000 czy łańcuch może być powodem problemów? Do tego bierze już olej no i ogólnie jakaś masakra się zrobiła. Mechanik już 4 dni duma nad nim i jakoś nic nie wydumał. Czy problemem może być sterownik? Z góry dzięki za podpowiedzi.

Edytowane 18 Maja 2017 przez foorest1

[ranger]

A masz jeszcze stary czujnik? Może warto podmienić na stary i zobaczyć, czy coś się zmienia.

[foorest1]

A masz jeszcze stary czujnik? Może warto podmienić na stary i zobaczyć, czy coś się zmienia.

Czujuniki były zamieniane, Teraz diagnoza pod kontem sterownika, bo jak raz zakręci to potem nawet prądu na rozrusznik nie podaje. 

[uki_uki]

W dniu 19.05.2017 o 07:10, foorest1 napisał:

Czujuniki były zamieniane, Teraz diagnoza pod kontem sterownika, bo jak raz zakręci to potem nawet prądu na rozrusznik nie podaje. 

Hejo, czy udało się zdiagnozować awarie? Ja wymieniłem rozrząd, wymieniłem czujniki i na nowych auto nie jeździ. wsadziłem stare i jeżdżę ale problemy z falowaniem obrotów są i czasem gaśnie. Daj znać co u Ciebie pomogło.

[foorest1]

No u mnie skończyło sięwymianą silnika. Kupiłem też nowy sterownik ale to nie była jego wina. 

[OsobaNN]

Podłącz pod Consulta inaczej to wróżenie z fusów. Wymienią ci połowę silnika a przczyna może być zupełnie inna. 

[Gość kristian20005]

W dniu 9.06.2018 o 23:39, uki_uki napisał:

Hejo, czy udało się zdiagnozować awarie? Ja wymieniłem rozrząd, wymieniłem czujniki i na nowych auto nie jeździ. wsadziłem stare i jeżdżę ale problemy z falowaniem obrotów są i czasem gaśnie. Daj znać co u Ciebie pomogło.

Moze doszedles juz co bylo przyczyną? Mam to samo

[uki_uki]

3 godziny temu, kristian20005 napisał:

Moze doszedles juz co bylo przyczyną? Mam to samo

Póki co nie zapalił mi się błąd od około 1000km. Co zostało zrobione:

- wymioniony rozrząd 

- powrót do starych czujników położenia wału i wałka (mechanik kupił i założył mi nówki zanim zmieniłem rozrząd),

- czyszczenie przesutnicy (plus adaptacja około 200km temu)

- czyszczenie wszystkich wtyczek(od przepływomierza, przepustnicy, czujników wału i wałka)

Mam nadzieję że problem już nie wróci.