[P11] Problem z odpaleniem

[tomaszek_primeraP11]

witam serdecznie wszystkich użytkowników

mam problem z moim nissanem primerą P11 1.8 z 2000 roku 

po odpaleniu P11 pochodzi chwile dosłownie chwile 2,3 sek i gaśnie przy próbie dodania gazu od razu gaśnie nie wiem co jej dolega stało się to nagle bez żadnych objawów bardzo proszę o pomoc nie wiem od czego zabrac sie  

 

[draby]

Zacznij od sczytania błędów z kompa. Może być metodą na spinacz, albo u fachowca który ma interfejs.

[tomaszek_primeraP11]

Najśmieszniejsze jest to że check sie nie zapalił także nie wiem czy podpinanie pod komputer coś pokaże 

[draby]

Nie zawsze check się zapali. Możliwe też, że coś siedzi w pamięci. Warto sprawdzić w szczególności, że metoda na spinacz nic nie kosztuje

[tomaszek_primeraP11]

oddałem do znajomego mechanika ma podłączyć pod komputer i zobaczymy co w nim siedzi 

po wizycie u mechanika i podłączeniu pod komputer nie znaleziono żadnych błędów. Czy winowajcą może być immobilaizer lub system NATS? 

[nice-wawa]

Jak by winny był NATS to by nie zapalił ja bym posprawdzał podstawowe iskrę , paliwo jest  ?

[tomaszek_primeraP11]

Jak by winny był NATS to by nie zapalił ja bym posprawdzał podstawowe iskrę , paliwo jest  ?

 No właśnie byłem u jeszcze jednego mechanika elektryka też wykluczył immo też twierdzi że przy uszkodzeniu immo wogóle by nie odpalił 

tak wiec zaczynam sam grzebać na początek filtry paliwa i powietrza pompka paliwa i katalizator 

Iskra na świecach? czy gdyby nie było iskry to by w ogóle nie zapalił?

[draby]

Bez iskry nie ma szans żeby zapalił. Sprawdź najpierw pompę paliwa czy pracuje. Może jakiś przekaźnik się usmażył.

[tomaszek_primeraP11]

Jutro zaczynam od pompy filtrów i zdejmę wydech żeby wyeliminować katalizator  

ma ktoś jeszcze jakieś "propozycje" każdą rozważę poza złomowaniem :-)

Bez iskry nie ma szans żeby zapalił. Sprawdź najpierw pompę paliwa czy pracuje. Może jakiś przekaźnik się usmażył.

a gdzie znajde przekaźniki od pompy paliwa (oprócz bezpiecznika chyba pod maską)

[draby]

O ile się nie mylę to przekaźnik znajduje się w czarnej skrzyneczce pod maską w pobliżu akumulatora. Na odwrocie klapki powinna być rozpiska który odpowiada za co. Najlepiej będzie jak bezpośrednio do samej pompy pociągniesz zasilanie z zewnątrz 12V i zobaczysz czy pracuje. Albo zdejmij przewód paliwowy idący do filtra paliwa i wsadź go do jakiegoś słoiczka. W tym czasie niech ktoś przekręci kluczyk i zobaczysz czy paliwko leci czy nie (trochę brudna metoda, bo paliwo wywali pod sporym ciśnieniem, ale będzie pewność czy paliwo dociera czy nie).

[tomaszek_primeraP11]

walcze z filtrem paliwa ale umieszczenie go w komorze silnika to niezbyt dobry pomysł jeszcze od góry można sie do mocowania dobrać ale jak odkręcić opaskę od dołu cieżka sprawa

filtr paliwa i powietrza wymieniony i nadal nic zapala pochodzi chwile i gaśnie dodanie gazu dusi silnik :-(

sprawdzam pompkę

ma ktoś jeszcze jakiś pomysł :-(

zdjąłem wężyk wychodzący z filtra paliwo i paliwo leci wiec chyba pompka podaje paliwo i jest sprawna 

po lewej stronie patrząc od przodu auta (po przeciwnej stronie niż filtr) jest czarny pojemnik napisane na nim jest FUEL TANK wychodzą tam trzy końcówki wie ktoś co to za ustrojstwo i do czego służy? 

[nice-wawa]

Filtr węglowy  oparów paliwa zostaw w spokoju  .

To tak na szybko zdejmij rurę dolotu z przepustnicy i daj plaka w przepustnice , Niech jedna osoba operuje gazem a druga daje plaka w dolot zobaczysz czy dłużej chodzi . Jak nie to układ elektryczny , czyli cewki i świece do sprawdzenia , czujnik położenia wału i przepływomierz na podmianę by ci się przydał . Popraw wtyczki na czujniku wału i przepływomierzu .

Przed usterką wcześniej miałeś jakieś inne  objawy , szarpanie przerywanie był zamulony .

Na wolnych obrotach bez gazu też gaśnie czy tylko przy dodawaniu gazu  .

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez nice-wawa

[tomaszek_primeraP11]

pryskałem plakiem i wtedy wszystko było ok 

wcześniej zapalał mi sie check i komputer pokazywał zbyt ubogą mieszankę ale jeździłem na tym bo czasem tylko lekko falował i check gasł teraz też sie nie pali i komputer nie pokazuje żadnych błędów 

gaśnie na wolnych obrotach przy dodaniu gazu od razu go zamula i gaśnie 

mechanik mi powiedział ten co sprawdzał na komputerze że gdyby to był jakiś czujnik czy przepływomierz to raczej by wyrzucił jakiś błąd

gdyby była jakaś cewka walnieta to by raczej palił tylko nie na wszystkie gary (tak mi sie zdaje) bo kilka miesięcy temu jedna cewka mi padła i ją wymieniałem i wtedy na jednej zepsutej odpalał, świece też wymieniałem razem z cewką (kilka miesięcy temu 2,3 m-ce)

nie wiem już za co sie brać :-( 

pryskałem plakiem i wtedy wszystko było ok 

wcześniej zapalał mi sie check i komputer pokazywał zbyt ubogą mieszankę ale jeździłem na tym bo czasem tylko lekko falował i check gasł teraz też sie nie pali i komputer nie pokazuje żadnych błędów 

gaśnie na wolnych obrotach przy dodaniu gazu od razu go zamula i gaśnie 

mechanik mi powiedział ten co sprawdzał na komputerze że gdyby to był jakiś czujnik czy przepływomierz to raczej by wyrzucił jakiś błąd

gdyby była jakaś cewka walnieta to by raczej palił tylko nie na wszystkie gary (tak mi sie zdaje) bo kilka miesięcy temu jedna cewka mi padła i ją wymieniałem i wtedy na jednej zepsutej odpalał, świece też wymieniałem razem z cewką (kilka miesięcy temu 2,3 m-ce)

nie wiem już za co sie brać :-( 

mam pytanko bo rozbierałem przepływomierz i wyjałem czujnik i na tym czujniku jest narysowany drucik z opornikiem a jego fizycznie nie ma. gdzieś czytałem że niektóre czujniki są bez tego obornika - tylko po co jest tam wrysowany ten drucik i opornik?

zdjąłem siedzenie tylne i odkręciłem klapke aby dostać sie do pompy po przekręceniu kluczyka słychać ją i paliwo leci przez filtr wiec pompa i filtr raczej ok zdjąłem też drugi przewód wychodzący z przepustnicy i paliwo z przepustnicy wylatuje 

ponowiłem jeszcze próbę z PLAKIEM jest tylko troszke lepiej samochód i tak gaśnie 

zasięgnąłem jeszcze jednej opinii i jeszcze jedna osoba twierdzi że to wina rozkodowanego kluczyka. Kluczyk nie komunikuje sie z immobilaiserem i ten odcina dopływ paliwa i auto gaśnie brzmi to dość logicznie tym bardziej ze ostatnio wymieniałem w kluczyku baterie (nie wiem czy może to mieć znaczenie)

Proszę Was o opinie bo naprawde nie wiem co jeszcze można zrobić

[nice-wawa]

Bateria w pilocie niema nic do tego że gaśnie samochód , w kluczyku w obudowie masz kość od imo. i nie jest zasilane baterią . Jak by był problem z imo. to by nawet na chwile nie odpalił  . Po tym co piszesz obstawiał bym przepływomierz ale to wróżenie może też być ecu zwalone . Odepnij przepływomierz i spróbuj odpalić .

[tomaszek_primeraP11]

też mi sie zdawało że jeżeli immo jest zepsute to by nie odpalał ale spotkałem sie juz z kilkoma opiniami że jeżeli kluczyk sie rozkoduje to auto odpala a po chwili immo nie widzi kluczyka lub widzi błąd w kluczyku i odcina paliwo. pojade do gość od kodowania wystarczy mu sam kluczyk aby sprawdzić czy jest rozkodowany jeżeli nie to bede miał jeszcze jedną opcje mniej. przepływomierz juz odpinałem i nic sie nie działo 

ZACZYNA BRAKOWAĆ MI POMYSŁÓW MOŻE KTOŚ COŚ JESZCZE PODRZUCI !!

[camello]

Zanim pojawił się ten problem to wcześniej coś działo się z autem jak np. brak mocy, szarpanie, uzyskiwana mała prędkość itp.?

Może katalizator jest już na wykończeniu.

Sprawdzałeś wszystkie połączenia dopływu powietrza węże, węźyki itp.

Dobrze też jakbyś sprawdził kompresję i ustawienie zapłonu.

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez camello

[tomaszek_primeraP11]

Zanim pojawił się ten problem to wcześniej coś działo się z autem jak np. brak mocy, szarpanie, uzyskiwana mała prędkość itp.?

Może katalizator jest już na wykończeniu.

Sprawdzałeś wszystkie połączenia dopływu powietrza węże, węźyki itp.

Dobrze też jakbyś sprawdził kompresję i ustawienie zapłonu.

 

Wcześniej zapalił mi sie check i komputer wykazał zbyt ubogą mieszankę ale z czasem sam gasł i czasem sie zapalał w tej chwili już od dłuższego czasu sie nie zapalał z objawów czasem obroty falowały i na zimnym silniku cieżko wkręcał sie na obroty ale po mocniejszym przygazowaniu wszystko wracało do normy

Zanim pojawił się ten problem to wcześniej coś działo się z autem jak np. brak mocy, szarpanie, uzyskiwana mała prędkość itp.?

Może katalizator jest już na wykończeniu.

Sprawdzałeś wszystkie połączenia dopływu powietrza węże, węźyki itp.

Dobrze też jakbyś sprawdził kompresję i ustawienie zapłonu.

apropos wężyków ma ktoś zdjęcie silnika 1.8 114KM bo na przepustnicy mam dwa wolne wejscia lub wyjść co prawda chyba wolne były od zawsze ale łapie sie już wszystkiego i jeszcze odnośnie filtra węglowego oparów paliwa czy tam też jedno wejście /wyjście (środek) powinno być wolne ?

[nice-wawa]

Na filtrze środkowe wyjście  wolne .

[tomaszek_primeraP11]

jeszcze jedno pytanie jak to jest powiedzmy że immo w aucie jest ok a w kluczyku sie rozkodowało czy w tedy mogą być takie objawy że auto odpali 5 sek pochodzi i gaśnie? Pytam bo łapie sie juz wszystkiego :-(

Na filtrze środkowe wyjście  wolne .

a na przepustnicy? u mnie dwa są wolne choć wydaje mi sie ze od zawsze były wolne ale jak pisałem wyżej łapie sie juz wszystkiego 

jutro zdejmuje tłumik aby wyeliminować problem z wydechem ( katalizatorem )

[Skyller]

jeszcze jedno pytanie jak to jest powiedzmy że immo w aucie jest ok a w kluczyku sie rozkodowało czy w tedy mogą być takie objawy że auto odpali 5 sek pochodzi i gaśnie? Pytam bo łapie sie juz wszystkiego :-(

 

 

Co się ma rozkodować w kluczyku?

Przy / po  wymianie baterii czasem dzieją się "niespodzianki",że pilot nie działa (rozkodował się) - ale wówczas nie można zamknąć/ otworzyć centralnego zdalnie.

Ale auto można odpalić bez problemu - przynajmniej ja miałam taka sytuację.

Immo jest niezależne od baterii - o czym już pisał @nice-wawa.

możesz mieć wyczerpaną , a wozidło odpali

 

No chyba że przy okazji pogrzebałeś w kluczyku i coś się z kostką stało? No ale to by nie odpalił wcale...

A jak się zachowuje czerwona dioda przy szybie ? mruga? świeci? 

 

Silniczek krokowy ?

Czujniki wału korbowego i rozrządu zamienione miejscami ?

[tomaszek_primeraP11]

Co się ma rozkodować w kluczyku?

Przy / po  wymianie baterii czasem dzieją się "niespodzianki",że pilot nie działa (rozkodował się) - ale wówczas nie można zamknąć/ otworzyć centralnego zdalnie.

Ale auto można odpalić bez problemu - przynajmniej ja miałam taka sytuację.

Immo jest niezależne od baterii - o czym już pisał @nice-wawa.

możesz mieć wyczerpaną , a wozidło odpali

 

No chyba że przy okazji pogrzebałeś w kluczyku i coś się z kostką stało? No ale to by nie odpalił wcale...

A jak się zachowuje czerwona dioda przy szybie ? mruga? świeci? 

 

Silniczek krokowy ?

Czujniki wału korbowego i rozrządu zamienione miejscami ?

dioda przy szybie mruga 

czujniki raczej nie mogły zostać zamienione bo to sie stało nagle jeżdziłem nim rano a 1,5h poźniej odmówił posłuszeństwa

jutro sprawdze silniczek krokowy

Zapytam jeszcze raz o przepływomierz 

zdemontowałem go i wyjąłem wkład wszystko wygląda jak nowe ale wkład ma narysowane na sobie schemat elektryczny (drucik z opornikiem ) ale fizycznie go na nim nie ma. Przepływomierz jest uszkodzony jeżeli nie ma tego drucika z opornikiem czy jest on zbędny?? 

Wracam do tematy 

wymontowałem przepływomierz wymontowałem silnik krokowy i silniczek wygląda jak przepływomierz również (ale wyglądają to nie znaczy ze są sprawne) ale co ciekawe po dwóch dniach zamontowałem ten sam silniczek i ten sam przepływomierz w aucie i jakie było moje zaskoczenie auto odpaliło i nie zgasło ale żeby nie było za wesoło zapalił sie check (pewnie po odłączeniu przepływomierza) i auto nie wkręca sie na obroty na wolnych chodzi ładnie i bez wahań ale po dodaniu gazu dochodzi do 2500 obrotów i zaczyna prychac i dalej nie idzie. Odłączyłem jeszcze na noc akumulator.

Co waszym zdaniem może to oznaczac?

Ponownie witam 

podłączyłem akumulator i przepływomierz i niestety objawy wróciły tzn po odpaleniu chodzi 5 sek i gaśnie ale po odłączeniu wtyczki od przepływomierza auto odpala chodzi pieknie na wolnych obrotach tylko nie wkręca sie na obroty - czy to oznaka ze przepływomierz walniety ? Proszę o opinie kolegów i jeżeli są to też koleżanek  

Kończe temat wymiana przepływomierza i samochód odżył chodzi jak marzenie tfu tfu odpukać w niemalowane ;-)