Yaro Opublikowano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Witam, mam pytanie do forumowiczów odnośnie zbyt wysokiego ciśnienia w silniku. Przynajmniej taką diagnozę postawił warsztat. W rezultacie olej został wypluty na przednią część silnika w całości - w trasie duże obciążenie i alarm czerwonej kontrolki. Praktycznie od razy wyłączyłem silnik... Kilka godzin wcześniej objawiło się to dłuższym świeceniem kontrolki oleju, ale ze względu na duży mróz, uznałem, że to może być przyczyną. Czy ktoś może mi podpowiedzieć co się mogło stać. Czy komuś przydarzyła się taka sytuacja i najważniejsze co to może oznaczać. Generalnie silnik do samego końca miał moc, nie zauważyłem szczególnie niepokojących objawów. Z góry dziękuję za wskazówki. Pozdrawiam, Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Na przednią część silnika, tzn którędy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaro Opublikowano 25 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Wg informacji to bagnetem... z powodu zbyt dużego ciśnienia. Po dodatkowej rozmowie, mechanik zasugerował, że to być może przesunięcie na panewce spowodowało takie zachowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Jeśli obruciło panewki, to remont niestety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GhostDriver Opublikowano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 W vw działo się coś takiego jak zamarzła odma, może tu podobnie. U znajomego w golfie po nocnym postoju na mrozie zamarzło odpowietrzenie, cały olej wywaliło przez ''bagnet'' i silnik poszedł do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaro Opublikowano 25 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Czy jeśli okaże się, że silnik do remontu to czy warto? Tzn. zastanawiam się czy mogę kupić silnik i czy nie będzie ryzyka, że "nowy" jest tak samo w złym stanie. I że za jakiś czas historia się nie powtórzy? A może jakiś inny silnik? w innej wersji można zamontować. mniej awaryjny, skoro trzeba by kupić drugi. I kluczowe pytanie jak znaleźć silnik w dobrym jeszcze stanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chuliganus Opublikowano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 Najpierw spróbuj od odmy tak jak miałeś podpowiedziane wcześniej. Czyli po rozmrożeniu silnika wyczyść głowicę, wlej nowy olej i sprawdź ciśnienie. Właśnie dlatego powinno się wymieniać olej przed zimą, aby usunąć wszelkie zanieczyszczenia układu, które mogłyby zamarznąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaro Opublikowano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 Tak tę opcję też zasugerowałem warsztatowi. Mają mi zrobić dokładny przegląd sytuacji w piątek, ale w ponownej rozmowie zasugerowali możliwe scenariusze i chciałbym się przygotować na odpowiedź. To co zrobili "na szybko" to wlali olej i sprawdzili jak się zachowuje silnik. Na tej bazie i napraw wcześniejszych zasugerowali potencjalny remont lub wymianę silnika na mniej zużyty. Stąd moje pytanie już teraz:) Olej i filtr zmieniałem jakoś w maju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 29 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2016 Silnik nie miał prawdopodobnie żadnej wady. Zamarzła ci odma, ciśnienie z przedmuchów (zawsze jakieś są, nawet w silnikach w dobrym stanie) nie miało którędy ujść i wyszło najprostszą drogą, tzn bagnetem zabierajac ze sobą olej. jak silnika nie przytarłeś, to po wlaniu oleju i przeczyszczeniu odmy można jechac dalej. I tego ci życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2016 Winna może być pompa oleju.A zasadzie to nawet na pewno.Było o tym masę na forum renault. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 29 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2016 nawet jakby pompa zamiast max 5, dawała 15 bar, to wytłumacz mi proszę po kolei ciag zdarzeń, ktory miałby doprowadzić do wyplucia oleju bagnetem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2016 Ano poczytaj i popytaj w serwisach jak nie wierzysz.Nie mam zamiaru czegoś na sile udowadniać.przykład? Przeczytaj komentarze http://autobeztajemnic.pl/strefa-kierowcy/uzywane/315.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 (edytowane) Kolego, przeczytałem cały artykuł, nawet komentarze i znalazłem tylko jedną wzmiankę o wadliwej pompie oleju (a konkretnie o zaworze przelewowym, bo to on się psuje jak ciśnienie jest za duże) Co więcej tam olej poszedł uszczelką filtra (co jest normalne w sytuacji nadmiernego ciśnienia), a nie bagnetem (na co przy nadmiernym ciśnieniu nie ma szans) edit żeby nie było: nie mówię, że to nie jest wina zaworu przelewowego pompy. Owszem, mogło tak się zdarzyć, ale wówczas olej z pewnością nie wyleciałby bagnetem, tylko jakąś uszczelką na magistrali olejowej Edytowane 31 Stycznia 2016 przez nunu85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chuliganus Opublikowano 2 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2016 Tak tę opcję też zasugerowałem warsztatowi. Mają mi zrobić dokładny przegląd sytuacji w piątek, Wiadomo już coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.