Pahyzo Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 (edytowane) Witam, kupiłem wczoraj Nissana Almera N16 w sedanie 20km od mojego miasta, auto jeździło nawet fajnie prócz tego że auto wyłączyło gaz i nie chciało wrócić na niego ale po 500 metrach wszystko było okey. Dziś jechałem po mame do pracy 25km i raz auto nie reagowało na gaz. Zjechałem na stacje i zgasiłem odpaliłem autko na gaz się przełączyło i było wszystko okey. Wracamy i jest brak mocy jakby silnik dusiło powyżej 2tyś obrotów i na gazie i na benzynie tak samo było i tak pare razy, awaryjne>pobocze i chwile odczekałem i było okey i po 2km może 3km znów to samo i tak naście razy i to się działo jak dodawałem gazu powyżej 2tyś obrotów. Zaczynało szarpać tak jakby popularna "żabka" musiałem wcisnąć sprzęgło żeby auto się uspokoiło. Wróciłem na swoje osiedle i ładnie dochodził do 4-5tyś obrotów i nie wiem. Proszę o pomoc. Auto jeździ na gazie, sekwencja. Wracałem na benzynie i było tak samo. \ P.S Auto trzyma ok 520 obrotów na luzie.Biegi wchodzą normalnie, sprzęgło nie trze, jak ma ten lepszy okres to przyspiesza bez problemu i reaguje na gaz ładniutko. Edytowane 26 Stycznia 2016 przez Pahyzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Musisz podpiąć autko pod kompa niestety. Przyczyn jak znam życie może być kilka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pahyzo Opublikowano 26 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 A takie jakieś najczęstsze? I ile by mogło kosztować najdroższa naprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 a co zrobiłeś do tego czasu??? poczytaj a w większości przypadków znajdziesz podpowiedź albo rozwiązanie problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pahyzo Opublikowano 27 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 Z samochodem nic nie zrobiłem jeszcze, tylko płynu do spryskiwaczy nalałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 to ciężko pomóc sprawdź czy od dolania płynu coś się zmieniło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koziu Opublikowano 27 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2016 Witam, Niedawno miałem objawy podobne do opisanych przez Ciebie. Przy wciśniętym gazie do podłogi nie rozpędzał się jak powinien, skakał jak to opisałeś "jak żabka". Dodatkowo jeśli przytrzymałem go na luzie na kilku tysiącach obrotów i puszczałem gaz obroty spadały tak bardzo, że parę razy zgasł mi silnik. W końcu check engine pokazał 0335 (czujnik wału). Szybko pojawił się nowy objaw: "falująca" wskazówka obrotów, często nawet na luzie i nie wchodziła powyżej 4 tysięcy obrotów (choć silnik było słychać, że się rozpędza). Diagnoza była nieco przykra (kosztowna): rozrząd. naciągnął się łańcuch i nie synchronizował się z czujnikiem wału (stąd check engine). Całość wymiany kosztowała mnie 880 za części i 450 za robociznę. U mnie wydarzyło się to przy 233 000 km na liczniku, ale wiem, że poprzedni właściciel (brat) wymieniał łańcuch gdzieś około 140 000. Ponoć taki urok tej wersji Almery, że jak jedziesz na niskich obrotach to łańcuch bardzo cierpi. Pozdrawiam, Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pahyzo Opublikowano 28 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2016 Czyli rozrząd może być również przyczyną gasniecia silnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koziu Opublikowano 29 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2016 W moim przypadku dochodziło do takiej sytuacji, że czujnik bardzo późno czytał prawdziwe obroty. Kiedy wrzuciłem na luz lub wcisnąłem sprzęgło obroty gwałtownie spadają i zanim czujnik to wykrył zdarzyło się, że silnik zgasł (gdyby to wykrył zacząłby utrzymywać obroty na jakimś tam - ustawionym poziomie). Taki miałem pierwszy objaw, który po wykasowaniu błędu przeczyszczeniu czujnika i przepustnicy na parę dni ustąpił. Potem jednak wrócił więc mechanik wymienił czujnik. Po dniu czy dwóch zaczęło szarpać i były spadki mocy. Sprawdzili z elektrykiem przewody od czujnika do komputera i wszystko było w porządku. Pomogła wymiana rozrządu. PS. Także mam używany ale sprawny czujnik na sprzedaż jakby ktoś potrzebował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nismo Opublikowano 6 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 moze koniec sprzegła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pahyzo Opublikowano 10 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Gaśnie tylko na luzie, podpialem pod komputer ostatnio i pokazało ze czujnik spalin i nie wiem co to :c Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 10 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Lambda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pahyzo Opublikowano 22 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 (edytowane) Po wymianie czujnika przepływu powietrza wszystko działa, nie gaśnie, nie blokuje się na 2tyś obrotów i reszta opisana w pierwszym poście. Można zamknąć Edytowane 22 Lutego 2016 przez Pahyzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.