wypięta dźwignia zmiany biegów 1.6 dig-t

[Luke2]

Witam Wszystkich. Jest to mój inauguracyjny wpis na forum.

W sobotę popsułem skrzynię biegów w moim QQ 1.6 dig-t.

W wyniku włączania na sucho biegu, bez uruchomienia silnika, wypięła się dźwigania zmiany biegów z mechanizmu zmiany biegów. Samochód z przebiegiem 3000km, skutecznie unieruchomiony, mógł skończyć na lawecie. Nie przyznałem się żonie.

Po przejrzeniu forum nie znalazłem sposobu zdjęcia mieszka dźwigni zmiany biegów, albo konsoli na tunelu. Płacz.

Pozostały metody siłowe. Okazało się ze ramkę mieszka odpina się naciskając ją do środka, a potem w dół. Po zdjęciu mieszka, połączenie przegubu kulowego z mechanizmem zmiany biegów nie stanowiło problemu. Obyło się bez lawety. Uff.

Czy coś takiego może się zdarzyć w nowym samochodzie?

 

[colins]

Ale jajca. Takiej awarii to tu jeszcze nie mieliśmy. 

No i znowu trzeba napisać jak te nowe samochody delikatnie są skonstruowane.

[kubalon]

Dziwne,chyba że bez użycia sprzęgła wciskałes bieg ale stawiam na niedokładność przy montażu,sporo baboli wychodzi z angielskich lini montażowych jak obmacasz dobrze QQ to znajdziesz jeszcze co nieco do poprawki. Niemniej taki numer nie powinien mieć miejsca, to jest zagrożenie w czasie jazdy.

[manix]

Takiej awarii to tu jeszcze nie mieliśmy. 

 

Mylisz się ,były tyle że w j10

[colins]

No może i tak Manixio. Ale w J11 nie mieliśmy.

Bez względu na to taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i świadczyć może albo o niedokładnościach w montażu albo o złym zaprojektowaniu mechanizmu zmiany biegów.

Przecież nie każdy zmienia biegi powoli i na 2 tempa (jak na przykład ja czując niemalże pracę synchronizatorów na drążku ), a nawet czasem trzeba szarpnąć za kija , bo sytuacja na drodze tego wymaga. I co? Szarpniesz i kij zostanie w ręce? Coś chyba nie teges i jak wspomniał kubalon może w pewnych warunkach spowodować zagrożenie w czasie jazdy.

Miejmy nadzieję, że to jednostkowy przypadek. Bo żeby przypadkiem nie wyszło jak kiedyś z tymi kierownicami, które potrafiły pozostać w rękach kierowcy nawet wtedy, gdy już wysiadł z samochodu.

[TESTER 1956]

Faktycznie jajca, ale spójrzcie na pozytywna stronę tego, bądź co bądź, technicznego  wynaturzenia, kończysz jazdę zabierasz dźwignie do domu i co ..? Nie ma lepszego zabezpieczenia przed kradzieżą.

[kubalon]

Ciekawy pomysł z dzwignią np. na kluczyk,wyjmujemy do kieszeni i spokojny sen

[TESTER 1956]

Ciekawy pomysł z dzwignią np. na kluczyk,wyjmujemy do kieszeni i spokojny sen

Z takim zabezpieczeniem to nawet bardzo spokojny.

[JACKO29]

Witam Wszystkich. Jest to mój inauguracyjny wpis na forum.

W sobotę popsułem skrzynię biegów w moim QQ 1.6 dig-t.

W wyniku włączania na sucho biegu, bez uruchomienia silnika, wypięła się dźwigania zmiany biegów z mechanizmu zmiany biegów. Samochód z przebiegiem 3000km, skutecznie unieruchomiony, mógł skończyć na lawecie. Nie przyznałem się żonie.

Po przejrzeniu forum nie znalazłem sposobu zdjęcia mieszka dźwigni zmiany biegów, albo konsoli na tunelu. Płacz.

Pozostały metody siłowe. Okazało się ze ramkę mieszka odpina się naciskając ją do środka, a potem w dół. Po zdjęciu mieszka, połączenie przegubu kulowego z mechanizmem zmiany biegów nie stanowiło problemu. Obyło się bez lawety. Uff.

Czy coś takiego może się zdarzyć w nowym samochodzie?

Gdybyś się odezwał powiedziałby, jak się zdejmuje mieszek.W Note robiłem to kilka razy.A co do przegubu,powinien mieć zabezpieczenie przed wypieciem...chyba że to był piatkowy montaż

[myszorek]

Wiesz Luke2, ja bym się z tym chyba zgłosił do serwisu, żeby to dokładnie sprawdzili. Skąd wiesz, że nie powtórzy się to podczas jazdy, a wtedy jak napisał kubalon, kłopoty murowane.

[manix]

Wiesz Luke2, ja bym się z tym chyba zgłosił do serwisu, żeby to dokładnie sprawdzili. Skąd wiesz, że nie powtórzy się to podczas jazdy, a wtedy jak napisał kubalon, kłopoty murowane.

100% właściwa porada ,bo to USTERKA BARDZO GROŹNA!