ben Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Witam. Pulsar 1.2 turbo zapala mi się pomarańczowa kontrolka silnika dodatkowo pojawiają się błędy różnego rodzaju ,START/STOP OFF, ESP OFF, po przejechaniu kilku kilometrów z takimi błędami auto się dławi i przechodzi w tryb serwisowy. Po odstawieniu na noc zazwyczaj przechodzi do momentu kolejnej trasy silnik nagrzewa się i problem powraca. Przy jeździe z wyłączonym ESP jest trochę lepiej. Byłem już w serwisie oddali mi auto niestety nie było naprawione. Powiedzieli, że przewód masy był luźny. Co dalej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yogi Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 To z powrotem do ASO, gwarancję przecież masz, niech robią aż nie skończą.... Daj znać co dalej. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blu22 Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Witam. Pulsar 1.2 turbo zapala mi się pomarańczowa kontrolka silnika dodatkowo pojawiają się błędy różnego rodzaju ,START/STOP OFF, ESP OFF, po przejechaniu kilku kilometrów z takimi błędami auto się dławi i przechodzi w tryb serwisowy. Po odstawieniu na noc zazwyczaj przechodzi do momentu kolejnej trasy silnik nagrzewa się i problem powraca. Przy jeździe z wyłączonym ESP jest trochę lepiej. Byłem już w serwisie oddali mi auto niestety nie było naprawione. Powiedzieli, że przewód masy był luźny. Co dalej? Trochę przerażający jest ten post, autko za kilkadziesiąt tysięcy złotych, na gwarancji... a serwis je wypuszcza zepsute do klienta, który przez forum próbuje coś samodzielnie poradzić na usterkę Nie możemy się dać tak traktować przez ASO, oddaj im auto, zażądaj pojazdu zastępczego i czekaj na telefon z zaproszeniem po faktycznie zreperowany samochód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ben Opublikowano 5 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2016 Na tę chwilę otrzymałem telefon z ASO powiedzieli mi, że czekają na sygnał z platformy Nissana w sprawie mojej usterki i dadzą znać kiedy rozpoczną ewentualną naprawę. Powiedzieli mi również, że nie wiedzą jaka jest przyczyna usterki i Nissan zbiera informację z platformy globalnej. Kontaktowałem się również z centralą w Warszawie tam przedstawili 2 rozwiązania zmianę ASO (w moim miejscu zamieszkania mam takową opcję) lub zgłoszenie do nich reklamacji oni zaś poprowadzą sprawę dalej. Ja dam szansę raz jeszcze ASO o ile to nie będzie trwało zbyt długo. Jak coś się wyjaśni dam znać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blu22 Opublikowano 10 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2016 Zgłaszaj reklamację do Centrali, auto jest na gwarancji koncernu Nissana... a nie pojedynczego ASO. Sami w Centrali powinni się poczuwać do jakiegoś eleganckiego rozwiązania i ci to z mety zaproponować. Dlaczego puszczają auto na rynek, skoro nie mają wypracowanej jeszcze skutecznej diagnostyki... a niedoszkolone serwisy drapią się po głowach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ben Opublikowano 30 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2016 Witam. Walka z ASO trwała miesiąc (nie obyło się bez nerwów ze względu na brak info z serwisu co dzieje się z samochodem). Powiedziano mi, że wymieniono główną wiązkę elektryczną, że otrzymali wsparcie od Nissana z Całego Świata. Przez ten okres miałem samochód zastępczy (taka mała furka z wielkim logiem nazwiskiem właściciela). Na tę chwilę usterka usunięta, zrobiłem już ok 1000 km i wydaje się OK. Zobaczymy co dalej. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innovate Opublikowano 21 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2016 @ben: Napisz chociaż które ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.