mati113 Opublikowano 7 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Cześć Ostatnio w moim samochodzie dzieją się rzeczy magiczne. Zaczęło się od tego, że w grudniu po nocy sylwestrowej nie mogłem odpalić samochodu. Mówię no cóż, może rozładował się z mrozu. Naładowałem, podpiąłem - wszystko okej. Kilka tygodni później zatrzymała mnie policja do rutynowej kontroli. Gasze silnik, odpalam awaryjne i po 20 min policja mnie puszcza, a ja nie mogę odpalić samochodu. Myślę sobie znowu się rozładował. Podjechał znajomy i odpalił mnie na kablach. Kolejna sytuacja wieczorem gdzie padł akumulator po nocy. Od tego momentu zacząłem brać akumulator na noc do domu, i było okej. Rano wkładałem odpalał normalnie. Teraz czasem dzieje się tak, że samochód ledwo odpali, ale odpali, a za dwie minuty gdy próbuje odpalić to już nie chce. Wina akumulatora, czy jest gdzieś jakieś zwarcie? Jeśli mowa o akumulatorze, to trochę czytałem i szukałem - przede wszystkim tu na forum i widzę, że są polecane akumulatory TOP DRIVE te TESCOWE. Jaki musiałbym mieć akumulator do Micry K11 1.5D? Kompletnie się na tym nie znam, więc chciałbym prosić Was o pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 7 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Dokładnie rok temu pytałeś o to samo http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/98547-k11-jaki-akumulator-do-15/?hl=%2Bakumulator+%2B1%2C5 Zamykam . dopisz tam swój obecny problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.