[P11.144] Wypija płyn chłodniczy

[Black]

A ja to sobie myślę, że może za dużo płynu Black dolał (podczas uzupelniania) i po zagrzaniu silnika nadmiar wywaliło przez zbiorniczek.

Dymił na biało po odpaleniu na zimnym czy ciepłym? Bo jeśli na zimnym , to chyba normalne?

Autecko używane, czy stoi od tamtej pory?

 

Pierwsze objawy były przy zwykłej jeździe w czwartek a wcześniej nie dolewałem płynu, temperatura urosła na desce a pod maską było mokro (czyli tak jak teraz płyn uciekał zbiorniczkiem) od tamtej pory przyjechałem nim tylko pod blok i stoi do dzisiaj. 

 

 

nie czuć gazu, sucho pod dywanikiem, jak prze gazowałem go to kopcił ale na wolnych obrotach nic.

 

 

 

Po prze gazowaniu, ale dzisiaj była taka pogoda że w dużo samochodach na ulicy było tak więc to nie jest raczej to.

 

 

 

 

 

 

jak dla mnie 

wersja light wywalona uszczelka pod głowicą pomiędzy kanałem wodnym a cylindrem

wersja hard pęknięta głowica 

oczywiście wykluczając reduktor LPG, który miałeś sprawdzić i podesłać zdjęcie dla pewności zaciśnij węże chłodzenia, które idą do reduktora i wtedy sprawdź czy coś takiego ma miejsce, jak przestanie to reduktor jak nie to warianty wyżej

Sprawdzałem tylko czy gazu nie czuć w chłodnicy, a tak to nic z reduktorem nie sprawdzałem (nawet nie wiem gdzie może się znajdować).

 

Chyba że odpalę samochód i pochodzi na benzynie to coś pomoże?

Edytowane 13 Marca 2016 przez Black

[Skyller]

Czekaj , czekaj...

1.Temat zacząłeś od tego,że pusty był zbiorniczek , tak?

2. Zgodnie z naszymi sugestiami uzupełniłeś płyn chłodniczy dolewając go bezpośrednio do chłodnicy i zbiorniczka, tak?

3. Odpaliłeś i po nagrzaniu silnika płyn wywalało przez uzupełniający, tak?

4. To zdjęcie , na którym kopci jest zrobione kiedy? Po uzupełnieniu płynów? Czy przed?

     I na jakim silniku - zimnym czy ciepłym?

5. Kiedy ta temperatura rosła? Gdy był pusty zbiorniczek? Czy jak  wywaliło płyn?

[Black]

Czekaj , czekaj...

1.Temat zacząłeś od tego,że pusty był zbiorniczek , tak?

2. Zgodnie z naszymi sugestiami uzupełniłeś płyn chłodniczy dolewając go bezpośrednio do chłodnicy i zbiorniczka, tak?

3. Odpaliłeś i po nagrzaniu silnika płyn wywalało przez uzupełniający, tak?

4. To zdjęcie , na którym kopci jest zrobione kiedy? Po uzupełnieniu płynów? Czy przed?

     I na jakim silniku - zimnym czy ciepłym?

5. Kiedy ta temperatura rosła? Gdy był pusty zbiorniczek? Czy jak  wywaliło płyn?

 

1. Tak od tego jak to się zaczęło wolałem nic nie kombinować i był pusty zbiorniczek.

2. Dokładnie tak, dolałem full do chłodnicy i full do zbiorniczka.

3. Tak tutaj jest film http://185.49.14.135/fastdl/adik/MOV_0045.mp4

4. Po uzupełnieniu, tylko była taka pogoda że u każdego na ulicy tak kopciło i tylko po prze gazowaniu.

5. Temperatura była okej tak do 90*C czyli wskazówka pionowa i tylko trochę wzrosła objętość zbiorniczka powyżej max, potem już dochodziło coraz więcej i więcej a temperatura była wysoka i wtedy wylewało się ze zbiorniczka.

 

Edytowane 13 Marca 2016 przez Black

[Skyller]

a na zimnym - jaki poziom masz płynu w zbiorniczku?

Jeśli powyżej max - spróbuj np. strzykawką odciągnąć nadmiar.

 

 

A i jeszcze jedno - układ odpowietrzyłeś jak należy?

tutaj ładnie jest to opisane w poście nr 14

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/36912-p11144w11144-jak-odpowietrzyc-uklad-chlodzenia/

[Black]

po tym wylaniu co w filmiku jest mam tak min a może nawet trochę mniej niż min, na zimnym.

[Skyller]

Ja bym go odpaliła i obserwowała teraz co się dzieje gdy łapie temperaturę.

Baczna uwaga na wskazówkę temp. i poziom w wyrównawczym -

gdy wskazówka choć minimalnie przekroczy dopuszczalną pozycję - gaś sprzęt.

[Black]

na benzynie czy gazie?

[TESTER 1956]

Nie było płynu w zbiorniczku i nie wiadomo ile było go w samym układzie. To że wyrzucało płyn w czasie rozgrzewania się  silnika przy takim stanie płynu jaki miałeś to normalne zjawisko i po to właśnie jest ten rowek w gwincie zbiorniczka, bo płyn chłodniczy rozszerza swą objętość bardziej niż woda. Jeśli nie był układ odpowietrzony to mogło go wywalić więcej. Nalej do połowy zbiorniczka wyrównawczego, odpowietrz układ i poobserwuj co się dziać będzie.

[Black]

Zrobiłem to na benzynie przez pierwsze 20min było ok potem to samo, odpaliły się wentylatory do zbiorniczka dochodziło coraz więcej i więcej, temperatura taka jak niżej w zdjęciach, po zrobieniu tego zdjęcia zgasiłem silnik, olej ciemny (sprawdzany na zimnym), w zbiorniczku nie mam "masła", górny wąż chłodnicy ciepły, dolny zimny (ktoś pisał że ma być ciepły bo jak nie to termostat do wymiany). I zauważyłem takie coś ale mam nadzieje że to nie jest to co myślę.

 

 

 

Temperatura i zbiornik:

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------

I to "coś" co mam nadzieje że to nie to.

 

 

 

 

 

 

 

 

[Skyller]

No to chyba Dino od początku miał rację?

[Black]

Czyli +1000zł nie moje :/ Dobra czyli to by było na tyle, jutro odstawię auto do mechanika to mi da znać po diagnozie czy aby na pewno to to. Napiszę potem co jest z autkiem, jak by ktoś też kiedyś miał taką sytuacje.

[ulisses]

Wymień ten termostat, skoro wąż zimny to się nie otwiera. A ten wyciek to spod pokrywy zaworów nie ma się czym przejmować - na razie.

[TESTER 1956]

Ten silnik, zauważyłeś może,  przed wystąpieniem problemów z płynem już był taki czy to w trakcie powstało. Skoro dolny wąż jest zimny to wina nie otwierającego się termostatu, kwestia czy uszczelka też czy tylko to pocenie jest.

[Black]

Dobra, zaryzykuje jaki kupic termostat. Jaki polecacie?

[ulisses]

Najlepiej oryginał, ale na razie możesz go wyjąć całkiem (tylko do celów testowych) i po złożeniu obudowy zobaczyć czy dalej będzie wyrzucać płyn.

[Black]

Auto na warsztacie, zobaczył i powiedział że zobaczy co jest z tym termostatem i da znać, ale mówił że to raczej przez termostat a tym wyciekiem mam się nie przejmować bo to nic wielkiego, silnik się spocił i tyle. Jutro będę wiedział co i jak

 

@Edit

Do wymiany był tylko i wyłącznie termostat, auto jeździ jak wcześniej.

Edytowane 15 Marca 2016 przez Black

[Skyller]

Ufff..... no to super!

Moje "przepowiednie" na pw jednak dobre były

choć ten wyciek spod pokrywy napędził i mnie stracha....

[ulisses]

"A nie mówiłem?"

[TESTER 1956]

Ufff..... no to super!

Moje "przepowiednie" na pw jednak dobre były

choć ten wyciek spod pokrywy napędził i mnie stracha....

Nie każde zabrudzenie silnika świadczy od zaraz o najgorszym, trzeba z dozą optymizmu rozpatrzyć inne mniej kosztowne opcje, bacznie  obserwując to co sen z powiek spędzić może. A przy okazji dobra lekcja na przyszłość by od czasu do czasu zajrzeć pod maskę aby mieć na bieżąco wgląd na choćby takie zapocenie silnika.