Daniel_I Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Dzisiaj zauważyłem coś takiego u siebie - ale dotyczy to wyłącznie tylnych lewych drzwi, więc raczej jest to jakiś defekt a nie typowa sytuacja: Na razie nie ma tragedii - wystarczy lekko przepolerować i ślad zniknie, chociaż gdyby zostawić to samemu sobie to za rok byłoby przetarcie do podkładu. Prewencyjnie mogę w tym miejscu nakleić przezroczystą folię, ale zapewne jest jakiś powód, że tak się dzieje i to tylko w przypadku tych jednych drzwi. Źle wyregulowany zamek? Uszczelka twardsza od pozostałych? Może ktoś miał taki problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Źle wyregulowany zamek albo poluzowanie na zawiasach, po zamknięciu drzwi nie powinny mieć żadnego luzu. Podobne otarcia miałem w Hondzie siadła trochę uszczelka i sobie pocierało wesoło, po regulacji było ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sim Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Daniel_l a czy na nierownosciach slyszysz jak Ci te drzwi podskakuja tzn uszczelka sie ociera o blache? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel_I Opublikowano 12 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Źle wyregulowany zamek albo poluzowanie na zawiasach, po zamknięciu drzwi nie powinny mieć żadnego luzu. Podobne otarcia miałem w Hondzie siadła trochę uszczelka i sobie pocierało wesoło, po regulacji było ok Umówię się w serwisie, żeby to obejrzeli - może poradzą coś na to. Tak podejrzewałem, że to pewnie kwestia regulacji. Na razie profilaktycznie nakleję pasek folii samoprzylepnej - otarcia zostawię, jak są, tyko okleję folią. Raz, że po zerwaniu folii będzie widać, gdzie uszczelka się ocierała o lakier, a dwa - sam ślad na lakierze pokazuje, gdzie nakleić tę folię, żeby spełniła swoje zadanie. Daniel_l a czy na nierownosciach slyszysz jak Ci te drzwi podskakuja tzn uszczelka sie ociera o blache? No właśnie w czasie jazdy żadnych efektów dźwiękowych nie ma, a same drzwi po zamknięciu też są w miarę dobrze spasowane z przednimi drzwiami i tylnym błotnikiem. Dociskanie drzwi ręką też nie daje żadnych skutków - nie ruszają się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 12 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2016 Jak najszybciej jedź do serwisu...Nie ma na co czekać. Nich wyregulują zawiasy zanim drzwi wytrą do gołej blachy ramki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 A nie masz w drzwiach gumowej uszczelki, która styka się z nadwoziem w tym miejscu? Guma, która jest na drzwiach mogła być czym przybrudzona (kurz, piasek) i zostawiła ślad na lakierze. Obejrzyj drzwi Nie ma możliwości, żeby lakier się ocierał "do gołej blachy" w tym miejscu bo tak jak pisałem, to miejsce na 99% styka się u Ciebie z gumą na drzwiach . A że drzwi z tej strony przeważnie otwiera się częściej, jakieś małe ślady mogą powstać Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Hmmm...jaka lepka musi być ta guma / uszczelka aby pokryć się taką ilością piachu , który wyciera lakier? No ale dobrze , że tam jest na 99%.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Nie pisałem na 100% bo czysto teoretycznie może się zdarzyć, że fabryka jej nie zamontowała... Wspomniana guma jest bardzo gładka na styku z nadwoziem, co sprawa, że czasem coś tam lubi się "przykleić". Pewnie każdy z nas ma coś takiego, tyle tylko, że na jasnych lakierach tego nie widać. Zupełnie nie rozumiem po co ten uszczypliwy komentarz - od moderatora na dodatek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Gdzie Ty widzisz uszczypliwość?Bez żartów...tacy wrażliwi jesteście, że strach głos zabierać na forum.w zdaniu nr 1 zastanawiałam się nad uszczelkąw zdaniu nr 2 potwierdziłam Twoje słowaWięc nie rób burzy niepotrzebnie ... Nie taki diabeł straszny jak go malują (dopisałam)Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Obejrzyj pod światło to miejsce w swoim samochodzie a całkiem możliwe, że znajdziesz odpowiedz . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Wiem co masz na myśli ,o co Ci chodzi. Ja natomiast ,rozważałam sytuację taką , iż drzwi są minimalnie krzywo na zawiasach i jakieś wyprofilowanie dotyka bezpośrenio blachy (zamiast uszczelki). Teoretycznie możliwe... No , ale nie mam pojęcia jak to w Juke'u wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Nasz kolega Daniel musi to obejrzeć od strony drzwi. U mnie jest coś podobnego ale chyba ten "pasek" jest krótszy. Te drzwi otwieram prawie tak samo często jak drzwi kierowcy (kurtka, torba, dziecko na foteliku itp.). Jak konserwuję uszczelki, czasem widać, że jest na nich trochę brudu. Stawiam na to, że to właśnie ta przyczyna - choć może faktycznie coś z drzwiami. Pocieszające jest to, że jeżeli to jest to o czym piszę, problem się nie powiększy. Przetrzeć czasem to miejsce po myciu, maznąć woskiem i będzie git 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel_I Opublikowano 14 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2016 A nie masz w drzwiach gumowej uszczelki, która styka się z nadwoziem w tym miejscu? Guma, która jest na drzwiach mogła być czym przybrudzona (kurz, piasek) i zostawiła ślad na lakierze. Obejrzyj drzwi Nie ma możliwości, żeby lakier się ocierał "do gołej blachy" w tym miejscu bo tak jak pisałem, to miejsce na 99% styka się u Ciebie z gumą na drzwiach . Możliwość jak najbardziej jest, bo otarcie na przezroczystej warstwie lakieru jest dość głębokie - gdyby to po prostu zostawić bez żadnej reakcji to prędzej czy później spod lakieru wyjrzy podkład. I raczej oczywiste jest, że te otarcia powstały w skutek kontaktu z uszczelką. Ślady na lakierze pokazują, że dotyczy to tylko jednej uszczelki i tylko na części jej długości - wczoraj obejrzałem uszczelki dokładnie i okazało się, że ta w prawych drzwiach ma coś w rodzaju trzydziestocentymetrowego zgrubienia mniej więcej w tym miejscu, w którym są ślady otarć na lakierze. Uszczelka z drugiej strony takiego zgrubienia nie ma i jest w tym miejscu bardziej miękka. Na razie przykleiłem w tym miejscu pasek z przezroczystej folii wylewanej, więc jakoś to jest zabezpieczone - a w wolnej chwili zamówię sobie nową uszczelkę w ASO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 14 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2016 Zatem wygląda to na wadę uszczelki. Powiem szczerze, że to dość nieprawdopodobny scenariusz - ale widać wszystko jest możliwe . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel_I Opublikowano 15 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 Zatem wygląda to na wadę uszczelki. Powiem szczerze, że to dość nieprawdopodobny scenariusz - ale widać wszystko jest możliwe . Uszczelka w miejscu tego spojenia jest dużo twardsza niż z drugiej strony: Przy drugich drzwiach uszczelka jest miękka - tutaj da sie wyczuć takie twardsze załamanie wzdłuż tylnej krawedzi drzwi od góry aż do zamka mniej więcej i pokrywa się to z grubsza ze śladami na lakierze. Na razie ratuję się w ten sposób: Niezbyt pięknie, ale skutecznie - jak to z prowizorkami bywa. Zastanawiam się nad oklejeniem tych miejsc na stałe - wtedy oczywiście nie robiłbym tego sam, tylko ktoś, kto jest w stanie zrobić to estetycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 Na pierwszy rzut oka wygląda, że jest to dokładnie w tym miejscu gdzie powstaje otarcie. Gdzie nabyłeś takie fajne żaluzje na okna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel_I Opublikowano 15 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 Gdzie nabyłeś takie fajne żaluzje na okna ? Tutaj: http://www.privacy-shades.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 16 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 Tutaj: http://www.privacy-shades.pl Jak się sprawdzają, bo wyglądają rewelacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel_I Opublikowano 17 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2016 Jak się sprawdzają, bo wyglądają rewelacyjnie Używałem tych roletek w kilku samochodach - Honda na przykład oferuje te roletki jako fabryczne akcesoria do swoich aut, jedyna różnica (poza ceną ) jest taka, że na tych tasiemkach ułatwiających demontaż jest logo Hondy. Najfajniejsze jest to, że one dokładnie pasują do kształtu szyb, więc nie ma przy brzegu wolnej przestrzeni, która wystepuje np. przy roletach montowanych w niektórych autach fabrycznie czy takich uniwersalnych. W sumie to zdejmuję je tylko wtedy, gdy trzeba umyć szyby od środka, chociaż akurat samo zdjęcie czy założenie to nie jest jakiś wielki problem. W przypadku Juke zestaw składa się z czterech części - dwie to rolety na szyby w tylnych drzwiach, które montuje się przy pomocy takich metalowych klipsów - jeden wciska się pod uszczelkę, a drugi między uszczelkę a plastik: Można normalnie uchylić okno, roleta ani spinki trzymające ją na miejscu nie stykają się z szybą w żaden sposób. Roleta na tylną szybę jest dwuczęściowa: Zdjęcia są słabe, bo robiłem je dziś rano na szybko na parkingu podziemnym - ale coś tam widać. U góry są cztery plastikowe zaczepy (po dwa na każdą z części), które przykleja się do szyby - i to są jedyne elementy, które zostają po ewentualnym zdjęciu roletek. Po bokach i na dole rolety trzymane są przez metalowe spinki wciskane pod uszczelkę szyby. Największy kłopot z zakładaniem i ściąganiem tej tylnej rolety w Juke jest taki, że trzeba zdjąć półkę bagażnika . Do tego w komplecie jest torba do przechowywania całości po zdemontowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.