Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zbiornik spryskiwacza. Jak się za niego zabrać?


fred77

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym wyjąć zbiornik spryskiwacza i gdy tak na niego patrzę to zastanawiam się czy da się go w ogóle jakoś wyjąć?

Wyciągał go ktoś?

Działa Wam czujnik poziomu płyny z tym zbiorniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<p>Zbiornik jest pod błotnikiem za ścianą grodziową nadkola, W komorze silnika jest tylko mała jego część przez którą wlewa się płyn.</p>

<p>Musisz ściągnąć plastikowe nadkole błotnika i wyjdzie on od spodu ale mam też złe wieści bo zapewne ukręcą się w zbiorniczku śruby i będą się obracać w plastiku. To prawie norma z tymi zbiornikami. Śruby, a właściwie to nakrętki są od strony akumulatora w komorze silnika.</p>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<p>Zbiornik jest pod błotnikiem za ścianą grodziową nadkola, W komorze silnika jest tylko mała jego część przez którą wlewa się płyn.</p>

<p>Musisz ściągnąć plastikowe nadkole błotnika i wyjdzie on od spodu ale mam też złe wieści bo zapewne ukręcą się w zbiorniczku śruby i będą się obracać w plastiku. To prawie norma z tymi zbiornikami. Śruby, a właściwie to nakrętki są od strony akumulatora w komorze silnika.</p>

Tyle to ja wiem.

Śruby to mały problem.

Mam zdjęte nadkole i chcę wyjąć ten zbiornik. Tylko czy te dwie części zbiornika - ta z wnętrza błotnika i ta z komory silnika - nie są przypadkiem jakoś połączone.

Część z komory silnika nie przelezie przez otwór w błotniku.

Te dwie części się jakoś rozdziela czy jak?

Do się jakoś rozdziela czy to jest złożóne na stałe i nie da się tego wyjąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręcasz mały zbiorniczek w komorze silnika i go wyjmujesz. Oba zbiorniki są płączone na wcisk z oringiem uszczelniającym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręcasz mały zbiorniczek w komorze silnika i go wyjmujesz. Oba zbiorniki są płączone na wcisk z oringiem uszczelniającym.

Aha. No to fajnie. Bo na pierwszy rzut oka wygląda to jakby na stałe było zgrzane lub sklejone w fabryce i aby zdemontować to trzeba zniszczyć i potem już pozostaje założenie tylko nowego.

Czasami producenci samochodów wymyślają takie patenty.

 

Ale jak da się to swobodnie rozdzielić to dobrze.

 

A działa komuś ta kontrolka poziomu płynu w zbiorniku spryskiwacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie działa :)

A u mnie nie wiem czy działa, czy nie.

Odkręcasz mały zbiorniczek w komorze silnika i go wyjmujesz. Oba zbiorniki są płączone na wcisk z oringiem uszczelniającym.

A tak jeszcze się dopytam.

Odkręcam zbiornik w komorze silnika.

A ten w błotniku też jest jakoś przykręcony?

Trudno się to wyjmuje czy to dość prosta czynność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W komorze silnika za akumulatorem masz widoczne nakrętki od śrub dużego zbiornika. Śruby przechodzą przez nadkole i są skręcane w komorze silnika nakrętkami. Śruby zapewne się pourywają przy zbiorniku, a nakrętki zaczną się obracać razem z śrubami.

Bodajże już wspominałem, że jak weźmiesz się za odkręcanie nakrętek od dużego zbiornika to na 99% śrubki okręcą się  w zbiorniku i już ich nie odkręcisz. Ja przy demontażu delikatnie i na raty zeszlifowałem - uciąłem śrubki razem z nakrętkami, tylko jedna z pięciu dała się odkręcić. Teraz zrobię sobie trochę inaczej to mocowanie. Wkleję na gorąco większe kwadratowe podkładki z wspawanymi śrubkami.

Duży zbiornik ma 5 śrub wtopionych w plastik więc jeśli się uda odkręcić z nich nakrętki to zbiornik wyjdzie spod nadkola.

 

Zdjęcia:

 

post-21823-0-05038900-1459801893_thumb.jpg post-21823-0-02222100-1459801814_thumb.jpg post-21823-0-10926700-1459801853_thumb.jpg post-21823-0-92107000-1459801873_thumb.jpg post-21823-0-33463300-1459801880_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawię to i nie będę ruszał. Za dużo czasu bym przy tym stracił. Czas nagli, wóz potrzebny, a jeszcze parę innych rzeczy do zrobienia.

Obejrzałem sobie dokładniej miejsce gdzie on jest zamocowany i stwierdziłem, że korozji tam nie ma więc nie będę się siłował z tym zbiornikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...