Plums Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Witam, Jakie są Wasze wrażenia z użytkowania systemu USS ? U mnie działa nieco dziwnie. Czasami na tej samej górce zaczyna działać czasami mu się nie chce. Trochę ten brak powtarzalności jest irytujący. Co ciekawe zauważyłem (i jest to powtarzalne), że jak USS nie zadziała i puszczę hamulec na sekundę - samochód zaczyna się staczać następnie naciskam hamulec i .. USS zaczyna działać (pojawia się zielona ikonka). Tak dzieje sie na stosunkowo małym nachyleniu. Przy dużym nachylenie USS działa tak jak powinien tj. od razu. Pozdrawiam, Plums Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Pewnie ta gorka ma takie niby nachylenie, że system nie wie co robić. Ale jak po zahamowaniu zaczyna działać to dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tz1609 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Witam, Jakie są Wasze wrażenia z użytkowania systemu USS ? U mnie działa nieco dziwnie. Czasami na tej samej górce zaczyna działać czasami mu się nie chce. Trochę ten brak powtarzalności jest irytujący. Co ciekawe zauważyłem (i jest to powtarzalne), że jak USS nie zadziała i puszczę hamulec na sekundę - samochód zaczyna się staczać następnie naciskam hamulec i .. USS zaczyna działać (pojawia się zielona ikonka). Tak dzieje sie na stosunkowo małym nachyleniu. Przy dużym nachylenie USS działa tak jak powinien tj. od razu. Pozdrawiam, Plums U mnie jest identycznie jak u Ciebie,musi być naprawdę stromo żeby zadziałał,a przy mniejszych podjazdach czasem działa a czasem nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CaptainRandall Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Nie mam takich problemow. Jezeli nachylenie terenu jest odpowiednie to sie wlaczy, zachowuje sie konsekwentnie w tych samych miejscach. Jesli nie jestem pewny czy zadziala a wiem, ze zaczne sie staczac, zaciagam reczny przyciskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieer Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 (edytowane) System działa powtarzalnie to fakt - ale zauważyłem, że czasem na granicy zadziałania (male wzniesienie) po wciśnięciu hamulca 2 raz (bo np zaczoł się staczać delikatnie przy próbie ruszenia pod górę z powodu nie załączenia się uss) system się załącza. Może ma na to wpływ gwałtowne 2 wciśnięcie hamulca z większą siłą - nie wiem do końca. Edytowane 25 Kwietnia 2016 przez Pieer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Mocniejsze depnięcie ma wpływ...Po prostu zabuja budą i żyroskop szybciej,lub inaczej, czulej zadziała.Sprawdzone na jednym i tym samym podjeździe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurand15 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Trochę szkoda że ten interes nie działa zawsze - tak jak Auto Hold w wieśwagenach, gdzie "przytrzymuje" po zatrzymaniu hamulec, aż do dotknięcia gazu. Nie trzeba cały czas na światłach "stać na pedale" i świecić stopami po oczach kierowcom z tyłu... No i na podjazdach nie zastanawiasz się, czy tym razem załapie. Zaciągnięcie ręcznika to nie to samo, bo zanim puści to jednak mija trochę i żal trochę sprzęgła. Przynajmniej ta zielona kontrolka mogła by się zapalić od razu po zatrzymaniu, a nie przy ruszaniu dopiero - to chyba by można tanio zmienić. Inna sprawa, że górka naprawdę musi być stroma, żeby przy normalnym ruszaniu autko uciekło do tyłu więcej niż o parę cm.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Ale,ale! Bardzo często ruszam z "ręcznego" i nie uważam by było to jakieś duże obciązenie dla sprzęgła.O wiele bardziej sprzęgło cierpi wjeżdżającna krawęznik,lub manewrując do parkowania.Automatyczne zwolnienie ręcznego działa lekko i intuicyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tz1609 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Mocniejsze depnięcie ma wpływ...Po prostu zabuja budą i żyroskop szybciej,lub inaczej, czulej zadziała.Sprawdzone na jednym i tym samym podjeździe. Muszę to wypróbować,być może za delikatnie hamuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurand15 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Ale,ale! Bardzo często ruszam z "ręcznego" i nie uważam by było to jakieś duże obciązenie dla sprzęgła.O wiele bardziej sprzęgło cierpi wjeżdżającna krawęznik,lub manewrując do parkowania.Automatyczne zwolnienie ręcznego działa lekko i intuicyjnie. Jasne, że można mocniej przygrzać sprzęgło. No ale po co? Intuicja jest, ale zwolnienie ręcznego trwa chwilę i wyraźnie czuć, że przyhamowuje. Co poniektórym na zimnym silniku to się nawet zdechnięcie zdarzy od tej intuicji.. Co innego zwolnienie hydraulicznego hamulca - natychmiastowe i cichutkie, czego próbką jest USS. No może nie do końca wypieczoną, ale zawsze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CaptainRandall Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Trochę szkoda że ten interes nie działa zawsze - tak jak Auto Hold w wieśwagenach, gdzie "przytrzymuje" po zatrzymaniu hamulec, aż do dotknięcia gazu. Nie trzeba cały czas na światłach "stać na pedale" i świecić stopami po oczach kierowcom z tyłu... No i na podjazdach nie zastanawiasz się, czy tym razem załapie. Zaciągnięcie ręcznika to nie to samo, bo zanim puści to jednak mija trochę i żal trochę sprzęgła. Po to sa stopy w samochodzie zeby swiecily . Nie znam obsolutnie nikogo kto by narzekal na cos takiego. A jesli ktos narzeka to powinien zbadac wzrok albo sprzedac samochod. Pol zartem, pol serio . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bamaz Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 A tak zapytam - może głupio ale trudno. Na pewno macie wrzucone jedynki i wciśnięte sprzęgło? System nie działa jak stoimy na luzie, ale wystarczy, żeby przygotować się do jazdy i już zaciąga hamulec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robi173 Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2016 Po to sa stopy w samochodzie zeby swiecily . Nie znam obsolutnie nikogo kto by narzekal na cos takiego. A jesli ktos narzeka to powinien zbadac wzrok albo sprzedac samochod. Pol zartem, pol serio . Wierz mi że stopy mogą przeszkadzać, zwłaszcza w nocy, jak stoisz 10 minut za panią, na przejeździe kolejowym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2016 I jeszcze w deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plums Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Cały problem jest w powtarzalności i pewności działania. W starym samochodzie nie musiałem się zastanawiać czy USS zadział. Jak była możliwość stoczenia przy ruszaniu to zawsze działał. Notabene tak działał jak to jest opisane... w instrukcji QQ. A nasze USS, jak się przekonałem po poprzednich postach działają... inaczej. Plums Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajed Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Z tego co kojarzę (niestety QQ-łka ciągle nie dojechała) USS można "włączyć ręcznie" przez mocne wciśnięcie hamulca do deski podczas postoju. Natomiast z lektury forum wyciągam jeden wniosek - kupa elektronicznych gadżetów, z których żaden nie działa w 100% tak jak powinien . Ciekawe jak Nissan wyobraża sobie wypuszczenie w przyszłym roku pół autonomicznej QQ-łki z tak działającymi systemami. Na usprawiedliwienie Nissana dodam, że do tej pory obywałem się bez takich rozwiązań i żyję. Jeśli choć czasem coś mnie wspomoże to i tak lepiej niż było do tej pory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Może nie wszystkie gadżety z tego wehikułu są OK, ale do jednego się przekonałem. Jest to radar awaryjnego hamowania (czy jak on tam się zowie). Kilka razy ostrzegł mnie sensownie i w porę, gdy oglądałem się za jakąś przechodzącą białogłową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajed Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2016 Może nie wszystkie gadżety z tego wehikułu są OK, ale do jednego się przekonałem. Jest to radar awaryjnego hamowania (czy jak on tam się zowie). Kilka razy ostrzegł mnie sensownie i w porę, gdy oglądałem się za jakąś przechodzącą białogłową. Tyle tylko, że też nie zawsze działa tak jak powinien. A przy samochodzie pół-autonomicznym - to już będzie problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.