Ukraina październik 2015

[dziarus]

Jak ktoś chętny to zapraszam na jesienne zwiedzanie ukraińskich szlaków .

Termin wypadu to mniej więcej 15.10 wypad będzie trwał cztery dni najprawdopodobniej wyruszamy w czwartek a wracamy w niedzielę.Wyjazd jest niekomercyjny koszty to paliwo ( startujemy z krościenka a kończymy na słowacji ) ,po samej ukrainie zrobimy około 300km  , ropka na ukrainie po 3zł   . Wjazd i wyjazd z to trzeba mieć 50 zł na łapówki dla celników taki kraj . Do tego dochodzi nocleg w ostatni dzień w hotelu około 50 zł .

Trasa będzie wyprawowa z elementami przeprawy opony MT , wyciągarka i różnisty szpej typu łopaty ,liny itp .Poruszać będziemy się drogami leśnymi , i wierzchołkami pasm połonin gdzieś na wysokości 1000 - 1400 mnpm , w zależności od pogody będziemy modyfikować trasę na bieżąco , jak  będzie za ciężko to zawracamy i szukamy innego przejścia nawigację będziemy mieli z mapą  satelitarną więc można kombinować , chodzi o dobrą zabawę a nie mordowanie się z autem po klamki w błocie , biwakujemy tam gdzie nas wieczór zastanie .

terminu zgłoszeń nie ma można się zdecydować dzień przed wyjazdem .

tu jest link do mapy ze współrzędnymi https://www.google.com/maps/d/edit?mid=zj5dN62m7IaM.kdqrxUiivHWw&usp=sharing 

Edytowane 30 Sierpnia 2015 przez lemmy69

[lemmy69]

Przyślij kontakt na priva ... Pajero i Vitara, uzbrojone ... chyba będą zainteresowani

[dziarus]

poszło na priva jak dojdą te dwa to będzie nas już pięć aut , patrol , discovery , pojara , i gitara  

[lemmy69]

przekazałem kontakt, mają dzwonić

[Edek01]

Przyślij kontakt na priva ... Pajero i Vitara, uzbrojone ... chyba będą zainteresowani

Lemmy uzbrojone w ten standardowy ekwipunek kierowcy na Ukrainie???

[dziarus]

he he dobre , ale nie jest tak źle ludzie w wioskach są życzliwi na pewno jest tam bezpieczniej niż w niejednym polskim mieście na blokowiskach po zmierzchu 

[Edek01]

Pewnie tak jest bo tu to zdziczenie i schamienie sięga zenitu 

Ja  jak bym miał tam jechać to bez rozpylacza bym się nie ruszał 

[lemmy69]

Większe problemy są ze skorumpowaną po(mi)licją i polskimi pogranicznikami

[dziarus]

W lesie milicjo-policji nie uświadczysz , a na granicy jest stała stawka ustalona przez ukraińców 120 hrywień za wjazd samochodu terenowego i tyle samo za wyjazd , trudno to nazwać łapówką bo ją dajesz gdy chcesz coś przewieść nielegalnie czy masz coś nie tak z papierami a w tym przypadku jest to haracz i niema zmiłuj się jak nie dasz to wezmą Cię na kanał do kontroli szczegółowej i niema bata zawsze coś znajdą by Cię nie wpuścić np: brudny silnik . 

[Dżem]

Dawno byłeś na Ukrainie?

Ostatnio słyszałem o porachunkach prawego sektora i handlarzy fajek i wódy. Prawy sektor rzekomo obstawił dojazdówki jakieś 40-50 km od granicy.

[Edek01]

Tak taka wyprawa to duże ryzyko !!!!!

[dziarus]

Na Zakarpaciu na rajdzie byłem w połowie czerwca , a miesiąc temu w Stryju to jest obwód lwowski ale blisko Zakarpacia około 30km .Mieszkam pięć kilometrów od granicy , miejscowi jeżdżą  po paliwo wódkę czy papierosy jak to na granicy handel kwitnie .

Z tym prawym sektorem to rozdmuchane jest przez media , zwykłe porachunki gangsterskie o strefy wpływów incydent , u nas jeszcze przed paru laty też się gangi ostrzeliwały w warszawie i nikt ze stolicy nie uciekał bo niebezpiecznie  . Zresztą o czym mowa  Jeździmy po szlakach górskich gdzie człowieka nie uświadczysz to nie tak jak u nas że wiedziesz w las i po pól godzinie wyjeżdżasz w innej wsi tam jak zapuścisz się w knieje to najbliższą wieś masz 50 km .Czasem przelatujemy asfaltem a czasem przez taką groźna wieś gdzie z każdego okna kałach wystaje wycelowany w nasze terenówki  .

.

Sami ludzie w takich wsiach oddalonych od cywilizacji zagubionych w górskich dolinach ociekają żądzą mordowania , gwałcenia i rabowania przyjezdnych

.

Konkluzja jak ktoś lubi miło i bezpiecznie spędzać czas to może jechać do tunezji czy egiptu a jak kręci cię adrenalina i parcie w nieznane to Ukraina jest w sam raz

 

 

 

[fikolek2]

Dziarus ma rację, trzeba myśleć pozytywnie bo z domu nie wyjdziesz, w sumie w Tunezji też nie jest bezpiecznie, ani w Egipcie, we Francji ....... (!) kanibale zjedzą cie na śniadanie :-) a u nas możesz zarobić siekierą od frustrata.

Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez lemmy69

[dymion620]

To kiedy się wybieracie bo opisie jest październik a później pisze 15.09 wrzesień szczerze też bym się wybrał . Na razie jest 50do50

Edytowane 28 Sierpnia 2015 przez dymion620

[piotr5524]

dziarus nie strasz ludzi sam jezdziłem w latach 90-tych samochodem  ukraina tukła sie z ruskimi o zadniestrze a z mołdowa o bendery faktycznie było troche strzelaniny ale włanczałem wszystkie swiatła i widziałem strzelanine przed soba a za chwile za samochodem,i jedyna niespodzianka było tyko wysadzenie mostu na dniestrze w benderach (gdzie musiałem nadłozyc kawał drogi) a jezdziłem i do odessy i do kiszyniowa a droga wiodła przez zadniestrze,a sypiałem u zwykłych ludzi i zawsze byli przyjazni.Na ukrainie jest wsysko mozliwe nawet były prezydent gruzji sakaszwili został gubernatorem odessy,a ja  jestem w stałym kontakcie z ludzmi z kijowa ,odessy czy kiszyniowa .stąd wiem ze ukraina jest nawet bezpieczniejsza niz polska

[dziarus]

piotr ja nie straszę tylko ironizuję . Dymion popie...łem cyferki jedziemy w październiku jak któryś z adminów mógłby to poprawić byłbym wdzięczny tak że masz czas na urobienie małżonki , wiesz wino , kwiaty kolacja we dwoje, czy remont salonu lub kuchni . 

Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez dziarus

[lemmy69]

Hehe, sam popraw ... wszystko co jest Twojego autorstwa możesz edytować i poprawiać, z tytułem włącznie

 

W sumie gdyby organizował to ktoś inny, bez doświadczenia to od samego początku podchodziłbym sceptycznie ... ale Dziarus dokumentacją z poprzedniej eskapady udowodnił że jest to możliwe.

Zachodnia, przygraniczna Ukraina to nie Donbas, ci ludzie żyją z handlu i niekoniecznie będą chcieli stosunki z Nami popsuć ... poza tym inaczej pewnie odbierają czarne biemdablju z czterema karkami wewnątrz niż ubłoconą terenówkę z przyjaźnie usposobionym kierownikiem za sterem.

Pewnie, że ostrożności nigdy za wiele dlatego nikt nie zapuszcza się tam solówką

 

Jeśli chodzi o tych moich znajomych to wczoraj przypomnieli sobie że Pojara jest niezagazowana ... co mocno zweryfikowało plany podbojów zagranicy 

A zagazowana Suzi wróciła niedawno z Albanii ... można ??

[dziarus]

eeeeee sorry ułomnym i nie wiem jak edytować mała podpowiedz ?

Benzyna za graricą też około trzy złociszy wychodzi taniej niż gaz w polsce .

Te wsie są z dala od cywilizacji pogubione w zakamarkach dolin zakarpackich są inne od wsi czy miasteczek centralnej Ukrainy  , ludzie tam mieszkający są dość nieufni ale nie nieżyczliwi jak to górale młodych jest mało bo większość pouciekało za chlebem taki obrazek : jadąc przez wieś ludzie do Ciebie machają u nas tego nie uświadczysz.  Jak  Cię ugoszczą to szykuj się na mega kaca u nas pije się z kieliszków a u nich z kieliszków piją kobiety i starsze babcie dla chłopów jest szklanka . 

Taki mni ejwięcej szykuje się klimacik na wyprawie , ta akurat była na wiosnę kwiecień , w październiku aura będzie podobna

Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez dziarus

[dymion620]

Już jest dobrze 60 do 40 że wybiorę się z wami bliżej października się wszystko okaże.

[dziarus]

no to punktuj dymion  i ruszamy na podbój Ukrainy 

[lemmy69]

Poprawiłem na 15.10

może być ?

[dziarus]

Oczywiście dzięki bo ja kombinowałem i chyba nie mogę zmieniać , nie mam możliwości edytowania .

Termin jest już zaklepany 15 października ruszamy ( czwartek ) a niedziela wracamy , możliwe że dwie ekipy zostaną dłużej , planują Rumunię liznąć . 

 

 

Będą nalepy jeszcze nie wiadomo która jest dylemat 

Edytowane 2 Września 2015 przez dziarus

[siara74]

może jak ogarne fure do tego czasu to pojade .

będzie się można zgłosić około 05.10 ?

[dziarus]

Oczywiście można nawet dzień przed , jedynie co to koszulki nie dostaniesz ,  , nalepa się znajdzie .

[dymion620]

Ja jadę na sto 98 % poszukuje albo to chce się wybrać ze mną zabiorę jadę sam