Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Wymontowanie tylnej kanapy


poiu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam do przewiezienia dość duży element i wymontowanie kanapy prawdopodobnie rozwiąże problem transportu.

 

Czy wymontowanie kanapy to duży problem?. Jak się do tego najlepiej zabrać?

Może są jakieś "knify" ?

Mam e11 2008. Kanapa jeździ na prowadnicach, oparcia dzielone.

 

pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest problem...Bubel innym zdaniem ;)

Kanapa jest przykręcona śrubami od strony bagażnika i na środku z kabiny (4 śruby), tam gdzie ta rączka.

Potem oparcia też śruby, jak są dzielone to w całości idą po odkręceniu tych 4 śrub. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam:

1. Przesunąć kanapę do przodu, zdjąć plastiki i odkręcić dwie śruby mocujące prowadnice kanapy do karoserii.

2. Przesunąć kanapę do tyłu. Te śruby mocujące są pewnie pod plastikami, więc muszę te plastiki jakoś zdjąć i odkręcić kolejne 4 śruby mocujące prowadnice kanapy do karoserii. I to jak rozumiem wystarczy? W sumie to niewiele.

 

Rozumiem, że nie ma jakiegoś "sprytnego" pociągnięcia za prowadnicę itp. powodującego odłączenie kanapy od karoserii?

 

pozdrowienia

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie.....trzymają te 4 śruby jak są siedzenia dzielone.

 

Jak nie to oparcia też są przykręcone osobno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem świeżo po akcji montażu i demontażu kanapy:

 

1.       Wszystkie 4 śruby są pod plastikami.
- Plastiki z przodu kanapy, w kształcie L mają zaczepy na końcach.  Najpierw podważyłem koniec górnej części do góry – puścił zaczep z tyłu plastika. A potem przekręciłem plastik do przodu i w dół, by zwolnił dolny zaczep.

- Plastiki z tyłu wystarczy pociągnąć do tyłu.

2.       Śruby są w rozmiarze 5/8cala, 16mm też jest OK. To raczej nietypowe rozmiary, lepiej wcześniej sprawdzić, czy się ma taki.

3.       Kanapa jest dużo cięższa niż się wydaje. To konstrukcja samonośna – na mój gust ponad 50kg. Lepiej mieć kogoś do pomocy na moment wyciągania lub wkładania do auta, by czegoś nie porysować wystającymi elementami prowadnicy.

 

W sumie cała akcja wyciągania, to jakieś 5 minut  (mi zajęło dłużej, bo musiałem pożyczyć klucz). Zyskuje się kilkaset litrów przestrzeni bagażowej i płaską podłogę. Uwaga tylko na lekko wystające gwinty śrub i jakieś plastikowe zaczepy, które normalnie są osłonięte kanapą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...