Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15] szarpie przy przyspieszaniu


drax

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Pewnie dostanę po głowie za kolejny temat z serii "szarpie" ale to co znalazłem do tej pory na forum nie do końca pasuje do mojego przypadku.

 

Mam silnik benzynowy 1.6 rocznik auta 95.

 

Auto odpala bez problemu, na jałowym biegu delikatnie faluje.

Problem zaczyna sie przy gwałtownym przyspieszaniu - jak delikatnie zwiększam obroty jest ok.

Przy szybszym dodwaniu obrotów zaczyna sie krztusić ale nie gaśnie.

 

 

I na koniec pytanie pomocnicze - jaki jest kondensator przy aparacie zapłonowym.

 

Z góry dziękuje i pozadrawiam

Witek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, wiele razy poruszany problem. Oczywiście sprawdź przepływomierz, przepustnicę, kable, zwłaszcza ten masowy. Może cewki nie dostają odpowiedniego napięcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem rozwiązany.

 

Wystarczył preparat do czyszczenia przepustnic.  :)

Wychodzi na to, że nie trzeba wyciągać przepływomierza i bawić się pędzelkiem.

Trzeba tylko uważać żeby rurką od spray-a nie uszkodzić drucików.

 

Dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem rozwiązany.

 

Wystarczył preparat do czyszczenia przepustnic.  :)

Wychodzi na to, że nie trzeba wyciągać przepływomierza i bawić się pędzelkiem.

Trzeba tylko uważać żeby rurką od spray-a nie uszkodzić drucików.

 

Dzięki za pomoc!

czyli jednak był zabrudzony przepływomierz, a przepustnicę też czyściłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jednak był zabrudzony przepływomierz, a przepustnicę też czyściłeś?

 

 

Sciągnąłem filtr powietrza i tą siatkę nad przepustnicą i na bogato popryskałem w przepustnicę oraz taki kanalik w środku gdzie były druciki od przepływomierza. Odczekalem pare minut i odpaliłem silnik. Troche się męczył przy odpalaniu ale jak zaskoczył to zdecydowanie nowa jakość :)

 

Przepustnicy nie wyciągałem. Przepływomierza na 99% nie dało by się odkręcić tak zapieczone śrubki były.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sciągnąłem filtr powietrza i tą siatkę nad przepustnicą i na bogato popryskałem w przepustnicę oraz taki kanalik w środku gdzie były druciki od przepływomierza. Odczekalem pare minut i odpaliłem silnik. Troche się męczył przy odpalaniu ale jak zaskoczył to zdecydowanie nowa jakość :)

 

Przepustnicy nie wyciągałem. Przepływomierza na 99% nie dało by się odkręcić tak zapieczone śrubki były.

 

dobrze że nic się nie stało, bo cały brud i spray poszedł do komory spalania,

a ten silnik 1,6 to stara dobra nissanowska robota i prosta konstrukcja wolnossąca

pewnie dlatego wszystko jest ok, obecnie produkowane ecokosiarki ... chyba by tego nie przeżyły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

mam takie same objawy tylko ze w QQ 1.6B.....odpala bez problemow....wskazowka od obrotow na jalowym nawet nie drgnie....bledow zadnych nie ma a jednak przy gwaltownym nacisnieciu gazu zadlawienie....i to na kazdym biegu....mysliz ze to przeplywomierz i przepustnica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam takie same objawy tylko ze w QQ 1.6B.....odpala bez problemow....wskazowka od obrotow na jalowym nawet nie drgnie....bledow zadnych nie ma a jednak przy gwaltownym nacisnieciu gazu zadlawienie....i to na kazdym biegu....mysliz ze to przeplywomierz i przepustnica?

 

należało by to sprawdzić (przepływomierz/przepustnica)  w pierwszym rzędzie bo te rzeczy najczęściej

 dają takie objawy dopiero później szukać ewentualnie dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...