Gość oskaritto Opublikowano 22 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2005 :oops: Czesc! Mam pytanko: poniewaz mam almere dopiero tydzien czasu 2004 rok 15 tys przebiegu i zauwazylem ze ona ma jakies jak dla mnie niskie obroty tzn.wskazowka lezy pod jedynka a zawsze we wszystkich autach chociaz troszke zakrywala jedynke...nie byla na jedynce ale troche ja dotykala (zakrywala) a w tym aucie jakby jest cala jedynka odkryta.Czy macie tak samo ze po odpaleniu obroty rosna do 1 pozniej spadaja prawie do 0 a bardziej do 0.5 i znow rosna?prosze o porade poniewaz jak puszczam sprzeglo ruszajac to ona jakby przygasa bo swiatla przygasaja i zachowuje sie jakby miala zgasnac.Oczywiscie wciskam znow sprzeglo i dodaje gazu aby nie zgasla....czy wy tak samo macie??jak znajde aparat to cykne fotke bo z tego co napisalem teraz to sam do konca nie wiem o co chodzi Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedz...p.s czy wy tez macie jakies gadzety klubowe w swoich autach?ramka pod tablice czy cos??bo zastanawiam sie nad kupnem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tweety Opublikowano 22 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2005 Jałowe obroty to ok 700 obr/min Zaraz po starcie to zrozumiałe, że są wyższe - silnik musi się rozgrzać. A z tym przygasaniem świateł to dziwne. Fakt sprzęgło bierze dość wysoko, co mnie osobiście trochę wkurzało na początku, ale przyzwyczaiłam się z czasem. Może po prostu od razu trochę więcej gazu :wink: Opisz problem trochę dokładniej, bo tak ciężko radzić. No i przyjemnej jazdy życzę! Nie ma to jak nowy nabytek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość oskaritto Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Jałowe obroty to ok 700 obr/minZaraz po starcie to zrozumiałe, że są wyższe - silnik musi się rozgrzać. A z tym przygasaniem świateł to dziwne. Fakt sprzęgło bierze dość wysoko, co mnie osobiście trochę wkurzało na początku, ale przyzwyczaiłam się z czasem. Może po prostu od razu trochę więcej gazu :wink: Opisz problem trochę dokładniej, bo tak ciężko radzić. No i przyjemnej jazdy życzę! Nie ma to jak nowy nabytek Czesc!Sprzeglo sobie przestawilem bo faktycznie lapalo wysoko.Jest teraz przy podlodze (tzn lapie przy podlodze) co do obortow to chodzi mi glownie o to ze wskazowka lezy pod jedynka(1 ) jest calkowicie odkryta a pamietam w innych autach ze tez wskazowka lezala pod jedynka ale jakas czescia wskazowki zawsze zakrywala chociaz troche 1...wrzuce fotke to zobaczysz o co mi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Artur2 Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Moim zdaniem jest wszystko OK. Jak by wskazówka obrotomierza wskakiwała (na biegu jałowym) powyżej 1000obr/min lub Ci silnik gasł, no to wówczas by było coś nie tak. W mojej N16 przy zapalonych światłach i włączonej klimatyzacji wskazówka obrotomierza nie przekracza 1000obr/min (na biegu jałowym). A tak bez niczego mam około 700obr/min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość oskaritto Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Moim zdaniem jest wszystko OK.Jak by wskazówka obrotomierza wskakiwała (na biegu jałowym) powyżej 1000obr/min lub Ci silnik gasł, no to wówczas by było coś nie tak. W mojej N16 przy zapalonych światłach i włączonej klimatyzacji wskazówka obrotomierza nie przekracza 1000obr/min (na biegu jałowym). A tak bez niczego mam około 700obr/min. Dzieki!Sorki za takie pytania ale dopiero tydzien jestem posiadaczem (uzywanej) almery Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 normalne obroty biegu jałowego to 700 na minutę. Prodeucent dopuszcza wahnięcia plus minut 50 obrotów. Oczywiście inaczej będą wyglądały obroty zima, na bardzo zimnym silniku. Wtedy silnik będzie na tzw. ssaniu i wówczas obroty będziesz miał rzędu na 1300-1500 na początku, dopóki ci się nie rozgrzeje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tweety Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Czesc!Sprzeglo sobie przestawilem bo faktycznie lapalo wysoko.Jest teraz przy podlodze (tzn lapie przy podlodze) co do obortow to chodzi mi glownie o to ze wskazowka lezy pod jedynka(1 ) jest calkowicie odkryta a pamietam w innych autach ze tez wskazowka lezala pod jedynka ale jakas czescia wskazowki zawsze zakrywala chociaz troche 1...wrzuce fotke to zobaczysz o co mi chodzi Niby że co zrobiłeś? A jak Ci się to udało ze sterowanym hydraulicznie sprzęgłem? No bo w tym modelu jest hyraulicznie sterowane i nie daje się go przestawiać, no chyba ze kosztem niecałkowitego wysprzęglania... A to że wskazówka ani trochę nie zakrywa jedynki to może właśnie wskazuje ok 700 obrotów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zielony Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 z obrotami to tak powinno byc a swiatla? ja mam ten sam rocznik i u mnie wszystko gra! co do gadzetow klubowych to musisz uzbroic sie w cierpliwosc bo ja juz czekam miesiac na wlepe i koszulke!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość oskaritto Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 hmm mi sie wydaje ze dobrze wysprzegla...dlaczego nie mozna przestawic?a do czego jest sroba przy pedale sprzegla?do regulacji skoku pedalu chyba...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tweety Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 hmm mi sie wydaje ze dobrze wysprzegla...dlaczego nie mozna przestawic?a do czego jest sroba przy pedale sprzegla?do regulacji skoku pedalu chyba...? :oops: Hmmm... chyba muszę uzupełnić swoją wiedzę... Niedługo muszę odstawić samochód do serwisu, więc pogadam z moim ulubionym mechanikiem i się dowiem. No chyba że ktoś inny na forum podpowie :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekN15 Opublikowano 6 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2005 Regulację skoku pedału sprzęgła powinieneś robić świadomie, inaczej mówiąc trzeba posiadać minimum wiedzy w tym temacie. Instrukcja obsługi przeważnie podaje tzw. luz jalowy lub skok jałowy pedału i parametry te powinny być ściśle przestrzegane i zachowane. Przy ustawieniu dowolnym lub "wygodnym" dla kierowcy szybko dojdzie do zniszczenia tarczy sprzęgłowej. Generalnie chodzi o to by przy puszczonym pedale sprzęgło było całkowicie włączone, a przy wciśniętym , wyłączone w takim stopniu, by zmiana biegu nie szkodziła skrzyni przekładniowej. W miarę zużyci tarczy sprzęgła skok jałowy ulega zmianie i powinien być w miarę precyzyjnie regulowany (praktycznie raz na kilkadziesiąt kkm). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fabis Opublikowano 6 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2005 Czesc!Sprzeglo sobie przestawilem bo faktycznie lapalo wysoko.Jest teraz przy podlodze (tzn lapie przy podlodze) A od kiedy to sprzęgło może brać przy samej podłodze?? Jak kolega Zbyszek napisał sprzęgło się reguluje tak aby było rozłączone i załączone poprawni (wyjaśnił to dość dokładnie) czyli powinno brać w połowie. Nie może być ani za wysoko ani za nisko pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tweety Opublikowano 6 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2005 Z tego co wiem sprzęgło sterowane hydraulicznie ma stały skok - chodzi mi o to między całkowitym wysprzęgleniem a całkowitym trzymaniem (przepraszam za niefachowe słowinictwo...) Regulacja, żeby sprzęgło brało tuż przy podłodze w tym przypadku wiąże się z niecałkowitym wysprzęgleniem, jak mamy je wciśnięte w podłogę. Wyprostujcie mnie jeżeli się mylę, ale tak zostałam poinformowana 2 lata temu w serwisie i to przez mechanika, do którego mam zaufanie. Raczej mi głupot nie nawciskał... :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.