[P11.144] 2001 rok / Nie odpala po deszczu /odpala po holowaniu

[Tomaszcomasz]

Witam wszystkich. Na wstepie powiem ze przeszukiwalem forum dokladnie i jedyny podobny przypadek znalazlem o micrze ale z innym rodzajem silnika.

W paru zdaniach o problemie.

Auto jezdzilo normalniie zaparkowalem rano wsiadam nie moge odpali. W nocy byla ulewa. Trzy dni walczylem z autem az rozladowalem akumulator. Sprawdzalem imo bledy bezpieczniki filtr powioetrza itp probowalem z pychu i nic. Wkurzony podlaczylem pod hol. Po ok 300 metrach mysle a sprobuje jeszcze raz i bach odpalil. Pojechalem pod dom pochodzil 30 minut kilka razy sprawdzilem zapalal w nocy znowu potezna ulewa i auto znowu nie zapala. Czytalem ze w micrze byl taki problem z kopulka i palcem rozdzielacza ale u mnie tego nie ma. Zadzwonilem do kumpla co mial kiedys te auto prrzez 5 lat i mowi ze kiedys raz tak mial jak opisuje tylko ze po przeholowaniu gmeral cos w bagazniku i ze to pomoglo( nie uzywam pilota tylko zamykam centralnym z kluczyka wszystkie drzwi sie zamykaja poza bagaznikiem ale czasami sie zamyka podczas jazdy sam. Jak oteieram auto to otwiera wszystkie drzwi poza bagaznikiem ) potem jedzil tym autem kilka lat i juz nigdy sie to nie powtorzylo.

Primera kombi p.11 chyba 144 silnik 1769 84kww benzyna bez gazu.

Czy ktos ma jakis pomysl?

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka

[Skyller]

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/20063-nie-pali-kiedy-jest-mokro/

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/55411-p11144w11144-silnik-gasnie-w-czasie-ulewnego-deszczu/

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/56773-p11-problemy-z-odpalaniem-po-deszczu/

 

To tak na szybko znalezione...

 

Na początek - kiedy świece wymieniałeś?

Sprawdź całą instalację odpowiedzialną za zapłon, wszystkie styki...

[Tomaszcomasz]

Dzieki.Tak jak pisalem na poczatku umiem korzystac z funkcji szukaj. Te tematy opisuja kopulke i palec rozdzielacza ktorych to nie ma w moim aucie.

Auto nie odpala przeholuje go 200 metrow na sznurku i odpala normalnie z kluczyka w tym caly cymes. Jaki zwiazek moze miec hol z odpalaniem nie maam pojecia.

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka

[Skyller]

No wybacz, ale napisałeś wyraźnie - cytuję :

"(...) przeszukiwalem forum dokladnie i jedyny podobny przypadek znalazlem o micrze . .."

 

Więc znalazłam Ci o Primerze.

Posprawdzałeś to co pisałam wyżej? Przeczytałeś posty z linków?

Skupiłeś się na holowaniu , a początku nie dostrzegasz...

 

Ale co ja tam wiem.Powodzenia.

[matador41]

Witam wszystkich. Na wstepie powiem ze przeszukiwalem forum dokladnie i jedyny podobny przypadek znalazlem o micrze ale z innym rodzajem silnika.

W paru zdaniach o problemie.

Auto jezdzilo normalniie zaparkowalem rano wsiadam nie moge odpali. W nocy byla ulewa. Trzy dni walczylem z autem az rozladowalem akumulator. Sprawdzalem imo bledy bezpieczniki filtr powioetrza itp probowalem z pychu i nic. Wkurzony podlaczylem pod hol. Po ok 300 metrach mysle a sprobuje jeszcze raz i bach odpalil. Pojechalem pod dom pochodzil 30 minut kilka razy sprawdzilem zapalal w nocy znowu potezna ulewa i auto znowu nie zapala. Czytalem ze w micrze byl taki problem z kopulka i palcem rozdzielacza ale u mnie tego nie ma. Zadzwonilem do kumpla co mial kiedys te auto prrzez 5 lat i mowi ze kiedys raz tak mial jak opisuje tylko ze po przeholowaniu gmeral cos w bagazniku i ze to pomoglo( nie uzywam pilota tylko zamykam centralnym z kluczyka wszystkie drzwi sie zamykaja poza bagaznikiem ale czasami sie zamyka podczas jazdy sam. Jak oteieram auto to otwiera wszystkie drzwi poza bagaznikiem ) potem jedzil tym autem kilka lat i juz nigdy sie to nie powtorzylo.

Primera kombi p.11 chyba 144 silnik 1769 84kww benzyna bez gazu.

Czy ktos ma jakis pomysl?

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka

a czy rozrusznik normalnie kręci ?

[Tomaszcomasz]

No wybacz, ale napisałeś wyraźnie - cytuję :

"(...) przeszukiwalem forum dokladnie i jedyny podobny przypadek znalazlem o micrze . .."

 

Więc znalazłam Ci o Primerze.

Posprawdzałeś to co pisałam wyżej? Przeczytałeś posty z linków?

Skupiłeś się na holowaniu , a początku nie dostrzegasz...

 

Ale co ja tam wiem.Powodzenia.

Skylimera bardzo dziekuje ze przejawiasz wogole zainteresowanie tematem i probujesz mi pomoc.

Pisalem ze czytalem o micrze ale z innym silnikiem.

Posty ktore mi podeslales dwa pierwsze mowia o przewodach wysokiego napiecia kopulkach ittp

Nie moge tego sprawdzic bo nie mam ich pod maska.

Mam cewki na swiiecach ktore to sa sprawne znaczy kazda ma taka sama opornosc moze jest inny sposob na sprawdzenie ale go nie znam.

Swiece sa oki jest iskra wymieniane byly coprawda z rok temu.

Prad do cewek dochodzi.

Wszystkie bezp sprawdzone.

Rozrusznik kreci noormalnie az zjezdzam do zera akumulator.

Probowalem z pychu i nic.

Po holowaniu odpala sam z rozruszniika i dziala. Gasze go odpala gasze odpala. Spada deszcz i musze go holowac inaczej nie odpala. Dziwne opowiesc az sam w nia nie wierze...

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka

a czy rozrusznik normalnie kręci ?

Tak rozrusznik jest tiptop kreci jak szaloony dopiiero po holowaniu (nie odpalalem go ze sznurka)z tego samego rozrusznika odpala. Co sie do licha zmienia w aucie jak go zabiore na krotka wycieczke poza przedmuchem pow ???

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka

No wybacz, ale napisałeś wyraźnie - cytuję :

"(...) przeszukiwalem forum dokladnie i jedyny podobny przypadek znalazlem o micrze . .."

 

Więc znalazłam Ci o Primerze.

Posprawdzałeś to co pisałam wyżej? Przeczytałeś posty z linków?

Skupiłeś się na holowaniu , a początku nie dostrzegasz...

 

Ale co ja tam wiem.Powodzenia.

Nie dopisalem ze trzeci link mi sie nie wyswietla jjezeli tam cos jest to przepraszam ale ja mam komunikat ze strona zostala usunieta przez administratora.

Zalaczam zdjecie moje silnika

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka

[kn]

A czy jest może zapach nie przepalonej benzyny, po bezowocnym kręceniu? 

[Tomaszcomasz]

A czy jest może zapach nie przepalonej benzyny, po bezowocnym kręceniu?

Nie kojarze takiego zapachu przy nastepnej okazji bede bardziej czujny.

Mysle jeszcze o lancuchu rozrzadu i czujniku polozenia walu. Lancuch chyba z deszczem nie mialby nic wspolnego?

a czy rozrusznik normalnie kręci ?

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka

[matador41]

Nie kojarze takiego zapachu przy nastepnej okazji bede bardziej czujny.

Mysle jeszcze o lancuchu rozrzadu i czujniku polozenia walu. Lancuch chyba z deszczem nie mialby nic wspolnego?

 

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka

 

Jak po deszczu dzieją się takie rzeczy to szwankują ewidentnie jakieś styki, wtedy nie odpalaj auta

tylko przekręć kluczyk w stacyjce w to położenie żeby zapaliły się kontrolki i odczekaj ok 10 min

w międzyczasie kilkanaście razy naciśnij do końca i puść pedał gazu, po 10min wyłącz całkowicie

i następnie spróbuj autko odpalić - i napisz jaka była reakcja (mam pewne przypuszczenia ale... czekam na info)

[kn]

Nie kojarze takiego zapachu przy nastepnej okazji bede bardziej czujny.

 

 

No to już jest wskazówka jakaś. Jeżeli faktycznie nie czuć benzyny to szedłbym w stronę czemu brakuje paliwa - czyli pompa paliwa, jej bezpiecznik, przekaźnik? Styki w okół tego tematu. 

[Tomaszcomasz]

No to już jest wskazówka jakaś. Jeżeli faktycznie nie czuć benzyny to szedłbym w stronę czemu brakuje paliwa - czyli pompa paliwa, jej bezpiecznik, przekaźnik? Styki w okół tego tematu.

Benzyna jednak czuc przy kreceniu wiec to niestety nie to ...

 

 

Jak po deszczu dzieją się takie rzeczy to szwankują ewidentnie jakieś styki, wtedy nie odpalaj auta

tylko przekręć kluczyk w stacyjce w to położenie żeby zapaliły się kontrolki i odczekaj ok 10 min

w międzyczasie kilkanaście razy naciśnij do końca i puść pedał gazu, po 10min wyłącz całkowicie

i następnie spróbuj autko odpalić - i napisz jaka była reakcja (mam pewne przypuszczenia ale... czekam na info)

 

 

Dziś postanowilem wyprubowac wypróbować ten sposób. Niestety, to nie przyniosło efektu odrazu  od razu. Mianowicie zrobiłem tak jak pisaleś i nic. Jednak zaciekawiles mnie o co moze chodzic z rym wciskaniem gazu zaczolem  zacząłem gmerac przy przepustnicy wcisnolem wcisnąłem krokowca i silnik zaczal zaskakiwac. Przypilowalem jeszcze troche na rozruszniku i odpalil. Spadal z obrotow i gasl przy trzymaniu gazu troche falowaly wkoncu  w końcu sie unormowalo. Odpalilem kilka razy ale jak sie rozgrzal potrafil zgasnac i zauwazylem ze cos sie przycina z gazem. Na rozgrzanym silniku jak nacisne pedal gazu to trzyma obroty np na 2-3 tysiacach i nie chca spasc. Jak podniose noga pedal gazu od dolu ,to spadaja. Pamietam, ze kiedys juz mi sie tak zrobilo alle potem jak jedzilem to sie nie blokowal. Czy Twoj typ to krokowiec czy czysczenie przepustnicy i przeplywomierza??

Zalaczam fote jak to u mnie wyglada

 

 

[matador41]

Benzyna jednak czuc przy kreceniu wiec to niestety nie to ...

 

 

 

 

Dziś postanowilem wyprubowac wypróbować ten sposób. Niestety, to nie przyniosło efektu odrazu  od razu. Mianowicie zrobiłem tak jak pisaleś i nic. Jednak zaciekawiles mnie o co moze chodzic z rym wciskaniem gazu zaczolem  zacząłem gmerac przy przepustnicy wcisnolem wcisnąłem krokowca i silnik zaczal zaskakiwac. Przypilowalem jeszcze troche na rozruszniku i odpalil. Spadal z obrotow i gasl przy trzymaniu gazu troche falowaly wkoncu  w końcu sie unormowalo. Odpalilem kilka razy ale jak sie rozgrzal potrafil zgasnac i zauwazylem ze cos sie przycina z gazem. Na rozgrzanym silniku jak nacisne pedal gazu to trzyma obroty np na 2-3 tysiacach i nie chca spasc. Jak podniose noga pedal gazu od dolu ,to spadaja. Pamietam, ze kiedys juz mi sie tak zrobilo alle potem jak jedzilem to sie nie blokowal. Czy Twoj typ to krokowiec czy czysczenie przepustnicy i przeplywomierza??

Zalaczam fote jak to u mnie wyglada

 

 

 

z tego co napisałeś (tak podejrzewałem) winę za taki stan rzeczy ponosi prawdopodobnie zespół przepustnica/silniczek krokowy,

należało by je dokładnie przejrzeć i dobrze przyjrzeć się stykom, sama przepustnica też może być do wyczyszczenia

Spróbuj odpalić jeszcze w ten sposób że jak rozrusznik kręci to jednocześnie dodawaj gazu - tak przez kilka-kilkanaście sekund

jak nie odpali za 1 razem to powtórz zabieg kilka razy (5 - 6), jeśli odpali to wg mnie szwankuje zespół krokowiec/przepustnica

i tam trzeba szukać

[Tomaszcomasz]

z tego co napisałeś (tak podejrzewałem) winę za taki stan rzeczy ponosi prawdopodobnie zespół przepustnica/silniczek krokowy,

należało by je dokładnie przejrzeć i dobrze przyjrzeć się stykom, sama przepustnica też może być do wyczyszczenia

Spróbuj odpalić jeszcze w ten sposób że jak rozrusznik kręci to jednocześnie dodawaj gazu - tak przez kilka-kilkanaście sekund

jak nie odpali za 1 razem to powtórz zabieg kilka razy (5 - 6), jeśli odpali to wg mnie szwankuje zespół krokowiec/przepustnica

i tam trzeba szukać

To tez jak na ta chwile moj typ zamowie uzywke i wymienie calosc. A swoja na spokojnie wyczyszcze i bede miec na zapas gotowa. Zauwazylem jeszcze ze kable ( najprawdopodobniej od czujnika ustawienia przepustnicy sa niechlujnie zaizolowane) (mowie o czujnikku z tylu blizej grodzi jego kable wchodza bezpsrednio do wiazki bo jest tez drugi z przodu i nie wiem od czego on jest) dam znac jak wymienie te elementy czy pomoglo. Tymczasem dziekuje Matador41 za pomoc mysle ze idziemy w dobrym kierunku)

 

Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka