[WP12] Mała moc zamulenie wyniki ekspertyzy scan master

[Fryc]

W temacie rozciągniętego rozrządu itp pisałem że mam wycinki mocy itp

 

Ostatnio Jest jeszcze gorzej auto przyspiesz jak na ręcznym a czasem w czasie wciśniętego pedału budzi się impulsowo moc. Podpatrzyłem w miarę trochę parametrów dynamicznych w scan master:

 

Pedał gazu i maf skok przy pracy i końcowe przy włączaniu podczas gaszenia silnika.

 

 

Sondy przy ok 2000 obr:

 

,

 

 

Sondy przy okolo 2500 obr

 

 

Sondy na wolnych obrotach

 

 

 

 

Sondy nie wyglądają tragicznie coś się dzieje dziwnie przy 2000 obr

 

Przepływka się niby pokrywa i nie ma jakiegoś wyskoku na potencjometrze

 

 

 

Parametry na wolnych:

 

Nie wiem ta korekta -15%?Później była ponad 10% do 11%

 

W środę będzie montowany gaz ,pozostało sprawdzić jeszcze sygnał przepływomierza na żółtym kablu.Jak nic to chyba tylko zwalić na rozciągnięty łańcuch. Błedów brak i na którymś programie sprawdzałem,że zamrożonych ramek brak

 

Jeśli bym miał zrobić test drogowy przy pałowaniu to jakie parametry na wykres podglądać?

Korekta paliwa?Przy pełnym pałowaniu sygnał z sondy jest raczej pomijany więc raczej nie potrzebny.

Co do pomiaru mocy na jakim programie to zrobię poza PCMSCAN który mi nie działa?

Edytowane 12 Czerwca 2016 przez Fryc

[kolbek]

Nie podoba mi się korekta grubo na minusie. Świadczy to o zbyt bogatej mieszance. Short Term Fuel Trim minimalne prawie -80, a średnia około 4, wygląda mi to na sporadyczne dostanie się niedopalonego paliwa do wydechu, co z kolei szybko wyłapuje sonda lambda i wyrzuca taka kosmiczną korekte (co świadczy że sonda działa). Jak możesz zrób wykres na biegu jałowym Short Term Fuel Trim dla Bank 1, Sensor 1. Przeczuwam co jakis czas "piki". Proponuje sprawdzić luzy zaworowe i ciśnienie spreżania oraz czy jakaś świeca/cewka niedomaga .

Edytowane 13 Czerwca 2016 przez kolbek

[Fryc]

Od razu dzięki za zainteresowanie

Jak dla mnie te korekty właśnie są za duże,auto właśnie tak muli jakby go zalewało dużo więcej pali niż kiedyś.

 

-Nie odpala znowu często od razu.

-Świece są trochę okopcone

-Najważniejsze chyba dzisiaj przy testach po założeniu gazu wybuchł tłumik końcowy-nie środkowy nie kat nie dolot tylko tłumik końcowy

Normalne pałowanie jedna prosta, poźniej druga i jadąc powoli na wolnych obrotach jak nie walnie jak bomba.Idziemy prawie nowy gruby tłumik bosala rozdarło jak bomba.Gość mega zdziwienie bo robi instalacje całymi dniami bo jest dobry i nigdy takie coś się mu nie zdarzyło.

Na podnośniku wąchając ten rozdarty wydech czuję się raczej paliwo.Absolutnie nie czuć gazu.Może wtryskiwacz jakiś leje i kapie.

 

Teraz tak:

-rok temu wymieniłem padniętą cewkę i auto chodziło jak żyleta później coraz gorzej ale był check engine jak padała

-nie ma checka i nie było ostatnio błędu jak sprawdzałem na programach

-mam ten rozrząd rozciągnięty więcej niż inni goście jak go wymieniali i auto niby po tym odżyło ale oni mieli check a ja nie mam i błędu nie było

-luzy zaworowe nie sądzę ale nie wykluczam-po prostu silnik chodzi cichutko jak dawniej

 

Jutro u gościa może sprawdzę ciśnienie sprężania

Co do świec i cewek

Świece wyjmę na pokrywę i sprawdzimy czy iskra nie zanika ale cewki to powinno wykazać chyba błąd.

Wykres zrobię tylko jak będę miał auto.

Parametry lepiej się mają i auto lepiej chodzi po czyszczeniu i poprawieniu przerwy na świecach ale to tylko lepiej...

Wrzucam scany"

 

 

 

 

Kompresja sprawdzona jest spoksik także przedmuchy odpadają. Błędów po tym wybuchu itp także brak.

Po zrobieniu i ustawieniu gazu auto dużo lepiej chodzi na gazie niż na paliwie.

Na paliwie mniejsza moc i szarpanie przy wciskaniu gazu od zera.Dzisiaj ponowiłem ustawianie przepustnicy ale już testu nie zrobiłem.

Według scanmaster przepływka pokazuje prawidłową masę powietrza przy wolnych jak i 2500obr więc chyba ją zostawie w spokoju gość też mi tak poleca aby skupić się na tym ,że prawdopodobnie cewka ma przebicie.Bo sama pracuje bo błędu nie ma.Moje oko jeszcze lejący wtryskiwacz bo nie pali na dotyk.

Edytowane 14 Czerwca 2016 przez Fryc

[kolbek]

Parametry duzo lepsze. Czy robiłes reset ustawien? Tj. trzeba odłączyc klemy na dobre 2h aby komputer zapomniał ustawienia i wtedy sprawdzić ponownie jakie sobie korekty ustawi, zrobic 20-30km na benzynie aby sobie zrobił nowa mape. Przepływomierz zostaw w spokoju, wartości ma bardzo dobre. Cewki możesz obejrzeć i szukac białego nalotu - bedzie to oznaczać przebicie. Równie dobrze można zakupić 1 sztuke uzywaną na aledrogo, podmieniać i sprawdzać co dzieje się z korektami krótkoterminowymi. I zostaje jeszcze lejący wtrysk, ale na to już nie mam pomysłu. Daj znać czy poradziłes sobie z problemem.

[Fryc]

Klemy były odłączone jak robili przy aucie na pewno przez dłuższy czas

Po tym zaczął jeszcze bardziej szarpać.

Świece były okopcone i skorygował przerwę 0.8 gość je wyczyścił to auto odżyło trochę.Druga sprawa to lepiej auto zaczęło jechać w trakcie testów po tym wybuchu tłumika jakby był przytkany ale niby nic tam nie było widać a tłumik to ma rok.W sumie co bądź równie dobrze mogło wystrzelić na kilometr.

 

Po wszystkich regulacjach auto na benzynie dużo gorzej niż na gazie.Szarpanie itp więc zrobiłem adaptację bo pomyślałem o tej odpiętej klemie i wtedy zrobiłem te nowe skany w Scanmaster.

Dzisiaj jechała żona ponoć nie szarpie ja jadę za godzinę to napiszę jaki efekt.

 

W takim razie po każdym odpięciu aku trzeba adoptować?

Nie chciała procedura znowu ruszyć dopóki nie nauczyłem zwolnionego pedału i przepustnicy jakby nie było w pamięci.

 

Z cewkami chyba będzie najtaniej kupić używki tak coś myślałem  i podmieniać niż szukać jakiegoś sprawdzania oscyloskopem.

[kolbek]

Klemy były odłączone jak robili przy aucie na pewno przez dłuższy czas

Po tym zaczął jeszcze bardziej szarpać.

Świece były okopcone i skorygował przerwę 0.8 gość je wyczyścił to auto odżyło trochę.Druga sprawa to lepiej auto zaczęło jechać w trakcie testów po tym wybuchu tłumika jakby był przytkany ale niby nic tam nie było widać a tłumik to ma rok.W sumie co bądź równie dobrze mogło wystrzelić na kilometr.

 

Po wszystkich regulacjach auto na benzynie dużo gorzej niż na gazie.Szarpanie itp więc zrobiłem adaptację bo pomyślałem o tej odpiętej klemie i wtedy zrobiłem te nowe skany w Scanmaster.

Dzisiaj jechała żona ponoć nie szarpie ja jadę za godzinę to napiszę jaki efekt.

 

W takim razie po każdym odpięciu aku trzeba adoptować?

Nie chciała procedura znowu ruszyć dopóki nie nauczyłem zwolnionego pedału i przepustnicy jakby nie było w pamięci.

 

Z cewkami chyba będzie najtaniej kupić używki tak coś myślałem  i podmieniać niż szukać jakiegoś sprawdzania oscyloskopem.

Tylko po dłuższym braku prądu. Samochód sam sobie zrobi nowe mapy pod warunkiem jazdy na benzynie. Pamiętaj że gaz dostosowuje się do mapy benzyny (chyba że się myle), dlatego ważna jest prawidłowa praca na benzynie.

[Fryc]

No i sytuacja wygląda tak ,że byłem na testach pałowania itp

Auto po wczorajszej adaptacji nie szarpie ciągnie równo na zimnym.Na ciepłym czasem przy zmianie biegów jest zaszarpnięcie ale małe.

Najważniejsze ,że nie wybija po odpuszczaniu i dodaniu gazu jakby w momencie litre paliwa dostawał. Moce nie te jeszcze co powinny być ale jest diametralna różnica.

Będę obserwował co i jak ,pojeżdżę chwilę oglądnę wzrokowo cewki i będziemy widzieć.

 

Teraz na benie będę do poniedziałku jeździł jak będę u gazownika znowu po homologację to jeszcze raz gaz się sprawdzi po tym wszystkim.

 

 

EDIT

 

Gaz ustawił się całkiem inaczej niż wcześniej i auto jechało ale ma przerywniki  i jest zamulone taki samo na benie i na gazie o to samo chodzi.natknąłem się na rozbieralność cewek.Jutro próbuję to zrobić

 

Jakby co jest jakiś profesjonalny serwis od nissanów w Polsce?

 

EDIT 24,06

Z tego to nic

Świece czarno zakopcone ale elektroda kawowa

Auto na upale znowu padło

Z wolnych obrotów muł straszny po dogazowaniu do około 2 tysków i puszczeniu pedału po spadku obrotów strzela lekko w tłumik.

Po dogazowaniu porządnie na wyższe obroty około 4tyski nie strzela po oddaniu gazu i spadnięciu obrotów.

 

Cewki wygląda ok

Zamieniałem taką co mam ponad stan i nie było różnicy na żadnym cylindrze

Świece po odkręceniu mają olej na podkładce i dwie miały na gwincie dosyć dużo po tym zostało więc czyściłem gniazda.Nie leci z góry od pokrywy gniazdo w pionie jest czyste.Przed odkręceniem świec nie było tam oleju.

Dwie cewki miały biały lekki nalot na dole.Nalot taki jak ma każda świeca wygląda to na nieszczelność świec tylko czemu biały nalot a nie żółty.Świece mają rok.

 

Korekty już są inaczej ale nie było czasu wrzucić scanów ale jak dobrze pamiętam to około do -10% cały czas chwilowe i sonda

 

 

 edit w nocy 25.06

 

Po wertowaniu forum piknął jeden pomysł ,gość miał przy takich objawach jak ja mam teraz jakąś zworke w instalacji.

Jest myśl dobra bo strasznie mi nie pasuje klema od minusa ,że szybko robi się cała oszroniona.

Zcisk jest dobry nie powinno się tak robić.

 

 

 

Wyprzedzenie zapłonu też za duże chyba 

 

2500 obr

 

 

 

 

wolne obroty

 

 

Udało mi się odpalić program SCANXL Pro bardziej profesjonalny chyba niż PCMSCAN

Może na nim coś się da więcej diagnozować?

Ma dużo opcji

W scanmaster nie ma obsługi zamrożonych ramek tutaj są ale nie wiem dokładnie jak tym się posłużyć.

 

Co do paliwa i gazu faktycznie może trzeba wyjść w kierunku wtryskiwacze ciśnienie paliwa bo teraz na gorącu jest o wiele gorzej a na LPG nie idzie ruszyć i z niskich obrotów dźwignąć ale jak już się porządnie przygazuje na LPG to jedzie.

Znowu myśl lejącego paliwa powracając do wybuchu tłumika na LPG

 

Ostatnie wykresy teraz chyba najlepiej bo na scanxl

 

 

 

 

 

 

 

Martwi mnie bardzo opadający kąt wyprzedzenia zapłonu po dodaniu gazu ponad 2tyski

Trochę chaotyczne bo się uczę programu ale mniej więcej widać o co chodzi czerwone obroty i wychylenie przepustnicy, niebieski kąt wyprzedzenia zapłonu,zółty korekta mieszanki

 

27,06

 

Awaria czujnika położenia przepustnicy

Wyszło po analizie nagranego skanu w Scanxl podczas lekkiego dodawania gazu później diagnoza według manuala.

 

 

28,06

 

Awaria nieaktualna 

Trzeba mieć wrzucony pierwszy bieg przy pomiarze,charakterystyka i napięcia w normie

Piszę sam do siebie hehhe

Pozostaje rozrząd cały do wymiany

 

Szczególne podziękowania dla użytkownika KOLBEK  za wspólne rozważania i pomoc na PW

Na razie temat  staje w miejscu

Edytowane 28 Czerwca 2016 przez Fryc

[boszax]

Czy udało się rozwiązać problem? Dziwne, że sterownik żadnego błędu nie wyrzuca?? Porównuje parametry i wszystko oprócz tych minusowych korekt wydaje się prawidłowe.

[kolbek]

Mozliwy jest zatkaniy/przytkany katalizator i sterownik próbuje go przepalic. Warto sprawdzić.

Edytowane 18 Października 2016 przez kolbek

[Fryc]

O już mnie nie powiadomiło o tym temacie ale już jestem

Panowie kata nie ma i środkowy tłumik też jest już przepalony.

 

Cewki wszystkie jeszcze raz podmieniane.

Efekt taki po wymianie rozrządu ,że regulacja gazu wreszcie się udała w 95 procentach.

 

Jest walnięcie-szarpnięcie silnikiem-autem ale teraz tylko na gazie jeśli wcisnę gaz w podłogę w zakresie obrotów 2-3 tyśków lub jak  wciskam normalnie gaz w tym zakresie jest lekkie szarpnięcie ale losowo raz jest a raz nie ma.

 

Na PB ma dołek jak jest zimny ale nie ma szarpnięcia

Mój pomysł taki jak był kiedyś to czujnik spalania stukowego.

 

Z tłumika strzela dalej jeśli przygazuje na zerowym biegu do 2-3 tyśków i puszczam gaz.

Aby sprawdzić mam pomysł dać nagrywanie i robić test w trakcie jazdy auta co się dzieje z charakterystyką w trakcie tego jak mu wdepnę.

 

Tylko czy te programy mi to ogarną?

Chciałem to ogarnąć w powrotnej drodze z cmentarza ale nic z tego.Nie wiem co się stało program rysuje takie głupoty na wszystkich czujnikach nie wiem dlaczego?

Na wszystkim góra-dół na wolnych obrotach także.

Napięcie na aku pokazuje program 12V może tu leży problem?zaśniedziała znowu klema

Miał ktoś takie doświadczenia dlaczego taka sytuacja ma miejsce?

Edytowane 1 Listopada 2016 przez Fryc

[kcroot]

Hej Fryc czy tym programem z którego masz screeny, da się coś oglądnąć w YD22DDTi?

[Fryc]

Nie wiem czy da rade

Co do programu to ogarnąłem ale scanxl jest za wolny chyba żeby coś dokładnie zobaczyć.

Auto pierwszy raz na mrozach teraz łupnięcie jest dopiero jak się silnik nagrzeje całkowicie, wcześniej przed nagrzaniem szarpie po oddaniu gazu.

Po nagrzaniu jest walnięcie przy wdepnięciu gazu a po puszczeniu nie szarpie.

MASAKRA!!!

 

 

Z dalszego testu wynikło ,że:

Po odpięciu sond sytuacja taka sama jak wyżej

Po skasowaniu błędów i podłączeniu pierwszej sondy sytuacja taka sama jak wyżej

 

Sytuacja zmienia się jak wyświetliło checka podczas jazdy z odpiętą drugą sondą.Auto jest słabsze wiadomo ale nie wali podczas wdepnięcia gazu.

Coś popierdzielone z mapami skoro na trybie awaryjnym jest dobrze.Uwala mi to jedną myśl bo myślałem ,że już może wydech za bardzo przelotowy.

Edytowane 16 Listopada 2016 przez Fryc

[boszax]

Nissan na wszelkie cuda wianki zaleca najpierw sprawdzenie przykręcanych mas do karoserii samochodu. Należy ich szukać pod deska rozdzielczą, po prawej lewej stronie deski w okolicach nóg - warto też sprawdzić masy w samej przegrodzie silnika. Jakie masz spalanei na benzynie? 

[Fryc]

Masy poprawiałem i czyściłem pod maską

Jest problem ze śniedziejącą klemą minusową nawet po wymianie na nową.Nieszczelność i opary się wydostają albo jakieś mega prądy tam płyną.

Napięcie na wolnych i wyższych ok

Pobór prądu w spoczynku ok

Podmieniony akumulator i dalej strzelało na postoju z tłumika.

 

Jedynie pobór prądu ładowania do sprawdzenia ale czekam na finanse na zakup miernika cęgowego.

 

Na akumulatorze jest jakby wytopiona zapadnięta dziura od środka i to mnie martwi skąd to jest (już było jak wziąłem auto)czy to było mega zwarcie czy obudowa taka od nowości- ciężko powiedzieć.W takiej sytuacji sterownik mógłby być uszkodzony lub coś w tym stylu.

Ogólnie problem wygląda na rozwiązany.

Nie wiadomo dlaczego gaz nie łyka pracy dostrajając sie do benzyny to tak w skrócie.

Zamiast tego został założony map sensor i problem znikł.

Jest jakieś zakłamanie które benzyna ogarnia(chodź jest dołek na charakterystyce przy pełnym pałowaniu)-może z czujnika położenai wału kto wie,kto wie...

Zaden program nie nadąża zapisac tego aby coś wywnioskować te od gazu też.

 

Temat strzelania z tłumika na benzynie na postoju zostaje,zwróce na to uwagę kiedyś po wymianie dziurawego tłumika środkowego.

 

Dzieki wszystkim którzy uczestniczyli w tej grzebaninie.

Edytowane 10 Grudnia 2016 przez Fryc